SmakMaroca999 Opublikowano 5 Grudnia 2017 Opublikowano 5 Grudnia 2017 spryskaj solą epsom najlepiej zaraz po zapaleniu lamp na dolomit juz za pozno chyba ze z woda dasz do podlania lecz on wolno sie wchlania.Poobrywaj wszystkie te uschnięte liście.i jeszcze jedno jaką masz teraz wilgotność w boksie? zeby plecha się jeszcze nie wdarła.
TrippyHD Opublikowano 5 Grudnia 2017 Autor Opublikowano 5 Grudnia 2017 (edytowane) Godzinę temu, SmakMaroca999 napisał: spryskaj solą epsom najlepiej zaraz po zapaleniu lamp na dolomit juz za pozno chyba ze z woda dasz do podlania lecz on wolno sie wchlania.Poobrywaj wszystkie te uschnięte liście.i jeszcze jedno jaką masz teraz wilgotność w boksie? zeby plecha się jeszcze nie wdarła. Nocą około 40 % w dzień jakieś 25%. I jakie proporcje dać? Dużo tego opryskać? Topy też? Edytowane 5 Grudnia 2017 przez TrippyHD Pytanie.
Gość Opublikowano 5 Grudnia 2017 Opublikowano 5 Grudnia 2017 (edytowane) 14 minut temu, TrippyHD napisał: Nocą około 40 % w dzień jakieś 25%. I jakie proporcje dać? Dużo tego opryskać? Topy też? Funky Koval jak sie nie myle stosowal, zobacz do niego, powinny byc proporcje. Lyzeczka lub dwie na litr tak mi cos swita, pryskaj tylko liscie najlepiej od dolu do czasu az bedzie z nich kapac. Dbaj o topy, bo juz nie duzo Ci zostalo, wez jakas kartke czy kawalek kartonu i podczas psikania zaslaniaj. Pozdrawiam. Edytowane 5 Grudnia 2017 przez Gość
TrippyHD Opublikowano 5 Grudnia 2017 Autor Opublikowano 5 Grudnia 2017 1 godzinę temu, Chory Królik napisał: Funky Koval jak sie nie myle stosowal, zobacz do niego, powinny byc proporcje. Lyzeczka lub dwie na litr tak mi cos swita, pryskaj tylko liscie najlepiej od dolu do czasu az bedzie z nich kapac. Dbaj o topy, bo juz nie duzo Ci zostalo, wez jakas kartke czy kawalek kartonu i podczas psikania zaslaniaj. Pozdrawiam. 3 godziny temu, SmakMaroca999 napisał: spryskaj solą epsom najlepiej zaraz po zapaleniu lamp na dolomit juz za pozno chyba ze z woda dasz do podlania lecz on wolno sie wchlania.Poobrywaj wszystkie te uschnięte liście.i jeszcze jedno jaką masz teraz wilgotność w boksie? zeby plecha się jeszcze nie wdarła. wkur****m się teraz i mam ochotę wy****ć ją całą do kosza i zacząć na nowo. W przeciągu paru tygodni zrobiła się tak paskudna, że to szok. Nie obchodzą mnie w sumie te duże listki ale te przytopowe mnie martwią, nie wiem co to za chujstwo się tam dostało. To na bank nie jest pleśń? Wiem, że pytam o to 10 raz ale wole się upewnić żeby mieć szansę zareagować. Zobaczcie sami jak to wygląda.
SmakMaroca999 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Pierwsza fota mi to wygląda na plechę zobacz czy w kwiat nie wchodzi brązowy kolor jak tak to musisz to powycinać.Mieszający koniecznie by przewiewał powietrze na maxa.
TrippyHD Opublikowano 11 Grudnia 2017 Autor Opublikowano 11 Grudnia 2017 Dzień 84 59 dzień Flo Na ostatnich zdjęciach widać jeszcze barwy zieleni na listkach, teraz już zapanowała całkowita jesień. Chyba już doi do ostatnich wartości z roślinek, dobrze, że miałem ten nawóz od Biotabsu bo nie dość, że zahamowałem postęp żółknięcia to jeszcze trochę utyły. Chyba sobie wkręciłem z tą pleśnią bo tylko na górze topów są lekkie przebarwienia ale to na zdjęciu tylko wygląda na brązowe, w rzeczywistości miejscami występuje kolor fioletowy co mnie bardzo dziwi. Nie wiem co mam sądzić o gęstości tych topków. Z wierzchu wyglądają spoko, ale jak wysuszyłem sampla to wyglądał bardzo chudo. Może to dlatego też, że to mały pyrtek był w porównaniu do tych pał co wyrosły u góry Planuje dać jej max dwa tygodnie. Doradziłby ktoś jak najlepiej to rozegrać? Suszyć ją przed ścinką? Flushować? No i jak to wygląda z tą ciemnią przed kosą? Zostawić wyciąg ale wyłączyć żarówkę na 48h? Pozdrawiam Zaraz meta!
SmakMaroca999 Opublikowano 12 Grudnia 2017 Opublikowano 12 Grudnia 2017 obrywaj i wyrzucaj z namiotu wszystkie zwiędłe i suche liście bo tam pierwszy zawsze pojawia się grzyb.Sprawdzaj lupą lub mikroskopem kieszonkowym kolor żywicy by nie przekwitła.Jeśli na roślinie śa już bursztynowe kryształki żywicy to możesz ją ciachać wcześniej.
TrippyHD Opublikowano 12 Grudnia 2017 Autor Opublikowano 12 Grudnia 2017 3 godziny temu, SmakMaroca999 napisał: obrywaj i wyrzucaj z namiotu wszystkie zwiędłe i suche liście bo tam pierwszy zawsze pojawia się grzyb.Sprawdzaj lupą lub mikroskopem kieszonkowym kolor żywicy by nie przekwitła.Jeśli na roślinie śa już bursztynowe kryształki żywicy to możesz ją ciachać wcześniej. To co się dało to powycinałem, pourywałem. Przytopowe trochę też pociachałem bo więdły. Mam nadzieje, że pleśń do środka nie weszła. Zobaczymy. Powiem Ci, że mogę zamówić jakiś sprzęt na szybko tylko nie wiem czy jest sens. Planowałem pod koniec tygodnia jak już roślina przeschnie po prostu ciachać wszystkie listki i same topy gołe zostawić w ciemni. Czyli sposobem @Pasjonista. Co o tym sądzisz? Wczoraj było ostatni raz podlewane. I myślę żeby wyciąć listki tak w sobotę, niedziele. I później już wyłączyć lampę, zostawić tylko wyciąg i mieszający.
SmakMaroca999 Opublikowano 12 Grudnia 2017 Opublikowano 12 Grudnia 2017 No to pobierz sampla wysusz na prędce gdzieś przy kaloryferku i patrz na efekt po wypaleniu ,na efekt nie smak.Smak dopiero złapie przy wolnym suszeniu i curingu minimum 30 dni w słojach.
Macky Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 ja zazwyczaj tnę przy 55/60 dniu flo, ale nie zależy mi na bursztynach Zrób tak jak Smaku radzi, test, można nawet w jakąś pończochę i na suszarkę, szybsze niż kaloryfer
Recommended Posts