Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

CFL 95W | Speedy Gonzales


Recommended Posts

 Yo. Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią, dzisiaj wielki update z pola walki. Na pierwszy ogień idzie panienka, panienka dla której został założony ten temat. Przez te kilka dni (a dokładnie 3 doby) zaliczyła konkretny progres. Wygląda to wszystko zdrowo, nie przejawia żadnych niepokojących zachowań. Jeżeli miałbym na coś narzekać, to byłyby to warunki w boxie - a konkretnie wilgotność. Rzadko kiedy przebija 40%, temperatura oscyluje w granicach....; konkretne info z dzisiaj:

 
Temperatura: 27-28C - upały
Wilgotność: 34-40%
 
Miałem w boxie wrzucony pojemnik z wodą, ale nie widziałem żadnej różnicy. Jest wrzucona wilgotna szmatka, ale nie wiem na ile poprawia warunki, bo wkładam i zamykam boxa. Jak mi czasowo pasuje to namaczam z 2 razy dziennie. To na razie tyle. FOTO!
 
7-ma doba:
 
1.JPG
 
 
1a.JPG
 
 
To jeszcze nie koniec...!
 
 
 
BONUS:
 
 
Jest to totalny eksperyment i tak do tego podchodzę. Żadnej spiny, będzie co będzie. Wszystkie rozwiązania wpompowane w ten pojemnik, są zlepkiem informacji, które przeczytałem i które moja wyobraźnia przełożyła na konkretne działania.  ;)
 
Ponieważ została ostatnia pestka, a pierwsza roślina padła..., postanowiłem, że nie będę czekał i czym prędzej drugiej dam towarzystwo w postaci trzeciej. Kilka dni temu wylądowała na wacikach, po dwóch dobach w plastikowym kubeczku. A potem, jak już pokazała głowę, poszła pod lampy. 
 
2.JPG
 
Dlaczego określam to mianem eksperymentu? Ano dlatego, że...
 
-Donica została zmodyfikowana, otwory na dole powiększone do średnicy 1cm, w pakiecie dostała dodatkowo dziewięć otworów na bokach donicy, również o średnicy 1cm - cel; dać więcej tlenu
 
-Zamiast keramzytu, na dno donicy - przed nasypaniem ziemi, poszła garść drobnych i tych trochę większych..., kamieni z ziemi. Ustawione w miarę tak, żeby nie zasłoniły dziur. 
 
-Został zmieniony mix gleby - tym razem obyło się bez gleby spod pokrzyw. Czyli mamy - kamienie na dnie, kompost cielęcy i uniwersalną glebę z PH na poziomie 6-6,5
 
 
Przesadzenie z kubka sprawiło trochę problemów, bo przez te kilka dni, puściła masakrycznie długie korzenie i konkretnie się już w tym kubku urządziła. Mam cichą nadzieję, że żadnego korzenia nie urwałem i nie uszkodziłem i czym prędzej pokaże swój potencjał w nowym środowisku. Przebywa w tych samych warunkach co "druga".
 
 
2a.JPG

post-43036-0-94078800-1438501539_thumb.j

post-43036-0-25029300-1438501599_thumb.j

post-43036-0-45815100-1438501604_thumb.j

post-43036-0-30628300-1438501612_thumb.j

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

będzie elegancko,ale myślę ze za często wkładasz tam łapy,tak jak i ja :) :) no i na zdjęciach wygląda jak by miała bagno, wydaje mi sie ze im więcej dziur tym lepiej. teraz zprezentowalem sobie taka doniczkę http://allegro.pl/doniczka-oddychajaca-airpot-20x29cm-6l-likwidacja-i5288898387.html i powiem ci ze jest zajebioza, niebawem dobieram 2 :), ja także amator, koledzy poradzą lepiej, pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Dzięki za feedback, Panowie. ;)

 

Co do "wkładania łap" to nie jest tak. ;) Rośliny mają mokrą glebę, bo: 

 

-"druga" została podlana wczoraj wieczorem, bo to był jej czas

-"trzecia" ma mokrą glebę, bo dzisiaj z rana była przesadzana, a gleba została zraszana wodą i ciut wody pod łodygę. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Widzę postępujący efekt zwijania liści w rulon - zwijają się od boków, do środka, w górę. Widać nawet na zdjęciach powyżej, że coś tam się zaczyna zwijać. Zastanawiam się czy to od braku wystarczającej ilości wilgotności powietrza - aktualnie 42% czy jest to może wynik braku jakiegoś pierwiastka? Do tej pory dostała 2x biohu-musa forte w ilości nawet mniejszej niż połowa zalecana przez producenta.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Dlatego taka mała ilość, bo zależało mi na tym, żeby jej pomóc wrócić do sił po tej wegetacji w kubku. ;)

 

Temperatura dość wysoka, bo na samym dole boksa kręci się koło 28, więc pod lampami pewnie koło 30. Na wysokości szczytu rękę mogę swobodnie potrzymać przez minutę i nie parzy, ale może faktycznie jest tam dla niej już za ciepło. Podniosę trochę do góry.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Winna takiego stanu rzeczy jest temperatura. Przy szczytach - 31,8, przy włączonych na maksa wentylatorach - paradoksalnie, dobija do 34,5C. Trochę kijowo, bo "trzeciej" też się dostaje, nie zaliczyła progresu, do tego zaczynają się zwijać liście. Box mały, lampy oddalone o ok. 30 cm. Zobaczymy...

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

No więc dzisiaj jest ten dzień. Ten dzień, gdy otwierasz swojego boxa, a do Twoich nozdrzy wpływa subtelny, zdrowy zapach zieleni. I już wiesz, że z każdym kolejnym dniem będzie coraz bardziej intensywny i wiesz, że to już ten moment gdy trzeba skutecznie ten zapaszek stłamsić, pomimo przyjemnego dla nosa zapachu. Cóż....

 

Potrzebuje skutecznej i stosunkowo taniej solucji na neutralizację zapachu. Myślałem nad tym, żeby do boxa wsadzić jakiś dobry neutralizator zapachów - nie wiem jak to się spisuje przy zieleni, chłonie skutecznie jej zapach i na ile czasu (orientacyjnie) starczy? A drugi patent, to wstawienie uszczelki między drzwiczki, a wewnętrzną "ościeżnicę", którą sobie zafundowałem budując boxa - z takim dokładnie jej przeznaczeniem, oprócz tego kawałek maty węglowej - takiej do okapów, w takim układzie;

 

 

WENTYLATOR->kawałem maty->|(ściana boxa)->i tutaj ew. na zewnętrznej ścianie boxa również taki kawałek. Wentylator 120mm. Przebije się? O ile temperatura może wzrosnąć? 

 

Na wentylatorze wdmuchującym powietrze, nie potrzeba? 

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+