Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Grzyby a Holandia


TeHaCe12345

Recommended Posts

  • 4 tygodnie później...

kolega wyzej ma racje dobrze jest isc w las na lono natury tam gdzie sie je zbieralo :D

ja zjadlem 20 na 1 raz i ze 3 godziny mialem totalne halucynacje zaburzenia rownowagi.

Zaden narkotyk jakiego probowalem do tej pory nie rowna sie moca z grzybami wg mnie.

ps nie jadlem kwasow i nie zamierzam wole naturalne jazdy :)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 5 miesięcy temu...

GreenPromotor jeśli dla Ciebie koka to natura to zastanawiam się w jakim środowisku dorastałeś. Grzyb to natura. Sensimilla to natura. Salvia to natura.

W NL nie można kupić suszonych grzybów, za to dostępne są świeżaki. Powód? Suszone zawierają większe stężenie psylo na g, z racji tego że są 10 krotnie lżejsze od świeżych. Wniosek - mniejsza dawka suszonych mocniej działa(stosunek 1:10 - 1g suszonych odpowiada ok.10 świeżych). Rząd NL wyszedł z założenia że grzyby o większym stężeniu zostaną wyeliminowane. Zostały świeżaki.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 3 miesiące temu...

Akurat tak się składa, że wróciłem niedawno z Holandii, i mogę stwierdzić jak to wygląda w Holandii.. GRZYBY SĄ NADAL SPRZEDAWANE W HOLANDII! Tylko, że na takiej zasadzie jak napisał ndnf. Jadłem "Atlantis'y" (trufle psychoaktywne), i fajnie się zaczynało, ale zabrakło tego "Pierdolnięcia" jak po polskich łysiczkach! :zmiazdzony: Przyczyną, było zapewne za mała zjedzona ilośc- bo tylko 30g na 4. 
 

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+