ROYAL'E I TD'EKI czyli POWRÓT ZGREDA

**zgREDex** · 27 Listopada 2020

@Esned Zaczął się 5 tydzień flo. Myślę że na dniach zrobię fryzjera, dwu etapowo. Usunę to co "zbędne" pozostawiając wiatraki oraz po 2-3 pary największych, najzdrowszych liści z każdej odnogi. 6 tygodnia zrobię flushing(woda+Canna Flush) i do końca już woda. Dam dziewczyna tydzień by wykorzystały jak najwięcej zasobów zgromadzonych w wiatrakach i 7tygodnia usunę pozostałe liście..kilka dni później-kosa. Taki plan.. ale wiadomo jak to w życiu.. Plany są po to żeby brały w łeb hehehe.

No u ciebie też porosło pięknie✌️..ile ty je tam na vegu trzymałeś? Bo wsumie( wg mnie) to ok. 2 tygodni i też będziesz zakasal rękawy hehehe.. Dodaj update ziom.. Pokaz jak dziewczyny podrosły 😉😁

Kur## ale mam pizdecz## hehehe 😑😑 beton taki ze wstać nie mogę..rozjebal## się na ławeczce przed growboxem jak żaba na liściu..Nawet nie chcem wiedzieć ile zajęło mi pisanie tego żeby tekst powyżej był składny i zrozumiały hahahaha

Małe sprostowanie: Royal Creamatic'i pojada tydzień dłużej zw względu na najdłuższy okres kwitnienia.

Edytowane 28 Listopada 2020 przez zgREDex

**zgREDex** · 1 Grudnia 2020

Bracia!..i ty siostro. Zaprawdę powiadam wam! Ktooo popołudniu lolka nie sturlaa, nie zaajaaraaa! Niechaj mu po wsze czasy miękka będzie paalaa!

A kto wogole boskiej sensii nie besztaa, na domiar złego niech w nocy mu się stara w wyro zeeszczaa.

Aaamen!

A teraz ogłoszenia duszpasterskie buahahaha 🤣🤣.. co w tym ziole jest? Hehehe

Dzień 60

Grow w trakcie 5 tygodnia flo. Dziewczyny coraz ładniej wyglądaj choc zmieszany jestem trochę faktem iż krzaki które mają teoretycznie tydzień do kosy wyglądają najgorzej, a odmiany z najdłuższym flo wypadają najlepiej (szybki zarys okresu kwitnienia wg metryczek producentów:)

×Royal Critical 6-7 tygodni
×Bubble Kush 6-8 tygodni
×Think Different 7-8 tygodni
×Royal Creamatic 8-9 tygodni

Kosa wypadnie gdzieś pomiędzy 7 a 8 tygodniem flo żeby zdążyć z suszeniem i curingiem przed końcem roku. Puki co wczoraj były trochę przystrzyżone, nie za wiele bo jeszcze nawozy leje. Wyszło 5L wiaderko lisci. 2 dni temu dostały panny jednego z ostatnich "drinków" bo pod koniec tygodnia flushing Canna Flush'em i pozniej już tylko..czysta, będzie lana. Gdy oczyści się gleba a planty zaczną czerpać makroelementy ze swoich magazynów wtedy też będzie konkretne strzyżenie. Wspomniane Podlewanie było mieszanka 10L wody uzdatnionej ph 5.5~6.0 + Biobizz BioBloom 40ml,Alg A Mic 35ml / Canna Mono Track Mix 20ml, [Boost 30ml, PK 13/14 15ml<--- ostatni raz]

Phmetr kur## ożył 🥳🥳😉 miałem go jakiś czas temu wy****c do śmieci ale wyszło jakoś że go wbiłem w donice i tak pozostał.. A po ostatnim podlewaniu zaczął pokazywać inna wartość niż 7.0 hahaha. A mianowicie 6.0.

Aktualne warunki: Temperatura 25'1°C / 18-19°C × Wilgotność 36%

Foty..

RC

Bubble Kush

TD

Roznosci..

Edytowane 1 Grudnia 2020 przez zgREDex

**zgREDex** · 7 Grudnia 2020

.. Elo z wami mordeczki

Dzień 66

Połowa 6 tygodniem flo. W piątek 6 z 7 plantów podlanych zostały ostatni raz nawozami ( 7L H20 uzdatnionej, Ph 6.0 + Biobizz BioBloom 25ml / Canna Boost 25ml, PK 13/14 12ml, Mono Track Mix 15ml ). Normalnie dałbym wszystkim panna jeszcze 2 tygodnie żeby dobrze spuchły ale obiecałem na Sylwestra coś smacznego do palenia, a słowo dane rzecz święta. Zdecydowałem sie ze jeden z TD'ekow pójdzie dalej do 8-9tygodnia ze względu..na moją ciekawość która nie dała by mi żyć gdybym go ściął z reszta. Po nieudanym SuperScraping'u w którym stracił główny szczyt zepchany został na "drugi plan" . Ale od jakiegoś czasu obserwuję go i co widze: 7 identycznych szczytów bez jakichkolwiek pędów bocznych. Cała energia w szczyty idzie. Więc czego nie dać mu szansy i paru dni więcej które stracił przez zatrzymanie wzrostu wynikającego ze "stresu pourazowego" Grow ten w porównaniu z dotychczasowymi nastawiony jest w głównej mierze na smak+aromat. Kilka straconych gram nie boli aż tak kiedy do granic(dokładnie trzech) z Czechami mam raptem 5minut jazdy autem hahahahhah

Wracając do tematu..dzis pod wieczór zrobię flushing. Wliczając suszenie i curing dziesięciodniowy dziewczyny poleca jeszcze 9-10 dni na wodzie mając w międzyczasie ostatnia wizytę u fryzjera.

Warunki w growboxie:

Temperatura 25'2°C / 19°C

Wilgotność 35-39 %

Pytanie jeszcze mam odnośnie podlewania woda po flushing. Czytałem że niektórzy dodając do wody miód, cukier, melasę itp? W celu dodatkowej "poprawy" smaku. Ma to sens? Czy to tylko farmazony?

Foto:

Edit.. 3h później Flushing- po dwie "dawki" na donice:

>6L H2O ph 6.0 + Canna Flush 10ml

>2L H20 ph 6.0

PHmetr wskazywał po płukaniu wartości od 6.0-6.2 jednostki.

Edytowane 7 Grudnia 2020 przez zgREDex

**zgREDex** · 13 Grudnia 2020

Siema siema 🤙

Dzień 72

Leci 7 tydzień flo. Panny fajnie zareagowały na zrobionego 6 dni temu flush'a, wrzuciły wyższy bieg. Paki zaczęły puchnąć w oczach i jakby ich więcej. To ten czas kiedy wyciąga się głowę z growboxa z wielkim bananem na ryju hehehe. Apropo.. planty wyjechały z boxa do "kojca" (wolnego metrażu w narożniku lazienki) z powodu totalnego ścisku który uniemożliwiał doświetlenie wszystkich paków, łamały się galazki przy prubie jakichkolwiek manewrów krzakami jak i miałem obawe o pleche gdyż baldachim lisci jaki tworzyły uniemożliwiał cyrkulacjie powietrza oraz zatrzymywał masę wilgoci która parowała z ziemi przesączonej woda po flush'ingu. Teraz mają trochę więcej miejsca dzięki czemu, możliwe jest doświetlenie większej ilości paków oraz wraz z wykonanym wczoraj strzyżeniem, (taki końcowy lollipopping) rozluźniło struktury krzaków umożliwiając swobodny przepływ wilgoci. Dla porównania przed Wilgotność na wysokości szczytów wynosiła 36-39% zas poniżej poziomu lisci 55-59%. Teraz różnica wynosi ok. 5% oscylując w przedziale 40-44%. Jedyny "minus" przeprowadzki to cudowny aczkolwiek nie wiedzieć czemu nieakceptowanlny przez społeczeństwo zapach dziewczyn, który momentami aż wręcz przytłacza hahahaha. Ventyl w łazience jedzie na okrągła 24h(dobrze ze mam mieszkanie szczytowe) do tego na korytarzu kadzidełka odpalam jedno od drugiego hahaha. Uciążliwa sprawa ale te kilka dni jakoś dam radę. Przedwczoraj krzaki podlane zostały czysta uzdatniona woda ph 6.0. No i co tu powiedzieć mam pod sam koniec growa.. Dałbym sobie uczciwe 4- jak na pierwszy raz pod LED'ami. Muszę jeszcze 2-3 growy zrobić żeby realnie przed samym sobą określić czy przekonują mnie do siebie patrząc wyłącznie na plon,jego ilość i jakość. Puki co pierwsze 3 pary są już na ostatniej prostej. W kilku momentach co pokarze waga na koniec dałem dupy, np.moglem nieco mocniej przystrzyc pod koniec vega panny, pozbywając się większej ilości bocznych pędów, zbyt wcześnie odpaliłem z Boost ami, SuperScraping wykonywanym po raz pierwszy, wyhamowało to jednego TD'eka troszke nazbyt, drugi zakończony amputacja głównego stozka. RC'ki jeden z nich to najsłabszy RC jakiego miałem u siebie, drugi zaś być może N°1 jeżeli chodzi o tą odmianę. Para która gościła pierwszy raz, Bubba Kush- pierwszemu pozwoliłem rosnąć tak jak natura chciała(teraz wiem jak budują strukturę oraz to że było błędem dać mu tak rosnąć), drugi po toppingu, przesadzeniu do 35L Air-Pota jest wielki, masywny z 3 ładnymi szczytami

Mieszane uczucia, niedosyt..ale waga + porównanie wyników z wcześniejszych grow'ow wyklaruje sytuacjie. Ale też nie ma co płakać, napewno będzie co zapalic. Kosa na dniach, aż mnie w krzyżu jeb## na samą myśl o trymowaniu hahaha. Ogólnie to uwielbiam trymowanie, "bawienie się" plonem swojej wiedzy oraz pracy ale po 2-3h będę mógł się składać jak kur## pierdolo## Optimus Prime hahahaha 🤣🤣🤣

Najebal## fotek z ostatnich dni co nie miara😂😂😂

Edytowane 13 Grudnia 2020 przez zgREDex

**zgREDex** · 14 Grudnia 2020

Maly update..

.. Przeglądam swojego ostatniego posta, patrzę na foto a ja wrzuciłem wszystkie ale nie te co pokazują planty po końcowym strzyżeniu zapowiadającym rychłe nadejście kosiarza hahahah..

.. Ostatni raz w blasku popołudniowego słońca hehe

Edytowane 15 Grudnia 2020 przez zgREDex

15 Grudnia 2020

Pięknie 😄

**zgREDex** · 15 Grudnia 2020

38 minut temu, Zależy napisał:

Pięknie 😄

Dzięki mordeczko. Dobre słowo się ceni.. Respect..

**zgREDex** · 15 Grudnia 2020

Witam..

Dzień 74

Śniły mi się pola konopi.. Przez które biegłem na golasa z blantem w gębie.. pojeba## ale i piękne zarazem hahaha 🤣🤣🤣 to chyba znak że to dziś czas rozpocząć heverest.

Edytowane 15 Grudnia 2020 przez zgREDex

Ambasadorka · 15 Grudnia 2020

:puff:

**zgREDex** · 19 Grudnia 2020

Dzień 78

Z powodu braku czasu i ogólnie tego przedświątecznego rozpierdzielu heverest przechodzi dwu etapowo.. Pierwsze sztuki (oznaczenie #1) z każdej pary zostały ścięte i ztrymowane 4 dni temu. Obecnie curing'uja w słoikach. Aktualnie jestem w trakcie trymowania plantow pozostałych z każdej pary (#2).

Wynik podam po wyschnięciu partia #2. Topy z przed 4 dni były ważone i fotografowane wybiórczo ale puki co jestem zadowolony,zwlaszcza z wyglądu. Zachowana wiekszosc włosków pięknie pokrywa wierzch każdego topa. Kolor wpada w morska zieleń.

Każdy z krzaków został 24h przed kosa ponownie przepłukany( 9L donica=9L wody+ok.400g cukru trzcinowego). W dwóch przypadkach kolor wody wskazywał na zawartość znacznej ilości nawozu.

Kilka fot..

RC #2 tuż przed kosa