Skocz do zawartości
nasiona konopi

grower

Recommended Posts

  • Replies 92
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Opublikowano

Nie przyjmuje się antybiotyków zapobiegawczo!!!. Zabijają one całą mikrofaunę (czy jak to się nazywa) organizmu i są cholernie niezdrowe m.in. dla serca. Po prostu jedne działają na to, inne na tamto. Ten mój to jakieś wielozakresowe coś, o które poprosiłem przed ostatnim wyjazdem w świat szeroki (akurat z listy zastosowań zapamiętałem te choroby ).

Po ukąszeniu kleszcza idziemy do lekarza, on wie co jest najwłaściwszym antybiotykiem.

Z założenia wykańczamy rozwijające się wirusy boreliozy (dopiero się rozmnażają więc jeszcze można. Na stadium dojrzałe nie ma lekarstwa oprócz przyjmowania dużych ilości antybiotyku przez długi okres czasu w celu zmniejszenia ich populacji).

Do tego dochodzą objawy w stylu rumienia oraz w późniejszym stadium bóle wywołane (o ile dobrze pamiętam) zaatakowaniem nerwów czuciowych --->nerwobóle.

Słuchajcie. Bo to nie jest materiał na żarty. 48 godzin po ukąszeniu szansa zachorowania drastycznie rośnie = wirus zdążył się zadomowić.

Z drugiej strony. Tylko kilka czy kilkanaście procent populacji kleszczy przenosi wirusa boreliozy, a co dopiero zapalenia mózgu. Twój to niekoniecznie nosiciel więc bez paranoi.

Warto jednak popytać się doktorka co występuje na waszym terenie. Może warto się zaszczepić (na boreliozę nie ma szczepionki, na OZM tak).

uważajcie na siebie. Jeszcze żaden twardziel nie wygrał z wirusami.

Opublikowano
alimko, raczej na choroby przenoszone przez kleszcze :D i to chyba nie wszystkie :D

 

OK! Kapuje

Ps. Może trochę źle sformułowałem pytanie, ale kallue sobie poradził z odpowiedzią :D

:peace:

 

Opublikowano

rafus117 lepiej idź do weterynarza żeby ci sprzedał, środek na kleszcze dla psów. i jeszcze go raz porządnie obejrzał..

mój Haski ledwo co wychodzi po kleszczach ;/

Opublikowano

Nie schizujcie mnie :D bo ja zawsze mam w ku**e kleszczy :? jakos dwa lata temu mialem nawet objawy zapalenia opon mozgowych i sie po szpitalach wosjkowych tulalem :? ale cos czuje ze sie uodpornilem na te gady bo naprawde sporo ich zawsze mam na sobie hehe :trawka:

Opublikowano
rafus117 lepiej idź do weterynarza żeby ci sprzedał, środek na kleszcze dla psów. i jeszcze go raz porządnie obejrzał..

mój Haski ledwo co wychodzi po kleszczach ;/

taki też zrobie ;) słyszałem ze jest zajebisty środek jakieś francuskiej firmy co sie wciera w kark pieskowi

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+