Jak uchronić się przed przypałem ?

[Gość Radzian]

Bardzo cwane jest iść w stronę policjantów, najważniejsze jest zachowanie zimnej krwi, a widząc psy na zjarańca nie trudno o paranoję, jeśli w dodatku mamy jeszcze w kieszeni temat. Każdy powinien mieć swój patent zachowanie się w takich sytuacjach, a najważniejsze dobre skitranie baki. W razie bezpośredniego kontaktu z niebieskimi dobrze jest z nimi zagadać, a nie wyskakiwać z mordą, bo niektórzy tak robią, a skutki są przewidywalne.

[Buku]

Nie wiem jak jest w innych miejscach ale u mnie policja z reguły jest wolna także poprostu najlepiej uciekać, jeszcze nigdy nikogo z moich znajomych nie złapali jak uciekał

[Kappei Sakamoto]

Od strony przeszukania chaty i zabezpieczenia kompa. Jeżeli się coś ma to trzeba pomyśleć koniecznie o czymś niekonwencjonalnym. Brackiego kumpla uratowały rzadko używane gary w kuchni. :idea: Ogólnie żadnych szafek, szufladaek, książek i innych gówien, tylko coś z inwencją. Od strony kompa to na pewno brak prowadzenia historii w komunikatorze, TrueCrypt, na partycji kodowanej (np. AES-Twofish) dać FF portable i na nim ciekawsze strony i tylko na nim byc pologowanym na nich. Do tego wszelkie materiały audio-wideo jak już miały by być to archiwizowane własnie na partycji szyfrowanej. Moje hasełko do partycji ma ponad 20 znaków, ale do montowania jej i wpisywania hasła szybko idzie się przyzwyczaić.

W terenie, myślę że dobry jest śmietnik w kieszeni. Staram się nie śmiecić w ogóle. Znaczy każdy papierek, wysmarkana chusteczka, torebka foliowa wszystko leci do kieszeni kurtki i czeka spokojnie na powrót do domu(lub w normalnej sytuacji najbliższy śmietnik ). W razie W rzucasz taką garstką nie wiadomo czego, jak masz mało majeranku to spokojnie może być w jednym z tych śmieci :roll: UWAGA - to czysta dywagacja, przez 8 lat nie musiałem całe szczęście nikomu jeszcze pokazywać tego syfu

[Fazer FZ6]

ja natomiast mysle ze polkniecie zielska to najlepsze rozwiazanie, mozna to zrobic nawet na oczach palicmajstra i nic nam nie zrobi.

najlepiej jak widzimy psiarnie to do paszczy

[Xoludus]

Jezeli znasz miasto, w ktorym mieszkasz i wiesz gdzie mozesz uciec i szybko biegasz, to jak chca cie zatrzymac to w nogi gdzies wyrzucasz ganje nie spostrzezenie i najwyzej jak cie zlapia i przetrzepia to nie masz nic:] Odpowiesz, ze sie boisz policji i uciekasz i co ci moga za ucieczke zrobic...

[Rezydent]

wpie.rdolic za to ze musieli go gonic?

[lampa]

i zawinąć na 48, a to nie jest miłe. A jak im bardzo podpadniesz, to nawet jak jesteś czysty jak łza, to coś na Ciebie znajdą... Z policją nie ma żartow.

[fre]

Witam!!!

Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda działanie policji, interesuje mnie czy policja przeprowadza "wywiad środowiskowy"? Ostatnio, podczas mojej nieobecności był pod moim blokiem jakiś typ który pytał mojego sąsiada o to czy ja mieszkam w tym bloku. Powiedział , że jest moim znajomym jednak ja nie przypominam sobie żebym miał znajomego o przedstawionym przez sąsiada wyglądzie.

[Konopielek]

Na mnie też kiedyś robili wywiad. Tylko wtedy byłem zielony w tych sprawach. Gdy taki wywiad wypadnie b.niekorzystnie dla ciebie to spodziewać się można wszystkiego. Łącznie z napadem AT-ków: gleba !, qurva !, glebaa!

Okazuje się, że mam miłego sąsiada, który jest szwagrem :pies: . Często w życiu "dobrzy" ludzie z naszego otoczenia okazują się być Judaszami, konfiturami i robić nam koło dupy choćby z zazdrości.

[fre]

Dziwi mnie dlaczego pytał tylko gdzie mieszkam. Może to nie był pies ale samochód jest mi znany z pobliskiej komendy (zgadza się marka i kolor). Nie znam tablic więc pewności nie mam. Wiem na 100% że nie mam 35letniego znajomego. Szkoda, że wszystkie takie podejrzane akcje dzieją się w czasie w którym mam chęć na 2 uprawę ....pozostaje mi wyczyścić dom i czekać.