Skocz do zawartości
nasiona thc-thc

darmowe nasiona marihuany

Macky

Administrator
  • Postów

    7 593
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    125

Treść opublikowana przez Macky

  1. Sadzenie roślin z uwzględnieniem faz księżyca jest często pomijanym aspektem upraw, jednak znajomość tego tematu może wydatnie polepszyć twoje wyniki! Większość hodowców prawdopodobnie uważa światło sztuczne lub słoneczne za główny czynnik potrzebny roślinom do wzrostu i kwitnienia. W końcu to dzięki światłu nasze rośliny produkują duże, lepkie od żywicy szczyty. Jednak od początków przygody człowieka z agrokulturą, ogrodnicy zwracali uwagę na więcej czynników naturalnych niż tylko cykle słoneczne. Jednym z bardzo istotnych, dziś już często zapomnianych rytuałów, jest przestrzeganie faz księżyca. Umiejętne ich wykorzystanie może dać ci zauważalną poprawę jakości twojego produktu końcowego. Aby wyhodować najlepsze możliwe rośliny, będziesz musiał spojrzeć na księżyc trochę innym okiem. W nagrodę twoje nasiona szybciej wykiełkują, rośliny będą odporniejsze na stres a na koniec dadzą ci większe i bardziej aromatyczne kwiaty. FAZY KSIĘŻYCA Każdej czynności związanej z uprawą można przypisać najlepszy dla niej czas. Ma on związek bezpośrednio z fazami księżyca. Fazy opisują zmianę kąta położenia pomiędzy księżycem, ziemią i słońcem, jako że księżyc krąży dookoła ziemi a ziemia dookoła słońca. Różnicę w kształcie księżyca, zależnym od jego fazy, widać wyraźnie gołym okiem na nocnym niebie. Czasem jest pełny i okrągły a czasem ma kształt cienkiego rogalika. Zależnie od fazy jego powierzchnia może się z każdym dniem powiększać lub zmniejszać. Księżyc "rośnie" w fazach zwanych: nów, sierp przybywający, pierwsza kwadra i przybywający księżyc garbaty. Księżyc "kurczy się" w fazach zwanych pełnią, ubywającym księżycem garbatym, trzecią kwadrą i sierpem ubywającym. Cały cykl księżyca podzielić można na cztery najważniejsze etapy: • Nów do pierwszej kwadry • Pierwsza kwadra do pełni • Pełnia do trzeciej kwadry • Trzecia kwadra do nowiu Cały cykl trwa przez jeden miesiąc. Do tych czterech etapów można dopasować cztery najważniejsze czynności, jakie należy wykonać w trakcie uprawy. Są to: sadzenie, podlewanie, zbiory i zwalczanie chwastów. Każda faza ma swoje inne cechy i można jej trwanie wykorzystać w innym celu. Więcej na ten temat dowiecie się z kolejnego paragrafu. PRAKTYCZNE ZASTOSOWANIE Tak więc w jaki dokładnie sposób fazy księżyca wpływają na twoje uprawy? Generalizując, podczas gdy księżyc "rośnie", rośliny wkładają więcej wysiłku w tworzenie liści i innych systemów nadziemnych, natomiast gdy się "kurczy", roślina skupia się na rozwoju swojego systemu korzeniowego. Powinieneś dopasować do tego moment, w którym sadzisz lub przesadzasz swoje roślinki. Faza sierpa przybywającego jest najlepsza do kiełkowania. Ten okres charakteryzuje się wysokim współczynnikiem kiełkowalności oraz szybszym ukorzenianiem. Faza przybywającego księżyca garbatego charakteryzuje się tym, że rośliny wtedy pobierają więcej wody i co za tym idzie nawozów, w związku z większym przyciąganiem grawitacyjnym księżyca. Faza sierpa ubywającego charakteryzuje się niewielkim przyciąganiem grawitacyjnym księżyca i jest okresem odpoczynku dla roślin. W związku z tym jest idealna do przycinania, usuwania chwastów oraz przygotowań do kolejnego cyklu uprawowego. W trakcie nowiu panują najlepsze warunki do zbiorów. Ze względu na efekt grawitacji zawartość wody w roślinach jest w tej fazie najniższa, co przyspiesza proces ich suszenia. PODSUMOWANIE To wszystko może brzmieć dla ciebie jak czary mary, jednak ogarnięcie tego tematu może ci pomóc w osiagnięciu jeszcze lepszych wyników z uprawy. Ludzkość przestrzegała faz księżyca przy hodowli różnych roślin od tysięcy lat nie bez powodu. Jeżeli się trochę postarasz i poświęcisz na to odpowiednią ilość czasu, znajdziesz naukowe opracowania szczegółowo analizujące ten temat, które dokładnie wyjaśnią ci o co chodzi z tym księżycem (ale nie z konopiami!). Podczas gdy hodowcy zewnętrzni mogą skorzystać na tym najwięcej, ci uprawiający pod lampami również powinni mieć to na względzie. Po więcej informacji na temat upraw w warunkach zewnętrznych, sprawdź nasz przydatny i łatwy w nawigacji przewodnik, w którym znajdziesz wszystkie niezbędne informacje potrzebne do rozpoczęcia przygody z uprawą konopi pod chmurką. Nasze ukochane roślinki przechodzą na zmianę cykle zwiększonej produktywności i odpoczynku. Jeżeli dopasujesz swoja technikę uprawową do tych okresów zależnych od fazy księżyca, opłaci ci się to gdy tylko dojdzie do żniw. A czy nie o to w tym wszystkim chodzi? Tak więc, zorganizuj sobie kalendarz księżycowy i go wypróbuj!
  2. Macky

    co lepsze?

    chemia już jest, dużo nie zdziałasz ale do końca tego grow ja bym wybrał PK13/14 i Booster w najmniejszych ilościach.
  3. W związku z coraz powszechniejszym stosowaniem konopi indyjskich w medycynie, pojawia się coraz więcej dowodów i anegdot na to, że mogą one w pewnym stopniu zahamować stany lękowe lub agresję, które występują nader często w pewnych przypadkach autyzmu. Autyzm najczęściej jest postrzegany jako ciężka przypadłość utrudniająca życie i będąca praktycznie nieuleczalną. Czy marihuana może zmienić nasze spojrzenie na ten problem? W związku z coraz powszechniejszym stosowaniem konopi indyjskich w medycynie, pojawia się coraz więcej dowodów i anegdot na to, że mogą one w pewnym stopniu zahamować stany lękowe lub agresję, które występują nader często w pewnych przypadkach autyzmu. Autyzm może być trudny do sprecyzowania. Czasem można odnieść wrażenie, że tym jednym pojęciem opisuje się bardzo różne przypadki ludzi z zupełnie inną gamą objawów choroby. Ze względu na to zróżnicowanie, większość współczesnych form terapii się nie sprawdza, lub jeżeli, to tylko na wąskiej grupie pacjentów. Lekarze wciąż poszukują nowych sposobów, aby lepiej sobie radzić z tego typu przypadkami. Jako że konopie indyjskie zyskują powoli status legalnego leku, czy mogą skrywać poszukiwaną odpowiedź? Aby na to odpowiedzieć, najpierw musimy zrozumieć: CZYM JEST AUTYZM? Autyzmem określa się niezdolność do nauki nowych rzeczy, cierpi na niego jedne dziecko na sto, zazwyczaj ujawnia się w wieku około trzech lat. ASD (ang. Autism Spectrum Disorder - zaburzenia ze spektrum autyzmu) wpływa na zachowanie danej osoby, jej zdolności komunikacyjne oraz społeczne. Trudność w przyswajaniu nowych informacji różni się natężeniem u różnych pacjentów, u jednych jest ledwo zauważalna, u innych wręcz tragiczna. W przypadku osób z autyzmem funkcjonujących w społeczeństwie, może się on objawiać opóźnionym przyswajaniem umiejętności językowych na wczesnym etapie rozwoju oraz brakiem empatii i zrozumienia dla innych ludzi. Takie osoby mogą wykazywać obsesyjne zainteresowanie konkretnym tematem lub rzeczą, przy tym bardzo słabo rozumieć wszelkiego rodzaju sytuacje społeczne. Podczas gdy badania dowodzą, że osoby cierpiące na autyzm najczęściej cechują się inteligencją przeciętną bądź powyżej przeciętnej, dla niewprawnego oka mogą one wydawać się co najmniej dziwne i trochę opóźnione w rozwoju. Niestety, tego typu przedwczesne oceny mogą doprowadzić do ostracyzmu i wykluczenia, co za tym idzie do izolacji chorego. Z drugiej strony, osoby autystyczne niezdolne do samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie, wykazują się zaburzeniami na praktycznie wszystkich obszarach rozwoju. Mogą być zdolne do samookaleczeń, mają bardzo słabą zdolność do zapamiętywania osób, ich imion i miejsc, dodatkowo wiele z nich cierpi na epilepsję. Prócz tego mają bardzo poważnie ograniczone umiejętności ekspresyjne i receptywne, w skrajnych przypadkach chory nie nawiązuje żadnych kontaktów ani nie podejmuje żadnych rozmów. Z powodu występujących tak znacznych różnic w objawach pomiędzy pacjentami, znalezienie odpowiedniej formy terapii może być bardzo trudne, natomiast klasyczne lekarstwa mają na różnych ludzi inne efekty. Podczas gdy osoby chore na autyzm mogą mieć podobne problemy w codziennym funkcjonowaniu, to schorzenie dotyka każdego w sposób indywidualny, co oznacza, że leczenie również powinno być dopasowane do objawów pacjenta. Upośledzenie umysłowe jest określanie wyłącznie na podstawie testów IQ, które są czynnikiem różnicującym pacjentów zdolnych i niezdolnych do samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie. Określają one klasyfikację chorego, od niej uzależnione jest czy takie osoby będą edukowane, oraz w jaki sposób. Podczas gdy tego rodzaju testy mogą sprawdzać się w przypadku określenia przez lekarza kategorii choroby, co pozwala im dobrać terapię zgodną ze stylem życia pacjenta, nie koniecznie jest to najlepsze rozwiązanie. Natura autyzmu okazała się być bardzo złożona, co czyni proste z założenia testy skutecznymi tylko w ograniczonym stopniu. KONOPIE INDYJSKIE JAKO FORMA TERAPII AUTYZMU W tym miejscu do gry wchodzą konopie indyjskie. Niektórzy twierdzą, że pewne formy autyzmu są faktycznie rezultatem niedostatecznej ilości naturalnych endokanabinoidów w mózgu. Ich niedobór powiązany jest z szeregiem dolegliwości i chorób, uważa się również, że odgrywa wiodącą rolę w powodowaniu autyzmu u dzieci. Naukowcy z Uniwersytetu Stanford odkryli, że symptomy autyzmu są wywoływane przez mutację genetyczną, która blokuje produkcję naturalnych endokanabinoidów i w ten sposób zakłóca równowagę chemiczną w mózgu. Ich budowa strukturalna jest bardzo podobna do cząsteczek kannabinoli (takich jak THC lub CBD), które znaleźć można w dużych ilościach w marihuanie. Naukowcy z Instytutu Badawczego Autyzmu (ARI) odkryli, że przy zastosowaniu kontrolowanych i bezpiecznych dawek konopi indyjskich u poszczególnych pacjentów cierpiących na autyzm, zauważono znaczną poprawę, jeżeli chodzi o ich zachowanie na co dzień. Ilość zachowań agresywnych, lękowych czy autodestrukcyjnych znacznie spada. Według nich, autyzm jest przypadłością, którą można z powodzeniem leczyć, tyle że obecnie stosowane środki farmaceutyczne sprowadzają na cierpiących całą gamę paskudnych efektów ubocznych, długofalowo pogarszających ich stan. ANEGDOTA W 2008 roku, pewien odważny ojciec zamieszkały w Kalifornii, wrzucił do internetu swoje doświadczenia z leczenia swojego autystycznego dziecka konopiami indyjskimi. Zanim się na to zdecydował, starał się hamować gwałtowne i destrukcyjne zmiany nastrojów swojego syna, za pomocą wielu różnych dostępnych farmaceutyków. W związku z tym, że w Kalifornii stosowanie marihuany w celach medycznych jest legalne, postanowił zaryzykować i spróbować terapii z jej pomocą. Karmił syna skoncentrowanym wyciągiem z konopi dwa razy dziennie (nie były to konopie poddane procesowi dekarboksylacji, więc nie miały efektu psychoaktywnego na dziecko) i zauważył znaczącą zmianę na lepsze w jego zachowaniu. Podczas gdy inne leki tylko pogarszały jego skłonności do agresywnych zachowań, regularne podawanie THC-A (surowa forma THC nie posiadająca cech psychoaktywnych) uczyniło jego syna spokojniejszym, szczęśliwszym i mniej lękliwym. Cytując odważnego ojca: "Wyglądało to tak, jakby jego cały strach, furia i wrogość dosłownie rozpuściły się. Sam stał się fizycznie bardziej wyluzowany i zaczął inicjować kontakty o zupełnie innym podłożu, niż tylko agresywne. Coś wspaniałego!" Nie należy jednak na razie wyciągać zbyt daleko idących wniosków. Marihuana zadziałała w tym przypadku, nie oznacza to jednak wcale, że jest ona rozwiązaniem uniwersalnym. Objawy autyzmu są bardzo zróżnicowane, co za tym idzie takie też muszą być metody leczenia. Zdecydowanie należy przeprowadzić na tym polu dużo więcej szczegółowych badań. Życie z osobą cierpiącą na autyzm najczęściej wymaga uprzejmości, wytrwałości i wybitnej cierpliwości. Opisany wyżej przypadek może być bardzo inspirujący i miejmy nadzieję, że przybliża nas do świata, w którym medyczna marihuana może być łatwo i legalnie dostępna dla tych faktycznie potrzebujących.
  4. Macky

    co lepsze?

    zależy od: - co stosowałeś na weg ? - jaka ziemia ? - cały zestaw czy tylko jeden produkt ? Miałem canne i dla mnie straszna chemia. Jak canna to: Terra Flores, Boost i PK13/14 Jak plagron to: Terra Bloom, Green Sensation i PK13/14
  5. Konopie indyjskie, znane również jako marihuana, mają niezwykle bogatą i złożoną historię, która sięga setek, jeśli nie tysięcy lat wstecz. Ta wszechstronna roślina była wykorzystywana przez starożytne kultury na różne sposoby, od produkcji materiałów przemysłowych po cele medyczne i religijne. Prześledźmy zatem fascynującą podróż konopi indyjskich przez wieki. Starożytność W okresie starożytności konopie indyjskie odgrywały istotną rolę w życiu ludzi na różnych kontynentach. Jednym z głównych sposobów wykorzystania konopi indyjskich w starożytności było produkcja materiałów przemysłowych. Roślina ta była wykorzystywana do wytwarzania liny, które miały szerokie zastosowanie w rolnictwie, budownictwie, żegludze i wielu innych dziedzinach. Konopie były także używane do produkcji żagli dla statków, co umożliwiało ekspansję handlu morskiego i zwiększało mobilność starożytnych społeczeństw. W starożytności konopie indyjskie były szeroko stosowane w medycynie. Ich właściwości lecznicze były doceniane przez różne kultury, które wykorzystywały je do łagodzenia bólu, leczenia stanów zapalnych, a nawet jako środek przeciwbiegunkowy. Starożytni lekarze, tacy jak Hipokrates czy Pliniusz Starszy, odnotowywali korzyści zdrowotne płynące z używania konopi. Konopie indyjskie miały również znaczenie religijne w wielu starożytnych kulturach. Niektóre społeczności używały konopi do praktyk religijnych, aby osiągnąć stan transu, ekstazy lub wizji. Roślina ta była postrzegana jako narzędzie do komunikacji z boskością lub doświadczania duchowego oświecenia. W takich kontekstach konopie odgrywały istotną rolę w obrzędach, rytuałach i ceremoniach religijnych. Ewolucja i hodowla Po odkryciu konopi indyjskich, ludzie rozpoczęli proces udomawiania i hodowli tej rośliny, który doprowadził do powstania różnorodnych odmian i hybryd. Proces ten obejmował selekcję cech roślin, aby lepiej odpowiadały potrzebom ludzi, co doprowadziło do ewolucji konopi i ich różnorodności genetycznej. Ludzie przystosowywali konopie do różnych warunków klimatycznych i glebowych poprzez selekcję roślin o najlepszych cechach odpornościowych i plonowych. W ten sposób powstały odmiany konopi, które mogły rosnąć w różnych regionach świata, od gorących klimatów po chłodniejsze obszary. Hodowcy starali się selekcjonować rośliny o wyższych poziomach kannabinoidów i terpenów, które są odpowiedzialne za efekty psychoaktywne i właściwości lecznicze konopi. W ten sposób powstały odmiany konopi, które były bardziej pożądane ze względu na swoje działanie na układ nerwowy i zdrowie. Konopie były hodowane również ze względu na swoje cechy użytkowe, takie jak produkcja włókien, olejów czy nasion. Hodowcy starali się uzyskać odmiany konopi, które dawały wysokie plony i miały pożądane właściwości fizyczne, takie jak wytrzymałość włókien czy smak oleju. Przez wieki hodowcy tworzyli hybrydy i krzyżówki między różnymi odmianami konopi, aby uzyskać pożądane cechy w nowych roślinach. Ten proces selekcji i krzyżowania pozwolił na powstanie dziesiątek tysięcy różnych odmian konopi o różnorodnych cechach morfologicznych, chemicznych i użytkowych. Naukowe odkrycia Wraz z postępem nauki, badacze odkryli bogactwo chemiczne konopi indyjskich, co pozwoliło na lepsze zrozumienie składu tej rośliny i jej wpływu na organizm ludzki. Naukowcy zidentyfikowali ponad 100 kannabinoidów w konopiach indyjskich, z których najbardziej znane to Δ9-tetrahydrokannabinol (THC) i kannabidiol (CBD). THC jest główną substancją psychoaktywną odpowiedzialną za "efekt haju", podczas gdy CBD jest substancją niemająca działania psychoaktywnego, ale wykazującą potencjalne właściwości terapeutyczne. Terpeny to związki chemiczne odpowiedzialne za aromat roślin. W konopiach indyjskich zidentyfikowano ponad 100 różnych terpenów, które wpływają na zapach i smak danej odmiany konopi, ale również mogą mieć wpływ na ich działanie. Na przykład, β-mirycen wykazuje działanie przeciwzapalne, podczas gdy limonen ma właściwości przeciwbólowe i przeciwdepresyjne. Dzięki lepszemu zrozumieniu składu chemicznego konopi, hodowcy i naukowcy mogą teraz tworzyć odmiany konopi o określonych profilach chemicznych. Na przykład, można hodować odmiany konopi bogate w CBD i niskie w THC, które wykazują potencjał w leczeniu schorzeń takich jak epilepsja czy bóle przewlekłe. Odkrycia naukowe dotyczące konopi przyczyniły się do rozwinięcia medycznych zastosowań tej rośliny. Badania kliniczne wykazały, że kannabinoidy, takie jak CBD, mogą być skuteczne w leczeniu różnych schorzeń, w tym padaczki, stwardnienia rozsianego, bólu przewlekłego i zaburzeń psychicznych. Istnieje również rosnące zainteresowanie potencjalnymi zastosowaniami terapeutycznymi innych związków chemicznych znajdujących się w konopiach. Współczesność Współczesność to okres, w którym konopie indyjskie odgrywają znaczącą rolę zarówno w aspekcie rekreacyjnym, jak i medycznym. Miliony ludzi na całym świecie korzystają z konopi w różnych celach, co prowadzi do licznych dyskusji i zmian w polityce dotyczącej tej rośliny. W wielu krajach na całym świecie legalizacja marihuany stała się przedmiotem gorącej debaty społecznej i politycznej. Rządy i społeczeństwa rozważają korzyści i ryzyka związane z legalizacją konopi indyjskich. Niektóre kraje, takie jak Kanada, Urugwaj i niektóre stany w USA, już wprowadziły reformy prawne, które legalizują i regulują handel i użytkowanie konopiami. Legalizacja ma na celu ograniczenie działalności przestępczej związanej z nielegalnym rynkiem narkotyków, a także generowanie dochodów z podatków od sprzedaży konopi. Współczesna nauka potwierdziła medyczne zastosowania konopi indyjskich w leczeniu różnych schorzeń. CBD, jeden z głównych kannabinoidów występujących w konopiach, wykazuje potencjał w łagodzeniu objawów wielu chorób, w tym padaczki, stwardnienia rozsianego, bólu przewlekłego i zaburzeń psychicznych. Coraz więcej krajów legalizuje marihuanę do celów medycznych, aby umożliwić pacjentom dostęp do alternatywnych metod leczenia. Legalizacja marihuany otworzyła nowe możliwości dla przemysłu konopnego. Hodowla, produkcja, sprzedaż i dystrybucja konopi oraz produktów konopnych stają się coraz bardziej dochodowymi sektorami gospodarki. Firmy zajmujące się konopiami oferują szeroki zakres produktów, w tym oleje CBD, kosmetyki, produkty spożywcze, a nawet ubrania i materiały budowlane. W miarę jak informacje na temat konopi indyjskich stają się bardziej dostępne i zrozumiałe, wzrasta również świadomość społeczna na temat korzyści i ryzyk związanych z użytkowaniem tej rośliny. Wiele organizacji non-profit, portali edukacyjnych i programów informacyjnych podejmuje wysiłki w celu edukowania społeczeństwa na temat konopi, ich właściwościach, zastosowaniach medycznych oraz związanych z nimi zagrożeń. źródło: https://historia.kanabis.info
  6. Pomimo tego, że wciąż należy przeprowadzić dużo więcej badań w tym temacie na ludziach, ostatnie odkrycia sugerują, że kannabinole można z powodzeniem wykorzystywać w walce z rakiem skóry. Czy będą skuteczne w leczeniu czerniaka? Rak skóry to jeden z najczęściej występujących raków. Czerniak to taki typ raka skóry, który obejmuje mniej niż 1 % liczby łącznych na tą dolegliwość zachorowań, jednak jest zdecydowanie najgroźniejszy i powoduje największą ilość zgonów. Tylko w tym roku stwierdzono już ponad osiemdziesiąt tysięcy zachorowań w samych tylko Stanach Zjednoczonych. Istnieje potrzeba wprowadzenia nowych metod leczenia, dlatego naukowcy coraz częściej zadają sobie pytanie, czy konopie mogą skrywać w sobie odpowiedź na ten jakże palący problem. Współcześnie uważa się, że czerniak wywoływany jest przez nadmierną ekspozycję skóry na promienie UV, pochodzących ze słońca lub lamp w solarium. Zakłada się jednak również, że przyczyną mogą być inne czynniki typu skłonności genetyczne lub konkretne związki chemiczne zawarte w kosmetykach lub żywności. JAK ROZWIJA SIĘ CZERNIAK? Promienie UV mogą spowodować mutację komórek DNA, co prowadzi z kolei do powstania komórek rakowych. Większość przypadków czerniaka powstaje w tych rejonach skóry, które narażone są na działanie promieni UV, jednak zdarzają się również przypadki, w których może się pojawić w innych, bardziej ukrytych miejscach. Gdy komórki skóry zaczynają mutować, ich grupy przybierają formę ciemnych i nieregularnych plam na skórze. Gdy czerniak nie jest leczony, może rozprzestrzenić się na inne części ciała. Obecne metody leczenia czerniaka polegają na chirurgicznym usuwaniu wczesnych jego objawów oraz na chemioterapii w wypadkach, gdy stadium jego rozwoju jest już zaawansowane i nastąpiły przerzuty. ROZPOZNANIE CZERNIAKA Pieprzyki rakowe zdecydowanie różnią się od tych często występujących u ludzi i zupełnie niegroźnych. Te drugie mają najczęściej okrągły kształt i jednolity kolor. Znamiona czerniaka natomiast najczęściej są nieregularnego i asymetrycznego kształtu, mogą mieć również nierówne krawędzie. Ich kolor jest często niejednolity, niektóre części mogą być ciemniejsze od innych. Zazwyczaj są również większe niż zwykłe pieprzyki i mogą zmieniać swoje rozmiary w czasie. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości lub podejrzenia, powinieneś skonsultować się z dermatologiem. LECZENIE RAKA SKÓRY KANNABINOLAMI Pogląd na to, że kannabinole, główne składniki marihuany, mają potencjał rakobójczy, nie jest wcale nowy. Pomimo tego, że wciąż pozostaje bardzo wiele badań naukowych do przeprowadzenia na tym polu, zwłaszcza gdy chodzi o raka u ludzi, ilość dowodów na ich skuteczność systematycznie wzrasta. W zeszłym roku pismo "Journal of Investigative Dermatology" opublikowało swoje badania, w których myszy zarażone czerniakiem traktowano kannabinolami THC i CBD. Międzynarodowa grupa naukowców z UK, Włoch i Hiszpanii odkryła, w jaki sposób te związki powodują obumieranie komórek rakowych na dwa sposoby, zwane autofagią i apoptozą. AUTOFAGIA I APOPTOZA: REGENERACJA KOMÓREK Autofagia to proces, w którym komórki zasadniczo demontują się, aby usunąć ze swojej struktury wszystkie uszkodzone części. Apoptozę z kolei można nazwać swoistym samobójstwem komórki. Chore komórki rozpadają się, podczas gdy inne, zdrowe komórki układu odpornościowego wykonują brudną robotę i czyszczą zmutowane odpady. W trakcie eksperymentów na myszach stwierdzono, że podawane z zewnątrz THC i CBD w zbliżonych proporcjach mogą wspierać oba te procesy. Obecnie testuje się lek o nazwie Sativex, który powstał w celu łagodzenia bólu u cierpiących na raka. Badania na temat pozytywnego wpływu kannabinoli zawartych w marihuanie na czerniaka trwają już od dłuższego czasu. Pierwsze doniesienia na ten temat pojawiły się w roku 2006. W komórkach czerniaka odkryto wtedy receptory CB1 i CB2 i wiemy już, że są one odpowiedzialne za wiązanie THC w organizmie człowieka. Poprzez aktywację tych receptorów u cierpiących pacjentów za pomocą podawania THC, naukowcy byli w stanie znacząco zahamować rozwój czerniaka. Co więcej, ta metoda leczenia zdaje się inicjować autodestrukcję komórek tkanki nowotworowej. LECZENIE CZERNIAKA ZA POMOCĄ OLEJU Z KONOPI? Pomijając wyniki badań naukowych przeprowadzonych w warunkach klinicznych, istnieje dużo więcej anegdotycznych dowodów na temat pozytywnego wpływu kannabinoli na pacjentów cierpiących na to schorzenie. W internecie znaleźć można wiele świadectw osób chorujących na czerniaka i twierdzących, że terapia oparta na konopiach odmieniła ich życie. Ze względu na brak dostatecznej ilości naukowo potwierdzonych dowodów, samodzielne leczenie czerniaka za pomocą oleju z konopi nie jest łatwe. Na dzień dzisiejszy nie istnieje wiarygodne źródło informacji na temat dawkowania ani czasu, w trakcie którego powinna być realizowana terapia. Kolejnym ważną kwestią jest jakość stosowanego leku, zawartość w nim niezbędnych kannabinoli oraz tego, w jaki sposób można go wykorzystać przy wspieraniu chemioterapii. Do czasu pozyskania większej ilości dowodów, nie można mówić o tym, że konopie są skutecznym lekiem na daną jednostkę chorobową. Trwająca do tej pory bezsensowna prohibicja marihuany w większości krajów na świecie z pewnością nie sprzyja postępom na polu wykorzystania jej w leczeniu wielu chorób. Na chwilę obecną pacjenci mogą polegać jedynie na niepewnych doniesieniach z internetu. Mamy nadzieję, że wraz z wzrastającą ilością dowodów naukowych na temat skuteczności konopi w leczeniu raka u ludzi, nastąpi zmiana podejścia do tematu prohibicji u osób odpowiedzialnych za ustawodawstwo. Marihuana musi zostać w końcu ponownie uznana za lekarstwo o bardzo dużym potencjale, inaczej marny nasz los.
  7. Badania pokazują związek pomiędzy promieniowaniem UV i zwiększoną zawartością THC w marihuanie. Uzbrojeni w tą wiedzę, możemy zwiększyć moc naszych roślin. Dowiedz się, w jaki sposób wykorzystać światło UV do produkcji silnego w działaniu zioła. Dokładny cel i rola jaką odgrywają kannabinole takie jak THC czy CBD w konopiach indyjskich wciąż nie są do końca jasne. Niektóre badania wskazują jednak, że tworzą one swego rodzaju naturalny mechanizm obronny. Podejrzewa się, że konopie indyjskie produkują kannabinole w celu obrony przed szkodnikami, chorobami i promieniowaniem ultrafioletowym. Idąc dalej tym tropem, w ostatnim czasie wysunięto teorię, że naświetlanie roślin konopi indyjskich promieniami UV może zwiększyć ichnią produkcję kannabinoli w ramach wspomnianego wyżej mechanizmu obronnego, co zwiększa również produkcję żywicy i w rezultacie moc produktu końcowego. Wiadomym jest, że najmocniejsze w działaniu konopie indyjskie rosnące naturalnie na całym świecie, znaleźć można w położonych wysoko nad poziomem morza terenach górskich. Za przykład mogą posłużyć tutaj takie słynące z produkcji haszyszu regiony jak góry Rif w Maroko, dolina Bekaa w Libanie czy Hindukusz. Wspomniane miejsca mają kilka wartych odnotowania cech wspólnych: znajdują się blisko szerokości geograficznej 30 °N, panuje tam idealny klimat do upraw konopi indyjskich, jest tam bardzo dużo słońca i co najważniejsze, znajdują się na dużych wysokościach. W praktyce oznacza to między innymi, że rośliny tam dojrzewające dostają znacząco więcej promieniowania UV. Im wyżej, tym jest go więcej. Promienie UVB należą do naturalnego spektrum słońca, więc wszystkie rośliny uprawiane na zewnątrz, dostają pewną jego ilość. Posiadający tą wiedzę naukowcy poszli o jeden krok dalej. Badacze ze stanu Maryland porównali rośliny konopi indyjskich uprawiane z dodatkowym naświetleniem promieniami UV i te uprawiane wyłącznie pod standardowymi lampami. W efekcie tych eksperymentów stwierdzono, że odmiany naturalnie charakteryzujące się wysoką zawartością THC, wyprodukowały około 28% więcej tego kannabinolu, gdy wystawione były w trakcie uprawy na promieniowanie UVB. Co dziwne, nie zauważono zwiększonego poziomu zawartości CBD, w odmianach charakteryzujących się wysoką jego zawartością. Te badania zdecydowanie sugerują silny związek między światłem UVB a zawartością THC, co może sugerować, że ten kannabinol produkowany jest w celu ochrony roślin przed tym konkretnym promieniowaniem. JAK MOŻNA WYKORZYSTAĆ TE WYNIKI W PRAKTYCE? Jeżeli wiemy już, że promieniowanie UVB może znacząco zwiększyć moc naszych roślin, możemy wykorzystać tą wiedzę w praktyce. Wykorzystując dodatkowe lampy generujące promieniowanie UVB, które jest bardzo podobne do naturalnego światła UV, możemy znacznie zwiększyć zwartość THC w roślinach i w efekcie moc suszu z nich pozyskanego. Niewielkich rozmiarów lampy dla jaszczurek, wydzielające promieniowanie UVB, nabyć można po bardzo przystępnej cenie w większości dobrych sklepów zoologicznych. Możesz również poszukać ich w internecie w różnego rodzaju sklepach wysyłkowych. Niektóre z najnowszych lamp uprawowych mogą mieć już zintegrowane światło UV. Dla przeciętnej wielkości upraw na własny użytek, te dodatkowe lampy UV nie muszą być wcale dużych rozmiarów. Pojedyncza lampa dla jaszczurek (zwane są czasami „lampami pustynnymi”) może już znacząco zwiększyć zawartość THC w twoich roślinach. Na zewnątrz niestety niewiele można zrobić w kierunku dostarczenia konopiom więcej promieniowania UVB, chyba że masz możliwość uprawy na wysokościach. Pomimo wszystko, fakt, że zwiększona ilość światła UV może znacząco zwiększyć moc twoich roślin, jest bardzo interesującym odkryciem. Pokazuje on, jak wiele jeszcze mamy do nauczenia się na temat wspaniałych i wszechstronnych konopi indyjskich!
  8. Wybór odpowiednich nasion to jeden z kluczowych etapów wszystkich upraw konopi indyjskich. Oto lista niektórych naszych ulubionych w tym roku odmian, dzięki niej będziesz miał z czego wybierać! Royal Queen Seeds posiada w swojej ofercie ogromną ilość feminizowanych nasion konopi indyjskich, rozumiemy więc, że czasem wybór spośród nich może powodować niezły zawrót głowy. W każdą z naszych odmian wkładamy wiele pracy, troski i miłości, każda z nich jest warta twojej uwagi i czasu! W tym roku jednak postanowiliśmy stworzyć listę nasion, na które chcielibyśmy abyście zwrócili wyjątkową uwagę. Przejdźmy więc do rzeczy! INDICA: 1. Pineapple Kush Kombinacja odmian Pineapple z OG Kush, łączy w sobie zalety obu tych legendarnych odmian w nową, owocową jakość. Charakteryzuje się dość ciężkim, wilgotnym, słodkim smakiem i aromatem, który przechodzi w zaskakująco celebracyjny haj. Charakterystyczne dla odmian z rodziny indica swego rodzaju skamienienie ciała tutaj również występuje, jest jednak dużo mniej intensywne i nie wkleja aż tak w fotel, jak w przypadku jednego z jego genetycznych rodziców OG Kush. Gdy przychodzi do uprawy Pineapple Kush, okazuje się ona być hardą, niewielkich rozmiarów dziewczyną, która świetnie czuje się zarówno w warunkach zewnętrznych jak i pod lampami. W tym drugim wypadku, roślina osiąga maksymalnie sto dwadzieścia centymetrów wysokości, natomiast jej okres kwitnienia trwa od siedmiu do ośmiu tygodni. Spodziewać się można około pół kilograma suszu z jednego metra kwadratowego upraw. Pod słońcem poszczególne osobniki Pineapple Kush mogą osiągnąć rozmiar nawet stu osiemdziesięciu centymetrów wysokości. Spodziewać się można wtedy, w okolicach końca września, około pięćset pięćdziesiąt gram suszu z jednej rośliny. Jest to doskonały wybór dla szukających połączenia krótkiego okresu rozwoju charakterystycznego dla odmian rodziny indica, z lekkim, wesołym i wznoszącym hajem. 2. Royal AK To jest nasza autorska wersja znakomitego AK-47. Royal AK jest jednym z najsilniejszych w działaniu i najłatwiejszych w uprawie odmian dostępnych w katalogu Royal Queen Seeds, co czyni ją również jedną z najbardziej popularnych. Jest dobrze znana, ze względu na produkowaną przez nią w okresie kwitnienia wysoką zawartość lepkiej żywicy, w efekcie uzyskujemy klejące, trochę gryzące w smaku i bardzo relaksujące w działaniu szczyty. Aby odczuć efekt spożycia Royal AK, wystarczy już jedno zaciągnięcie się dymem. Jej moc moce stanowić nie lada wyzwanie nawet dla doświadczonych palaczy marihuany. Pomimo tego, że jest to odmiana hybrydowa, działanie ma podobne do roślin z rodziny indica, czyli zarówno umysł jak i ciało ogarnie błogi stan spokoju i wyciszenia. Przy uprawach w warunkach wewnętrznych, osiągają one maksymalny wzrost na poziomie stu czterdziestu centymetrów, okres kwitnienia trwa od ośmiu do dziewięciu tygodni i po tym czasie możemy się spodziewać zbiorów na poziomie niecałych sześciuset gram z metra kwadratowego. Na zewnątrz natomiast, osiągają naturalnie trochę większe rozmiary, nawet do stu siedemdziesięciu centymetrów, natomiast plony będą w okolicach sześciuset pięćdziesięciu gram z jednej rośliny. SATIVA: 3. Amnesia Haze Pomimo tego, że jest to jedna z najstarszych dostępnych na rynku odmian, wciąż pozostaje w ścisłej czołówce. Wielokrotnie nagradzana na różnych konkursach, charakteryzuje się bardzo mocnym, uderzającym do głowy hajem, dosłownie wystrzeliwującym umysł w kosmos. Po zapaleniu Amnesia Hazemożna spodziewać się wzniosłego i euforycznego uczucia, które jednak może przykuć Cię do fotela na dłuższy czas, jako że ciało, pod nieobecność umysłu, przechodzi w stan głębokiego relaksu. Charakteryzuje się klasycznym, świeżym i cytrusowym aromatem, za który wielu użytkowników kocha ją miłością prawdziwą. Uprawiana lubi rozrosnąć się do sporych rozmiarów, zarówno pod słońcem jak i pod lampami. Przy uprawach wewnętrznych można spodziewać się zbiorów na poziomie sześciuset pięćdziesięciu gram z metra kwadratowego u doświadczonego hodowcy. Okres kwitnienia w tym wypadku wynosi od dziesięciu do jedenastu tygodni. Na zewnątrz możliwym jest osiągnąć dużo lepsze wyniki, ponieważ pod koniec października możemy zebrać ponad siedemset gram suszu z jednej tylko rośliny. Bez cienia wątpliwości, Amnesia Haze jest jednym z nieśmiertelnych klasyków dla koneserów. 4. Shining Silver Haze Poprzez połączenie ze sobą genów klasycznego Haze'a z Northern Light i Skunk, stworzyliśmy laureatkę wielu konkursów, będącą naszą interpretacją na temat tej światowej sławy odmiany. Shining Silver Hazezawiera w sobie wszystko, za co kochane są klasyczne odmiany Haze, dodatkowo skrócono jej okres kwitnienia i haj również ma w sobie coś więcej niż zwykle. Jest bardzo celebracyjny, ma bardzo dużą moc i daje poczucie euforii na granicy z doznaniami psychodelicznymi. Pomimo faktu, że Shining Silver Haze zawiera w sobie w większości geny sativa, nie rośnie aż tak wysoki, jak można by się spodziewać po tego typu odmianach. W warunkach wewnętrznych osiąga wysokość średnio jednego metra, okres kwitnienia natomiast zamyka się w czasie od dziewięciu do dziesięciu tygodni (jak na Haze bardzo szybko). Spodziewać się można zbiorów rzędu czterystu pięćdziesięciu gram z metra kwadratowego uprawy. Nie mamy żadnych wątpliwości, że jest to ponadczasowa odmiana, godna polecenia każdemu fanowi odmian z rodziny sativa. CBD: 5. Painkiller XL Stworzony z myślą o mało doświadczonych hodowcach marihuany, charakteryzuje się krótkim okresem kwitnienia i oferuje bardzo zbilansowaną zawartość CBD do THC. Jest to doskonały wybór dla wszystkich, chcących sięgnąć po marihuanę w celach terapeutycznych. Powstały z połączenia odmian Respect 13 i Juanita la Lagrimosa, może się pochwalić zawartością obu wspomnianych wyżej kannabinoli na poziomie 9 %. Efekt działania opisać można jako łagodny, nie przeszkadzający w codziennym funkcjonowaniu, wpływa odprężająco na ciało i delikatnie stymuluje umysł. Pod kątem upraw można opisać Painkiller XL jako bardzo odporny i pełen wigoru. Kwitnie w około osiem tygodni, można się spodziewać zbiorów na poziomie pięciuset pięćdziesięciu gram z jednego metra kwadratowego upraw pod lampami i tyle samo z jednej tylko rośliny wzrastającej pod słońcem. Podsumowując, Painkiller XL jest świetnym wyborem dla każdego, kto ceni sobie delikatne i nie odbierające mu funkcjonalności doświadczenie po zapaleniu, dzięki czemu może być stosowany w celach terapeutycznych od rana do wieczora. 6. Medical Mass Dla tych poszukujących jak najwyższej zawartości CBD w marihuanie, Medical Mass ma bardzo wiele do zaoferowania. Powstały z połączenia genów Critical Mass z odmianami o jak najwyższej zawartości CBD, Medical Mass zawiera go na poziomie minimum 11 %. Zazwyczaj wszelkie odmiany o zawartości tego kannabinolu powyżej 4 % uważane są za mocne, daje to więc już jakieś pojęcie i obraz sytuacji. W działaniu jest łagodny i nie utrudnia wykonywania codziennych czynności i obowiązków, wciąż jednak jest bardzo miły i przyjemny. Uprawiany w warunkach wewnętrznych Medical Mass zazwyczaj osiąga wysokość około jednego metra, okres kwitnienia zamyka się w czasie od siedmiu do ośmiu tygodni, natomiast plonów spodziewać się można na poziomie pół kilograma suszu z jednego metra kwadratowego upraw. Na zewnątrz oczywiście urośnie trochę większy, nawet do półtora metra, tylko z jednej rośliny możemy zebrać wtedy pół kilo suszu. Jeżeli szukasz odmiany o wysokiej zawartości CBD i bardzo przyjemnym, słodkawym smaku i aromacie, to właśnie zakończyłeś swoje poszukiwania, bo lepszej już nie znajdziesz! SZYBKOŚĆ: 7. Speedy Chile Powstały z połączenia odmian Green Poison i Chile Indica, Speedy Chile oferuje przede wszystkim bardzo krótki okres rozwoju, co umożliwia przeprowadzenie większej ilości cykli uprawowych w ciągu roku. W tym temacie konkurować może bez wątpliwości nawet z odmianami automatycznie kwitnącymi. Dlatego jest to doskonałe rozwiązanie dla hodowców, którzy nie chcą uprawiać odmian automatycznych, jednak życzyli by sobie osiągać podobny czas niezbędny do przeprowadzenia pełnego cyklu. Zawiera w sobie większość genów indica, w działaniu wywołuje dość gładkie i relaksujące skamienienie ciała. Okres kwitnienia zamyka się już w okresie sześciu tygodni, jednak pomimo tak krótkiego czasu potrzebnego na rozwój, zbiorów możemy się spodziewać nawet na poziomie niecałych pięciuset pięćdziesięciu gram z metra kwadratowego pod lampami, lub około pół kilograma z jednej rośliny dojrzewającej pod słońcem. Speedy Chile to idealne rozwiązanie dla spożywających regularnie duże ilości marihuany, którzy chcieli by sobie zagwarantować zawsze pełny worek ulubionego ziela. 8. Stress Killer Jedna z pierwszych automatycznie kwitnących odmian o wysokiej zawartości CBD, która kiedykolwiek pojawiła się na rynku. Stress Killer powstał z myślą o użytkownikach poszukujących roślin o wysokiej zawartości CBD, szybko dojrzewających i mało wymagających w uprawie. Jak sama nazwa wskazuje, w działaniu łagodzi stres i działa kojąco na umysł. Haj jest dobrze zbilansowany i nie przeszkadza w wykonywaniu codziennych obowiązków, sprzyja wypoczynkowi i medytacji. Od nasiona do zbiorów Stress Killer potrzebuje około jedenastu tygodni czasu, jest banalnie prosty w prowadzeniu i niezwykle odporny na choroby i szkodniki. Charakteryzuje się świeżym, cytrusowym aromatem i daje około pół kilograma suszu z metra kwadratowego upraw w warunkach wewnętrznych. ILOŚĆ: 9. Royal Moby Royal Moby to zdobywca wielu nagród i jak sama nazwa wskazuje jest istnym wielorybem wśród odmian konopi indyjskich. Zupełnie jak słynny z książek i filmów lewiatan, ta roślina również jest naprawdę duża! W warunkach wewnętrznych osiąga wymiary około półtora metra wysokości, na zewnątrz natomiast wyrasta z niego prawdzie drzewo i osiągnąć może rozmiary nawet trzech metrów wysokości! Dzięki temu tworzy również monstrualnych rozmiarów szczyty. I to jakie! Royal Moby to jedna z najmocniejszych w działaniu odmian dostępnych w naszej ofercie, dostarcza silnych i wznoszących wrażeń. Po zapaleniu spodziewać się można stanu euforii i częstych ataków wesołości. Zbiorów można oczekiwać średnio na poziomie siedmiuset gram z jednej rośliny po około dziewięciu lub dziesięciu tygodniach kwitnienia. Zaiste niezła z niej bestia! 10. Critical Kush Powstała z połączenia genów Critical i OG Kush, Critical Kush może się pochwalić na prawdę legendarnym drzewem genealogicznym. W rezultacie otrzymano pełną wigoru i dumy roślinę, która produkuje olbrzymie ilości towaru, którym nie pogardzi żaden koneser marihuany. Swoje działanie zawdzięcza głównie genom Kush, opisać je można jako głęboko odprężające na umysł, powoduje również delikatną petryfikację ciała. W odróżnieniu jednak od innych odmian typu Kush, nie powinna ona przykuć cię na dłużej do fotela ani uczynić ospałym czy letargicznym. Okres kwitnienia zamyka się w około siedmiu tygodniach, zbiory są na poziomie ponad pół kilograma z jednego metra kwadratowego w warunkach wewnętrznych i podobne z jednej tylko rośliny pod słońcem. Jest dla nas oczywistym, że Critical Kush to optymalne połączenie dużych zbiorów z zachowaniem ich najwyższej jakości.
  9. Wraz z postępującą destrukcją środowiska naturalnego naszej planety, nigdy nie było jeszcze tak naglące odnalezienie alternatywnych do ropy naftowej źródeł energii. Jedną z takich możliwości daje nam biopaliwo wyprodukowane z konopi, więc powinniśmy jak najszybciej zacząć masowo z niego korzystać! Konopie indyjskie to bardzo wyjątkowe rośliny z wielu powodów: ich ziarna są jednymi z najbogatszych w proteiny dostępnych nam pokarmów, możemy z nich produkować papier, ekstrahować bogaty w CBD olej, używać ich jako materiałów budowlanych, produkować wytrzymałe tekstylia i tak dalej. Kolejnym, bardzo ważnym sposobem zastosowania konopi, jest możliwość produkcji z nich bardzo wydajnego biopaliwa. W momencie gdy kondycja naszej planety, w związku z poszukiwaniem przez nas co raz to nowych złóż paliw kopalnych, ma się z roku na rok coraz gorzej, nie powinniśmy tego tematu ignorować. Ludzkość już jakiś czas temu powinna zapewnić sobie alternatywne i przede wszystkim odnawialne źródła energii. Dopiero przestawiając przemysł i energetykę się na tego typu paliwa, będziemy w stanie w pełni zregenerować nasze otoczenie. Rozwiązanie leży dosłownie na wyciągnięcie ręki i nie powinno być pomijane przy omawianiu tego złożonego problemu. Tym rozwiązaniem są konopie! CIĘŻKIE CZASY DLA BIOPALIW Ze względu na wszechobecną krytykę, iż faktycznie czynią więcej szkód niż dają pożytku środowisku naturalnemu (co w większości wypadków jest prawdą), biopaliwa przechodzą teraz trudny okres. W tej dyskusji pomija się jednak najczęściej potencjał naszych ulubionych konopi na tym polu. W porównaniu do bardziej tradycyjnych obecnie źródeł biopaliw, takich jak kukurydza, soja, rzepak czy olej palmowy, konopie wykazują cały szereg zalet, który czyni je dużo lepszym wyborem od wszystkich wcześniej wymienionych. KONOPIE SĄ PRZYJAZNE ŚRODOWISKU Uprawa konopi jest dużo bardziej przyjazna środowisku niż każdej z innych wymienionych wyżej roślin. Pod uprawy konopi nie trzeba czyścić terenu, czyli na przykład przeprowadzać wycinek lasów deszczowych, tak jak dzieje się to w wypadku oleju palmowego. Co więcej, po zbiorach konopi, ziemia na której były hodowane jest w lepszym stanie niż była przed ich uprawą, jako że uwalniają one dużo elementów z powrotem do podłoża. Prócz tego zużywają one o wiele mniej wody i nawozów niż wszystkie inne wspomniane w poprzednim akapicie rośliny. Około 70 % składników odżywczych wykorzystywanych przez konopie indyjskie wraca z powrotem do podłoża po zakończeniu ich cyklu rozwoju. Kolejnym bardzo ważnym w dzisiejszych czasach argumentem jest fakt, iż zużywają one o połowę mniej wody niż kukurydza, która uprawiana jest na biopaliwa na masową skalę. Prawdziwe biopaliwo jest o wiele czystsze w produkcji i użytku niż współcześnie dostępne i powszechnie stosowane rozwiązania. Paliwo wyprodukowane z konopi jest biodegradowalne i gdy spalane, nie wydziela takich toksycznych substancji co ropa. W rezultacie czynimy dużo mniejsze spustoszenie w naszym środowisku. KONOPIE SĄ WYDAJNE Można je uprawiać praktycznie w każdym klimacie, rosną szybciej niż jakiekolwiek inne rośliny, mogą osiągać wysokość nawet czterech metrów w około sto dni. Dodatkowo, uprawa konopi jest stosunkowo łatwa, jako że potrzeba stosować przy nich dużo mniej pestycydów i herbicydów. Ilość oleju pozyskanego z jednej rośliny jest dwa razy większa niż w wypadku rzepaku, zbiory są natomiast około dwa i pół raza większe niż w wypadku uprawy lnu. Czyni to konopie jednymi z najbardziej wydajnych roślin uprawnych, jako że wymagają mniej czasu, wysiłku i pieniędzy aby wyprodukować z nich bardzo dobrej jakości biopaliwo. KONOPIE SĄ WSZECHSTRONNE Można wyprodukować z nich zarówno biodiesel jak i konopny metanol lub etanol. Biodiesel powstaje poprzez wyciskanie oleju z nasion, natomiast etanol i metanol powstają w procesie fermentacji łodyg i innych pozostałości roślinnych. Paliwo powstałe z oleju z nasion konopi może napędzać większość silników typu diesiel, przy niewielkich tylko wprowadzonych w nich zmianach. Pozostałe części roślin można wykorzystać w innych, wspomnianych we wstępie do tego artykułu, gałęziach przemysłu, tak więc nic nie idzie na marne. W CZYM TKWI HACZYK? Jedyny minus konopnego biopaliwa na chwile obecną jest jego konkurencyjność ekonomiczna, ze względu na bardzo mały areał upraw. Wraz ze zmianami w prawie w różnych krajach na całym świecie idzie nadzieja, że ta jedyna wada zostanie szybko przezwyciężona, ze względu na coraz większą ilość hektarów ziemi uprawnej poświęcanej pod uprawę konopi. W ten sposób staną się one dużo bardziej dostępne. Na chwilę obecną nie znamy żadnej innej rośliny, która była by tak efektywna i wydajna przy produkcji biopaliwa, co konopie indyjskie. W zasięgu ręki posiadamy więc rozwiązanie, mogące powstrzymać destrukcję naszej planety, powodowaną przez eksploatację paliw kopalnych. Nadchodzi czas masowych upraw konopi indyjskich!
  10. Kolumbia wkrótce rozpocznie swoje pierwsze legalne uprawy konopi indyjskich na cele medyczne. Ustawa przeszła przez kolumbijski kongres jednogłośnie, co jest bardzo obiecujące dla cierpiących, jeżeli chodzi o otrzymanie faktycznej pomocy ze strony tamtejszych służb zdrowia. Kolejne państwo mieszczące się w Ameryce Południowej wypowiedziało wojnę. Wojnę nie przeciwko narkotykom, ale przeciwko chorobom. Kolumbijski rząd podpisał właśnie ustawę legalizującą zarówno uprawę jak i sprzedaż medycznej marihuany. Powstają specjalne komórki rządowe mające na celu produkcję towaru o jak najwyższej jakości. Nie stało się to od razu, proces legalizacji trwał długo, w tym momencie możemy obserwować właśnie pozytywny jego finał. BURZLIWA PRZESZŁOŚĆ Prawa narkotykowe w Kolumbii w ciągu ostatnich stu lat zmieniały się wielokrotnie. W 1920 roku rozpoczęto karanie osób posiadających i stosujących narkotyki grzywnami i mandatami. Jednak ze względu na kwitnący, nielegalny biznes międzynarodowego przemytu narkotyków, który ogarnął cały świat, na przestrzeni lat rząd Kolumbii zmieniał prawo raz na bardziej surowe a potem znowu na bardziej liberalne. W 2005 roku Kolumbia znalazła się w swego rodzaju szarej strefie, jako że zezwolono tam ludziom na posiadanie prawie każdego rodzaju narkotyków na własny użytek, bez obaw o znalezienie się za to w kryminale. Uznano tam, iż prawo do posiadania, jest naturalnym prawem człowieka do "swobodnego rozwoju osobowości. Obecnie podpisano nowe ustawy, które w efekcie czynią legalnym prawie wszystko, co jest powiązane z medyczna marihuaną. Kolumbijski Kongres zagłosował za jej legalizacją, z nadzieją, że ułatwi to życie wielu na prawdę potrzebującym, prócz tego także stworzy nowe miejsca pracy i zwiększy dochody z podatków. Niestety, projekt legalizacji marihuany również na cele rekreacyjne, nie zyskał tam większości głosów. Komercjalizacja medycznej marihuany umożliwia chorym nieskrępowany dostęp do bezpiecznego i najwyższej jakości lekarstwa. Kultywację roślin na ten cel powierzono profesjonalistom, którzy chcą budować swoją reputację dostarczając pacjentom jak najlepszej jakości marihuanę. NOWE, NIEZBADANE LĄDY Największym wyzwaniem na tę chwilę jest odpowiednie przeszkolenie lekarzy, jeżeli chodzi o efekty stosowania konopi indyjskich i ich dawkowania. Tylko około 2 % zatrudnionych w kolumbijskiej służbie zdrowia eksplorowało na własną rękę temat pozytywnego wpływu medycznej marihuany na pacjentów cierpiących na bardzo różne schorzenia, tak więc może minąć trochę czasu, zanim większa ilość lekarzy przyswoi sobie masę informacji na temat nowego leku. Rząd Kolumbijski zamierza utrzymać dużą kontrolę nad nowym rynkiem. Licencje na uprawę konopi indyjskich będą wydawane po spełnieniu rygorystycznych warunków, natomiast ich przestrzegania w późniejszym okresie maja pilnować aż trzy różne podmioty rządowe. Podsumowując, cały cykl produkcji marihuany, od produkcji nasion, poprzez uprawę aż po jej składowanie i przechowywanie, będzie wymagać aż jedenastu różnych licencji. CO Z PRYWATNYMI HODOWCAMI? Pomimo panującej w Kolumbii obecnie ogólnej ekscytacji i głośnego gwaru w tamtejszych mediach, wielu ludzi martwi dosyć mało precyzyjna natura niektórych z nowych praw. Artykułowane są obawy, iż nowe regulacje nie będą sprawiedliwe a politycy którzy je wprowadzili, będą ich głównymi beneficjentami. Wedle obowiązującego w przeszłości przez pewien czas prawa, prywatni hodowcy mogli uprawiać do dwudziestu roślin na swojej posesji lub w domu. Ci ludzie bardzo niepokoją się co dla nich oznacza nowa legislacja, jako że posiadanie licencji na wszystkie uprawy ma być obowiązkowe. PLANOWANA JEST PRODUKCJA NA MASOWĄ SKALĘ Prowincja Boyacá planuje produkcję pierwszego rzutu medycznej marihuany, wydzielono obecnie na ten cel dziesięć hektarów ziemi uprawnej i rozpoczęto już na niej kultywację. Kolumbijski Uniwersytet Techniczny już od jakiegoś czasu promuje uprawy w tej prowincji, i prawdopodobnie dzięki temu będą mogli przeprowadzić szereg badań na tą rośliną. Prawa dotyczące konopi indyjskich zmieniają się obecnie na całym świecie. To jest tylko jeden z kolejnych, małych kroków, które w efekcie obalą prohibicję i uczynią medyczną marihuanę dostępną dla wszystkich potrzebujących. Wiele krajów bardzo dokładnie przygląda się obecnie Kolumbii i temu, jaki efekt przyniosą ostatnie zmiany. Jeżeli okaże się, że w tym kraju, cieszącym się wątpliwą reputacją jednego z największych producentów narkotyków na świecie, legalny rynek przyczynił się do ogólnej poprawy jakości życia potrzebujących i zmniejszył przestępczość, wiele innych państw szybko pójdzie w ich ślady.
  11. Microsoft to marka, która doskonale znana jest każdej osobie. Teraz ten znany gigant komputerowy postanowił zaangażować się w działania przemysłu konopnego. Do niedawna medyczna marihuana budziła swego rodzaju kontrowersje. Dzisiaj wszyscy patrzą na jej obecność przychylnym okiem, ponieważ wiedzą oni, że ma ona pomagać pacjentom z wieloma dolegliwościami. Microsoft postanowił wypuścić na rynek oprogramowanie, którego celem będzie wsparcie przy utrzymaniu kontroli nad plantacjami konopi indyjskiej. Do tej pory nikt nie śmiał wykonać tego kroku. Teraz Microsoft postanowił nawiązać współpracę z KIND Financial. Jest to lider na rynku technologii związanej z medyczną marihuaną. To ogromny krok dla Microsoft, który pokazał, że można związać się z tym rynkiem i jeszcze na tym zyskać. Ich działanie może sprawić, że wszelkie wątpliwe regulacje prawne związane z tym rynkiem, w końcu zostaną popchnięte do przodu. Nowa technologia wsparciem dla amerykańskiego rządu David Dinenberg to założyciel i prezes firmy KIND Financial. To on stwierdził, że rynek konopi indyjskiej zawsze będzie musiał znajdować się pod ścisłą ochroną, jeżeli chodzi o kwestie legalizacyjne. Przykładem są przecież papierosy i alkohol. Dopuszczone są one na rynku, ale cały czas ich sprzedaż jest ściśle kontrolowana. To właśnie dzięki jego działaniom i zespołowi ludzi, który zatrudnia, powstało oprogramowanie Agrisoft. Co ciekawe, jest ono obecne na rynku już od ponad trzech lat. Zadaniem tej technologii jest zapewnienie rządowi amerykańskiemu większej pewności, że na rynku medycznej marihuany nie będzie miejsca na żadne nieprawidłowości. W ten sposób medyczna marihuana ma szansę na to, aby się rozwijać, dzięki czemu będzie mogła jeszcze lepiej przysłużyć się w przyszłości pacjentom. Władze nic na tym nie stracą, a na dodatek wciąż będą mogły utrzymać pełną kontrolę nad kwestiami, które związane są z regulacjami prawnymi. Kontrola medycznej marihuany David Dinenberg przyznaje, że jest dumny z tego, jakie narzędzie jego firma może zaoferować Stanom Zjednoczonym. „KIND jest dumne z tego, że oferuje rządom i agencjom nadzoru narzędzie, dzięki któremu mogą oni monitorować konopie indyjskie. Jestem zachwycony faktem, że Microsoft wspiera KIND w jego misji tworzenia fundamentów pod kontrolę medycznej marihuany.” - jego słowa są tak naprawdę dobrym znakiem, który pokaże, że podejście świata do tych kwestii będzie w stanie zmienić się na lepsze. Co prawda, KIND dopiero wychodzi ze swoją propozycją. Mają oni nadzieję, że podjęcie współpracy z Microsoftem, który uważany jest za poważną markę, giganta w branży oprogramowania sprawi, iż uda im się zdobyć pierwsze kontrakty rządowe. Obydwie firmy ściśle współpracują nad tym, aby ze swoim produktem komputerowym móc wyjść na nowe rynki zagraniczne. Pierwsze na ich drodze ma być Puerto Rico. Jest to bowiem region, gdzie medyczna marihuana stosowana jest w celach medycznych. Ekspansja ma nastąpić także dalej. Przede wszystkim chodzi o stany znajdujące się na terenie USA, gdzie medyczna marihuana znajduje się w ciągłym zastosowaniu już przez wiele osób. Krok ku przyszłości Współpraca Microsoft z KIND to tak naprawdę dobry krok ku przyszłości, który jest w stanie pokazać, że medyczna marihuana nie jest niczym złym. Wręcz można się ku niej zwrócić, wciąż utrzymując pełną kontrolę nad tym rynkiem. Oferowane oprogramowanie przez te dwie znane marki ma na celu pokazanie, że konopie można śledzić na każdym etapie - od momentu nasiona aż po sprzedaż jej klientom. Jest to dobre rozwiązanie logistyczne, które z pewnością może zainteresować teraz większe grono inwestorów. Całkiem możliwe, że tak będzie. Odważny krok Microsoft sprawił, że zostało przełamane pewnego rodzaju tabu. Teraz można głośno mówić na temat tego, co jeszcze do niedawna wydawało się wstydliwe dla wszystkich. Pozostaje mieć nadzieje, że Stany Zjednoczone będą bardziej skłonne do tego, aby w pełni zalegalizować medyczną marihuanę. Jeżeli tak faktycznie będzie, za ich przykładem pójdą kolejne kraje - nie tylko te amerykańskie. Chodzi tu zresztą nie tylko o zaoferowanie większej pomocy pacjentom, którzy mają szansę na wparcie w wielu chorobach. W ten sposób rynek medycznej marihuany ma szansę się dalej rozwijać, tworząc m.in. nowe miejsca pracy. Microsoft zdecydował się na coś bardzo odważnego. Ich śmiałość może sprawić, że w przyszłości kolejne marki będą chciały zaangażować się w działania tego rynku, który w końcu otrzymał ogromną szansę na rozwój. Pozostaje mieć nadzieję, że odważny krok Microsoft to poważny krok milowy dla tego sektora.
  12. UPRAWA KONOPI - CZĘŚĆ WZROSTU LUB WEGETACJI CZĘŚĆ 1 / WSTĘP Kiełkujące nasiono osiąga szczyt swoich możliwości, przebija się przez podłoże i staje się malutką zieloną roślinką. Na tym etapie jest ona jeszcze bardzo delikatna i trzeba bardzo o nią dbać. To, o czym będziemy dzisiaj mówić, to wzrost rośliny. Okres wzrostu jest bardzo ważny, gdyż decyduje o wielkości przyszłych zbiorów. Dobry wzrost jest może jeszcze ważniejszy niż samo kwitnienie. Faza wzrostu (zwana również wegetacją) może trwać od jednego dnia do kilku tygodni. W tym okresie ustawiamy lampy na cykl 18/6. Oznacza to 18 godzin światłą i 6 godzin nocy/snu dla rośliny. W ten sposób roślina wykorzystuje w pełni światło, rozbudowując swoją strukturę na szerokość i wysokość. Im dłużej roślina pozostaje w fazie wzrostu, tym więcej zdoła wytworzyć liści i odgałęzień bocznych. Roślina, która tydzień wcześniej miała tylko 10 liści, a teraz ma ich 25, będzie rosła dużo szybciej, dzięki lepszemu wykorzystaniu światła, przyjmowanego przez liście. Początkowy etap zawsze przebiega wolno, do momentu granicznego, w którym liście są wystarczająco wykształcone, żeby zaopatrywać tkanki nowo tworzonych struktur rośliny. Podczas tej fazy możecie zaobserwować jak zmienia się tempo wrzosu rośliny podczas tylko jednego dnia. Im szybszy wzrost, tym większe zapotrzebowanie na składniki pokarmowe i tlen... Aby osiągnąć dobre rezultaty, musicie stale trzymać wszystkie te czynniki pod kontrolą. Jeśli w pewnym momencie zabraknie tleny w waszym pomieszczeniu, wasza roślina opóźni się w rozwoju swojego potencjału. CZĘŚĆ 2 / INFO O MEDIACH DO UPRAWY Różne rodzaje mediów do uprawy mogą wpływać na tempo rozwoju uprawianych w nich roślin. Najbardziej popularne są wciąż mieszanki ziemne, włókno kokosowe i uprawy hydroponiczne. Każde z nich ma swoje wady i zalety. Mieszanki ziemne zapewniają szybki wzrost, tylko jeśli są odpowiednio nawożone, napowietrzane i mają lekką strukturę. Tylko w takich warunkach korzenie mają odpowiednie warunki do rozwoju. Korzenie do rozwoju potrzebują tleny, którego jest mało w mieszance o zbitej konsystencji. Zaletą mieszanek ziemnych jest to, że zawierają one już w sobie składniki odżywcze i w początkowej fazie wzrostu rośliny nie potrzebują nawożenia. Jest to ważne dla początkujących hodowców, ponieważ chroni ich przed popełnieniem błędu. Słaby start w nowe życie może zniweczyć późniejsze kwitnienie i zbiory. Tak więc ziemia jest dobrym medium dla początkujących, która wybaczy kilka błędów i pozwoli zdobyć niezbędną wiedzę o konopiach. Włókno kokosowe jest najbardziej napowietrzonym z podłoży nadających się do uprawy. Jest to moje ulubione medium, które zapewnia doskonały wzrost we wszystkich fazach, ze względu na swoje doskonałe właściwości i strukturę ułatwiającą wymianę gazową. Dzięki temu krzaki są w stanie zbudować silniejsze gałęzie boczne. Wadą tego medium jest, że nie zawiera ono w sobie substancji odżywczych, niezbędnych do rozwoju rośliny. Dlatego też konieczne jest nawożenie, od samego początku wzrostu rośliny. Może to sprawiać trudności początkującym, ale kokos jest bardzo przyjaznym medium i trudno go przenawozić. Prawdopodobniej trudniej niż mieszanki ziemne. Przenawożenie występuje z powodu nagromadzenia się w medium zbyt dużej ilości niewykorzystanych substancji pokarmowych. Szczególnie początkujący starają się przedobrzyć i dają zbyt dużo nawozów, których rośliny nie są w stanie wykorzystać. Liście pokrywają się plamami, najpierw widocznymi na brzegach, następnie liście wysychają i umierają. Aby temu zapobiec, musicie przepłukać medium. Płukanie oznacza dodanie wody i wypłukanie soli z waszego medium. Jeśli macie roślinę z liśćmi o głębokim zielonym kolorze, oznacza to, że mają one wystarczającą ilość składników odżywczych i dalsze i ich nawożenie, może spowodować przedobrzenie. Jeśli nie jesteście pewni, odczekajcie z nawożeniem, kiedy liście zbledną, wiecie już, że powinniście dodać nawozu. Jeśli roślina pozostanie przez dłuższy czas bez nawozu, liście staną się żółte. Uprawy hydroponiczne mają niesamowity potencjał i zapewniają rośliną naprawdę szybki wzrost, ale tylko jeśli przestrzegacie wszystkich zasad nawożenia i utrzymania właściwego pH. Uprawy hydroponiczne wymagają dużo więcej pracy każdego dnia, niż inne podłoża. Ja osobiście wybieram kokosa do uprawy, bo jest to najlepszy kompromis między łatwością uprawy mieszanek ziemnych, a wydajnością upraw bezglebowych. Zestawy hydro są też dużo bardziej zależne od prądu. Całe wyposażenie wymaga dokładnego dostrojenia. CZĘŚĆ 3 / DOBRY POCZĄTEK JEST WART ZŁOTA Prawie wszyscy hodowcy wykorzystują w uprawie różnego rodzaju stymulatory wzrostu korzeni. Wszystkie te preparaty, działają głęboko pod ziemią i stymulują małe delikatne roślinki do produkcji jak największej liczby korzeni. Większość tego typu produktów, dostępnych na rynku, jest w płynie i znajduje się w ofercie każdej szanującej się firmy, produkującej nawozy. Największą różnicę widać w uprawach w mieszankach ziemnych. Stymulator korzeni może spowodować, że również inne nasiona obecne w mieszance, zaczną szyki wzrost. Nie popadaj w panikę, jeśli zauważysz inne roślinki wychodzące na powierzchnię, wyrwij je i po sprawie. Przeważnie stymulator rozpuszcza się w wodzie przed podlaniem roślin, choć w formie stężonej ma zastosowanie przy hodowli ze szczepek. Nie należy stosować stymulatorów jednocześnie z płynnymi nawozami, bo obniża to skuteczność stymulatorów. Czyli w pierwszych dniach, kiedy roślina potrzebuje stymulatora, nie dodawajcie innych nawozów. W ten sposób zapewnicie im optymalny start. Istnieją też przyjazne (symbiotyczne) grzyby, które możemy zastosować, żeby wspomóc dobry rozwój korzeni. Preparat Nova-Star-T firmy BioNova sprzedawany jest w małej torebce wypełnionej proszkiem, zawierającym przyjazne grzyby, który miesza się z wodą. Taką mieszanką powinniście podlać krążki, w które wsadziliście wasze nasiona lub szczepki. Grzyby żyją w symbiozie z rośliną i potrzebują jej do przeżycia. W zamian roślina wykorzystuje grzyby jako "dodatkowy system korzeniowy”. Kiedy grzyb zaczyna swój wzrost, również roślina może pobierać jego substancje odżywcze. Rezultatem jest zdrowszy i lepszy start waszych roślin oraz dostęp do dużej ilości substancji odżywczych. Prawie wszystkie produkty stymulujące wzrost korzeni powinny być używane od samego początku fazy wzrostu. CZĘŚĆ 4 / OGROMNE ZNACZENIE FAZY WZROSTU Podczas fazy wzrostu kształtuje się ostateczna struktura roślin, Która bezpośrednio wpływa na wydajność waszych krzaków. Istnieje wiele sposobów na uprawę konopi, każda ma swoje wady i zalety. Możecie posadzić wiele roślin na jednym metrze kwadratowym, ale wtedy faza wzrostu nie może trwać za długo. Rośliny nie mogą rozrosnąć się za bardzo na boki, bo będą sobie na wzajem przeszkadzały. Im mniej krzaków uprawianych jest na metrze kwadratowym, tym dłuższa może być faza wzrostu. Rośliny uprawiane z nasion i rośliny uprawiane ze szczepek, mają inne potrzeby w fazie wzrostu. Klony są starszymi roślinami, dla tego potrzebują mniej czasu w fazie wzrostu i szybciej przechodzą do kwitnienia. Rośliny uprawiane z nasion potrzebują około miesiąca w fazie wzrostu, przed przejściem do fazy kwitnienia. Im więcej masz doświadczenia w uprawie, tym szybciej możesz przejść do fazy kwitnienia. Dużo zależy też od uprawianej odmiany. Różnią się one znacznie strukturą. Mała roślinka ma proste gałązki, wraz ze wzrostem, rozrasta się ona mocno na boki. Skracając lub przedłużając fazę wzrostu, decydujecie o wielkości rośliny. Ale pamiętajcie, że duża roślina niekoniecznie da wam większe zbiory. Jako początkujący, musicie pamiętać, że rośliny potrafią rozrastać się jeszcze przez około trzy tygodnie, będąc już w fazie kwitnienia, dopóki nie osiągną ostatecznego rozmiaru. CZĘŚĆ 5 / IDEALNY WZROST Co to jest idealny wzrost? Jest to stan, w którym roślina osiągnęła optymalny rozmiar po przejściu w fazę kwitnienia, A rośliny dalej rozwijają się w idealny sposób, nie wchodząc sobie nawzajem w drogę. Cały metr kwadratowy jest pokryty roślinami, między którymi nie ma przerw, ale też rośliny nie walczą ze sobą o miejsce. Jeśli pozwolicie na zbyt sługi wzrost zbyt dużej liczbie roślin, nie rozwiną się one idealnie. Roślina potrzebuje miejsca na rozrost swoich gałęzi. Jeśli go nie ma, będzie rosła w górę, a dolne gałęzie będą słabe i nie będą w stanie wytworzyć tłustych buds. Jeśli chcecie osiągnąć dobre zbiory, musicie zadbać tez o dolne gałęzie. Można też wyhodować tylko jeden duży górny bud; to coś innego niż równo rozłożone buds, również na dolnych gałęziach. Tylko w ten sposób osiągnięcie naprawdę dobre zbiory z tylko kilku roślin. Zasadą jest, że osiem roślin wyhodowanych z nasion w trzytygodniowej fazie wzrostu powinno szczelnie zakryć metr kwadratowy pod lampą 600 W i powinno dać około 500 gram zbiorów. Wychodzi około 63 gramy na roślinę, co nie jest super dużo. Osobiście trzymam na oku moje rośliny i kiedy osiągną około 25-50 cm wysokości i stają się małymi dorosłymi, według mnie są gotowe do przejścia w fazę kwitnienia. Klony mogą być wprowadzone w fazę kwitnienia wcześnie, bo są bardziej dojrzałe. Z tego samego powodu nie powinny wyrosnąć na więcej niż 25 cm. Klony są przeważnie bardziej rozgałęzione i szybciej zaczynają walkę o światło, jeśli rosną zbyt długo. Jeśli macie ograniczone możliwości naświetlania, proponuję indukować kwitnienie, gdy osiągną one wysokość 20 cm. Zapewni to optymalne zapełnienie ogrodu. CZĘŚĆ 6 / NAWOŻENIE W fazie wzrostu rośliny potrzebują zwiększonych dawek azotu i potasu, aby prawidłowo się rozwijać. Jeśli waszym roślinom będzie brakować jednego z tych składników, zżółkną im liście. Jeśli wybraliście mieszankę ziemną do uprawy i zaopatrzyliście się w dobrej jakości ziemię, ma ona w sobie dość substancji odżywczych na pierwsze trzy tygodnie wzrostu. Warto więc zapłacić wyższą cenę, aby dostać dobrą jakość. Dodatkową zaletą jest uniknięcie nawożenia aż do fazy kwitnienia. Tanie mieszanki zawierają mało substancji odżywczych, co oznacza, że będziecie musieli zacząć wcześnie nawozić wasze rośliny. Samo w sobie nie stanowi to problemu, lecz narażacie się na ryzyko przenawożenia. Na pewni zdarzą się wam błędy podczas uprawy. Nie przejmujcie się i wyciągajcie z nich wnioski, unikając ich powtórzenia w przyszłości. Nawożąc rośliny, wykorzystujcie butelki z miarką i używajcie strzykawki dla dokładnego odmierzenia nawozu. Odpowiednie nazwożenie, bez przedobrzenia da wam piękne zdrowe rośliny. Im większa roślina, tym więcej nawozu będzie potrzebowała. Zauważycie, że dając wciąż tę samą dawkę nawozu, w pewnym momencie liście zaczną żółknąć. Roślina jasno pokazuje wam, że potrzebuje więcej jedzenia. Dawka (moc) waszego nawozu musi zostać zwiększona lub częściej podawana. CZĘŚĆ 7 / PIERWSZE DWA TYGODNIE WZROSTU Po wzejściu, roślinki na zdjęciu powyżej zostały przesadzone do mieszanki typu Plagron's Royalty Mix. Wstępnie nawożona mieszanka ma wystarczającą ilość substancji odżywczych na kilka pierwszych tygodni. W pierwszym tygodniu podałem moim maleństwom dobry stymulator wzrostu korzeni, co wyraźnie przyspieszyło ich wzrost. Jako dodatkowe wsparcie, podałem im preparat Alga Groei, płynny przyspieszacz wzrostu firmy Plagron. Nie jest to niezbędne, gdyż substancje odżywcze znajdują się już w mieszance, ale przez podanie dodatkowego nawozu, utrzymuje się dobry poziom substancji odżywczych w mieszance ziemnej. Utrzymując odpowiedni poziom nawozu, unika się wyjałowienia ziemi i konieczności stosowania ciężkich nawozów w przyszłości. Trzeba jednak bardzo uważać, aby uniknąć przenawożenia roślinek. Poza podaniem dobrego stymulatora wzrostu korzeni, nie mam zbyt wiele do roboty. Musimy się jeszcze upewnić, że lampy są zawsze w odległości 30-40 cm od roślin. Najlepszy sposobem jest podstawienie ręki i sprawdzenie jakie ciepło dają lampy na poziomie liści. Po półtora tygodnia musicie umieścić lampy jak najbliżej roślin, nie paląc jednak liści i nie wysuszając rośliny. Prawidłowa odległość zmienia się od uprawy do uprawy i zależy od liczby lamp. Jeśli macie dobry system wentylacyjny, lampy mogą się znaleźć bliżej roślin, bo suche powietrze będzie od nich oddalane. Wilgotność powietrza powinna być jak najwyższa podczas pierwszych tygodni wzrostu, bo młode roślinki pobierają wilgoć również z otoczenia. Wysoko poziom wilgoci może zdziałać cuda w pierwszych tygodniach. Możecie ją łatwo zwiększyć, wyłączając w tym czasie wentylatory. Bardzo pomaga też nawilżacz powietrza. W ciągu dnia temperatura powinna być utrzymywana na poziomie 22-28 stopni Celsjusza, a w nocy na poziomie 18-22 stopni. Nie pozwalajcie spaść temperaturze poniżej 16 stopni, bo negatywnie wpłynie to na wzrost roślin. Postarajcie się jak najlepiej wykorzystać wasze lampy. Włączajcie je na noc, kiedy opłaty za prąd są zazwyczaj niższe. W ten sposób zaoszczędzicie niezłą kasę. Wyhodowane przez was zielone rośliny będą wymagały jeszcze kilku miesięcy zachodu, zanim będziecie mogli cieszyć się własnoręcznie wyhodowaną marihuaną.
  13. Tutaj macie ulotkę od firmy Canna po wszystkich niedoborach: Pierwsza-pomoc-w-razie-niedoborow.pdf
  14. Zanim rozpoczną Państwo samą uprawę roślin, należy dokładnie przemyśleć, czego Państwo chcą, a co jest możliwe. Kiedy będą Państwo o tym myśleć, proszę zastanowić się nad tym, ile chcą państwo zainwestować w materiały i wyposażenie do kultywacji, jak np. lampy, wentylacja czy substancje odżywcze. Czy chcą Państwo uprawiać wewnątrz, czy na zewnątrz? Który system będą Państwo używać i jakich zbiorów Państwo oczekują? Jakie materiały początkowe będą stosowane? Jak duże jest pomieszczenie, które przeznaczą Państwo na hodowlę? Ile roślin będzie znajdować się na jeden metr kwadratowy? Na czym będzie prowadzona uprawa? D. Kroeze, CANNA Research Istnieje wiele kwestii, które należy wziąć pod uwagę, a wszystkie się ze sobą wiążą. Kiedy myślą o tym Państwo z wyprzedzeniem, Państwa wybór będzie dużo bardziej realny i można uniknąć wielu nieprzyjemnych niespodzianek. Nasiona Nasiona najczęściej kupuje się dlatego, żeby z rośliny rodzaju żeńskiego samodzielnie klonować swoje własne rośliny. Jest niezwykle istotne, aby nasiona, które państwo wybiorą, były zdrowe. Zdrowe nasiona są twarde i gładkie, podczas gdy nasiona bezpłodne czy niedojrzałe są blade i matowe. Nasiona, które mogą Państwo zakupić w Holandii są znane jako nasiona hybrydowe. Są to krzyżówki różnych typów roślin. Jeżeli krzyżówki zostaną jeszcze raz wzajemnie skrzyżowane, to powstaną rośliny, które nie nadają się do uprawy. Należy wziąć pod uwagę, że mniej więcej połowa roślin jest rodzaju męskiego. Rośliny rodzaju męskiego nie dają owoców i zapładniają rośliny rodzaju żeńskiego, przez co zmniejszają zyskowność zbiorów. Istnieje wiele różnych możliwości wykiełkowania nasion, ale najlepiej jest pozostawić je do wykiełkowania w pomieszczeniu, ponieważ są lepiej chronione. Zanim nasiona wykiełkują, muszą absorbować wodę. Kiedy tylko do tego dojdzie, uruchamia się proces biologiczny wewnątrz ziarna i zacznie ono kiełkować. Aby osiągnąć ten proces, możemy włożyć nasiona do szklanki z wodą mineralną. Kiedy pojawią się zalążki korzeni, proszę położyć nasiona na wilgotny ręcznik papierowy. To jak długo będzie trwać, zanim pojawią się prawdziwe korzenie, zależy najbardziej od rodzaju i wieku nasion. Proszę zawsze upewnić się, że nasiona mają dostatek powietrza, aby nie doszło do tworzenia humusu. Mniej więcej po jednym dniu nasiona będą przygotowane do umieszczenia w rosnącym substracie. Powinny być umieszczone % mm pod powierzchnią. Proszę się upewnić, że gleba jest wystarczająco wilgotna, ale jednocześnie nie powinna być mokra. Dlatego nie należy jej zbyt mocno podlewać. Po pojawieniu się pierwszych liście, można zastosować pierwszy nawóz. Stężenie tego nawozu nie powinno być zbyt duże: zaleca się maksymalnie 1,2 EC. Proszę utrzymywać temperaturę pomiędzy 20 - 25°C, a idealna wilgotność dla tego okresu to 60-70%. Oprócz nawozów duży wpływ na Państwa rośliny ma również spektrum światła. Ta niebieska część spektrum powoduje, że rośliny nie rosną w górę, ale raczej w szerz. Te odporne rośliny mogą zacząć kwitnąć. Okres, który poprzedza sam wzrost nazywa się okres przed-wzrostowy. Okres ten jest bardzo ważny, ponieważ rośliny są następnie bardzo odporne i szybciej zaczną kwitnienie. Inną zaletą jest fakt, że jest wtedy mniej wypadków i uzyskają Państwo częstsze zbiory. Światła fluorescencyjne są ogólnie stosowane w fazie przed-wzrostowej ponieważ jest to sposób prosty i tani. Oprócz tego światła te mogą być umieszczone w pobliżu roślin, co oznacza, że nie zajmują tyle miejsca i nie wymagają drogiego sprzętu jak wentylatory ekstrakcyjne. Rada! Państwa reflektory świetlne się z czasem zabrudzą, dlatego trzeba je regularni czyścić. Badania pokazały, że promieniowanie świetlne może z tego powodu zmniejszyć się nawet o 20%.
  15. Uprawa konopi to proces, który wymaga bardzo starannego doboru odpowiedniego podłoża, albowiem zdrowie roślin oraz jakość plonów w dużej mierze zależą od warunków, w jakich roślina się rozwija. Jednym z najczęściej polecanych rozwiązań jest stosowanie mieszanek torfu, które oferują wiele korzyści, lecz wymagają również odpowiedniej wiedzy na temat ich składu i przygotowania. Co warto wiedzieć na ich temat i czemu mają one tak wielu fanów? Czym jest torf i dlaczego jest używany do uprawy konopi? Torf to naturalny materiał organiczny, który powstaje w wyniku rozkładu roślin w warunkach beztlenowych. Zawiera on sporo materii organicznej, która jest bogata w składniki odżywcze, co czyni go niebywale atrakcyjnym składnikiem podłoży ogrodniczych. Trzeba jednak mieć na uwadze, że torf sam w sobie, zwłaszcza ten ogrodowy, jest relatywnie kwaśny, co może stanowić problem w uprawie konopi, które preferują pH podłoża na poziomie 5,8-6,2. Z tego powodu niezbędne jest dodanie wapna do torfu, aby podnieść jego pH i uczynić go znacznie bardziej przyjaznym dla roślin. Oprócz samego pH torf ma także inne cenne właściwości, obok których nie sposób przejść obojętnie. Warto podkreślić, że jest on naprawdę lekki, co wyraźnie ułatwia jego transport, a jednocześnie dobrze zatrzymuje wodę. Pomaga to wyraźnie w utrzymaniu odpowiedniego poziomu wilgotności w podłożu. Co więcej, torf jest stosunkowo tani w porównaniu do innych materiałów, do których zaliczamy chociażby włókna kokosowe czy perlit. Dzięki atrakcyjności finansowej jest on znacznie lepiej dostępny dla wielu hodowców, w efekcie czego stale zyskuje na znaczeniu. Jak przygotować mieszankę torfową do uprawy konopi? Przygotowanie idealnej mieszanki torfowej do uprawy konopi wymaga nie tylko odpowiedniej regulacji pH, lecz również dodania odpowiednich składników, które zagwarantują roślinom stabilne warunki wzrostu. Torf, który jest z natury kwaśnym materiałem, musi zostać wzbogacony o wapno, aby podnieść jego pH. W większości przypadków, aby uzyskać odpowiednie pH podłoża, trzeba dodać 5-6 kg wapna na metr sześcienny torfu. Stabilizacja poziomu pH po dodaniu wapna trwa zazwyczaj kilka tygodni, dlatego niezwykle istotne jest, aby dać podłożu odpowiedni czas przed posadzeniem roślin. Brak odpowiedniego zbalansowania pH może prowadzić do niechcianych problemów z nadmiernym wchłanianiem niektórych mikroelementów, a zwłaszcza magnezu, żelaza czy fosforanów. Nadmiar tych składników może powodować poważne objawy toksyczności u roślin, a nawet doprowadzić do szeroko pojętych problemów zdrowotnych. Zbyt niskie pH może dodatkowo podnieść poziom aluminium do toksycznych wartości, co skutkuje zgrubieniem korzeni i wyraźnie utrudnionym przyswajaniem składników odżywczych. Zalety stosowania mieszanek torfowych do uprawy konopi Stosowanie mieszanek torfowych w uprawie konopi niesie ze sobą naprawdę sporo korzyści. Jedną z nich jest bez wątpienia doskonała retencja wody, co wpływa na to, że podłoże długo utrzymuje wilgotność, zapewniając roślinom w pełni stabilne warunki do wzrostu. Jest to istotne szczególnie w początkowej fazie rozwoju roślin, kiedy to system korzeniowy dopiero się rozwija. Odpowiednie nawilżenie podłoża sprzyja zdrowemu rozwojowi korzeni, a co za tym idzie - całej rośliny. Torf jest również materiałem o strukturze porowatej, co umożliwia odpowiednią cyrkulację powietrza w strefie korzeniowej. W efekcie korzenie są dobrze dotlenione, co jest absolutnie niezbędne dla ich prawidłowego funkcjonowania. Napowietrzona mieszanka torfu pozwala roślinom na znacznie lepsze przyswajanie składników odżywczych, a tym samym wspiera ich szybszy wzrost i rozwój. Warto również podkreślić, że torf jest materiałem relatywnie neutralnym pod względem zawartości szkodliwych substancji. Pomimo że niektóre torfy mogą zawierać pewne zanieczyszczenia, to dostępne na rynku podłoża torfowe o wysokiej jakości są poddawane procesom oczyszczania, co czyni je w pełni bezpiecznymi do uprawy konopi. Mieszanki torfowe do uprawy konopi - czy warto się na nie zdecydować? Używanie mieszanek torfowych w uprawie roślin konopi to naprawdę dobre rozwiązanie, które zapewnia wiele korzyści. Wymaga ono jednak odpowiedniego przygotowania. Kluczem do sukcesu jest bez wątpienia kontrola pH podłoża oraz wybór wysokiej jakości mieszanek torfowych, które zapewnią roślinom w pełni optymalne warunki wzrostu. Dobrze przygotowane podłoże z odpowiednią ilością wapna, stabilnym pH i właściwą strukturą zagwarantuje zdrowy rozwój korzeni, a tym samym lepsze plony.
  16. Istnieje kilka rzeczy, które trzeba wziąć pod uwagę przy uprawie w systemie recyrkulacji. Potrzebna jest dobra jakość wody, odpowiednia kompozycja składników odżywczych i odpowiednia temperatura w pomieszczeniu uprawowym. Jakość wody możne znacznie utrudnić osiągnięcie dobrych wyników w systemach recyrkulacyjnych. Wysoki poziom węglowodorów, chlorku sodu lub metali ciężkich, takich jak cynk, żelazo albo mangan, powoduje typowe problemy z jakością wody. Woda wodociągowa o wysokim współczynniku EC (wyższym niż 0,75) może oznaczać wysokie stężenie sodu albo chlorku, co może powodować problemy. Użycie filtra z odwróconą osmozą może zredukować wysoki poziom sodu i chlorku. Woda studzienna albo woda przepływająca przez cynkowe rury może zawierać zbyt wiele metali ciężkich. Woda źródlana i powierzchniowa mogą zawierać zanieczyszczenia organiczne oraz pozostałości pestycydów, które mogą mieć negatywny wpływ na wzrost roślin. Skład Proporcje różnych składników odżywczych są w systemach recyrkulacyjnych znacznie ważniejsze niż w innych systemach. Dzieje się tak, ponieważ roślina bezpośrednio wpływa na skład odżywki. Nie wszystkie odżywki są absorbowane przez roślinę w taki sam sposób. Na przykład potas (K) jest absorbowany dużo łatwiej niż wapń. W systemie recyrkulacyjnym stężenie potasu będzie spadać dużo szybciej, a wapń może wykazywać tendencję do osadzania się. Innym ważnym elementem odżywki jest rodzaj azotu. Jeśli azot jest dostarczany w formie azotanu, absorpcja potasu i wapnia będzie stymulowana w tym samym czasie, a pH odżywki wzrośnie. Jeśli azot występuje w postaci amoniaku, efekt będzie odwrotny. Najprostszym sposobem uniknięcia problemów z odżywkami jest korzystanie z gotowych mieszanek przeznaczonych dla upraw z systemami recyrkulacyjnymi. CANNA przygotowała specjalną linię odżywek tego typu: CANNA AQUA. Choroby i plagi Największą zaletą systemów hydroponicznych jest to, że obojętne podłoża są sterylne, nie zawierają żadnych czynników chorobotwórczych ani chwastów. Nie oznacza to jednak, że uprawy będą wolne od chorób. Nieobecność konkurencyjnych mikroorganizmów oznacza, że każda choroba czy plaga, która dostanie się do systemu, może się rozwijać znacznie szybciej, a patogeny, korzystając z krążącej wody, mogą zainfekować wszystkie rośliny. Aby utworzyć zdrowy mikroklimat, należy wykorzystać użyteczne mikroorganizmy, które spowolnią rozprzestrzenianie się chorób. Przykłady takich mikroorganizmów to Bacillus Subtillus i Trichoderma Harazium. Mogą one produkować antybiotyki i enzymy powstrzymujące rozwój grzybów. W systemach recyrkulacyjnych najczęściej występują choroby wywoływane przez grzyby Pythium i Fusarium (więcej informacji można znaleźć w informacjach CANNA dotyczących Fusarium i Pythium). Pythium to typ grzyba pleśniowego, który penetruje korzenie i wpływa na absorpcję wody i odżywek. Korzenie zaczynają wydzielać nieprzyjemny zapach i zmieniają kolor na brązowy. Liście często żółkną i pojawiają się na nich czerwone plamki. Wyróżnia się słabe i silne agresywne typy Fusarium. Słabe typy Fusarium powodują problemy z parowaniem, które prowadzą do więdnięcia roślin. Typy agresywne powodują brązowienie wiązek naczyniowych w górnej części rośliny. Twardnieją również dolne części łodyg. Niestety, nie istnieją skuteczne środki przeciwko chorobom powodowanym przez grzyby. Używanie chemicznych środków grzybobójczych nie jest zalecane, ponieważ są niebezpieczne dla producenta, konsumentów i dla środowiska. W badaniach przeprowadzonych w Szwajcarii okazało się, że 6% próbek sprzedawanych roślin było zanieczyszczonych pestycydami, ponieważ niewłaściwie używano chemicznych środków grzybobójczych. Bardzo trudno walczy się z chorobami wywoływanymi przez grzyby. Dlatego należy zrobić wszystko, co tylko możliwe, aby im zapobiegać. Istnieje wiele rodzajów pomiarów, które można włączyć do procesu uprawy: różne typy Phytium rozwijają się szybciej w temperaturach powyżej 25°C; jeśli temperatura w pomieszczeniu i temperatura odżywki będą niższe, około 20°C, zapobiegnie to rozwojowi Phytium. Upewnij się, że temperatura nie spada poniżej 15°C, ponieważ spowoduje to zbyt duże obniżenie poziomu absorpcji. Choroby powodowane przez grzyby rozwijają się słabiej w suchych środowiskach. Dlatego warto dopilnować, aby wilgotność powietrza nie wzrastała zbytnio w nocy i aby obszar między roślinami był dobrze wietrzony, co zapobiegnie zbyt dużej wilgotności. Również odpowiednia higiena jest silną bronią przeciwko chorobom wywoływanym przez grzyby. Zarodniki pleśni łatwo się rozprzestrzeniają na skórze i na ubraniu. Dlatego, jeśli istnieje podejrzenie choroby, należy unikać odwiedzania wielu upraw tego samego dnia. Zarodniki pleśni mogą się rozprzestrzeniać również w zanieczyszczonym materiale (na przykład w podłożu zawierającym pleśń). Przed rozpoczęciem każdej uprawy upewnij się, że wszystkie przygotowane materiały są czyste. Choroby mogą być także przenoszone przez sadzonki. Dlatego sadzonki należy kupować tylko u sprawdzonych dostawców albo stosować własne sadzonki. Temperatura Dla rozwoju roślin bardzo ważna jest odpowiednia temperatura. Aby uzyskać najwyższe plony, temperatura nie powinna być niższa niż 20°C. Temperatury powyżej 30°C mogą powodować problemy w przypadku upraw wrażliwych na temperaturę, zwłaszcza w połączeniu z niską wilgotnością. Aby uniknąć problemów, należy utrzymywać temperaturę w przedziale od 20°C do 30°C. Dobre ukorzenianie odbywa się przy dość wysokiej temperaturze substancji odżywczych (20–25°C). W temperaturze poniżej 15°C możliwości absorpcyjne korzeni gwałtownie się obniżają; przemieszczanie substancji odżywczych w roślinie zamiera, co powoduje obniżenie plonów. Rośliny rosną wolniej, a ich systemy korzeniowe są słabsze (mają mniej odgałęzień i mniej włosków korzeniowych). Pierwszym widocznym objawem tego, że temperatura jest zbyt niska, jest zaczerwienienie łodyg liści, głównych naczyń i łodygi. Dłuższe utrzymywanie się niskiej temperatury może spowodować deformację liści. Absorpcja azotanu, fosforanu, magnezu, potasu, żelaza i manganu jest w niskich temperaturach znacznie ograniczona. Jeśli różnica temperatur między „dniem” i „nocą” jest zbyt duża, bezpośrednio po włączeniu lamp mogą pojawić się problemy. Liście się ogrzewają i woda zaczyna parować. Jednak korzenie są zbyt zimne, aby pobrać wystarczającą ilość wody. Powoduje to opadnięcie rośliny, a nawet jej więdnięcie. Należy unikać zbyt dużych różnic temperatur między „dniem” i „nocą” (różnica powinna wynosić nie więcej niż kilka stopni). Utrzymanie optymalnej temperatury korzeni jest niezbędne, aby uzyskać wysokie plony. Najtańszym sposobem utrzymania odpowiedniej temperatury jest grzałka do akwarium z termostatem.
  17. Dodajesz jako załącznik, zrób sobie album i wrzucaj do albumu
  18. Uprawa w systemie recyrkulacji posiada wiele zalet. Jednak minusem jest to, że systemy recyrkulacji wymagają większej precyzji oraz dokładniejszego monitorowania odżywek i roślin. Uprawa bez podłoża ogrodniczego ma z punktu widzenia hodowcy szereg zalet. Najważniejsze z nich to wysoki poziom kontroli, bardziej efektywne zużycie wody i brak strat podłoża (NFT). Jednak minusem jest to, że systemy recyrkulacji wymagają większego zaangażowania. Wynika to z faktu, że w systemach recyrkulacji zmiany mogą wystąpić bardzo szybko; składniki odżywcze bezpośrednio wpływają na plony i odwrotnie. Zbyt późne lub niewłaściwe działanie natychmiast spowoduje bezpośrednie i negatywne skutki. Używanie systemów recyrkulacji W porównaniu z uprawą na podłożach z dużym buforem wody i składników pokarmowych, takich jak ziemia ogrodnicza lub włókna kokosowe, systemy recyrkulacji wymagają dokładniejszego monitorowania odżywek i roślin. Gdy system upraw ma mały bufor składników odżywczych lub nie ma go wcale, zmiany roztworu odżywczego mają na niego bezpośredni wpływ. Rośliny reagują na odżywki niewiarygodnie szybko; w ciągu jednego dnia roślina, która wygląda zdrowo, może zwiędnąć z powodu braku wody. Dlatego rośliny i odżywki należy obserwować i sprawdzać regularnie. Do osiągnięcia dobrych wyników są oczywiście niezbędne odpowiednie składniki odżywcze. Na zapewnienie odpowiednich substancji odżywczych w systemach recyrkulacji duży wpływ mają następujące czynniki: Skład mineralny odżywki Zawartość zbiornika składników odżywczych Kwasowość odżywki (pH) Zawartość składników odżywczych (EC) Temperatura (wody i powietrza) Jakość wody Zbiornik składników odżywczych W systemach recyrkulacyjnych zbiornik składników odżywczych musi być regularnie sprawdzany i uzupełniany, a także wymieniany w razie potrzeby. Jest to niezbędne, aby zapobiec niedoborom i nagromadzeniom soli. Częstość, z jaką odżywka musi być wymieniana, zależy od intensywności upraw oraz od rozmiaru zbiornika. Zbiornik na odżywkę musi zawierać co najmniej 5 litrów płynu na roślinę. Im więcej dostępnej odżywki na roślinę, tym mniejsze będą wahania wartości pH i EC. W normalnych warunkach odżywka powinna być wymieniana co 7 do 14 dni. Jeżeli nie zostanie wymieniana na czas, wymagana równowaga pomiędzy różnymi składnikami odżywczymi zostanie poważnie zachwiana. Elementy odżywcze — takie jak wapń, magnez, siarczany, sód czy chlorki — będą gromadzić się jako pierwsze. Nie będzie to miało wpływu na przewodnictwo elektryczne! Składniki takie jak azot i fosforany zostaną zużyte jako pierwsze, co może powodować niedobory. Objawi się to na większych liściach, które mogą stać się całkiem żółte (niedobory azotu) lub pokryć się purpurowymi plamkami (niedobory fosforanów). Nagromadzenie sodu i chlorków spowolni wzrost. W australijskim Nimbin w zbiorniku składników odżywczych żyją żaby Zbiornik składników odżywczych wymaga uzupełniania do poziomu początkowego pomiędzy dniami, w których odżywka jest wymieniana. Zacznij uzupełniać zbiornik po zużyciu 25 do 50% roztworu odżywczego. Najlepiej jest stosować odżywkę o połowie mocy odżywki początkowej. W warunkach, w których problemem jest parowanie, najlepiej uzupełniać zbiornik wodą wodociągową. Dzieje się tak w przypadku, gdy temperatura jest wysoka, a wilgotność niska. W ten sposób parowanie przestanie być problemem, a przewodnictwo elektryczne odżywki nie będzie nadmiernie wzrastać. Biorąc pod uwagę fakt, że odżywka musi być regularnie wymieniana, nie jest to system całkowicie zamknięty. Można używać filtrów odwróconej osmozy do usuwania nagromadzeń soli takich jak sód i chlorki, co zmniejszy częstość, z jaką trzeba wymieniać odżywkę.
  19. W systemach recyrkulacyjnych nie dochodzi do wypuszczenia wody, ale do jej ponownego wykorzystania. Istnieje kilka różnych rodzajów systemów recyrkulacyjnych: Nutrient Flow Technique (NFT), aeroponika, systemy odpływowe i zalewowe oraz systemy kroplowe. Metoda przepływu składników odżywczych Pierwsze systemy NFT (Nutrient Flow Technique — metoda przepływu składników odżywczych) zostały wprowadzone w latach 70. Allen Cooper opracował pierwszy system NFT w Anglii. W systemach NFT układ rur zapewnia korzeniom stały i łagodny przepływ substancji odżywczych. Roztwory odżywcze, które odpływają z korzeni, są gromadzone w zbiorniku i ponownie dostarczane roślinom. Ostatnio do upraw tą metodą coraz bardziej popularne stają się specjalne blaty (NFT). Działają one na takich samych zasadach, jak pierwsze systemy rur. W celu zapewnienia odpowiedniego przepływu składników odżywczych system rur musi mieć praktycznie rzecz biorąc nachylenie około 1%. W strukturze tunelowej wskaźnik przepływu powinien wynosić około 1 litra/min. Należy zadbać, aby bryła korzeniowa na dnie tunelu nie była zbyt gęsta. Jeżeli tak się stanie, zwiększy się ryzyko rozlania się substancji odżywczych poza wierzchnią warstwę korzeni, co spowoduje brak wystarczającego kontaktu między składnikami odżywczymi a korzeniami wewnątrz bryły korzeniowej. W takich warunkach rośliny będą więdły szybciej i mogą wystąpić niedobory składników odżywczych. Aby zapobiec rozrostowi gęstej bryły korzeniowej, należy się upewnić, że rury nie mają więcej niż 9 metrów długości, a ich średnica wynosi co najmniej 30 cm. Niedobór substancji odżywczych w systemach NFT zwykle można zauważyć obserwując rośliny przy końcu strumienia (najniższe). Dzieje się tak dlatego, że rośliny na początku i w środku strumienia wciąż mogą pobierać substancje odżywcze. Zwracając szczególną uwagę na te rośliny, można szybciej wykryć niedobory składników odżywczych i uzupełnić je. Poprawę można poprawę można osiągnąć, zwiększając wskaźnik przepływu i/lub przewodnictwo elektryczne (EC) roztworu. Podobnie jak w przypadku niedoborów substancji odżywczych, również objawy niedoborów tlenu można najpierw zaobserwować na roślinach przy końcu strumienia. Niedobory tlenu powodują brązowienie korzeni oraz spadek poboru wody i składników odżywczych przez rośliny. Największe ryzyko wystąpienia niedoboru tlenu występuje podczas fazy formowania owoców i w sytuacjach stresowych. Stosowanie enzymów stymulujących rozkład korzeni zapewnia mniej martwych korzeni i więcej zdrowych roślin. W normalnych warunkach w systemie korzeniowym zawsze będzie się znajdować pewna ilość martwej materii, ale dopóki występuje wystarczająca masa białych, zdrowych korzeni, nie ma powodu do obaw. Aeroponika Aeroponika została wprowadzona w 1982, kilka lat po systemach NFT; ta metoda uprawy pochodzi z Izraela. Jest to system, w którym do ciągłego przemywania korzeni bardzo drobnymi kropelkami są używane zraszacze. Im mniejsze kropelki, tym lepszy kontakt między korzeniami a składnikami odżywczymi i tym lepszy pobór tych substancji i wody. Korzenie rosną zawsze mają wystarczającą ilość tlenu, ponieważ rosną w powietrzu. Największymi wadami systemów aeroponicznych są stosunkowo wysokie nakłady inwestycyjne i skłonność systemów do awarii. Pozostawienie cienkiej warstwy wody na dnie komory zraszania zapewnia roślinom dostęp do wody w razie awarii systemu. Systemy odpływowe i zalewowe W systemach odpływowych i zalewowych rośliny są umieszczane w pojemnikach, które są regularnie zalewane składnikami odżywczymi. Podłoże przesiąka tymi składnikami, które później są odpompowywane. W trakcie napełniania pojemnika odżywkami stare powietrze jest wypychane, a po odpompowaniu odżywek do podłoża dostaje się świeże powietrze. Aby zapobiec występowaniu niedoborów tlenu wokół korzeni, podłoże nie może być nasycone wodą zbyt długo i musi zawierać wystarczająco dużo powietrza po odsączeniu roztworu odżywczego. Należy zapewnić, aby proces napełniania, a później odsączania, nie trwał dłużej niż 30 minut. Zalecana częstość zalewania zależy od użytego podłoża i objętości bryły korzeniowej każdej rośliny. Granulat ceramiczny CANNA zatrzymuje niewiele wody i musi być zalewany częściej niż na przykład systemy z wełną mineralną, która zatrzymuje więcej wody. Systemy kroplowe Systemy kroplowe są, ze względu na swoją prostotę, chyba najpopularniejszym typem systemów hydroponicznych na świecie. Zegar steruje pompą w zbiorniku z substancjami odżywczymi. Gdy zegar włącza pompę, mały kroplomierz skrapia roztworem odżywczym podstawę każdej rośliny. Nadmiar odżywki jest gromadzony w zbiorniku w celuponownego użycia lub odprowadzany. W tym systemie rośliny trzymane są w obojętnym podłożu. Podobnie, jak w systemach odpływowych i zalewowych, częstotliwość nawadniania jest różna.
  20. Macky

    Pcbox-budowa,rady

    raczej bardziej
  21. Pierwszy post zostanie przywrócony ale dopiero jak wróci spec z urlopu.
  22. Oj łamania to dużo przed Tobą, możesz śmiało wyciąć wszelkie niedorozwoje u dołu roślin.
  23. Ważne że jest co palić Tutaj masz instrukcję wrzucania fotek Grafikę można obracać, przeglądając zdjęcie jest opcja obrotu.
  24. Macky

    Pcbox-budowa,rady

    prowizorka to skromnie powiedziane
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+