Wpadka z marihuaną - posiadanie - problem z prawem - Artykuł 62

[elcnU]

tak poniewaz to substancja psychotropowa ...

[hwdp]

Powinęli typa, który powiedział, że ja mu załatwiałem palenie. Jednak nic przy mnie nie znaleźli, na chacie nic nie mam, a jak zeznawałem to zaprzeczyłem. Dodatkowo miałem na komórce zdjęcie majeranku, a policja zawinęła telefon. Co robić?

[Gydzio]

Ale czym się martwisz? Znaleźli przy typie nie przy tobie, to są zwykłe pomówienia w Twoją stronę i tego się trzymaj. Zdjęcia masz z neta bo są teraz w modzie jako tapety . Po pierwsze dobrze zrobiłeś że się nie przyznałeś bo nie ma do czego, a po drugie to gnida która Cię wsypała musi ponieść karę, ale nad tym już pewnie pracujesz

[upp]

dobrze zrobiles , nic nie będziesz mial przypału jak kolega wyzej napisał zwykłe pomówienie nie mających żadnych dowodów pozdro

[badgrass]

Pewnie by nie wiedzieli co to jest.
Spokojnie mógłbyś mówić że jesteś sportowcem a to np. odżywka białkowa

[ths28]

na ulicy raczej nie, ale na chacie pies na bank zacznie szczekać i wtedy przybiją ci. Bo jest to tak jakby haszysz rozpuszczony w mleku/z tłuszczem

To tak jak z plackiem z haszem Obary

[hwdp]

a są w stanie udowodnić mi, że na zdjęciu jest marihuana? ii czy poddając telefon ekspertyzie są w stanie stwierdzic czy zdjecie zostało zrobione telefonem czy sciagniete z netu?

[weeed]

Nic ci nie przybiją, dobrze zrobiłeś że się wszystkiego wyparłeś
Dopóki nic przy tobie nie znajdą to ch*ja ci mogą zrobić

Zapewne będą sprawdzać billingi

[cometa]

Jak wziol na siebie... to juz niech tak zostanie... po co macie mieszac zeznania, Poprostu spoko ziomek ;d

Nic na sb nie bierz... Jedynie co to teraz macie u typa duzy dlug wdziecznosci ;]

[Kalkhoff]

W dupkę mogą Cię cmoknąć. Nic nie mogą Tobie zrobić, choć milicja w naszym kraju lubi czasem kit wcisnąć, żeby wyszło na ich korzyść, bo to ci*y są.

Zazdroszczę Ci takiego przebiegu sprawy, bo jak mnie chu*ek zagonił w sprawie, w której nie miałem żadnego udziału to psy wbiły na chatę i zgarnęły mojego boxa z zawartością

Leci już drugi rok jak nic się z tą sprawą nie dzieje i to jest jeszcze bardziej irytujące. Dwóch telefonów nadal nie odzyskałem. Za to mam piękne 3strony moich podpisów w książce dozorów na komendzie, na którą chodzenie 5 razy w tygodniu szczerzę już PIE*DOLĘ.

Nie daj się zmanipulować i będzie git.

Pozdro