Włochy i marihuana

[wojtek1987]

Siemka wszystkim,

Orientuje się ktoś jak wygląda sytuacja z ziółkiem we Włoszech?
Czy hasz czy zioło i jak z doostepnoscią? Jade na tydzien we wrzesniu i sie zastanawiam czy będzie co zapalic do włoskiego winka:)
A nie rozważam opcji brania ze sobą tymbardziej ze lece samolotem.

Pozdro!

[weeed]

Marihuana jest zdepenalizowana, bodajże do 3 gramów, sprzedawanie jest zabronione, najlepiej jest w Watykanie bo tam w ogóle nie ma ustaw o przeciwdziałaniu narkomanii

A kupić możesz u bocznego ciawareza który z resztą sam do ciebie podbije, najlepiej się kręcić koło dyskotek jeżeli są. Gdy byłem w Holandii to ciawarezy sami podbijali do mnie i pytali sie czy nie chce "czegoś mocniejszego"

[ganja1971]

Siemano

Jadę do Włoszech za tydzień i jestem ciekawy czy łatwo pochytać, do kogo podbić? Może ktoś był i wie co i jak

Nad morze jadę do Pescara. Czekam na cenne wskazówki

[elcnU]

Jeżeli jedziesz centralnie nad morze to uwazaj na czarnuchów którzy sprzedaja niby grude a daja ci syf .Ale jak zobaczysz jakiegos pakistana to podbij i mu tylko powiedz smooke i on juz wie o co ci chodzi .Bo włosi to raczej preferują w grudzie choc nie powiem bo skn tez jest dobry jezeli masz dobre dojscie .

[upp]

Witam. łatwiej o hash bo zioło jest tam drogie i w niektorych miejscach za to pytaj marokanów na plazy oni zawsze kręcą gibony ) z dostępnością jest jak w sklepie , wszędzie pełno tego ;D

[TRANSCENDENTALNY]

Jak wiesz gdzie to i na grenlandi dostaniesz mj

[gpmmc]

Morocco guys zwykle maja czekolade tamtejsza. Raczej nie ma problemu z ogarnieciem palenia.

[SpizganyArek]

Mieszkam w perugi juz 3 lata ,Marokini sami do mnie zaczeli podbijac czy chcem jakas czekolade , Trawy tez jest sporo tylko juz trzeba kogos znac Peace

Jak ktos mieszka w okolicach perugi pisac pv

[Najarany]

Witam

pracowalem we włoszech dwa miechy , czekolady tam jest full , kwiatki rownież tylko drozej jak pamietam 12 euro jakos bylo , a za czekolade to nie wiem ile za 1 g bylo bo zawsze kupywalem 10g za 50euro , jakos tak bylo.  jak raz bralem za 200 to byla kostka większa od paczki fajek , chyba 50 g albo wiecej

Bless ;-)

 

 

 

ps:sory za błędy troche jestem pod pity i nawety nie patrze  .