Skocz do zawartości
nasiona marihuany

seedbay

Recommended Posts

Opublikowano

tak czytam czytam i znaleść nie mogę więc pytam :

- jak/w czym przechowywać większą ilośc zioła (0,5-1kg) przez dłuższy czas którym nie moge opiekować się więcej jak 1x/tydzień ?

  • Replies 58
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Opublikowano

tak czytam czytam i znaleść nie mogę więc pytam :

- jak/w czym przechowywać większą ilośc zioła (0,5-1kg) przez dłuższy czas którym nie moge opiekować się więcej jak 1x/tydzień ?

Najlepiej w szklanym słoiku, szczelnie zamkniętym...Musisz mieć pewność, że ziele jest bardzo dobrze wysuszone - inaczej wejdzie pleśń.

Ja też chciałem się coś zapytać, bo szukam i nie mogę znaleźć... Czy skórka z cytryny podczas curringu wpływa tylko na wilgoć? Czy może na smak także?

Opublikowano

Nie wiem czy napiszę coś nowego, bo nie udało mi się dokładnie przewertować wszystkich 20 stron topica, ale jeśli komuś się przyda to fajnie. Jak pisał Grześ i większość poradników najwięcej błędów robi się podczas suszenia. Gdy wieszacie topy na sznurkach należy je dobrze wysuszyć. Zwykle zajmuje to 5- 7 dni. Jeżeli wrzucicie za bardzo wilgotne ziele do słoika to nie tyle pleśń je zeżre co zacznie pachnieć mokrym praniem albo kapciem. Łatwo jest popsuć zapach ziółka. W słoikach wietrzonych raz dziennie należy trzymać stuff max 2 tygodnie. Dłuższe wietrzenie matexu albo go przesuszy albo co gorsza zniszczy piękny zapach. Po 2 tygodniach standardowego curingu wrzucacie temat do zwykłych słoików i zamknijcie je. Jesli ktoś potrzebuje stafu na jointy wrzućcie do lodówki lub zamrażarki (matex zrobi się kruchy) i niech sobie leży. Tak przechowywany weed może leżeć niecały rok (jeżeli dolezy:). Innym świetnym sposobem nie wymagającym dużo czasu jest sposób grzesia który opisuje w swoim grow logu. Co do water curringu to nie polecam początkującym, bo trzeba wiedzieć kiedy zioło jest na tyle suche żeby poddać je dalszej obróbce, a poza tym za dużo jebania gdy ma się mnóstwo palenia. Zamierzam po zbiorach zrobić porównanie ziela curringowanego w różny sposób.

Jeśli chodzi o cytryne to należy uważać z ilością skórki jaką dajemy na słoik i o tym że nalezy trzymać ja w słoiku max 48 godzin. Ziele może łątwo zawilgotnieć i stracić zapach. Wbrew oczekiwaniom matex nie przechodzi smakiem cytryny, zapach cytrynowy też nie jest wyrazisty, a często cytryna psuje zapach matexu. Ten robi się mdły albo nijaki. Ja sam jestem przeciwnikiem nawadniania trawy w jakikolwiek sposób. Lepiej odpowiednio wysuszyć i przechowywać w szczelnych pojemnikach, jak kogoś stać - próżniowych:) mi wystarczą zwykłe słoiki + jeden słoik na gumkę, w którym zawsze mam podręczne topy:) pozdro:)

no właśnie, bo skórki od cytryny są obosieczne=] Jak masz świeżą sałatę w lodówce to możesz wziąć kawałek liścia zwilżyć pod kranem i osuszyć ręcznikiem papierowym, tak żeby nie było na nim wody. Potem do słoika. Dlaczego sałata?

1. Nie pachnie- nie zmienia zapachu matexu

2. Ma dużą powierzchnię więc z niej paruje szybciej

3. Sałata wolno pleśnieje

Wsadź kawałek liście na 24 h. Zamknij szczelnie. Po dobie sprawdź wilgotność matexu=] jeśli za towar będzie za suchy powtórz czynność, najlepiej używając nowego kawałka liścia=] tyle=]

 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Mam nurtujące pytanie.

Może mi ktoś powiedzieć, jak długo można przechowywać zioło bez wyraźnego uszczerbku na mocy? Wiadomo, że thc stopniowo się rozkłada ale nie jest to zauważalne przez wiele miesięcy. Mam na przykład temat dokładnie roczny i dalej pięknie kopie ale boję się jak długo mogę go trzymać aby się wyraźnie nie popsuł? Jaki jest mniej więcej czas, po którym zioło już wyraźnie traci moc?
Dwa lata, pięć lat, dziesięć lat ?

Orientuje się ktoś(oczywiście mniej więcej)?

Oczywiście mowa o dobrych warunkach do przechowywania, niezbyt wysoka temperatura, totalna ciemność i przechowywanie w szczelnie zamkniętym, otwieranym raz na jakiś (długi)czas szklanym słoiku.

pozdro :peace:

Opublikowano

Plastik (PET) jest o ile dobrze pamiętam bardzo obojętny chemicznie i biologicznie.

Tylko kiepsko sobie radzi z cięższymi warunkami temperaturowymi i ze światłem UV też niebardzo jak się go nie podrasuje.

Opublikowano

Uważa się, że marihuana pochodząca z podgatunku indica gatunku Cannabis ma działanie bardziej uspokajające i odurzające, niż marihuana z roślin Cannabis sativa, która działa bardziej pobudzająco i euforycznie oraz wprowadza w stan wesołości. Najprawdopodobniej ma to związek z wyższą zawartością kannabidiolu (CBD) w roślinach typu indica. Substancja ta, sama nie będąc psychoaktywną, wpływa na efekty wywoływane przez THC. Pewien wpływ na własności marihuany ma także zawartość CBN, będącego produktem rozkładu THC. Jego zawartość wzrasta w trakcie przechowywania suszu. (Wikipedia)

Sadze ze dluzsze przechowywanie marihuany w dobrych warunkach moze spowodowac jedynie zmiane "fazy", ewentualnie drobny ubytek w mocy. To tylko moje spostrzezenie, po przeczytaniu paru artkolow.

Opublikowano

Co do ubytku mocy to powiem że jest zauważalny po trzymaniu w słoiku dopiero po roku. Nie jest to też ubytek znaczny. Jeśli chodzi o curringowanie w ogóle, to zioło jest jak wino- im dłużej trzymasz tym bardziej delikatny dym, wyrazistszy smak i klarowna faza. Oczywiście wszystko zależy od odmiany. Trzeba pamiętać by nie trzymać dłużej niż rok, bo po co ma leżeć i się marnować?:) Myślę że we wrześniu albo sierpniu zrobię porównanie ziółka po curringu, watercurringu i metodzie grzesiowej - kula w lodówie:) Sam jestem ciekaw efektu.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Może mi ktoś powiedzieć, jak długo można przechowywać zioło bez wyraźnego uszczerbku na mocy? Wiadomo, że thc stopniowo się rozkłada ale nie jest to zauważalne przez wiele miesięcy. Mam na przykład temat dokładnie roczny i dalej pięknie kopie ale boję się jak długo mogę go trzymać aby się wyraźnie nie popsuł? Jaki jest mniej więcej czas, po którym zioło już wyraźnie traci moc?

Dwa lata, pięć lat, dziesięć lat ?

Tabela z Marijuana Chemistry   jest również na trawkowym chomiku http://chomikuj.pl/Trawka.org

Przechowywane w ciemności w otwartych szklanych pojemnikach.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witajcie.

Mam pytanie na temat curringu. Co mogę wrzucić do słoika aby pleść mi tematu nie zaatakowała? Słyszałem, że skórkę od cytryny czy coś takiego, ale zdania było podzielone.

Żeby trzymać zioło w słoiku to musisz je mieć samo w sobie już dobrze wysuszone, a nie mokre, czy nawet lekko mokrawe bo wtedy na bank Ci je złapie pleśn.

Podobno skórki z cytrusów są pryskane środkami antygrzybicznymi, dlatego dając je do słoika z ziołem uniemożliwiamy rozwój pleśni. W teorii. Bo w praktyce jak masz mokry stuff to żadna skórka Ci nie pomoże, chyba, że byś jej tam dał więcej niż samego zioła...

Więc liczy się dobre wysuszenie jeszcze przed curringiem, a nie kombinowanie czego by tu dodać...

:peace:

 

Czyli musi być suche. A ma być bardzo suche? Tzn, taki proszek można z tego zrobić, czy trochę wody może jednak mieć?

Poczytałbyś forum to byś wszystko wiedział. Nie może być suche na pieprz, musi jednak być już w miarę podsuszone, tak, żeby lekko strzelało podczas łamania.

 

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+