Skocz do zawartości
thc-thc

grower

Olej Haszyszowy za pomocą Alkoholu


dm_violator

Recommended Posts

Chemik by się tu jakiś przydał , coś do końca mi się nie chce wierzyć że alkohol zabije te wszystkie pleśnie grzyby. Jeśli jest tak na prawdę to jest to dobra alternatywa dla zepsutego ziółka, a na pewno wielu osobom na tym forum zdarzyło się zakopań lekko mokre zioło które się zepsuło. :bigblant:

No właśnie jestem chemik;) Pleśni ani żadnego innego grzyba do końca etanolem ani butanem za nic w świecie nie pokonasz. To są organizmy wyżej w ewolucji niż bakterie, trudniej żeby takie coś powstało ale jak już sie uczepi to strasznie ciężko wyplenić. Palenie pleśni jest silnie rakotwórcze bo niektóre gatunki pleśni gromadzą promieniotwórcze izotopy i do tego produkują różne związki. Nawet niekoniecznie jakieś mega szkodliwe ale przy paleniu taki skomplikowany związek może rozbić się na kilka bardzo toksycznych. Jeśli pleśń się pojawi na jednym małym topku to już prawdopodobnie cała reszta jest pokryta zarodnikami które tylko czekają żeby zacząć rosnąć. Jedzenie pleśni to też zły pomysł, jednak należy pamiętać że w średniowieczu jedzenie spleśniałego chleba to była zupełna normalka i jakoś specjalnie ludziom nic się nie działo. Czyli z takiego spleśniałego najlepiej byłoby zrobić makumbe i jakieś ciastko z tego. A co do olejku to etanol rozpuszcza chlorofil :( A butan to też jest nie za bardzo dla zdrowia. Osobiście zrobię spirytusem ale trzeba się będzie jakoś głębiej zastanowić żeby było smaczne zdrowe i przypie*dalalo ;)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

w opisie ekstrakcji są drobne błędy.

1.Moczenie w zimnie przez 24h w zimnie niema żadnego uzasadnienia.

Jest to pomyłka z metodą ekstrakcji lodowej. Spirytus powinien być ciepły, topy nie pokruszone o ile to możliwe i wystarczy około 10 minut kąpieli z mieszaniem od czasu do czasu.Zbyt długa kąpiel wypłukuje za dużo chlorofilu... jak spirytus jest zielony to źle ma mieć kolor mocno rozwodnionej herbaty. thc rozpuszcza się w spirytusie bardzo szybko. jak ktoś nie wierzy niech po trymowaniu wytrze łapskla chusteczka nasączoną spirytusem.

2. wyciskanie powinno odbywać się przez gazę nie szmatkę. W topach i na liściach znajdują się jeszcze trichomy spora ich część oddziela sie przy mieszaniu i dostając się do płukanki utwardza końcowy produkt. W przeciwnym razie olej lepi sie do wszystkiego.

ps jak komuś wyszła ochydna zielona smoła proponuję dodać tytoniu zmielonego na pył. zyskuje na smaku i konsystencji.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 3 miesiące temu...

Wypróbowałem metodę "na bimber", ale niestety nie doczytałem i popełniłem parę błędów. Mokre liście i łodygi zalałem bimbrem o mocy 91%. Trzymałem to z 2 miechy wstrząsając o czasu do czasu. Potem odcisnąłem przez płócienną ściereczkę. Z roztworu oddestylowałem etanol. W zbiorniku pozostała ciecz pozbawiona alkoholu: woda z krzaków i woda ze spirytu, bo nie był on bardzo mocny. Odfiltrowałem to na filtrach do kawy podkładając pod nie ręczniki papierowe, które dość szybko wyciągają wodę. Potem trochę podsuszyłem na kartoniku. Wyszła smoła wąlca chlorofilem :P Przetarłem przez sito pokruszone zioło i dodam jeszcze tak zmielony tytex i zobaczę, na ile zmieni konsystencję, bo obecna jest... upierdliwa ;-)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Miałem około 12g wysuszonych liści z malej roślinki, wypróbowałem sposób ze spirytusem.

Liście moczyłem kilka minut, bez wcześniejszego trzymania w lodowce czy takie tam..

Przelałem całość przez bubble bag, ten z największymi dziurami. Ciecz miała kolor jasno-zielony.

Po odparowaniu (jakieś 40 min) wyszła twarda masa którą zdrapałem łyżeczką 0.42g

Moc elegancka i smaczek tez. Poszło na dwie lufy z ziomalem zaraz po procesie.

Ogólnie jestem zadowolony z systemu, ale przy większych ilościach wole ekstrakcje lodem.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 1 miesiąc temu...

Niedawno skonczylem robic olejek, teraz jaram to. Z 35g lisci, tylko duzych, nie bylo zbyt wiele przytopowych wyszlo 1,75g haszyku w dwoch postaciach. Mniejsza czesc bardzo oleista i mocna. Reszta bardziej sproszkowana, pewnie troche materialu roslinnego sie tam dostalo bo liscie byly bardzo suche, ale mimo to jest mocna i niezla w smaku. Spalilem 1.5 lolka z krotkich bletek i nie chce narazie wiecej.Co nieczesto mi sie zdarza. :zmiazdzony: One love
Zdjecia robione po tescie dlatego mniej na wadze. :zjarany:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Reply to this topic...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+