Wpadka z marihuaną - posiadanie - problem z prawem - Artykuł 62

[Bartek*]

u mnie to mozna powiedziec ze codziennosc takie trzepanko ostatnio nawet widzialem jak trzepali jakies malych dzieciakow pod sciana a mieli moze z 10-12 lat.

[macius002]

Witam

jest sytuacja ze stoi 7 osob na klatce (4 osoby 15lat, 1 osoba 16, 1 osoba 17 i 1 osoba 30 lat) i wpada policja (tajniaki) rozgladaja sie i znajduja okolo 0,5 grama marihuany (doslownie bobek na 2-3 wbicia) na podlodze obok nas. Trzepia nas, legitymuja i zabieraja na komende. Po wyjsciu z komendy na drugi dzien dowiedzielismy sie ze przybili to najstarszemu czyli 30 latkowi.

I o to pytanie, co mu grozi za to ??? dodam takze ze wczesniej ta osoba nie miala wczesniej kontaktu z prawem.

[lampa]

nic kompletnie mu nie grozi.

Sprawa może być. ale sąd oddali zarzuty.

przerabiałem to na własnej skórze.

no chyba, że ktoś go sypnie, to kary nie uniknie. ALe jak wszyscy, którzy tam byli będą trzymali gęby na kłódki "ja nic nie wiem, pewnie tam już leżało" to luuuuz

[macius002]

W takim razie gitara.

Wszyscy wiedzieli co maja mowic, ze to nie nasze itd.

Rozumiem ze obejdzie sie bez lipy ;D

[lampa]

w moim przypadku tak było. ale nie mam pojęcia, czy była to dobra wola sądu, czy tak stanowiło prawo.

[fenixgsm]

Witam. W najbliższym czasie czeka mnie sprawa w sądzie rodzinnym za "umożliwianie dostępu do narkotyków". Opinie ze szkoły mam pozytywną, nie miałem wcześniej problemów z prawem i ogółem jestem pokojowo nastawiony, nie sprawiam problemów wychowawczych a to że lubię palić to już inna bajka. Mam takie pytanie. Czy sędzina może nakazać zrobienie testów na thc czy raczej nie postępują w ten sposób?

[Gość]

Wydaje mi się że nie, nie powinien tego robić... Chyba że dostanesz kuratora, albo na stawianie się w komendzie... Tam sprawdzają czasmi...

[Medicaluser]

Witam. W najbliższym czasie czeka mnie sprawa w sądzie rodzinnym za "umożliwianie dostępu do narkotyków". Opinie ze szkoły mam pozytywną, nie miałem wcześniej problemów z prawem i ogółem jestem pokojowo nastawiony, nie sprawiam problemów wychowawczych a to że lubię palić to już inna bajka. Mam takie pytanie. Czy sędzina może nakazać zrobienie testów na thc czy raczej nie postępują w ten sposób?

Napisz coś więcej jak to sie stało kto cię w kopał i jakie mają dowody ? "umożliwianie dostępu do narkotyków". ze co udzielałeś ? nie udzielałeś nie częstowałeś nic nie wiesz na ten temat napisz co i jak

[fenixgsm]

w sumie to dziwna sytuacja wynikła bo zarzuty wobec mnie są takie, że skontaktowałem typa A z typem B a oni dobili już targu między sobą. Ja tylko pośredniczyłem w tym wszystkim.

[CookieeTHC]

Rzeczywiście dziwna, nie wnikając w szczegóły tej sprawy powiem tylko, że sędzia chyba może, natomiast prokurator na pewno może, tylko jest pytanie po co miał by to robić skoro wynik takiego testu(pozytywny lub nie) nie wnosi nic do sprawy.