Skocz do zawartości
thc-thc

grower

Acho

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Acho

  1. Szwajcaria dekryminalizuje posiadanie marihuany Od 1 października, dorosły złapany na paleniu marihuany w Szwajcarii, może uniknąć konsekwencji prawnych płacąc mandat. Reakcje na złagodzone prawo, które stawia Szwajcarię w jednej linii z państwami zachodu, są jednak podzielone. Spirale słodkiego dymu unoszą się ponad sądem w dzielnicy Les Grottes nieopodal genewskiej stacji kolejowej. “Jasne, że to dobra zmiana,” mówi *Dani, młody palacz konopi. “Byłem już złapany przez policję i miałem przy sobie pięć gramów, myśleli, że jestem dilerem. Znam wielu ludzi, którzy mieli podobne problemy.” Uprawa, konsumpcja i handel konopiami są w Szwajcarii zakazane. Od wtorku jednak, każdy pełnoletni złapany na posiadaniu do 10g konopi otrzyma mandat w wysokości 100CHF (343zł) bez jakiegokolwiek wpisu do kartotrki. Zwolennicy zmiany, która została przegłosowana rok temu, twierdzą, że złagodzenie przepisów i zmiana przestępstwa na wykroczenie to mały, ale rozsądny krok naprzód w podejściu do konsumpcji konopi. Nowe prawo stawia Szwajcarie w jednej linii z krajami europy zachodniej, które tolerują palenie trawki w małych ilościach (zobacz mapę). Uważa się, że nawet 500 000 osób z 8 milionowej populacji okazjonalnie pali marihuanę. W ciągu ostatniej dekady zauważono jednak trend spadkowy. Dani jednak nie jest w pełni zadowolony. “Szczerze mówiąc uważam, że powinno to zostać zalegalizowane i kontrolowane przez państwo. Przynajmniej zmniejszyłaby się przestępczość.” View Cannabis Laws Around the World in a larger map Trywializowanie „narkotyków” Tymczasem przeciwnicy twierdzą, iż dekryminalizacja jest przeciwieństwem woli Szwajcarów. Pięć lat temu szwajcarscy obywatele odrzucili rządowy projekt legalizacji posiadania, konsumpcji i kontrolowanego handlu konopiami. Cztery lata wcześniej parlament odmówił przedyskutowania problemu. Podczas swojej przerwy na lunch w genewskim Cropettes park, *Jean-Philippe, czterdziestopięcioletni francuski statystyk,stwierdził, że nowe prawo to krok w złym kierunku. “10 gramów to dużo, a 100 franków nikogo nie odstraszy. To jedynie uczyni konsumpcję bardziej powszechną, a problem zostanie strywializowany.” Różne postawy wobec konopi i nowego prawa można było dostrzec także w Zurichu. “To sprawia, że zbyt łatwo jest posiadać narkotyki i uniknąć odpowiedzialności. Sądzę, że marihuana może być krokiem w stronę kariery narkotykowej.” powiedział czterdziestoletni Michael na stacji kolejowej. Z drugiej strony jednak eksperci od zdrowia i leków twierdzą, że złagodzenie prawa nie wpłynie na wzrost użytkowników. A nawet odwrotnie, jak mówią, wskazując Portugalię i Holandię, które mają tolerancyjną politykę względem „miękkich narkotyków”, gdzie spożycie wśród młodych ludzi spadlo. Tymczasem szwajcarska debata nadal trwa. Nawet byli palacze są niezdecydowani. “10 lat temu byłabym za legalizacją konopi,” powiedziała Marie, która ma dwóch nastoletnich synów. “Ale dzisiaj nie powinniśmy lekceważyć zagrożeń. W latach dziewięćdziesiątych, skunk [odmiana konopi] miał około 5 procent THC [główna substancja psychoaktywna w roślinie] a i tak był mocny – dzisiaj ten poziom może dochodzić nawet do 30%. To prawie jak twardy narkotyk.” Harmonizacja Rząd twierdzi, że zmiana ta zharmonizuje praktyki prawne, które są różne w różnych regionach Szwajcarii oraz odciąży policję i wymiar sprawiedliwości, oszczędzając jednocześnie pieniądze. Sądy w Szwajcarii rocznie rozpatrują około 30 000 przypadków posiadania konopi. Niektóre kantony częściowo zdekryminalizowały posiadanie, wprowadzając niewielkie mandaty, podczas, gdy sprawcy w Ticino odpowiadali przed sądem za przestępstwo i dostawali grzywny do 3 000 franków. “Policyjne środki powinny zostać uwolnione, by ścigać handel narkotykami” stwierdził Corine Kibora, szwajcarski rzecznik uzależnień. Siły policyjne z Zurichu i Bernu w rozmowie z swissinfo.ch stwierdziły, że po za zmniejszeniem papierkowej roboty, nowy system nie wpłynie na ich strategię walki z konopiami. “Ta polityczna zmiana uzasadnia zmianę statusu konopi w społeczeństwie, ale nie jest wystarczająco jasna, a wdrożenie jej w funkcjonowanie policji jest skomplikowane,” powiedział Jean-Félix Savary, sekretarz generalny Grea, grupy badającej uzależnienie od substancji psychoaktywnych we francuskojęzycznej Szwajcarii. Obawia się, że siły policyjne poszczególnych kantonów, nie wdrżą tego systemu w jednolity sposób, a idei zharmonizowania praktyk grozi upadek. “To nie jest rewolucja, ogólne podejście nadal pozostaje niezdecydowane i konserwatywne. Nadal znaczne środki będą przeznaczane, by upewnić się, że ten zakaz jest przestrzegany.” stwierdził, dodając, że jedyną zaskakującą konsekwencją, może być zmniejszenie ilości palaczy trawki na ulicach. Młodzi palacze Grupą wydającą się niedotkniętą przez zmiany są dzieci poniżej osiemnastego roku życia. Nadal mogą zostać oskarżeni, a lokalny prokurator lub sędzia, może nałożyć grzywnę. Zmiany jednak przewidują pewne rozwiązania skierowane do młodzieży, wyjasnia Kibora. Handlarze sprzedający nieletnim będą surowiej karani a dzieci używające konopi problematycznie powinny być wstanie łatwiej uzyskać specjalistyczną pomoc. Według raportu UNICEF opublikowane w kwietniu 2013, 24 procent szwajcarskich piętnastolatków stwierdziło, że używało konopi w ciągu ostatnich 12 miesięcy (okres 2009-2010). To po Kanadzie najwyższy odsetek, jednak i tak spadł z 38 procent w 2001-2002. Idea większej prewencji i leczenia uzależnień jest całkiem fajna w teorii, powiedział Savary. “Skończymy z hipokryzją. Rząd zachęca kantony by robiły więcej, nie dając im na to ani grosza. W zeszłym tygodniu obciął finansowanie prewencji alkoholowej o 1/4, tak samo z narkotykami. Jeśli politycy chcą wyników, muszą je sfinansować,” stwierdził. *imiona zmienione Tłumaczenie: Acho Źródło: http://www.swissinfo.ch/eng/swiss_news/Mixed_feelings_over_new_Swiss_cannabis_law.html?cid=36977488 http://cnbs.pl/wiadomosci/szwajcaria-dekryminalizuje-posiadanie-marihuany-1887
  2. Sposób "na zimno" http://cnbs.pl/artykuly/jak-oczyscic-zanieczyszczona-marihuane-1873 Oczywiście ciepła woda lepsza, ale nie chcialem przegrzewać ziółka ;]
  3. Wracając do tematu, zdecydowana większość palaczy to debile. Wynika to z tego, że zielsko nic specjalnie nie zmienia, ale to ludzie głupi, mający problemy, bardziej skorzy do łamania prawa, częściej sięgają po ziółko i inne środki. Ale jak sobie ktoś ogarnięty zapali, zna prawdę itd to od tego nie zgłupieje.
  4. Acho

    Magiczny Tytoń

    Chemicy ku**a. am 2201 na 90% Wydaje mi się osobiście że strasznie je**e zęby, ale to jak się jara kilka miesięcy kilka razy dziennie, i niektórych uzależnia bardziej niż ziółko, mnie nie, ale może dlatego, że od początku wolałem ziółko, tyle że przez długi okres była pajda, ale niektórym pasuje taka większa psychodela tego specyfiku. Jakbym miał szybko porównać, ziółko wznosi Cię w górę, am wbija Cię w ziemię. Dobry substytut, przetrwasz na tym bez ciśnienia, ale jak jesteś koneserem, to bez dobrego ziółka długo nie pociągniesz ;]
  5. Acho

    Cytrusy z THC

    dzordz a co mieli napisac? zeby ktoś ich o zachęcanie do ćpania posądził?
  6. To grzyby ryją czerep, kwas jest naprawdę bezpieczny, a niska szkodliwość wynika z tego, że do uzyskania odpowiedniego efektu wymagana jest niezwykle mala dawka, rzędu kilku mikrogramów o ile sie nie mylę, polecam książkę "LSD moje trudne dziecko" autorstwa Dr Alberta Hoffmana
  7. Acho

    Ice Hash

    Amożna zamiast worków po prostu odparować wodę?
  8. pamiętajcie o tym, a nie żeście się tylko na Fedka rzucili, to pisał Sławomir Jastrzębowski Oni sami powinni się leczyć, bo chyba wydaje im się że są dziennikarzami. ================================ Nierozważność Tuska W zasadzie to powinno być zabawne: narkoman siedzi w więzieniu i żąda, powtarzam: żąda legalizacji narkotyków. Prowadzi głodówkę, bo chce się spotkać z premierem Tuskiem, który nierozważnie i jakby mimochodem przyznał, że w młodości sam zażywał narkotyki. To wyznanie miało zjednać premierowi zwolenników. Takich otwartych, ciekawych świata młodych ludzi, którzy nie boją się eksperymentować ze środkami zmieniającymi stany świadomości. Jednym ze zwolenników premiera jest opisywany przez nas dzisiaj narkoman z roszczeniami. Ma lat 29 i najlepiej na świecie wie, że marihuana nie uzależnia, nie niszczy psychiki, nie degeneruje i nie prowadzi wprost do innych narkotyków. Wie to, bo popala marihuanę i swoją psychiką stwierdza, że psychika mu się nie degeneruje. Śmiem twierdzić, że bezczelność głodującego i walczącego o legalizację marihuany narkomana ma swoje źródło w zbyt lekkim oświadczeniu premiera, że w młodości popalał konopie. Takie wynurzenie powinno być natychmiast w tym samym wywiadzie przez samego premiera jednoznacznie negatywie ocenione. Bo teraz połowa narkomanów w tym kraju śni, że zostanie premierem. http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/nierozwaznosc-tuska_55496.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+