Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Wpadka z marihuaną - posiadanie - problem z prawem - Artykuł 62


Gość

Recommended Posts

  • Replies 1,4 tys.
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

maciek1234, no jasne ze mogl, oni go mogli nawet podrzucic.... gowno Cie to mowiac w prost obchodzi, byles w zlym miejscu, o zlym czasie, miales pecha ze akurat na Ciebie wypadlo, ale za to Cie karac nie moga

btw. za co Was zawinela ochrona?

btw.2 jak niby ochrona znalazla przy Was[teoretycznie] torebke, przeciez przeszukac Was nie mogli, wiec co, sami im tez nie daliscie, wniosek - kreca

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 3 tygodnie później...

Po prostu jak macie przypał najlepiej jak weźmiecie adwokata nie z urzędu dobry prawnik kosztuje ale jak wybulicie powiedzmy z 5tys.a was złapali z 50g w jednym bobie to może wybronić was i jedynie będziecie mieli zawiasy ,testy co tydzień ale będziecie wolni oczywiście na własny użytek jak macie .

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Ostatnio gdy wychodziłem z donu w oczywistych celach matka powiedziała że mnie sprawdzi, myślałem że robi sobie jaja, myliłem się :D

Przyjechała na miejscówe a ja z 4 kumplami zajebani jak nigdy xD W domu wojna i mówili coś o odwyku xD Jakoś się wyluzowało, troszkę im opowiedziałem o mary jane i powiedzieli że to nie jest takie złe i muszą spróbować :D Już za kilka dni ich poczęstuję WW od kumpla z krzaka :D

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

A co gdy mama któregoś z gówniarzy zglosi na policje typa który biega z tematem? Załóżmy że policja nikogo nie przesłuchiwała tylko dostała taki donos? Czy wiele musi zajść jeszcze procedur aby zaczely sie jazdy z pałami? Czy np ziomek może sie już w poniedzialek wjazdu na kwadrat spodziewać? Nikt nikogo za reke nie zlapał..

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Słuchajcie potrzebuje pomocy! Policja po cywilu wbiła mi na chate o 6 rano i przeszukali pokój. Nic nie znalezli mowili ze przeszukuja bo handluje narkotykami ale nie mam nic z tym wspolnego. Potem przywiezli mnie na komende i przesluchiwali kazali mi powiedziec od kogo kupuje chociaz nigdy nic u mnie nie znalezli i nigdy mnie nie zlapali, mowili ze jak nie powiem to pojade do jakiegos osrodka na 3 miechy i kazali wydac dillera. Wstarszyłem sie i wymyslilem imie i nazwisko domniemanego dillera i zaprowadzili do komendanta ktory mial zdecydowac czy jade do osrodka czy mnie wypuszcza, wypuscili mnie ale teraz sie martwie ze mnie zlapia za klamstwo i wsadza na 3 miesiace doradzcie co mam robic.Dodam ze jestem nieletni i nigdy nie bylem karany.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+