Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Marsz Wyzwolenia Konopi 2009


saba

Recommended Posts

  • Replies 190
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Przez ostatnie kilka lat, tzn. czas rządów POPiSu policja stała się bardzo gorliwa w wielu sprawach w tym w walce z "zieloną plagą". I podejrzewam, że jak nie bezpośrednio w czasie marszu, to zaraz po... Będą robić dyskretne zdjęcia i w miarę możliwości zaczepiać później na mieście uczestników, którzy palili coś podejrzanego. Ja jeszcze proponuję aby sobie "udzielać" takie skręty.

Wiecie doskonale, że tu na forum są ukryte mendy. I to nawet mogą być dosyć aktywni, z wieloma "pomógł", bo :pies: :pies:u klika. Ślubowanie :pies: mówi, że należy dbać o honor służby. Oni już wiedzą, że chcemy ich ośmieszyć. Zatem akcji typu: wydzieranie siłą manifestantów z lolkiem - nie będzie. Będą za to szpicle w tłumie, którzy nadadzą "do bazy" kogo warto capnąć. Należy także mieć się na baczności w czasie imprez after.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Ale on ma racje, za duzo narzekacie i jeczycie, utrwalacie obraz palacze, ktory jest wiecznie nie zadowolony, wiecznie gada o walce, ale gowno z tym robi.

To nie jojomani, jak to kallue nazwales, wiecznie jecza, to jest cecha polakow, otoz to, zachowujecie sie jak male polaczki, setki bzdurnych postow wyladowujacych frustracje "tym zjebany krajem", "tym idiotami co to rzadzic nie potrafia", a tak na prawde sami nei chcecie nic z tym zrobic.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

MaxManUtd. Nie było to napinanie sie przez net ponieważ nawet nie dopuszczam możliwości skazania kogokolwiek podczas akcji obywatelskiej, w której bierze udział kilkaset tysięcy osób. W każdym mieście byłoby to kilkuset/kilka tysięcy zatrzymanych więc sorki.

Prawo nie działa wstecz. Owszem. Ciekawi mnie jednak czy uczestnicy Okrągłego Stołu dostali wyroki za działalność antypaństwową. Coś mi się nie widzi.

Poza tym nie bierz mnie za idiotę, nie będę łaził po ulicach i krzyczał "..... a ja mam ..... look at me!!!" . Mówiłem o akcji. A co do tego czy pale chodząc po mieście czy nie to moja sprawa :pimp:

WeeWeed. Działam niemal codziennie. Edukacja ws. psychodelików to ... może nie pasja, ale solidne hobby. Po prostu wkurza mnie niewiedza/ignorancja/przeklamania i szybko przekonuję ludzi do swoich racji. Po prostu wiem o czym mówię a oni nasłuchali sie strzępków informacji i maja bzdurny obraz. Oczywiście o ile ludzie, do których chcę dotrzeć chcą słuchać. Tyle, że podchodzę do tego z strony terapii uzależnień a nie "jejku jej, jakie to (nazwa substancji) jest suuuuper" . Takie podejście zresztą działa lepiej. Zestawienie działania np. alkoholu i dowolnej innej substancji jest szokujące.

po 5 minutach sytuacja wygląda mniej więcej tak;

-eeeeee? To znaczy, że to nieprawda?

-aha. oczywiście jeśli mi nie wierzysz możesz sprawdzić w necie. Poczytaj, dowiedz się wiecej :wink:

-eeee, ok :cry:

Kurtz. Jojomani ta takie moje schematyczne określenie. Chodzi i o ten atak klonów z kapturami na łbach, szlajający sie grupami i kołujący po kilka złotych żeby zrzucić sie na jakieś piguły czy uwaga.... GRAMA!!! i nie robiący nic sensownego z swoim życiem poza narzekaniem, machaniem łapskami i w ogóle zachowujących sie jak "daj kopa, daaaj".

Mam fatalną opinie o tym całym hip-hopie i wszystkim co z tym związane i już. To najbardziej bezmyślny, komercyjny śmieć jaki został stworzony przez kulturę masową. Powtarza się zresztą stary mechanizm. Alternatywa-->zainteresowanie/popularność--->kasa--->komercja. Alternatywa jest skrajnie komercyjna, banalna prawda. Z drugiej strony tego typu zachowanie jest samobójcze, ale w końcu przyjdą nowi "alternatywni" więc od początku zabawa się zaczyna.

A uderzyłem akurat w nich bo coś tak czuję, że jakieś 90% populacji rozmaitych forów to właśnie oni. Świadczy o tym choćby ta "dysleksja" widoczna w wypowiedziach. To typowe właśnie dla tej grupy. Fajnie chociaż, że nie uzywają pokemoniastego pisma. Dziękuję.

Tak na koniec muszę powiedzieć, że cieszy minie jedno. Po kilkunastu latach widzę powrót subkultur. Takich prawdziwych. Szkoda tylko, że ich spojrzenie na różne używki jest spaczone przez chłopców w kapturkach. Zielsko = hip-hop = fuuuj. Kwas= techno = fuuuj.

No nic, zawsze znajdzie sie nowy kwiatuszek w sari, który sobie podchowam i nauczę OCB. :)

cd. zeby nie nawalac tematów.

--->Radziu. Chodziło mi raczej o pokazanie, że nawet komuś kto z założenia jest po tej samej stronie pewne rzeczy kojarzą się fatalnie. Pamiętam początki polskiego hip-hopu i widzę jak to wygląda teraz. Sorki, ale obrazek ma jakiś taki brązowy kolorek. A w TV oglądam co najwyżej Discovery i kreskówki :wink: , czasu mi szkoda.

Co do dresów wbijają mi się w wizję o ciałach ułożonych pod sznurek i dołem do, którego się ich wkopie a nie z rapem. Przyznam jednak, że widząc kogoś w takim ubranku nie myślę "a może jest normalny", myślę "kill on sight". Prosty facet jestem, nie lubię zaśmieconych ulic :smoke:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Kurtz. Jojomani ta takie moje schematyczne określenie. Chodzi i o ten atak klonów z kapturami na łbach, szlajający sie grupami i kołujący po kilka złotych żeby zrzucić sie na jakieś piguły czy uwaga.... GRAMA!!! i nie robiący nic sensownego z swoim życiem poza narzekaniem, machaniem łapskami i w ogóle zachowujących sie jak "daj kopa, daaaj".

Mam fatalną opinie o tym całym hip-hopie i wszystkim co z tym związane i już. To najbardziej bezmyślny, komercyjny śmieć jaki został stworzony przez kulturę masową. Powtarza się zresztą stary mechanizm. Alternatywa-->zainteresowanie/popularność--->kasa--->komercja. Alternatywa jest skrajnie komercyjna, banalna prawda. Z drugiej strony tego typu zachowanie jest samobójcze, ale w końcu przyjdą nowi "alternatywni" więc od początku zabawa się zaczyna.

A uderzyłem akurat w nich bo coś tak czuję, że jakieś 90% populacji rozmaitych forów to właśnie oni. Świadczy o tym choćby ta "dysleksja" widoczna w wypowiedziach. To typowe właśnie dla tej grupy. Fajnie chociaż, że nie uzywają pokemoniastego pisma. Dziękuję.

Tak na koniec muszę powiedzieć, że cieszy minie jedno. Po kilkunastu latach widzę powrót subkultur. Takich prawdziwych. Szkoda tylko, że ich spojrzenie na różne używki jest spaczone przez chłopców w kapturkach. Zielsko = hip-hop = fuuuj. Kwas= techno = fuuuj.

No nic, zawsze znajdzie sie nowy kwiatuszek w sari, który sobie podchowam i nauczę OCB. :)

Kulturę masową? Heh, jak nazwać to co leci non stop w telewizji typu feel, majteczki w kropeczki, techno, jakis rock, przeciez to komercja, wypierdek masowy to nie jest? Komercyjne jest wszystko, w co zainwestowane są pieniądze, by zdobyć ich jeszcze więcej. To że słucham rapu, reggae, nie znaczy od razu, że muszę brać dropsy, wciągać krechy, i UWAGA - PALIĆ ZIOŁO? Tak. Dokładnie. Słucham rapu, nie biorę narkotyków, palę tylko sensi, nie squna sensi. A nawet wiem że nie pali się liści, tylko topy! ;] Najśmieszniejsze jest to, że rap utożsamiany jest z dresami którzy ćpają, nie mają co robić to im obojętne czy zapalą czy walną sobie w struny. Nie mówię że tak nie jest, są różne patologie. Ale, NA LITOŚĆ BOSKĄ. Nie można wszystkich mierzyć tą samą miarą!

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Przejedź sie na Ukrainę, popatrz jak tam żyją i powtórz te słowa. Wściekłe psy trzeba wybijać zanim urosną w siłę. Żyjesz mrzonkami stary, dorośnij.

Mam takie a nie inne poglądy. Kiedyś też wierzyłem w pierdoły i krzyczałem "Faszyzm, rasizm, nietolerancja STOP". Potem zobaczyłem trochę świata, spotkałem różnych ludzi, widziałem nie za fajne rzeczy i uczestniczyłem w paskudnych akcjach. Dorosłem. A bzdurki o mordercach najłatwiej wykrzykuje sie z ciepłego mieszkanka, za które płaci ktoś inny. Też kiedyś będziesz inaczej patrzył na różne rzeczy, naprawdę :pimp: . Nie znaczy jednak, ze życzę Ci tego "dorastania". Nic przyjemnego.

Chociaż w sumie masz racje Ave, najgorsze śmiecie to mordercy. Właśnie o nich pisałem.

Trują kiepskimi prochami, okradają, biją, zastraszają, gwałcą, robią dziesiątki innych złych rzeczy. . Mordują to co ludzkie.

Ja bym po prostu chętnie posprzątał. Szkoda, że takich bydlaków zwyczajnie nie można wystrzelać. W końcu komu tacy są potrzebni?

Tobie? Mnie? Ich ofiarom?

Twoja tolerancja tylko powoduje, ze nie atakowani rosną w siłę. W pewnym momencie już nic nie będzie można zrobić. Pomyśl o tym. - z tego co sie orjetuje, to mowisz do kobiety :wink: ^ Ronaldo

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 3 tygodnie później...
Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+