Skocz do zawartości
thc-thc

grower

Czy mądrzy ludzie też palą marihuanę ?


Żarówa

Recommended Posts

Pytanie dość proste. Dla niektórych może się wydawać nieco śmieszne :) Wiem, że jesteście ludźmi z poczuciem humoru, ale nie o to mi w tym pytaniu chodzi. Ogólnie narkotyki kojarzą się z ludźmi słabymi, nieradzącymi z problemami, rzeczywistością w jakiej się znajdują. Ja mam podzielone zdanie na ten temat.. Znam różne osoby którzy lubują się w marihuanie; jedni nie grzeszą mądrością, inni są fajnymi i ciekawymi ludźmi. Samemu trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Proszę tylko się nie przechwalajcie typu Ja jestem mądry i palę  :D. Nie wątpię w nikogo. Jeśli tak, to pochwal się osiągnięciami :). Jeśli kojarzycie jakieś znane osoby, które wyróżniają się społecznie błyskotliwością, inteligencją, mądrością czy też kreatywnością to napiszcie. A jeśli znacie takie osoby z waszego bliższego grona, np absolwentów, wykładowców, również proszę, byście mi opowiedzieli o nich ( nie przedstawili) co sądzą o tym, że palą. :)  Proszę piszcie.Z góry dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Widze, ze nie wszyscy pojeli istote tematu.Jesli znasz na przyklad profesora filozofii wykladajacego na uniwersytecie, ktory czasem popala, to napisz o tym.Jesli dajmy na to jakiegos dobrego adwokata znasz, ktory jara, to tez napisz o tym.Nie chodzi o to, zeby pisac- ja skonczylem takie i takie studia i pale.Posty typu a ja zaczalem cpac twarde, bo sobie ku**a nie radzilem ze spuszczeniem wody w kiblu tez nikogo nie interesuja i nie pasuja do tego tematu.Kilka osob widac nie rozumie o co chodzi, wiec musialem usunac pare postow. :zmiazdzony:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Dokładnie takich odpowiedzi oczekuję. Wiara mnie w tym przypadku nie obchodzi, chociaż wiele może świadczyć o człowieku.
Pojawia się tylko zawsze takie pytanie, do jakiej grupy siebie zaliczasz, do jakiej grupy zaliczają Ciebie inni. U mnie jest tak, że czuję się otumaniony gdy palę za często np: codziennie, co dwa dni. Natomiast gdy zapalę sobie raz na tydzień, jest inaczej :) Słyszałem ostatnio o bardzo mądrym mężczyźnie, w mojej miejscowości, który lubuje palenie, a studiuje medycynę i radzi sobie świetnie. Do końca tego nie rozumiem, bo w życiu można spotkać nieudaczników którzy nic nie osiągnęli w życiu, mieszkają z rodzicami kupę lat a też jarają.. Dlatego pytanie nie jest mi obojętne. Ktoś wcześniej napisał "temat do kosza", gdy np ja uważam to za bardzo ważne pytanie. Dziękuję za odpowiedzi :) Zachęcam do dalszych postów

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Wśród moich palących znajomych nie ma może rzesz ludzi, którzy odnieśli jakieś bardzo spektakularne sukcesy życiowe, ale wielu z nich skończyło studia, niektórzy po dwa kierunki. Teraz pracują, najczęściej w swoich zawodach, więc chyba strasznie głupi nie są ;) Mam też jednego znajomego (pali okazjonalnie, ale z pewnością), który jest znanym w mieście architektem. Sporo budynków według jego projektu stoi w regionie.
Jeśli natomiast chodzi o ludzi znanych powszechnie, to chciałam przytoczyć dwa nazwiska: po pierwsze, (do kompletu ze wspomnianym przez ESC McKenną) Timothy Leary, psycholog, profesor Harvardu, orędownik przede wszystkim LSD, ale od konopi bynajmniej nie stroniący. Po drugie, Carl Sagan, astronom i kosmolog, popularyzator nauki, a także znany palacz i adwokat konopi.

Moja odpowiedź więc brzmi: tak, mądrzy ludzie też palą (bo choćby dwóch powyższych to już liczba mnoga :)).

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

On mówi mądrze dla Ciebie. A Dlaczego? bo tez używasz psychodelików to się nazywa porozumienie na wyższym stopniu świadomości. każdy inny postrzeże go jako szaleńca i jakiś bełkot w jego ustach.

On rozumie i Ty rozumiesz. Dlatego jego slowa tak trafiają do Ciebie i tak powstaje Guru...

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Hehe, dobre ;) Dla mnie Leary jest po prostu interesującą, bardzo barwną postacią. A, abstrahując już od głoszonych przez niego poglądów, był doktorem psychologii, przez 4 lata wykładał na Harvardzie (i wykładałby dalej, gdyby nie wyrzucono go za przekonania). Stąd mój wniosek, że półgłówkiem chyba nie był ;)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 2 tygodnie później...

Wracając do tematu, zdecydowana większość palaczy to debile. Wynika to z tego, że zielsko nic specjalnie nie zmienia, ale to ludzie głupi, mający problemy, bardziej skorzy do łamania prawa, częściej sięgają po ziółko i inne środki. Ale jak sobie ktoś ogarnięty zapali, zna prawdę itd to od tego nie zgłupieje.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

A Ty co potrzebujesz żeby to sobie uświadomić? w co się zagłębiasz? w co wierzysz ? W siebie ? W przypadki? Uważasz, że życie na Ziemi i to wszystko tak samo powstało ? Wierz sobie w te swoje bajki, ale my ludzie jesteśmy tylko ludźmi..  Ktoś nad tym WSZYSTKIM czuwa. Choć słowo "wszystko" nigdy nie odda tego co chcę powiedzieć. A Ty jesteś na tym Świecie tak mały jak ta Twoja wiara ! Ludzie niech bluźnią temu kto chce tego słuchać.. Z mojego tematu won z tymi bzdurami ! Ludzie tworzący własną wiarę.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 2 tygodnie później...
A Ty co potrzebujesz żeby to sobie uświadomić? w co się zagłębiasz? w co wierzysz ? W siebie ? W przypadki? Uważasz, że życie na Ziemi i to wszystko tak samo powstało ? Wierz sobie w te swoje bajki, ale my ludzie jesteśmy tylko ludźmi..  Ktoś nad tym WSZYSTKIM czuwa. Choć słowo "wszystko" nigdy nie odda tego co chcę powiedzieć. A Ty jesteś na tym Świecie tak mały jak ta Twoja wiara ! Ludzie niech bluźnią temu kto chce tego słuchać.. Z mojego tematu won z tymi bzdurami ! Ludzie tworzący własną wiarę.

 

Z tym kolegą mogę sie zgodzić ... Widze ze miales ciekawe przemyslenia takie sa najlepsze , a ogolem chce wywnioskowac ze mamy te same mysli :) 

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 3 tygodnie później...

Temat ciekawy, ale -  jak widzę - dla niektórych kontrowersyjny. Palę już.. no zgrubnie licząc z mniejszymi lub dłuższymi przerwami 30 lat. MaryJane jest używką i tak ją należy traktować a wszystkie używki są dla ludzi mądrych. Bo upić się, upalić lub inaczej otumanić można bardzo łatwo. Nie o to przecież chodzi. MJ nie ma nic wspólnego ze światopoglądem i mądrością, po prostu używka i wśród użytkowników znajdziesz cały przekrój społeczny. Natomiast jeśli chodzi o skład tego przekroju to tutaj MJ postrzegam pozytywnie, z mojego doświadczenia, ludzie którzy palą MJ są bardziej otwarci na ludzi i ciepli, lepiej wyrażają siebie, są bardziej kreatywni i gotowi do zmian. Jakkolwiek, ci którzy są związani z tym "przemysłem" wcale tacy nie są. Wyrażam swoją opinię jedynie o użytkownikach.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+