Skocz do zawartości
nasiona konopi

grower

HPS 400W | JackHerer AF


Dr.Resin

Recommended Posts

13 godzin temu, zasobnik napisał:

Mega Suka! ;)

Oby moją udało się tak wytresować! ":D

Gratki Ziom!

Hahaha, dobrze, ze mowimy o roslinach, bo jestem strasznym wrogiem seksizmu. 

Jak bedziesz cial minimum lisci w srodku, a reszte odginal do zewnetrznej strony to powinno pyknac. 

6 godzin temu, Chory Królik napisał:

No to poleciales z tematem na grubo heh. Bedzie wiecej niz 75, zobaczysz. Gratulacje.

Grubo sie przylozylem i jestem rad, ze poszlo wgodnie z moja wyobraznia. Jesli przekrocze prog nawet 50g z automata to bede czul sie spelniony w tym projekcie.

3 godziny temu, Dzielnicowy napisał:

Powiem tylko - WOW! Zajebiście ci to wyszło. Stawiam na 80g z tej jednej. Po ogoleniu wygląda ochujennie. To ta po FIMie? Czy obie miały FIMa? Automaty od RQS mają potencjał. Jak ty je żeś tak dokładnie ogolił między tymi topami? :)

Ta panienka byla tylko na LST i regularnie odwiedzal ja fryzjer, którego w indoor praktycznie zawsze sie stosuje. Trim na zywej jeszcze roslinie, za pomoca najtanszych nozyczek z growshopu i moich zdolnych raczek. Na ile mi cierpliwosci starcza tak tne jak najglebiej by liscie razem z szypulkami wycinac. Chyba w godzine sie wyrobilem. RQS ogolnie calkiem dobry sort maja. Zaskakujace jest to jak bardzo breederzy rozwineli potencjal automatow od czasow pierwszych lowryderow ;) I to w zaledwie kilka lat!

Wszystkim :blancior: za dobre slowa. Ciesze sie, ze temat sie obronil. Druga zawodniczka jutro chyba wyda ostatnie tchnienie. Dopiero jak ja ogole, bedzie niezle drzewko.

 

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Witam ponownie kolegow i kolezanki,

z uwagi na gwaltowne manewry w sferze prywatnej calkowicie nie zgralem sie w czasie pozostajac zmuszonym do zakonczenia uprawy w najgorszym mozliwym momencie. Zagapiony totalnie, zbyt pozno zaczalem plukac, wiec nijak damulka mogla pojasniec, w dodatku w dniu ciecia (86), byla chyba maksymalnie opita i nabrzmiala. 

Jakkolwiek, wygladala spektakularnie w kazdym swietle.

large.1.JPG.c991c7b75e6a1d9aa15f209eb182f152.JPG

 

large.2.JPG.2ae556f5b9fc0ff8e3d7ef0d889e906a.JPG

 

large.4.JPG.03accc593b0fbfee070ce0748147378c.JPG

 

large.3.JPG.115627c05dab898695f9cbe441d74e77.JPGlarge.5.JPG.f9e30dab68239863b88e88f6e7afe925.JPG

 

large.6.JPG.920c8cbdf71c634ed3d7a0116c74ad79.JPGlarge.7.JPG.98227a048ea5316eba8e0c090b701844.JPG

 

 

Jesli chodzi o to co juz wyschlo z pierwszej rosliny to uwierzcie, ze material jest znakomity. Mimo, ze jeszcze musi troche przeleżakowac to smak i aromat juz jest pierwsza klasa, ktory moim zdaniem znacznie odbiega od charakterystyki pieprzowo-swierkowej z jaka mialem stycznosc w przypadku Jacka Herera. Lepkie, zywiczne buds o zapachu owocow z nutami ziemnymi, nie zielska. Zaledwie po wstepnym suszeniu a dym nawet nie gryzie, lecz przyjemnie przetacza sie przez krtan pozostawiajac mile gilgotki i intensywny niby haze’owy finisz. Jest to mocna sativa, ktora z poczatku dziala bardzo euforycznie i pobudzajaco, jednak nie trudno przesadzic i dac sie wciagnac w fotel. Dla mnie to wywazona proporcja dobra na kazda pore dnia. 

Jesli chodzi o cyfry, to z tej pierwszej wyszlo 89g dobrze strimowanego tematu, co niezwykle mnie satysfakcjonuje jako wynik z pojedynczej roslinki. Dla rozsadku moznaby odjac 5-9g za te lodygi w najlepszych palkach jakie sobie zachowalem do kolekcji.

 Przemyslany trening LST zdecydowanie polecam obowiazkowo dla zmaksymalizacji zbioru, bo zwiekszajac powierzchnie asymilująca swiatlo musi po prostu rozwinac sie znacznie wiecej kwiatow. Na mlodszej roslinie w sumie stosowalem Lst, Fim, Monstercropping, defoliacje i ‘catsbiting’ i poszlo to calkiem chaotycznie i trudno bylo zapanowac nad sytuacja, ale da sie. 

 

large.9.JPG.449b3e14c5b33f71d669b64a5e938721.JPG

 

large.8.JPG.b6a65f60fae94a46318a9592e3826ec1.JPG

 

large_10.JPG.09601b3bb0968efc320fa061dd2d0322.JPG

 

Pare kwestii do dopracowania zawsze sie znajdzie, wiec nastepnym razem zweryfinkujemy ile w tym szczescia, a ile rozumu. Jak zawsze, chcialbym sie milo zaskoczyc.

Krotka przerwa, wakacje i nowe podboje. 

:fly:

 

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Howdy,

nie pozostaje nic innego jak podziekowac, za uwage ;)

Z drugiej kolezanki spadlo 85g kulek troche gorszego sortu. Czuc, ze nie przerobila nadmiaru jedzenia i bedzie musiala troche dluzej polezec. W najgorszym wypadku znajdzie zastosowanie w kuchni chociazby.

Sumujac, mamy 174g z dwoch krepych krzakow, gdzie gornolotnie liczylem na 100, wiec nie ukrywam swojej radosci. 350 przy pelnym namiocie to byloby cos! 

large_85.JPG.a393156e39a3186233981546a50da38c.JPG

 

large.5983164908c58_85e.JPG.f92c970a2b0ac071c2c9959279503d92.JPG

 

O 02/08/2017 o 06:05, Chory Królik napisał:

Co na nastepny projekt wybrales?

Nie jestem w stanie jeszcze tego do konca przewidziec, bo rozkminiam najpierw jaki zbudowac nowy setup. Prawdopodobnie CFL 250W i 0,5m2 + scrog na dwoch sezonach, ale nie zdradze jakie odmiany mi chodza po glowie ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.

  • Wpisy na blogu

  • Nowe tematy

  • Nowe posty

    • Ice Cream Haze to ciekawa odmiana, która zdobyła uznanie wśród miłośników marihuany na całym globie dzięki swojej wyjątkowej genetyce i długiej liście zalet. Dutch Passion stworzyło prawdziwy klejnot w postaci hybrydowej krzyżówki, łącząc klasyczną odmianę Haze z popularnymi genotypami Gelato i Wedding Cake. Efektem jest kapitalna roślina o sporej zawartości THC, intensywnym aromacie i dużych, gęstych kwiatach, które zachwycają zarówno pod kątem wizualnym, jak i smakowym.  Ice Cream Haze - czym się cechuje? Ice Cream Haze to coraz popularniejsza odmiana marihuany, która wyróżnia się przede wszystkim bardzo wysoką zawartością THC, wynoszącą od 18% do nawet 25% w niektórych fenotypach, co jest naprawdę fenomenalnym wynikiem. Dzięki temu użytkownicy mogą spodziewać się bardzo silnych efektów psychoaktywnych, które zapewniają euforyczne doznania, energetyzujący haj oraz przyjemny relaks. Roślina ta jest idealna zarówno dla użytkowników rekreacyjnych, jak i medycznych, którzy poszukują intensywnych doznań po spożyciu marihuany. Jeżeli szukasz jakościowych produktów, to Ice Cream Haze na pewno jest godny uwagi.  Co warto podkreślić, Ice Cream Haze to odmiana, która może pochwalić się ogromnym potencjałem plonowym, dzięki czemu jest idealna dla wymagających osób. Odpowiednio pielęgnowana odmiana w sprzyjających warunkach indoorowych potrafi dostarczyć nawet do 700 g/m², co wpływa na to, że jest niebywale atrakcyjna dla hodowców, którzy szukają odmiany o wysokiej wydajności. W uprawie outdoorowej, w cieplejszym klimacie, plon na roślinę może wynosić nawet 1 kilogram. Ice Cream Haze cieszy się fenomenalnymi recenzjami, co sprawia, że na odmianę tę decyduje się coraz więcej osób.  Unikalny profil terpenowy - jedna z głównych zalet Ice Cream Haze Jednym z kluczowych walorów Ice Cream Haze jest bez wątpienia jej unikalny profil terpenowy, który wyróżnia ją na tle konkurencji. Odmiana ta wyróżnia się naprawdę intensywnym, pikantnym aromatem charakterystycznym dla genetyki Haze, który łączy się ze słodkimi i kremowymi nutami pochodzącymi z odmian Gelato i Wedding Cake. W wyniku tej kapitalnej fuzji powstaje zapach, który przyciąga uwagę zarówno bardzo doświadczonych użytkowników, jak i tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z marihuaną. Dlatego też  Ice Cream Haze jest idealna dla każdego, bez względu na doświadczenie.  Warto podkreślić, że Ice Cream Haze jest odmianą o relatywnie intensywnym zapachu podczas kwitnienia, co może stanowić pewne wyzwanie dla hodowców uprawiających ją w pomieszczeniach. Warto zatem zainwestować w skuteczne oraz sprawdzone systemy filtracji powietrza, aby kontrolować aromat i zapobiec niepożądanemu rozprzestrzenianiu się zapachu. Niemniej jednak Ice Cream Haze ma bardzo dużo zalet, co sprawia, że jej zakup jest mocno polecany.  Łatwa uprawa i szybki czas kwitnienia, a więc walory Ice Cream Haze Ice Cream Haze to bardzo renomowana odmiana, która jest dość łatwa w uprawie. Dzięki temu jest odpowiednia dla hodowców o różnym stopniu doświadczenia. Roślina ta doskonale radzi sobie zarówno w warunkach indoorowych, jak i outdoorowych, aczkolwiek warto pamiętać o tym, że zaleca się uprawę w cieplejszym klimacie. Czas kwitnienia wynosi średnio od 8 do 10 tygodni, co jest relatywnie krótkim okresem jak na odmianę Haze. Dla hodowców, którzy preferują naprawdę szybkie cykle wzrostu, Ice Cream Haze może być doskonałym wyborem.  Roślina ta charakteryzuje się bardzo dużym wigorem wzrostu, niebywale silnymi gałęziami oraz rozciąganiem podczas fazy kwitnienia. W uprawie indoor warto zwrócić uwagę na metody takie jak SOG (Sea of Green) i SCROG (Screen of Green), albowiem mogą one przynieść znakomite rezultaty, pozwalając na maksymalizację plonów. W przypadku uprawy outdoor Ice Cream Haze może osiągnąć naprawdę imponujące rozmiary, dorastając nawet do 3 metrów wysokości w standardowych warunkach. Jeśli zależy Ci na imponującej wysokości, to Ice Cream Haze na pewno Cię nie zawiedzie.  Ice Cream Haze od Dutch Passion - hit czy kit? Ice Cream Haze od Dutch Passion to niezwykle jakościowa odmiana marihuany, która łączy w sobie wiele pożądanych cech. W kontekście jej zalet trzeba wymienić na pewno dość wysoką zawartość THC, duży potencjał plonowy, wyjątkowy profil terpenowy oraz łatwość uprawy. Jej energiczny wzrost, długie i gęste kwiaty, a także wyjątkowy smak i aromat czynią ją doskonałym wyborem zarówno dla hodowców, jak i użytkowników. Jeśli szukasz odmiany, która dostarcza nie tylko imponujących plonów, lecz także silnych efektów psychoaktywnych, to Ice Cream Haze będzie doskonałym wyborem. Postaw na tę odmianę, a na pewno się nie rozczarujesz.
    • Dzień 63  Na YouTube reguralnie dodaje filmy gdzie widać dużo więcej niż na zdjęciach . Kanał nazywa się GrowBoy_PL.  Od przodu w boksie - Lemon Haze ,  z tyłu z lewej - OG Kush , z prawej Gorilla Glue .    Lemon mocno dostał nawozami, miał już robionego fluscha jakiś czas temu z tego powodu , on też jako pierwszy powinien być ścięty , za kilka dni według producenta.   
    • Nooo. Ładne 🙂 Tym bardziej jak na 69 dzień życia. To nawet bardzo bardzo ładne 🙂 Uważaj tylko na pleśń.
    • Dzień 69, cykl 24/0 Przez ostatni tydzień mnie nie było, nie miały wody, dzisiaj zostały ostatni raz podlane z lekka dawka Canna flow, później płukanko i to będzie ostatnie Topy są ciężkie, mają tyle trochimow ze świecą aż na srebrno. Próbowałem wyjąć doniczkę i niestety topy zaczeły upadać pod wpływem ciężaru bo nie miały oparcia, ale to szczegół... Jedna z nich za kilka dni będzie scinana na raty i tak kolejno następne, jak wspomniałem w ostatnim poście, proces ten potrwa około 2 tygodnie.
    • Od kilku lat royal queen seeds nie ma najlepszych notów odnośnie swoich odmian, coś się tam u nich źle dzieje.
  • Gallery Statistics

    • Images
      64,1 tys.
    • Comments
      1,3 tys.
    • Albums
      1,9 tys.

    Latest Image
    Przez Rysiu,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+