Skocz do zawartości
thc-thc

grower

Tripy na Salvi Divinorum


ambicja

Recommended Posts

Koks: ja bym tego nie nazwał jeszcze tripem bo sie nigdzie nie przenisłeś, ale to na pewno działanie SD, śmiwchawa to na pewno od SD, tek często jest. Z czego paliles i czy ważyłeś susz? Bo salvia jest dużo lżejsza od NJ, więc jak tak na oko oceniacie to nie musi to byc zbyt precyzyjne:

Strife: łąka to dobre miejsce na SD, ale dlaczego nie zostałeś trochę posiedzieć tam i skupić się na działaniu SD? Przecież ona tak krótko dzia, musiałeś leść do domu od razu?

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • Replies 452
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Marco :) , nie jest możliwe stworzenie więcej niż jednej formy "sennej", to wynika z reguły, która jest bardziej rygorystyczna niż dowolna babcia dewotka. Ramy tej reguły są ścisłe i po prostu nie ma takiej opcji. Co do zgonów to fakt, powodów może być wiele. Jednak nigdy nie czytałem, nie słyszałem, trudno mi uwierzyć aby ktokolwiek przeżył coś takiego jak przebudzenie przez dwójnika. To również wynika z reguły. Zadano pytanie, ja odpowiedziałem. Bardziej zgodnie z moją wiedzą niż doświadczeniami. Zresztą zgodnie z ową wiedzą "przeciętny" człowiek nigdy nie stworzy dwójnika, po prostu nie ma właściwej "konfiguracji" energetycznej nawet nie do zrobienia tego a do rozwoju w tą stronę. To taki szamanizm z cholernie wysokiej półki. Final Reality, te klimaty. Z drugiej strony :P żyjemy w dziwnych czasach więc kto wie czy niektórych zasad nie da się nagiąć.

JD, jest tego od groma, poszukaj w necie. A jeśli chodzi o medytację poszukaj czegoś w swoich stronach. Jakieś Zen, Sahaja Yoga (<= :D) , cokolwiek. Po prostu znajdź kogoś kto nauczy Cię zatrzymywać umysł siłą woli. To 2 zupełnie różne rzeczy. taka umiejętność pozwala rozwinąć ładnych kilka sfer postrzegania. Zresztą to jak jazda na rowerze, raz złapiesz i już wiesz co jest grane. Książki na ten temat se może odpuść bo tu chodzi o umiejętność a nie dodatkowy galimatias w głowie. "Instrukcja obsługi widelca" to cholernie przydatna sprawa :]

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

marco86, paliłem z bonga 0.5L żarową zapalniczka wszyły mi z tego 3 porządne buchy. A tak do cybucha upychałem jakieś 0,7g MJ, salvi napchałem tak do 3/4 wiec już sam nie wiem ile tego było, dzisiaj po przemyśleniach doszedłem do wniosku że to bycie pod wpływem SD to było dla mnie coś boskiego po prostu, nie umiem tego inaczej nazwać :)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Elo. Jak tam Tripowicze? Macie coś nowego do opisania? Pisac, pisac hehe

Koks no widze po Twoim locie, że coś się tam dzieje już, jakieś początki są....drogie od takiego czegoś do TRIPA naprawdę może być bardzo krótka już albo jeszcze troche to potrwa...zależy od receptorów.

Ja np. z początku też miałem śmiechawe ( teraz już rzadko kiedy mi się zdarzy ) jakieś dźwięki się słyszało, coś tam się zniekształciło lekko i tyle i po takim czymś kilka dni poźniej zapaliłem znowu i co? Już było nieźle bo wywaliło mnie gdzieś indziej niż pokój w którym to paliłem. Tak więc powodzonka...pal i opisuj co się tam u Ciebie dzieje nawet jeśli to będzie nic specjalnego.

Ostatni zapisałem się na forum OOBE...kurde wciągnęło mnie to i przechodze już kurs hehe jestem na zadaniu nr.6 "Album" powiem wam że cholernie to ciekawe i będę szedł w tym kierunku aż dojde do udanej próby wyjścia z ciała...potem będę to szlifował i zrobie jakąś kombinacje z Salvią :D Pozdro.

Droga*

 

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Ostatni zapisałem się na forum OOBE...kurde wciągnęło mnie to i przechodze już kurs hehe jestem na zadaniu nr.6 "Album" powiem wam że cholernie to ciekawe i będę szedł w tym kierunku aż dojde do udanej próby wyjścia z ciała...potem będę to szlifował i zrobie jakąś kombinacje z Salvią :D Pozdro.

Tez mnie kiedyś to ciągło. Nie miałem wtedy akurat czasu sie zapisać, ale postanowiłem bez niczyjej pomocy poOOBEować ^^ nie udało mi sie wyjść z ciała ale miałem dość dziwne fraktale przed oczami. W kulminacyjnym momencie, kiedy można albo wyjść z ciała albo zasnać, ja oczywiście.... zasnąłem :D :D :D

Również ciekawe (może nawet bardziej, tyle że cięższe) są podróże astralne. Najlepiej jak z kilkoma ludzmi (tudzież kumplami ;B). pozdro ;b

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

JapkoDre, też może zauważyłeś ale rozpoczęliśmy ten kurs prawie w tym samym momencie :D jednak na razie to muszę te zadania odłożyć na później i opanować tą sztukę relaksu bo tak średnio mi wychodzi :)

Ostatnio zapaliłem jednak dość małą ilość efekt był taki że poczułem sie tak letko że aż zachciało mi się tańczyć do muzyki i przez 10min latałem po całym pokoju i sie bujałem skakałem ogólnie było mi bardzo fajnie :)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Koks no podobne efekty miałem na suszu z początku tylko że nie tańczyłem :D

Ale czułem sie lekki jak piórko i stawałem na palcach bo myslałem ze pod sufit podlece hehe.

Ja tez te zadania narazie odlozylem. Doszedlem do 6 punktu ale najpierw je pozbieram wszytskie i na spokojnie od poczatku zaczne bo teraz mi przeszkodziły wyjazdy i imprez kilka bylo a ja najpierw musze sie wyciszyc przed tym.

Kolejnego TRIP raportu mojego oczekujcie we Wtorek jakos. Jutro pale x35 :wodna:

Pozdroooo.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Dzisiaj zapaliłem ostatnie co mi zostało jakieś 0.2-0.1g, nie wiem do końca czy to susz czy jakiś bardzo słaby extrakt bo kumpel mów że to extrakt ale no nie wiem, mi to raczej na susz wygląda. No ale zapaliłem i nie było żadnego tripu ale znowu ta letkośc i potężny śmiech. Wbiła się dość niespodziewanie, trzymałem bucha jakieś 30sekund i nie wiedziałem czy działa czy w ogóle zadziała ale już działała bo zacząłem się śmiać i poszedłem odłożyć bongo, strasznie letko mi się stąpało, odłożyłem wróciłem przed pc cały czas się śmiejąc i coś mówiąc ale sam teraz nie pamiętam co już mówiłem, była letka zmiana percepcji głębia koloru ale głowie to śmiech. No i jeszcze po powrocie na krzesło przed pc odczułem gorąco na plecach. I to by było na tyle :)

Teraz odkładam palenie pani salvi na czas nieokreślony, do zdobycia sadzonki, suszu, bądz extraktu ;)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Szkoda że teraz przerywasz palenie bo uwierz mi że jesteś na dobrej drodze. Ale ponoć nawet po dłuższej przerwie receptory są tak samo wyczulone na Slavie jak przed przerwą więc powinno być ok. Pamietaj rób to zawsze samemu, przygaszone światło, świece, kadzidełka itd. będę to zawsze powtarzał bo to pomaga w cholere!!

A jutro niewiem czy zapale bo mam dość dużego doła i raczej to odłoże na inny dzień. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+