Skocz do zawartości
thc-thc

darmowe nasiona marihuany

Waporyzacja a palenie.


Recommended Posts

Opublikowano

Witam. Nie zauważyłem, aby taki temat się tu pojawił, więc może moje pytanie się komuś przyda.

 

A więc: zakładając że do bata sypię 0,4g (nie ważne czy to dla Was mało czy dużo- ilość całkowicie przypadkowa), to czy waporyzując 0,4g będę miał taki sam high jak po bacie, czy też może mniejszy lub większy? Mowa tutaj o vaporizerze przenośnym, pewnie takim w kształcie e-papierosa (na 90% taki zakupię). Czy faza po waporyzowaniu różni się od fazy po paleniu (jak jest na przykład przy jedzeniu lub piciu GD)?? Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za odpowiedź :)

Opublikowano

Vaporizery a'la e papieros nie są dobrym rozwiązaniem. Vaporyzacja jest oszczędniejsza i najzdrowsza.

Są tematy napisane przeze mnie odnośnie różnić w fazach itp w tym dziale oraz w drugin "świat Ambasadorki".

Masz tam dobrze opisane różnice jakie zachodzą podczas palenia a ihnalacji vapkiem, a także jedzenia.

 

 

Opublikowano

bedzie slabiej niz po spaleniu bata. ale daje rade. moze kiedys przenosne byly do dupy, ale teraz maja baterie ktora wystarcza na ponad 3h vapowania i robi to precyzyjnie  np flowermate 5.0 pro

Opublikowano

Pitek niestety nie masz racji, mówisz tutaj o obciążeniu organizmu substancjami smolistymi, to one dają uczucie cięższego upalenia.

Podczas vaporyzacji substancje smoliste - te które dają odczucie "upierdzielenia" są ograniczane do praktycznie zera.

 

To jaka będzie faza zależy od jakości suszu, mocy, nawozów, itp itd. Inhaluje sie prawie dwa lata i nigdy nie narzekałam na fazę, być może dlatego iż inhaluje się prawidłowo. Duża ilość osób kupuje vaporizery które nie vapują prawidłowo, a potem ciągną się błędne opinie.

Bądź też nie wykonują vaporyzacji prawidłowo, 3/4 osób z którymi rozmawiałam na ten temat stwierdza iż faktycznie nie wykonywało tego prawidłowo.

 

Substancje smoliste dają uczucie obciążenia organizmu, inhalacja działa głównie na umysł a ciało nie jest obciążone zbędnymi substancjami.

 

Tutaj artykuł jak efektywnie się inhalować https://trawka.org/topic/32956-jak-palic-z-vaporizera-krok-po-kroku-tutorial/

Opublikowano

nie wiem czy to przez substancje smoliste, ale czuc mocniej tak o 20%...  ten link jest pomocny, szczegolnie te temperatury wrzenia tych wszystkich substancji. 220 wg mnie to troche duzo. wielu ludzi uwaza ze zloty srodek to 170  (wtedy ida najsmaczniejsze buchy), ale ogolnie warto do 200st nawet. wtedy troche bardziej na cialo wchodzi (nizsze temp na umysl) pozdro

 

aha i pamietaj zeby powolutku ciagnac bo rzeczywiscie moze chwilowo obnizac temp.. szczegolnie jak jest wilgotno outdoor

Opublikowano

Poprzez vaporyzacje nie ma czegoś takiego jak spadek mocy, nie wiem skąd taka informacja ale jest nierzetelna. 

 

A co ma outdoor do vaporyzacji? Nawet przenośnej, żadna wilgoć nie wpływa na temperaturę urządzenia. Urządzenie utrzymuje stałą temperaturę, tylko podczas wdechu obniża się chwilowo i natychmiast ponownie temperatura wzrasta, wilgoć nie ma tutaj wpływu na cokolwiek. 

 

 

Opublikowano

nie wiem czy to przez substancje smoliste, ale czuc mocniej tak o 20%...  ten link jest pomocny, szczegolnie te temperatury wrzenia tych wszystkich substancji. 220 wg mnie to troche duzo. wielu ludzi uwaza ze zloty srodek to 170  (wtedy ida najsmaczniejsze buchy), ale ogolnie warto do 200st nawet. wtedy troche bardziej na cialo wchodzi (nizsze temp na umysl) pozdro

 

aha i pamietaj zeby powolutku ciagnac bo rzeczywiscie moze chwilowo obnizac temp.. szczegolnie jak jest wilgotno outdoor

 

220-235 to odpowienia temp, jeśli chcesz wydobyć wszystkie kannabinoidy.

170-180C będzie odpowiednia głównie dla THC, ale nie samym THC człowiek żyje ;)

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Niestety mam taki problem, że w wyniku palenia utrzymuje się u mnie kaszel, zdaje się "palacza" i to niezależnie od ilości. Wystarczy mi jeden lolek, a przez tydzień i więcej zdarzają mi się napady natarczywego suchego kaszlu gdzie samo wdychanie dymu nie powoduje u mnie w ogóle tego odruchu. I tu mam 2 koncepcje - albo jest to spowodowane tytoniem w lolku, albo dymem w samym sobie. Czy vapo spowoduje wyeliminowanie tego problemu? Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym związane?

 

Pozdro

Opublikowano

Witaj, zanim zadasz pytanie wypadaloby sie przywitac - to Twoj pierwszy post.

Tak,to przez tyton.

Tak, vaporizer pomoze, ale polecam calokowite rzucenie tytoniu, prawdopodobnie Twoje pluca obrasa juz sluz ktory bedzie powowodowal juz niedlugo problem z oddychaniem prawidlowo podczas nawet lzejszych wysilkow. Czytaj forum, sporo pisze o vaporizacji, tutoriale jak prawidlowo inhalowac sie itd.

Powodzonka i zapraszam do lektury.

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+