Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Wpadka z marihuaną - posiadanie - problem z prawem - Artykuł 62


Gość

Recommended Posts

To teraz doyebałaś...

Dla mnie to jest jedna wielka prowokacja. I tyle.

Niektóre rzeczy przeczą sobie, choćby ten podrobiony nakaz. To nie fil czy bajka. A innym radzę, też się zastanowić nad tym o dokładnie przeanalizować wątek.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • Replies 1,4 tys.
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Gość wspolpraca
Nsadziłam to rok temu, zapaliłam raz ale się zrzygałam, wrzuciłam to w szafę i zapomniałam o tym,

I mam jeszcze pytanko: ganję miałam przez 3 dni u siebie w chacie, potem miałam nalot....to troszku dziwne co?

To są dwa posty napisane przez Ciebie jeden zaprzecza drugiemu nikt Ci nie pomoże jak będziesz kłamać. Nie mówisz całej prawdy. Nie brałem pod uwagę tego ze możesz kłamać( bo po co )

Jedno wiem na pewno nigdy nie uprawiałaś M a te 400g (jeżeli w ogóle istniało) to miałaś to na przechowanie od twojego chłopaka.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość HeavenzAlmighty

Jol jol :D

Chlopaki jutro ide na komende, wiem co mam mowic, czyli nie mowic nic.. Jak juz poisalem wczesniej, ku**y wpadly mi na chate z chyba lewym nakazem ale sie zesralem i wpuscilem ich ale nic nie znalezli.. Na zrobienie sobie testow sie nie zgopdze.. czy jest opcja zeby mnie ruszyli?

edit:

mysle ze te ku**y wiedza ze duzo wiem i duzo ludzi znam i chca zebym sie rozprul xxxD co za lamusy^^

btw, mojego ziomka na ktorego poluja juz ze 2 lata (sprytny jest :P) ostatnio zabrali na komende bo zostal oskarzony o kradziesz telewizora podczas wizyty na komijsi wojskowej xD te paly sa ladnie po*****e :trawka:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

malimartaa, to co zacytował wspolpraca, to Twoje zdania. Na zajęciach z psychologii uczono mnie, że jeżeli ktoś kłamie i wymyśla na 'poczekaniu' to tak właśnie wychodzi, że takie brednie pisze.

Dla mnie ta sytuacja jest zmyślona, chciałem Ci pomóc ale to nie ma sensu. Po co ja będę tracił szare komórki skoro to na nic idzie ? Udajesz 'głupią' nie chce Cie tu urazić to kolejny powód.

A co do Ciebie HeavenzAlmighty, brak dowodów=brak jakichkolwiek podstaw do postawienia w tryb oskarżenia.

Opcja zawsze jest, że cię ruszą ale wątpie, jedynie możesz zostać pouczony i tyle. Chyba, że twoi rodzice zgodzą się na test a nie jesteś pełnoletni to wtedy coś.

Zastanawia mnie jedna rzecz, masa, dużo osób piszę że można mieć w organizmie THC, mieć nie być pod wpływem przeszukałem cały kodeks karny i nie ma tam mowy o tym. Jedynie jest mowa o prowadzeniu pojazdu mechanicznego pod wpływem ale to co innego.

Czyli biorąc rzecz od strony prawnej, można mieć komórki 'oblepione' THC a nie mogą Cię ruszyć ?

edit:

jeżeli wezmą Cie na przesłuchanie, poproś o obecność na przesłuchaniu rodzica/prawnika/opiekuna/psychologa masz do tego prawo, a często zdarzało się to po prostu na kimś wymuszano zeznanie poprzez bicie i zastraszanie. Potem świadek podpisuje protokół po uprzednim przeczytaniu.

Mam jedną prośbę, nie nazywaj całej policji k%@#!%$ itd. pamiętaj, że to również zawód i dzięki nim jest bezpiecznej w tym kraju.

Osobiście nie mam nic do policji a wręcz ich szanuje a gówniażerie malującą HWDP itd. na ścianach traktuje jako ścierwo.

Nie będę tu filozofował i się rozprawiał. Ale zastanówcie się co by było gdyby policji nie było... dokładnie to co się dzieje w Brazylii, czyli państwem rządzi mafia i w ciągu 2 minut [bez obrazy] Twoją siostrę, mamę porywają z ulicy i zmuszają do prostytułowania się, fajnie nie ?

Ale koniec kazania :)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

oj zdziwiłbyś się :D Porównując brazylijską a polską policję to tak jakbyś porównywał mysz do słonia :D

Fakt, faktem, że niektórzy funkcjonariusze nadużywają praw, ale co zrobisz.

Poza tym policjanci egzekwują prawo a nie ustalają je.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość wspolpraca

Szanuje przeciwnika który nie oszukuje w grze. Policjant powinien być policjantem nie bandyta, nie powinien łamać prawa . A kryminalista łamiący prawo nie powinien z nimi (policja) współpracować, gdyż jest po drugiej stronie barykady. Kto obdarzy szacunkiem sprzedajnego glinę czy gangstera konfidenta.

Oglądałem w dzieciństwie taki film nie pamiętam tytułu bylem bardzo mały ale utkwiła mi jedna scena z tego filmu- Zbieg ścigany przez żołnierzy wrogiej armii, poprosił miejscowego chłopca żeby go ukrył, zapłacił mu za to złotą moneta. Po jakimś czasie na posesje wpadają żołnierze, pytają się chłopca o zbiega mówi ze nie widział. Dowódca wola go do siebie pokazuje zegarek, jak powiesz gdzie on jest zegarek jest twój. Chłopiec się zgodził i wskazał kryjówkę. Zbiega zabrali, jaki los go spotkał możemy się tylko domyśleć. Wieczorem przyjeżdża ojciec chłopaka gdy dowiedzial sie o wszyskim zabral swojego syna za dom do lasu i tam zaszczelił .

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+