JuniorS Opublikowano 26 Września 2009 Opublikowano 26 Września 2009 Borsuk susz jescze aby topki były idealnie suche a łodyga przy lekkim ugięciu juz się łamała i strzelała I dopiero wrzuc do słoika Bo wiesz topki mogą ci zaplesnieć lepiej poczekać
wujek Opublikowano 23 Października 2009 Opublikowano 23 Października 2009 A mam pytanko u mnie lipa z tym suszeniem natomiast mam takie fajne urzadzonko jak suszarka do grzybow ktora nie grzeje tak bardzo a ladnie dmucha zda to role??? pewnie pytanie bylo ale nie che mi sie tego wszystkiego kopac suszyl tak ktos??? jak tak to w jaki sposob i jakie zbiory??? ja tak suszylem i nie polecam. oczywiscie lepiej niz w mikrofali czy w innych sposobach "na szybko". smak jest taki sobie, ale gryzie troche w gardlo. ta suszarke zostaw sobie jesli inne opcje zawioda.
Gość buka Opublikowano 26 Października 2009 Opublikowano 26 Października 2009 hm czcigodni rolnicy czytalem wiele na temat przechowywania niektorzy opisuja rozne sposoby np. w slojach z gumka czy w pojemnikach prozniowych hm zalezy mi na przechowaniu ziela przez dluzszy czas kolo 8 miesiecy hm czy ktos zna jakies sposoby na przechowywanie chodzi mi o takie pewne sposoby zwracam sie do ludzi ktorzy maja w tym doswiaczenie i tym samym prosze o pomoc
badgrass Opublikowano 27 Października 2009 Opublikowano 27 Października 2009 Najlepszy będzie wek - słoik + uszczelka + sprężynka. Trzyma szczelność, a do tego ładnie wygląda jak jest napełniony :] . Koszt znikomy, ja zapłaciłem za 0,5 litrowy ok 2,50zł. Jestem w pełni zadowolony i tak też przechowuję. and love
majkiel91 Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 czy stosujac zwykly curring trzeba czekac pare tygodni az topy dojda do formy czy wystarczy mniej czasu? ;{ Żeby poczuć jakąś różnice poprzez curring poczekaj chociaż 1 tydzień...
Ronaldo Opublikowano 5 Lutego 2010 Opublikowano 5 Lutego 2010 dokladnie. Lepiej jebnac nawet zwykly sloik z zakretka
sienkos Opublikowano 6 Lutego 2010 Opublikowano 6 Lutego 2010 Witam ja sobie rozkminiłem inna metode suszenia indoora. Nie wiem czy ktoś to opisywał ale mysle ze tą metoda wysuszymy topki do zadowalajacego nas poziomu. Najpierw o samym boxie. Boxik ulepszamy w kratke do rozłozenia materiału (robimy pólki) ewentualnie mozemy wieszac nasz zbior. Na dno boxa zarzucamy kabel grzewczy wyciagniety np. z terrarium dla podtrzymania dobrej temperatury (mozemy uzyć innych grzałek ale ja akurat takową mam pod reką). Topki wrzucamy do boxika oczywiscie nie zapalamy lamp a właczamy same wentylatorki. Suszymy je cały dzień a na noc wyjmujemy je z boxika i przerzucamy do torebek foliowych z zamknieciem (dilerek) same torebki oczywiscie tez trzymamy w ciemni. Jak wiemy z doswiadczenia weed schnie stopniowo, szybciej schnie z zewnatrz niz w srodku. Dlatego też trzymajac materiał w boxie osuszamy go z zewnatrz, a po włozeniu do torebek wilgoć z wnetrza topka jest rozprowadzana spowrotem na cały top. Mozemy też trzymać np 2 dni w boxie i dzien w torebce kwestia tego jak szybko schnie materiał. Czynnosc powtarzamy kilka razy az do zadowalajacego nas poziomu myśle ze 7 dni powinno starczyć przy dobrym warunkach w boxie. Dzieki temu zabiegowi mamy pewnosc ze nasz topek bedzie w całosci równomiernie wysuszony. Tematu pleśni nie poruszam bo o tym mozecie przeczytać wyzej oczywiscie nalezy pamietac o ewentualnych skórkach w torebkach i pochłaniaczach w boxie .
~Audica~ Opublikowano 9 Lutego 2010 Opublikowano 9 Lutego 2010 Pleśń w próżni i tak się rozwinie, z tym że z pewnym opóźnieniem. Wydaję się że najlepszy sposób to przechowywanie MJ tak jak mówisz w próżniowym pojemniku i dodatkowo w temp. 5 stopni C lub niższej. Rozwój pleśni w tej temperaturze jest zatrzymany i tylko bodajże jeden jej rodzaj potrafi rozmnażać się nawet w takich warunkach. A co do zakopywania to myślę, że jest to zbędne.
jaszczur333 Opublikowano 10 Lutego 2010 Opublikowano 10 Lutego 2010 mam 2 pytania 1 czy jest duzy "zapaszek" podczas water currningu? 2 czy po water currningu ,wysuszeniu i przeprowadzenie zwyklego currningu susz odzyska swoj "niepowtazalny zapach"? z gory dziekuje za odpowiedz
~Audica~ Opublikowano 10 Lutego 2010 Opublikowano 10 Lutego 2010 zaczne jeszcze raz jak mam zrobic zeby wysuszyc schowac gdzies daleko od domu temat i zeby mi tamnieweszła pleśń bo jak wejdzie to wpizdu pujdzie wszystko sie pierdo.... a juz raz mi weszła pleśń... Z tym daleko od domu to chyba trochę przesada no ale jak już uważasz. Włóż już uprzednio trochę osuszony sort (żeby dużo wilgoci nie było) do pojemników próżniowych, a ten w zimne i ciemne miejsce. Ci którzy nie mają pojemników próżniowych mogą wziąć zwykłe pudełko, zrobić w nim kilka dziurek i położyć w ciemnym, przewiewnym miejscu. Ogólnie to dziwi mnie, że tak wam pleśnieje chyba to kisicie jakieś pozamykane w miejscu gdzie jest dużo wilgoci? Ja zawsze pakowałem staff do nieprzeźroczystych pojemników, a te do lodówki (temperatura idealna bo poniżej 5 stopni C, więc rozwój pleśni zatrzymany). Zakładam jednak, że nie masz możliwości wkładania tego do lodówy więc wybierz jakieś przewiewne, chłodne miejsce np. garaż. do szczur333: 1. Podczas WC przy zakręconym słoiku zapach jest praktycznie zerowy. 2. Zapach będzie mniej intensywny ale pozostać pozostanie. W sumie to chyba nie o zapach najbardziej chodzi tylko a smak, a ten będzie wielokrotnie lepszy. ale jest problem WC sie podobno robi w odkreconym sloiku Niekoniecznie, wystarczy że raz dziennie otworzysz na chwilę słoik. I nie bój się, że od razu uderzy jakiś mocny zapach. Wiadomo coś czuć będzie no ale nie przesadzajmy. A i to co podobno się robi często ma mało wspólnego z tym co robi się naprawdę. A ja wiem to, bo już tak robiłem i wszystko grało.
Recommended Posts