Bery001 Opublikowano 19 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2011 czy moga nas zatrzymac na srodku miasta (gdy stoja na podwojnej ciaglej) i po kolei trzepac przed suka lub radiolka? I np. jak moge im to uprzykrzyc, nie wiem np nie zgodzic sie na kontrole w tym miejscu formalnie niepowinni ci 'trzepac w miejscu publicznym, mozesz sie niezgodzic na to, ale wtedy to wywioza cie na najblizszy komisariat i tam sprawdza o wiele dokladniej niz na ulicy. Odnośnik do komentarza Share on other sites Więcej opcji udostępniania...
Gość slomianin Opublikowano 19 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2011 Mozesz kazdorazowo domagac sie sporzadzenia protokolu przeszukania, niech sobie popisza, no i jak juz bedziesz mial protokol to mozesz skladac zazalenie W zasadzie powinienes sie domagac kazdorazowo sporzadzenia protokolu przeszukania, niech wypelniaja sterty papirow, to w koncu sie znudzi Odnośnik do komentarza Share on other sites Więcej opcji udostępniania...
Xoludus Opublikowano 19 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2011 Ostatnio w 20 ur trzepanko mialem;] Z tego co pisaliscie to po prostu prosic ich o protokol tak? Albo ciagle sie nie zgadzac na przeszukanie na ulicy i dopiero na psiarni by trzepali a to juz czasu zajmuje, wiec w sumie dobry pomysl. Odnośnik do komentarza Share on other sites Więcej opcji udostępniania...
SimE Opublikowano 19 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2011 1. Wylegitymować policjanta, spisać sobie jego dane2. Poprosić o podanie podstawy prawnej i powodu przeszukania3. ŻĄDAĆ spisania protokołu i dopilnować aby wpisali prawidłową podstawę i powód4. Notować sobie wszystkie niedociągnięcia z ich strony5. Jak chcecie ostro walczyć to noście ze sobą bazylię i mąkę, po 20g tego i tego. Oczywiście na chacie nie miejcie nic podejrzanegoTyle z teorii, bo praktycznie to u Mnie jest spokojnie. Odnośnik do komentarza Share on other sites Więcej opcji udostępniania...
weeed Opublikowano 19 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2011 5. Jak chcecie ostro walczyć to noście ze sobą bazylię i mąkę, po 20g tego i tego. Oczywiście na chacie nie miejcie nic podejrzanego Taa a za*ebiscie. a potem ci całą chałupe rozpie*dolą, tak jak mojemu kumplowi rozjebali telewizor o ścianę i połamali wszystkie półki w regale.. myślisz że przeszukanie chaty to tylko drobnostka .. ;( Odnośnik do komentarza Share on other sites Więcej opcji udostępniania...
Xoludus Opublikowano 19 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2011 Z pkt 5 zrezygnuje bo wjazdu na chate nie potrzebuje, ale za reszte naprawde dzieki bo o to mi wlasnie chodzilo! Wielki blancior dla ciebie. Odnośnik do komentarza Share on other sites Więcej opcji udostępniania...
SimE Opublikowano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2011 weeed tak jak pisałem - dla Mnie to teoria bo ja w takich sytuacjach nie byłem pomimo mego wyglądu(dreadlocks) a że czasem sobie myślę że żyjemy w semi-demokratycznym państwie więc myślałem że aż takich numerów nie robią Odnośnik do komentarza Share on other sites Więcej opcji udostępniania...
dmn_16 Opublikowano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 Siema u mnie w mieście była podobna sytuacja ziomka trzepali na kazdym kroku, koleszko podał sprawe do sądu o znęcanie się psychiczne....wygrał 2 policjanci dostali zakaz zbliżania sie do niego. Odnośnik do komentarza Share on other sites Więcej opcji udostępniania...
Waniliowy Opublikowano 23 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2011 Za małolata gdy wszyscy siedzieliśmy cały dzień na miejscówce o której siłą rzeczy psy się dowiedziały w jesień/zimę mieliśmy trzepanie codziennie. Oczywiście możesz wylegitymować policjanta, możesz również nie zgodzić się na przeszukanie w miejscu publicznym. Nie radzę tego robić, wezmą Cię wtedy w celu przeszukania jak będą w dobrym humorze do suki a jak w złym na komisariat, gdzie będziesz miał przeszukanie z przysiadem.... Odnośnik do komentarza Share on other sites Więcej opcji udostępniania...
1rolnik2 Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 Elo Pamiętam sytucaje jak pewien pies przeszukał mnie 3 razy w ciągu tygodnia, za czwartym razem byłem z dziewczyną, on podchodzi i standard: dowód,wysiadaj z auta, wyciągaj wszystko z kieszeni, pokaż portfel etc, no i oczywiście próba przeszukania. No to ja powiedziałem, że jeżeli dzisiaj przy mnie nic nie znajdzie to pójdę do komendanta i złoże zażalenie, no i skończyło się na spisaniu, i dała mi spokój ta menda Odnośnik do komentarza Share on other sites Więcej opcji udostępniania...
Recommended Posts