Panpestka.pl - Jak prześladowca naszego sklepu THC-THC.com stał się naszą ofiarą

[THC-THC]

Tak dokładnie można określić człowieka ze sklepu panpestka.pl, który od wielu lat prześladuje nasz sklep THC-THC.com zakładając nam tematy i posty typu „przypał – twierdząc że przekazujemy dane naszych klientów na policję” lub też twierdząc że „wyjechałem do Hiszpanii, bo uciekam przed wyrokami sądowymi”, jawnie wypisując takie bzdury na swojej grupie Facebooka. Oraz na jednym z for internetowych o uprawie konopi o nazwie „haszysz”, gdzie ma baner reklamowy. Tego typu bzdury są właśnie wypisywane tylko w tych dwóch miejscach. Na wspomnianej grupie Facebooka pan pestka oraz na jednym z for o nazwie „haszysz”. Przypadek!

 

 

Co najlepsze przecież osoby, które są fanami sklepu panpestka i są w jego grupie na facebooku, raczej nie kupują nasion w innych sklepach. Więc jakim cudem mogą mieć takie doświadczenia z innym sklepem. Wyjaśnienie jest proste, takie coś jest pisane z lewego konta.

Więcej takich wypowiedzi na jego grupie:

 

 

 

Burza się zaczęła kiedy postanowiliśmy się wypowiedzieć na tym forum, tutaj w temacie napisaliśmy post:

 

 

Wtedy panpestka stał się ofiarą własnych działań i opublikował przerażający post w którym kwiknął jaki to on jest przez nas poszkodowany, cytuję:

 

Cytat

 

„Cześć wszystkim, piszemy to bo miarka się przebrała.
Zostawcie like'a dla zasięgu żeby trafił ten post do jak największej ilości osób. Dziękujemy
Piotr S właściciel sklepu thc-thc.com jest najbardziej zawistną osobą w całej branży konopnej w Polsce. Od kilku lat jest właścicielem forum trawka.org oraz innych forum gdzie od ponad 4 lat jesteśmy szkalowani w prymitywny sposób.”

 

 

 

Zastanawiam się gdzie się powinna przebrać miarka, chyba u mnie. Ile ten człowiek złych i prymitywnych treści wycelował w moim kierunku. Pisząc pod moim prywatnym zdjęciem „że uciekłem przed wyrokami sądowymi do Hiszpanii”. Publikując moje dane osobowe i wyzywając mnie od deb..... To jest dopiero człowiek zawistny i na którego raczej nie ma słów.

Człowiek ten twierdzi że jestem właścicielem wszystkich stron i for internetowych w których widać wykupiony nasz baner reklamowy. A więc według jego logiki myślowej muszę też stwierdzić że jest właścicielem wspomnianego forum „haszysz”, gdyż on ma tam baner reklamowy swojego sklepu. A przypomnę że jest to jedyne forum, które od wielu lat pomawia sklep THC-THC.com zakładając tam tematy typu „przypał thc-thc.com”, przypadek!

Celowo nie usunąłem moich danych osobowych ze zrzutu ekranu, gdyż w przeciwieństwie do panapestki nie ukrywam się przed swoimi klientami. Zdjęcie które jest widoczne na zrzucie ekranu jest bardzo stare, miałem wtedy 26 lat a obecnie mam 42 lata, tak dla ścisłości   😊

 

 

Podsumowując: Opublikował moje dane osobowe nazywając mnie przy tym publiczne deb... zrobił to na Facebooku, więc nawet jeśli ktoś to skasował, to nic nie zginęło. Mam zrzut ekranu z dokładnym linkiem. Pod moim prywatnym zdjęciem na Facebooku napisał że uciekłem do Hiszpanii przed wymiarem sprawiedliwości co jest bzdurą i w prosty sposób to udowodnię. Rozpowszechnia też nieprawdę o tym że sprzedaje dane swoich klientów na policję, twierdząc że to słyszał (stara śpiewka wypisywana na forum haszysz i na grupach Facebooka panapestki).

Są to poważne pomówienia. Zrobione na Facebooku.

Zostaw komentarz! czy uważasz żeby tego człowieka pozwać do sądu za zniesławienie?

Zapraszam również Serdecznie do naszego sklepu https://thc-thc.pl

[Stalin]

Gościu chyba jest bardzo nerwowy bo nie do końca przemyślał co zrobił pisząc takie rzeczy pod prywatnym zdjęciem na FB. Z ciekawości wpisałem w google zapytanie i mam odpowiedź od Al:

Cytat

 

Pomówienie i wyzywanie kogoś publicznie na Facebooku może wiązać się z odpowiedzialnością karną z art. 212 i 216 Kodeksu karnego. Art. 212 KK dotyczy zniesławienia (pomówienia), a art. 216 KK zniewagi. W przypadku rozpowszechniania pomówień czy obelg za pomocą środków masowego komunikowania (w tym internetu) przewidziane są surowsze kary.

Zniesławienie (art. 212 KK):

• Polega na pomawianiu innej osoby o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania.

• Jeżeli zniesławienie nastąpiło za pomocą środków masowego komunikowania (np. Facebook), grozi za to grzywna, kara ograniczenia wolności, albo pozbawienia wolności do roku.

Zniewaga (art. 216 KK):

• Polega na ubliżeniu innej osobie w jej obecności lub publicznie.

• Zniewaga za pomocą środków masowego komunikowania (np. Facebook) również podlega karze grzywny, ograniczenia wolności, albo pozbawienia wolności do roku.

Dodatkowe informacje:

• Pomówienie i wyzywanie na Facebooku może być również uznane za naruszenie dóbr osobistych, co może skutkować roszczeniami cywilnymi, takimi jak żądanie zadośćuczynienia lub odszkodowania.

• W przypadku zniesławienia, sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego.

• Ściganie za zniewagę i zniesławienie, jeśli nastąpiło za pomocą środków masowego komunikowania, odbywa się z oskarżenia prywatnego.

Podsumowując, publiczne pomawianie i wyzywanie na Facebooku może prowadzić do odpowiedzialności karnej i cywilnej. Warto pamiętać, że rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji lub obelg w internecie może mieć poważne konsekwencje.

 

 

Nie wiem na ile googlowy Al się myli o ile w ogóle się myli to jest grubo  

[joda]

Są pewne granice, a ta została przekroczona. Żeby komuś pod zdjęciem prywatnym na profilu FB napisać takie coś, gdzie to czyta rodzina i znajomi. Przegięcie.