wujek

No tak, Polux 55W ma 1100, wiec ten 85W niech ma nawet 1500 umol. Tylko różnica polega na tym, że planta pod HPS będziesz trzymał 15 cm niżej. Co w teorii da podobne wartości. Inna sprawą jest spektrum światła, ale to nie w tym temacie.

Z tym stwierdzeniem, że dużo więcej światła, to bym się nie zgodził. Przy samej lampie jest podobnie. Różnica polega na tym, że HPS spali Ci planta, a CFL nie .

Przyszedł czas na podsumowanie. Wiadomo, że przygotowania do outa trochę zajęły czasu, dlatego takie opóźnienie. Do rzeczy. Odmiany całkiem ciekawe, aczkolwiek pozostaje jakiś niedostatek. Na wegu wyglądały rewelacyjnie. Zapełniły niemal całkowicie przestrzeń boxa. Kwitnienie zaczęło się około tygodnia, od przełączenia. Wraz z usychaniem liści, było wiadomo, że tematu będzie prawie wyłącznie z głównych topów. Moim założeniem, było uzyskać towar bardzo dobry jakościowo, a nie ilościowo. Dlatego w końcowej fazie praktycznie nie używałem nawozów. Dla amatorów lamp cfl, proponuję dłuższy weg i trening fim, w celu uzyskania jak największej ilości topów. Lampę można trzymać bardzo blisko szczytów, bez obaw o przypalenie. Mój wynik to niecałe 50g z 4 krzaków. Black sugar miał około 13g, reszta to C'99. Smoke reports opiszę w odpowiednim dziale. Dziękuję za uwagę i pozdrawiam.

Cindy poszła pod kosę w 55 dniu flo (najlepsze geny z wszystkich): Resztę w ciągu tygodnia czeka ten sam los: Najlepiej puchnie jednak black sugar: A tutaj klony Cindy, wsadzone do szklanki ze zwykła wodą, puściły korzenie po kilkunastu dniach. Obecnie w doniczkach 5l pod cfl 85W:

Owszem cena podobna. Jednak priorytetem dla mnie była cisza i brak problemów z temperaturą. Poza tym chciałem udowodnić, że na świetlówkach można osiągnąć przyzwoity wynik:)

Dzisiaj 45 flo. Tak ze 2 tyg jeszcze, black sugar trochę szybciej.

Box: Dark Room 60x60x120 Pestki: 3 x C'99 i 1 x black sugar (female seeds) Oświetlenie: CFL 250W Ziemia: Canna Terra Nawozy: Boostery Atami Wentylacja pasywna, 1 wentylator komputerowy. Temperatura 24-28, Wilgotność na wegu przez 10 dni była zbyt niska, kupiłem nawilżacz i utrzymywałem 60-70%. Na wegu były około 20 dni.

Pestki dotarły. Niedawno wystartowałem z nową uprawą, po jej skończeniu sprawdzę co to za geny

Gadanie. Nie można zakładać, że będzie przypał. Jeśli macie takie podejście, to chyba w nocy nie śpicie? Nie ma co popadać w skrajność. Skoro się wahasz, to nie rób tego.

to drugie.

Musisz zrobić tak: - odbierać wszystkie listy z sądu i prokuratury, - na sprawie skrucha, powiedz sędziemu, że jesteś młody i nie byłeś świadomy konsekwencji wynikających z uprawy konopi i jeśli da Ci jeszcze jedną szansę, to nigdy już się w takie gó**o nie wpakujesz - jeśli dostaniesz wyrok w zawiasach, to po jakimś czasie zostaniesz wezwany do odbycia pierwszego wyroku, - piszesz wtedy o odroczenie kary, jeśli będziesz chciał, to napisze Ci kilka argumentów, do podania trzeba dołączyć znaczek sądowy (nie pamiętam jaki nominał) - jeśli wszystko pójdzie dobrze to odroczą na pół roku, po 5 miesiącach piszesz dalej to samo i dodajesz że wyciągnąłeś wnioski i nie popełnisz już żadnego przestępstwa, - jak minie rok to możesz pisać o zawieszenie pierwszego wyroku. jeśli coś nie jest jasne to pisz, postaram się pomóc, byłem w podobnej sytuacji... Dla Twojej wiadomości Vove, popełnienie tego samego przestępstwa powoduje obligatoryjne odwieszenie pierwszej kary (odbywa się to z urzędu) w kodeksie karnym jest napisane wyraźnie: Art. 75. § 1. Sąd zarządza wykonanie kary, jeżeli skazany w okresie próby popełnił podobne przestępstwo umyślne, za które orzeczono prawomocnie karę pozbawienia wolności. § 2. Sąd może zarządzić wykonanie kary, jeżeli skazany w okresie próby rażąco narusza porządek prawny, w szczególności gdy popełnił inne przestępstwo niż określone w § 1 albo jeżeli uchyla się od uiszczenia grzywny, od dozoru, wykonania nałożonych obowiązków lub orzeczonych środków karnych. § 3. Sąd może zarządzić wykonanie kary, jeżeli skazany po wydaniu wyroku, lecz przed jego uprawomocnieniem się, rażąco narusza porządek prawny, a w szczególności gdy w tym czasie popełnił przestępstwo. § 4. Zarządzenie wykonania kary nie może nastąpić później niż w ciągu 6 miesięcy od zakończenia okresu próby. a Twój przykład pokazuje, że ktoś uniknął tej kary. mi również się udało. Nie chcę się kłócić, ale nie do końca rozumiesz kodeks karny. Art. 75. § 1. Sąd zarządza wykonanie kary, jeżeli skazany w okresie próby popełnił podobne przestępstwo umyślne, za które orzeczono prawomocnie karę pozbawienia wolności. W praktyce wygląda to tak: popełniasz przestępstwo, dostajesz kare pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem. Po jakimś czasie znowu popełniasz to samo przestępstwo i albo od razu zamek, albo odpowiadasz z wolnej stopy za popełnienie drugiego. Załóżmy, że z drugiej dostajesz "zawiasy". Z kolei ta pierwsza sprawa zostaje automatycznie odwieszona w myśl Art. 75. § 1. Nie zrozumiałeś tamtego przykładu: . Drugie zawiasy oznaczają obligatoryjne odwieszenie pierwszej kary. Można uniknąć odsiadki ale w inny sposób. Jeśli z drugiego wyroku dostaniesz karę grzywny, to wtedy zależy od sądu, czy idziesz siedzieć czy nie.

Odmiana: Kanabia Special femi z seedbanku trawki. Gleba: Roślina pierwsza: 30% ziemia uniwersalna + 70% ziemia z outa 2009 Roślina druga: 100% ziemia uniwersalna obie w donicach 25l. Zauważalne różnice: pierwsza zdecydowanie wyższa około 1,70 m. Druga niższa 1,2 m, gęsta. Podczas wega myślałem że błędem było mieszanie ziemi. Pierwsza wydawała mi się strasznie chuda, a tamta wzorowy gęsty plant. Teraz gdy rośliny zaczynają kwitnąć wręcz przeciwnie. Druga się zatrzymała i dużo większa raczej nie będzie. Jedynka za to rośnie w szybkim tempie zarówno do góry jak i na boki. Zobaczymy co będzie dalej. Nawozy: weg: Atami B`CUZZ SOIL BOOSTER flo: Atami B`CUZZ BLOOM STIMULATOR na koniec: Atami Bloombaastic Plancik nr 1: Na ostatnim zdjęciu w oddali widać Passiona #1 femi:D Plancik nr 2: Pozdrawiam wszystkich rolników

święta prawda. to nie był marsz przeciwko policji, a odniosłem zupełnie inne wrażenie. szacunek dla ludzi, którzy nie podskakiwali na każde zawołanie przypadkowej osoby. ciekawe czy ten marsz to ostatni?