Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

|| DIY || Panel led


Addict

Recommended Posts

Siema. Natchniony dziełami Dzielnicowego postanowiłem zabrać się za budowę swojego panelu LED. Jeśli chodzi o majsterkowanie przy elektronice to moje doświadczenie można ocenić na mierny ;) Zabieram się za to jako laik i całą wiedzę jaką posiadam czerpałem z internetu. Panel bedzie mieć 132W tj. 44 diody 3W

Do budowy panelu użyje:

2 radiatory 300x70x36mm
3 zasilacze 36W 600mA 30 to 60V
diody deep red, royal blue, red i cold white 6500K
(Myślałem również, żeby dodać kilka diod UV, ale gdzieś przeczytałem, ze diody led wytwarzają swiatło UVA, a roślinki potrzebuja UVB)
ew. wiatraczki na radiatory jak bedzie się za mocno grzać.

Chciałem dodać foty, ale przeglądarka TOR blokuje mi skrypty i nie mogę zuploadować ale zrobię to później.

Nie mam jeszcze pomysłu jakie proporcje diod dać i tu czekam na jakieś sugestie.

Z budową wystartuję w niedzielę, bo muszę pożyczyć wiertarkę, a mam nadzieję, że skończę w poniedziałek jak bóg da :)


Pzdr
Addict



Odnośnik do komentarza
Share on other sites

1 godzinę temu, Addict napisał:

 Natchniony dziełami Dzielnicowego 
 

Hahaha. Dziełami? Poczułem się jak artysta jakiś :D

 

A co do proporcji to tak między 3:1 a 5:1. 

 

Przy tylu diodach i takich zasilaczaczach moc jaką będzie pobierał, to około 70W.

 

Jakie diody użyjesz? Zwykłe power ledy czy coś lepszego?

Edytowane przez Dzielnicowy
Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Użyje chinskie power ledy. Stwierdziłem, że na pierwszy projekt nie bede szaleć z czymś lepszym (droższym), bo jak spale tanie to mi bedzie mniej żal :P Ale jak wszystko pyknie to nastepny projekt bede chciał zrobic na COB'ach z chłodzeniem wodnym, ale to raczej daleka przyszłość.

A co do proporcji to myślałem żeby dać 5 czerwonych na 2 niebieskie na 1 białą. Nada?

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Dzień 2. 

Dziś panel został "skończony" tzn. wszystko jest połączone i działa. Wygląda to trochę gorzej niż sobie zakładałem, ale życie depcze wyobraźnie :) Zostało kilka zabiegów kosmetycznych i będzie dobrze :)

Wnioski z własnych błędów są następujące :

-Nie żałuj cyny :D pierwszy obwód robiłem z małymi ilościami cyny przez co trudno mi było połączyć kabel z blaszką (w dodatku to nie wygląda). Później zacząłem dawać więcej i kabelek ładnie się w nią wtapiał.

-Jeśli łączysz diody kablem z odzysku tzn. na moim przypadku z wtyczki od maszynki :D splataj druciki na końcach. Oszczędzi Ci to wielu epitetów.

-Kupiłem chyba pastę termoprzewodzącą zamiast kleju, bo dzisiaj blaszki dalej mi jeździły po radiatorach, ale potraktowałem je klejem na ciepło (gdzieś widziałem na filmiku, że gościu tak robił) i je unieruchomiłem, co również bardzo pomogło przy lutowaniu.

-jeden obwód jest na 2 radiatorach. Trochę nie przemyślane z mojej strony, bo mogłem wziąć zamiast jednego zasilacza 2 mniejsze i zrobić 4 obwody.

-jak używasz lutownicy kolbowej zwracaj uwagę na wszystkie diody w koło. Podczas lutowania byłem tak skupiony na tej konkretnej diodzie i blaszce, że kolbą dotknąłem diody obok i stopiłem soczewkę i trzeba było wymieniać.

Chyba tyle z moich błędów, które sam wyłapałem. Pewnie było ich więcej, ale nie były tak poważne, żeby coś spalić.

Z rzeczy które jeszcze chcę poprawić to zrobić porządek z kablami, żeby nie było takiego chaosu. Myślę, że klej i trytki powinny załatwić sprawę. Myślę też nad przykręceniem zasilaczy do profili, ale muszę znaleźć odpowiednie śrubki z nakrętkami, żeby w ogóle o tym myśleć. Chcę też dodać haki, ale też jeszcze nie wiem czy przymocować do profili czy na rogi radiatorów. Chyba tyle. 

Podsumowując : Da się zrobić panel led w jeden weekend mając wiedzę pozyskaną wyłącznie z for i filmików z yt. I nie mając praktycznie pojęcia o lutowaniu. Ten panel robiłem na hura i jak najszybciej :) niecierpliwość to jedna z moich największych wad. Na szczęście mam jeszcze części na taki drugi i do tamtego podejdę z należytą starannością. Po prostu lubię mieć zbadany grunt i dowiedzieć się z czym mam największe problemy. 

Po ponad godzinie od włączenia panelu na radiatorach czuć ciepło jednak mogę spokojnie na nich trzymać dłoń. Co do zasilaczy to jednak muszę je przykręcić, bo były na klej i odkleiły się. W tygodniu poszukam śrubek na mieście i to zrobię.

Całość oceniam na kawałek niezłej roboty, bo działa, a to najważniejsze. W dodatku jeśli ktoś chce mieć "ładny panel" zawsze może przepłacić kupując gotowe. Mnie wszystko wyszło około 200 funa. Pisząc wszystko rozumiem przez to wszystkie narzędzia i materiały jakie posiadam do zrobienia 2 takich paneli. Pisząc o narzędziach myśle o lutownicy, pistolecie do kleju, wiertarce, elektromierzu, szczypcach i wielu innych pierdołach, które pomagają w pracy. Gdzieś mam pełną listę z cenami to wrzucę jak ktoś będzie potrzebować wiedzieć ile to wszystko mniej więcej kosztuje. Myslę, że gdyby bardziej mi zależało na szukaniu tańszych rzeczy to o te 20 funtów, można by było zjeść z ceny. Czy to dużo? Wydaje mi się, że nie patrząc co można kupić od producentów. Może nie będzie tak dobry jak topowe modele na porządnych diodach, ale za to z ceną z kosmosu. Ale lepszy od tych chinoli z diodami z zapalniczek :)

Jeszcze wrzucę zdjęcia po upiększeniu tego panelu, ale to może potrwać kilka tygodni, bo ciężko znaleźć takie 2 dni wolne jak te :D

Budowę drugiego panelu też tu zamieszczę, ale już będę się starał robić więcej zdjęć i pokazywać więcej szczegółów. Ale to także może potrwać.

To tyle. Trochę się rozpisałem, ale musiałem nadrobić post z wczoraj przy którego pisaniu byłem już mocno zmęczony i bez weny.

Chciałem tu wszystkim pokazać, że każdy kto chce, może mieć swój panel.

Na koniec kilka fotek :

large.DSC_0431.JPGlarge.DSC_0430.JPGlarge.DSC_0432.JPGlarge.DSC_0433.JPGlarge.DSC_0434.JPGlarge.DSC_0435.JPG

 

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

200 funtów? Brytyjskich??

To kurna dużo trochę. Nawet z narzędziami.

Olej klej na ciepło. Kup koniecznie klej termoprzewodzacy. Klej na ciepło może mocno zmięknąć od ciepłych radiatorów i diody poodpadają.

Do lutowania koniecznie kalafonia. Wygląda jak bursztyn. Zajebiście poprawia lutowanie. Cyna wręcz się wkleja w przewody i te płytki od diod. Niebo a ziemia lutowanie z kalafonią.

Lutownica najlepiej transformatorowa. Chociaż są też fajne precyzyjne kolbowe.

To że jeden obwód na 2 radiatorach nic nie przeszkadza. Można go potraktować jako taki dopalacz, dodatkowe światło na kwitnienie.

Ile wyszło mocy? Pewnie koło 72 z tego co widzę po diodach. Fajny pomysł z dwoma radiatorami. Lepiej doświetli większą powierzchnię.

Z boxem 0.6x0.6 powinny sobie poradzić. 4 rośiny po 25-40g i masz 100-160g z 72W. Wynik jak najbardziej do zrobienia. Do większego boxa raczej nie ma co ich wstawiać. 

Edytowane przez Dzielnicowy
Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Reply to this topic...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+