Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Prowadzenie pojazdów pod wpływem


Dzik

Prowadzenie pojazdów pod wpływem marihuany (proszę o wypowiedź ludzi z dużym doświadczeniem życiowym w tej materii)  

50 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy prowadzenie pojazdu pod wpływem marihuany wg. twoich doświadczeń wiąże się ze zwiększonym niebezpieczeństwem ?



Recommended Posts

moim zdaniem mozna ale jesli chodzi o psy to cos slodkiego lub kwasnego blisko dloni cukierek czy cos przed sama konktrola w buzie i test pozytywny , oczywiscie nie panikowac i robic dziwnych zachowan swiadczocycho tym ze mogles cos zazywać kierujac.  pozdro !

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 2 miesiące temu...

A ja mam kolege który jest zawodowym kierowca ciężarówki, i łyka trasy tylko do NL i w niczm mu konsumowanie nie przeszkadza w jedna i w druga strone.

Sam gdy wyrobiłem prawko mając 18 lat, miałem ponad 200 KM w aucie, tył napęd więc nie trzeba dużo żeby coś odjebać bez palenia. Rozbiłem je 2 razy dość poważnie, nigdy nie byłem najarany jak w coś trafiłem- co dziwne bo jeździłem tylko upalony spędzając z lolkami całe dnie.

Moim zdaniem można jeździć upalonym, jeśli nie odczuwamy dyskomfortu psychicznego. Sam zrobiłem raz trase nocną na HHKemp w tamtą był dym spowrotem było go jeszcze więcej i 8 h nocą wszyscy pasazerowie poszli w kime, ale joincik trzymał mnie przy kiermanie. Tak samo robiłem amsterdam 15 h jazdy 4 h przerwy i non stop smażenie dla mnie to żaden dyskomfort coś jak szlug na lekkie pobudzenie i dalej droga :)

 

Kwestia wprawy ;)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

To nie jest kwestia wprawy. Bardziej sporej nieodpowiedzialnosci. Sam robiłem dokladnie tak jak ty, w trase z jointem uderzalem, do czasu, az zauwazylem jak jestem nieuwazny na drodze. wiek ma swoje prawa, hehe. teraz unikam takich sytuacji, bo nawet jesli wszystko gra to ktos moze ci wskoczyc pod kola, czy sie zdarzyc cos innego, a do odpowiedzialnosci zostaniesz pociagniety ty, bo byles pod wplywem. kiedys nie mialem zadnej spiny, kontrole na drodze, trzepanie, nic mnie nie ruszalo, jedynie na testy by mi sie du*a trzesla. teraz spiety jestem jak ch*j jak wsiadam do auta po paleniu. nie polecam. ale pewnie kazdy musi dojsc do tego sam, dojrzec wiec nie polecam, ale tez nie mam czego negowac, bo sam robilem identycznie.

 Kumpel ktory jezdzil non stop na bombie pewnego razu wjechal w naczepe ciezarowki, bo ta ani nie miala badan technicznych, ani swiatel, ani nie stala w dozwolonym miejscu. zgadnijcie kto byl winny? kumpel byl swietnym kierowca, przejechalem z nim na prawde dlugie, dlugie trasy. niestety teraz kolega jezdzi na wozku a, zachowaniem nie odbiega od trzyletniego dziecka.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Lazania ja wiem że prowadzenie pojazdu to duża odpowiedzialność. A z paleniem za kierownicą, fajnie było pośmigać za małolata teraz raczej tego unikam, od czasu jak ledwo się zatrzymałem do śpiącego żula na środku 90` zakrętu o 2 w nocy wracając z trawkowego melanżu.....

Życie lubi spłatać figla w najmniej oczekiwanym momencie, teraz popalam jak prowadzę tylko off road. Można złapać zawieszke która nie wyniknie z tego że jesteśmy amatorami w paleniu- ludzka rzecz tylko w razie wypadku,badań i sądu o wiele bardziej skomplikowana niz mogla by sie wydawać, niestety

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 1 rok później...

Aby wykonali taki test musisz wzbudzić podejrzenie (bełkotliwa mowa, przekrwione oczy, dziwne zachowanie) Jeżeli zachowujesz się normalnie - nie masz się czego obawiać.

Nie mogą dokonywać rutynowych kontroli z testami - to już by czarę goryczy w stosunku ludzi policja przelała.

Czy ma ktoś informacje jak się sprawy mają teraz, w 2016 r.? Post Ambasadorki jest z 2014 i zastanawiam się czy od tego czasu coś się zmieniło.

 

Generalnie sytuacja jest taka - pali się wieczorami, 0,2, 0,3 g, a za dnia trzeba jeździć autem. Oczywiście samopoczucie OK, żadnych objawów typu nerwowość, przekrwione oczy, dziwne zachowanie - czy mogą zatrzymać na narkotesty? Jak to tak dokładnie działa? A w czasie kolizji, np. z winy innego kierowcy?

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

W polsce zmienia sie teraz szybko prawo, niestety na gorsze. Narkotesty wykrywaja nawet do kilkunastu godzin. Czyli moga rano wykryc. W przypadku kolizji drogowej tu zalezne jest czy sa ofiary/poszkodowani itd w takich przypadkach zazwyczaj sa robione badania krwi, ktore wykryja taka ilosc. Nie ma co panikowac, byc rozwaznym. Odnosnie palenia na noc, dobrze wypic szklanke mleka surowego przed snem, jak i rano zjesc owsianke. Mleko jak i duza ilosc plynow oczyszcza organizm i dobrze na niego wplywa.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

A ja uwielbiam jeździć najarany. Dlaczego ? Otóż nie mam ochoty wtedy na szaleństwa, ledwo co się toczę, podziwiam krajobrazy za szybą i generalnie jade bezpieczniej. Zwłaszcza jak jadę w długą trasę, to nie wyobrażam sobie nie zabrać ze sobą magicznego pudełeczka z jointami :D Wiadomo, że każda używka na każdego działa inaczej, więc jest to mocno osobliwa kwestia, jednakże w moim przypadku jazda pod wpływem marihuany nie wiąże się ze zwiększonym niebezpieczeństwem. Co innego po amfetaminie. Wtedy jeździ mi się fatalnie, bardzo nerwowo, nie lubię wręcz. W sumie teraz już mnie to nie dotyczy bo nie pizgam, ale zdecydowanie nie lubiłem jeździć po prochu, tak samo po alkoholu. Po alko wogóle nie dopuszczam myśli o jeździe pojazdem jakimkolwiek w takim stanie. I nie pozwoliłbym jechać po pijaku nikomu.

 

Reasumując, trawa dobra, reszta zła :D Powinien być nakaz wręcz palenia trawy i jedzenia grzybów/LSD, jaki ten świat byłby wtedy piękny :puff:  

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 1 miesiąc temu...

Nigdy nie jeździłam pod wpływem niczego chyba się za bardzo boję. Czy Olejek konopny CBD  też może jakoś na jazdę wpłynąć. Nie jestem aż tak biegła w temacie. Boję się że będę się dziwnie zachowywać a dość też mam wracania z imprez z buta.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+