Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Bery001

Użytkownik
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana Bery001 w dniu 13 Września 2013

Użytkownicy przyznają Bery001 punkty reputacji!

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

3 208 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Bery001

  1. Bery001

    111

  2. Co najwyzej grzywna i zawiasy i moze jakis dozor 1~2 razy w tygodniu, patrzac przez pryzmat siebie bezprzypal
  3. te wnetylatorki od kompa to kaplica do hps 250 kup 2 wentyle 80~10m^3/h okolo 50zl sztuka
  4. Marihuana na giełdzie. Inwestorzy wpadli w szał kupowania Firma MedBox, zajmująca się uprawą i dystrybucją leczniczej marihuany, zadebiutowała na giełdzie i w ciągu czterech dni jej akcje wycenione na cztery dolary poszybowały w górę do nieprawdopodobnych 215 dolarów. Zarząd się przestraszył i sam próbuje odwieść inwestorów od kupowania akcji. Firma MedBox działa od kilkunastu lat i tydzień temu w końcu debiutowała na giełdzie. Ma 130 sklepów sprzedających marihuanę w celach lecznicznych, a zarząd wyznaczył wartość spółki na 45 mln. dol. Nie kupujcie. Nie warto? Wszyscy byli więc w szoku, gdy tuż po debiucie giełdowym ceny rozbiły każdy mozliwy "sufit" i firma w ciągu czterech dni była warta już 2,3 mld dol. Prezes MedBox przyznał, że nie wie, kto kupował tyle akcji. Nikt nie potrafił bowiem początkowo osądzić, czy robi to jeden holding za pomocą różnych firm, czy jest to bardzo wielu równie chętnych do inwestowania kupców. Zarząd wystosował jednak oświadczenie, w którym stwierdzono, że "prawdziwa wartość spółki jest o wiele niższa" i tak naprawdę liczono na to, że akcje będą oscylowały w granicach 10 dol. za akcję. Po tym komunikacie ceny spadły do 100 dol. i na razie utrzymują się na tym poziomie. MedBox przekonuje w dalszym ciągu, że akcji warto się pozbywać, bo tylko w mijającym roku w całych USA zamknięto 500 z ok. 3 tys. sklepów, które oferują leczniczą marihuanę i ten trend władz stanowych się utrzymuje. MedBox nie chce być bowiem odpowiedzialny za "bańkę", bo - jak stwierdził zarząd - produkcja marihuany jest w ich przypadku ściśle nadzorowana i po prostu więcej jej na rynek w dość długiej perspektywie nie wejdzie. Być może jednak akcjonariusze MedBox wkrótce postarają się o odpowiedni lobbing w tej kwestii. http://tvn24bis.pl/informacje,187/marihuana-na-gieldzie-inwestorzy-wpadli-w-szal-kupowania,289692.html
  5. Bery001

    Outdoor Mocarz

    ah i ja bym sie zglosil, niestety fotorelacji zadnych u mnie niema,
  6. ogolnie stek bzdur nie poparty zadnymi dowodami, badaniami czy czymkolwiek co ma jakas wartosc merytoryczna, rownie dobrze moge napisac artykul tego typu np. na temat 'heroina - natuaralna forma usmierzania bolu' i umiescic na jakims forum.
  7. Walka z narkotykami przy pomocy laserów Przedstawiciele organów ścigania od lat prowadzą walkę z plantacjami marihuany, lecz są to działania bardzo trudne, ponieważ z reguły uprawy są tak ukryte, że ciężko się do nich dostać. Niemieccy inżynierowie wymyślili metodę, która może w tym pomóc. Naukowcy z jednego z uniwersytetów w Hannowerze, od pewnego czasu pracowali nad stworzeniem skutecznej i wydajnej metody walki z plantacjami marihuany. Jednak środki chemiczne uznano za niezbyt dobre rozwiązanie ze względu na koszty. Poza tym jeśli ktoś potem użyłby naszpikowanej chemią rośliny, mogłoby się to dla niego źle skończyć. Dlatego też postanowiono zastosować technologię rodem z Gwiezdnych Wojen i wykorzystać lasery. Opracowano system oparty na kamerach oraz zaawansowanych algorytmach zdolnych odróżniać zwykłe rośliny od popularnej trawki. Gdy narkotyki zostaną zlokalizowane, system dokonuje oznaczeń terenu, który następnie jest wypalany przy użyciu potężnego lasera instalowanego na pokładzie samolotu. Rzecz jasna nie chodzi o dosłowne podpalanie terenu, a jedynie niszczenie samych roślin, co samo w sobie nie jest sprawą łatwą, ponieważ kluczową kwestią jest odpowiednie dobranie mocy lasera. Mogłoby się bowiem okazać, że przy zbyt małej mocy, zamiast niszczyć rośliny, laser zacząłby stymulować ich wzrost. http://technowinki.onet.pl/gadzety/walka-z-narkotykami-przy-pomocy-laserow/6cm23
  8. Bery001

    KWP: Plantacja w sypialni

    Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie zatrzymali wczoraj 24-letniego mężczyznę oraz jego 22 –letnią znajomą. Młodzi ludzie, w jednym z mieszkań na Bronowicach uprawiali konopie indyjskie. Zabezpieczono blisko 30 krzaków roślin oraz sprzęt służący do uprawy m.in. wentylatory, lampy, nawilżacz i fachową literaturę dotyczącą hodowli. Plantatorom grozić może do 8 lat pozbawienia wolności. Wczoraj policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie weszli do jednego z mieszkań w mieście. Z ustaleń policjantów wynikało, że młody mężczyzna i jego znajoma zajmują się uprawą konopi indyjskich. Jak się wkrótce okazało ustalenia policjantów potwierdziły się. W jednym z pomieszczeń zamiast sypialni urządzony został pokój do hodowli środków odurzających. Okno i ściany pokoju osłonięte były folią aluminiową. W pomieszczeniu zainstalowane były także lampy, wentylatory oraz nawilżacz. Policjanci odnaleźli także fachową literaturę o uprawach konopi. Policjanci zabezpieczyli prawie 30 szt. sadzonek. Rośliny hodowane były od około 3 miesięcy, miały od 70-90 cm wysokości. Z takiej ilości konopi, po wysuszeniu otrzymać można marihuanę o wartości około 120 tys. zł. Policjanci zabezpieczyli także 2 lampy, nawilżacz powietrza oraz wyciąg z wkładem węglowym. Kryminalni z KWP zatrzymali 24 latka i 22-letnią kobietę. Oboje trafili do policyjnego aresztu. Mężczyzna w przeszłości wchodził już w konflikt z prawem. Karany był za jazdę w stanie nietrzeźwości. Posiada aktualny zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje do 2014 roku. Dzisiaj zatrzymani doprowadzenia zostaną do prokuratury. Odpowiadać będą z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Grozić im może do 8 lat pozbawienia wolności kwp.lublin.pl
  9. przeciez temperatura w boksie przy dobrym chlodzeniu jest zblizona do pokojowej, takze nie widze problemu
  10. Sadzonkę konopi indyjskich oraz specjalnie przystosowaną do hodowali ziela ubraniową szafę z wentylatorem i lampą ujawnili lubelscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej KMP w Lublinie. Ujawniona hodowla, jak i wyrzucone przez okno ponad 70 gram marihuany należało do 26-letniego lublinianina. Z kolei ponad 300 gram marihuany oraz blisko 40 gram amfetaminy policjanci ujawnili w jednym z mieszkań przy ul. Zygmunta Augusta. Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KMP w Lublinie w miniony poniedziałek weszli do jednego z mieszkań na Tatarach. Z posiadanych przez nich informacji wynikało, że mieszkający tam 26-latek może posiadać narkotyki. Ustalenia mundurowych potwierdziły się. W trakcie przeszukania pomieszczeń w jednym z pokoi ujawniono szafę. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wewnątrz zamiast ubrań,znajdowała się sadzonka konopi indyjskich, która rosła tam dzięki specjalnie zainstalowanemu wyposażeniu. Był nim wentylator i lampa. Ponadto okazało się, że 26-latek posiada więcej narkotyków, które w pudełku przed policjantami wyrzucił przez okno. Po chwili ponad 70 gram suszumarihuany oraz znaleziona w mieszkaniu elektroniczna waga znalazło się w rękach funkcjonariuszy. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po usłyszeniu zarzutów dobrowolnie poddał się karze. Przed kilkoma dniami policjanci z tego samego wydziału udali się też do jednego z mieszkań przy ul. Zygmunta Augusta. Mieli podejrzenia, ze mogą się tam znajdować narkotyki. Gdy funkcjonariusze weszli do środka, woń marihuany roznosiła się po całym mieszkaniu. Sprowokowało ich do dokładnego przeszukania pokoju zajmowanego przez nieobecnego w tym czasie 20-latka. W wyniku przeszukania mundurowi ujawnili ponad 300 gram marihuany oraz blisko 40 gram białego proszku o właściwościach amfetaminy. Źródło: kwp.lublin.pl
  11. jak mieszkalem w holandi to niemusialem chodzic do kofiszopu, tylko turek z murzynem przywozili trawe na chate, wiec na tym straci tylko ich rzad.
  12. Do posiadania narkotyku początkowo nikt się nie chciał przyznać. Później złamał się 28-letni Paweł K. Nie chciał powiedzieć gdzie kupił marihuanę, ale zapewniał, że nie jest dilerem. A moze chlop cos powiedzial jednak i dlatego go puscili.
  13. A moze po prostu wszyscy sie z ciebie smieja i niemasz ani fobi ani innej paranoi tylko chujowych koleszkow
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+