Skocz do zawartości
nasiona marihuany

seedbay

Recommended Posts

Opublikowano

 Jedni pala dla zabawy i smiechow. Inna wykorzystuja marihuane do przemyslen czy 'medytacji'.  Sprawa indiwidualna jak ktos wyzej napisal.

Opublikowano

Up bardzo fajnie to napisał :) Jedni palą by przyslowiowo sie ujebac i zyja w tym cugu cały czas, zas inni uzywają palenia jako sposob na przemyślenia, niezwykle chwile, medytacje i takie tam. Osobie ktora ma pusto w glowie nie przybędzie od palenia raczej, lecz tej co duzo przeszla, potrafi samodzielnie myslec moze stworzyc zupelnie nowe swiatopoglady....

Pfu co to za spór o Bogow??? :/
To przecież jest indywidualna sprawą. Kazdy przezywa zycie na swoj wlasny sposob. Nie nam oceniac kto ma racje, a kto nie :P

Opublikowano

ja jestem strasznie madra i jaram :-D wierze w siebie. Ja jaram dla rozrywki, smiechu, lekkiej rozkminki, dla fajnych wkretek. Praca calkiem fajna i mocno stresujaca. Sweet kredyt. Mnie jaranie odpreza. Moje najwieksze osiagniecie? Jedno siedzi obok i gra na smartfonie w jakies wyscigi i mnie namawia do pogrania. Drugie w drugim pokoju. :-D

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

W dniu którym przeczytałem wypowiedź wyżej, zaczytałem się wcześniej o całunie turyńskim, ciekawy zbieg okoliczności. . Widzisz gościu mego tematu... Ty wierzysz w to co opisują naukowcy i w to co czytasz. A prawda jest taka, że jeszcze bardzo mało wiemy chociażby o naszym układzie słonecznym, nie mówiąc już o galaktyce, czy o chmurach galaktycznych... [Mali, mniejsi, jeszcze mniejsi..] Moje słowa mogą Cię tak samo irytować, jak mnie Twoje, ale to nie ja wierzę w badania, filmy i treści naukowe, tylko w to co niepojęte, bo wielka jest tajemnica naszej wiary. Nie wiem ile Ty czasu poświęciłeś aby zbadać istotę naszego powstania i tego co nas otacza, ale jeśli chodzi o mnie: dla mnie jest niezwykłe to, co niezrozumiałe dla zwykłego człowieka, a nie to co oparte na niejednomyślnych teoriach różnych naukowców, którzy bardzo często różnią się rozumieniem sensu czegokolwiek, jeśli o kosmologię chodzi... Zachęcam do czytania o cudach, o objawieniach, uzdrowieniach, proroctwach, duszach, zjawiskach astralnych, duchach, śmierci klinicznej, nawet o opętaniach i egzorcyzmach i wielu podobnych, A WTEDY OTWORZĄ CI SIĘ OCZY SZERZEJ, POZA HORYZONT nauki... nawet nie nauki tylko TEORII NAUKOWEJ, bo do nauki trzeba niezbitych dowodów. W tych tematach też możesz się dowiedzieć wiele ciekawych rzeczy, wiele też udokumentowanych i opisanych. Wierzę, że i fizyka to też dzieło Boga, a TY WIERZYSZ TYLKO W FIZYKĘ .Widzisz, każdy w coś wierzy, więc pora zakończyć to infantylne dyskutowanie kto ile czasu mógł poświęcić nad rozumieniem tego. Ja od dziecka wierzę w jednego Boga, cała rodzina wierzy. Nigdy się co do tego nie zmieniłem. Mam własne zasady i własne życie. Głupio mi, że dałem się tu sprowokować. I nie wierzę, bo się boję pomysleć inaczej, taka zewnętrzna osoba jak ty może sama dla siebie tak to tłumaczyć, bo Ci wygodniej i bardziej usprawiedliwiająco. Wierzę, bo mam nadzieję. Wiara, nadzieja i miłość.
Każdy ma własne sumienie. Przyjdzie czas, to odpowiemy za wszystko. Nie martw się, fizycy którym "hajs się zgadza" na ziemi za to, że udostępniają swoje teorie też kiedyś za wszystko odpowiedzą. Pamiętaj, że są sprawy, na które nawet najwięksi naukowcy załamują ręce. Na przyszłość wolałbym się trzymać tematu wyżej i nie wracać do tego więcej.

Opublikowano

Wiara jest sprawą indywidualną jak nieprzymierzając preferencje seksualne, gust, czy kolor kuchni jaką chcemy mieć w nowym mieszkaniu- komuś się może nie podobać byle podobało się mnie, bo to ja z tym żyję i staram się postępować zgodnie z jakąś filozofią. Nie twierdzę, że ateista nie ma moralności, bo nie wierzy- przeciwnie znam ludzi nie wierzących o zajebistym kręgosłupie moralnym. Ateista jak i wierzący powinni być tolerancyjni wobec siebie, bo nikt nie jest gorszy i niczyja wiara lub jej brak nie jest słuszniejsza. Ja się swoją wiarą nie obnoszę i tego odczekuje od ludzi niewierzących- niech każdy żyje po swojemu po ch*j kogos nawracać/odwracać. ;/

Wracając do tematu- nie znam osobiście nikogo zajebiście wykształconego lub udzielającego się z wynikami społecznie palącego w opór zioła. Mam bystrych koleżków, który sporo palą, ale żeby tam jakiś prof lub dr hab to nie bardzo;F

  • 2 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Nieco odgrzeję kotleta.

Generalnie cała ta dyskusja zbiegła na temat religii (choć jej nie bronię a wręcz sprzeciwiam i indentyfkuje się ze słowami', że jest ludziom tak naprawdę do niczego nie potrzebna, gdyż to sami ludzie' stworzyli sobie boga na własne potrzeby a nie bóg stworzył ludzi na swoje podob.) co nijak ma się do gł. wątku choć sam wątek też jest źle doprecyzowany/nazwany.

 

Osobiście to nazwał bym temat: Inteligentni, znani nieznani ludzie palący marihuanę a ich życiowy dorobek'.

(może ciut za długo ale ten deseń)

 

To samo można by napisać czy mądrzy ludzie piją wino czy tylko wodę sodową. Nonsens. Toż to oczywiste i przejżyste, że wszystko jest dla ludzi. Mądry człowiek to i Ferrari dojedzie do domu cały i zdrowy, a debil się na prostym rowerze zabije zaraz po starcie.

Ot cała odp.

Dragi generalnie nie są dla głupich, tylko tak naprawdę dla myślących istot, bo głupi się wpier...li, natomiast ktoś kto ma łeb na karku wie gdzie jest basta!

Osobiście próbowałem wielu specyfików, i nie czuję się w żaden sposób przez nie skrzywodzony/zniszczony czy wręcz otłumaniony.

Mam dzieci, wiodę normalne życię, startuję w (amatorskich) samochodowych i rowerowych pojeżdżawkach, chodze do kina, biegam, ćwiczę, po prostu mam się dość dobrze i nie narzekam. Inni niestety nie byli na tyle psychicznie odporni i poszli zlą drogą. Ale takie jest życie. Jeśli nie znamy siebie i własnej psychiki, nie eksperymentujmy najlepiej z niczym.

 

Jest wiele znanych osobistości, które w życiu osiągnęły duże wręcz olbrzymie sukcesy, choćby np. S.Jobs, ale nie wszystkie myślę, mają potrzębę afiszu' z tym, że lubią sobie (np. po pracy) zapalić.

Kolejny przykład np[. Albert Hoffman, który przyjmował (swoje dziecko) LSD do końca życia i dożył ponad 100 lat.

To samo Jack Herrer. Totalny przeciwnik Cannabisu na początku. Z tego powodu, iż odkrył że jego żona pali, rozwiódł się znią. Ale jak przeżył z nią kolejny seks (tym razem będąc pod wpływem marihuany) powiedział, że takiego seksu nie przeżył jeszcze nigdy w życiu!..a dalej wszyscy wiecie co robił i czym się zajmował. (ukończył bodajże studia prawnicze)

 

Wracając do gł. wątku (dobry znajomy, np.) osobiście poznał sędziego!, z sądu okręgowego (nie ważne skąd, facet po 50-tce) który sam go zapytał wporst czy ma  stuff...bo poczuł jak przechodził i domyślał się, że mieć może gdyż kolega nosił dredy. Było to w górach na pewnym wypoczynku zimowym. Jak zapalili razem w godz. nieco wieczornych to nie mogli się nagadać, takim w porządku człowiekiem okazał sie ów sędzia. A prawili na wiele tematów, w których nie zawsze się zgadzali, ale na tym właśnie polega wymiana zdań i normalna konwersacja. Wypili do tego parę piwek i tak optymistycznie zakończył się dość spontaniczny i ciekawie spędzony wieczór.

 

Tak więc okazuje się, że normlanych, racjonalnie myślących ludzi jest naprawdę sporo, czy to w naszym otoczeniu czy to poza nim myślimy że ktoś taki jak sędzia to człowiek cięty na wszystko i w ogóle. Nie, to taki sam człowiek jak każdy inny, lecz nie każdy będzie się afiszował i mówił głośno: yo, palę trawę i jestem (np.) adwokatem. Jestem zajebisty i osiągnąłem sukces. Dno.

 

Są ludzie którzy nie palą i nic w życiu nie osiągnął/ nie osiągnęli , ale są ludzie którzy po prstu palą (często lub dużo) a mają jeszcze więcej'. Nie ma reguły, jeśli człowiek jest myślący, posiadający własny rozum i logikę to uwarzam, że palenie marihuany absolutnie nie przeszkodzi mu w osiągnięciu życiowych celów. Tak samo jak picie wina czy piwa. Trzeba znać granicę.

Wszystko jest dla ludzi lecz dla ludzi logicznie i racjonalnie myślących. Tak jak napisałem powyżej prosty przykład ze sport. autem i rowerem.

 

Pozdrawiam.

 

 

 

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+