Skocz do zawartości
thc-thc

grower

Rzucamy nałogi!


Ronaldo

Recommended Posts

Pozwole sobie na offtop,bo widze ze chlopaki probuja szlugi rzucac,a z dosw. wiem,ze latwe to to nie jest,a posiadam wiedze,ktora moze pomoc :]

Jesli nie chcecie calkowicie rzucac palenia i macie troszke sianka,zeby wylozyc na pierwszy raz,to polecam E-Papierosa.
Mam juz go okolo 2tyg. i nie pale zwyklych szlugow :]
Mozna to sobie palic wszedzie,gdzie sie tylko da...
Nie ma co z łapskami zrobic,siegam do kieszeni,kilka buchow i odrazu lepiej :D
Lipa,ze pierwszy wydatek,to ponad 300zl razem z plynem,ale po kilku miedsiacach takiego palenia zwraca sie,bo nie wydajemy np. 300zl/mies. tylko 34zl/mies na plyn,ktory uzupelniamy sobie co jakis czas.Buteleczka 15ml kosztuje 34zl a spokojnie starcza na 3-4tyg jesli ktos kopci to bardzo czesto :]


Dla tych,ktorzy maja zamiar calkowicie rzucic palenie,polecam tabletki "Tabex" Dostepne na recepte w kazdej aptece :]
Sprawdzalem to na sobie i dziala takze bardzo dobrze :]
Na poczatku jedna tabletka co 2h a z czasem sukcesywnie zmniejszamy dawke do 0! :D
Zaczyna dzialac po ok 20min. i po tym czasie nie da rady spalic papierosa,bo po kilku pociagnieciach az sie zygac chce.Nawet do piwa zapalic sie nie chce po tym.
Zaleta tych tabletek jest to,ze kosztuja tylko 41zl,za podajze 5listkow,ktorych jest az nadto :]
Poza tym,nie zawieraja nikotyny,tak jak np. nikorette,czy niquittin,lecz Cytyzyne,ktora dziala w ten sam sposob co nikotyna na odpowiednie receptory,nie uzalezniajac przy tym ani troszke...
Organizm calkowicie oczyszcza sie z nikotyny i do tego nie odczuwamy zadnej agonii z tym zwiazanej.
Zupelnie odwrotnie,niz przy nikoretach,w ktorych znajduje sie nikotyna i organizm wcale sie nie oczyszcza,kiedy nie palimy papierosow a zazywamy te tabletki,czego nastepstwem jest uczucie agonii,po odstawieniu tabletek...

Powodzenia wszystkim zycze i wytrwalosci w postanowieniach :]
Ja tam nie mam zamiaru walczyc ze swoimi nalogami :D
:peace::zmiazdzony:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • Replies 62
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Widze, ze coraz wiecej ludzi zaczyna robic cos ze soba :) Powodzenia chlopaki :peace:

19.10.2009 - ostatnie dni i week byly mega ciezkie dla mnie. Mialem jeden z wiekszych stresow w moim zyciu i teraz centralnie nie moge dojsc do siebie psychicznie, ale nie napilem sie ani kropli. Teraz bedzie juz tylko lepiej... :peace:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Od jutra rzucam szlugi , jaram z 4 lata probowałem wiele razy ale nic z tego

Jutro kolejna próba myśle że dam rade w koncu z tym gownem trzeba skonczyc .

Rano jak wstaje to pierwsze co pluje flegmą i tak już od 1,5 roku może lipa straszna z gownem trzeba zerwac a dla niedoświadczonych niech sie wogole niechytaja tego pozdroo panowie i powodzenia

start-28.10.009.r :trawka:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

siemano dobry temat to sie zapisuje bo jestem wykonczony alkoholem... ogolnie chcialem sobie dac spokoj z trawa i fajkami wiec tak od w czoraj

27.10.09-nie pije alko...

24.10.09-nie pale zielska [juz jestem z siebie dumny] ;]

co do fajek kupilem sobie plastry niquitin czy jakos tak... to w sumie bedzie bardzo ciezkie ale jak sie zdecyduje go przyklejic do dam znac ;d

trawke chce przestac jak narazie na miesiac;] potem chce palic co weekend albo 2x na miesiac mysle ze dam rade;]co do alko to nie zamierzam wracac do tego... ale pekne na swieta albo na andrzejki...

wspierajmy sie :peace:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Tabex na mnie nie dziala. Plastry daly rade, 25mg przez tydzien, potem 10mg kilka dni i nie palilam 1,5 miesiąca, potem znowu. E fajka nie probowalam, bo to taka sama nikotyna tylko ze nie smierdzi wiec jakos nie mam przekonania. Zostala mi hipnoza, akupunktura ( brrr ) albo inne czary mary albo zaczac inny nalog bo bez jakos sie nie widze. Nie wierze ze moge zyc bez fajek, zero motywacji po tym chwilowo udanym razie :cry:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

a ja nie pale 4 miesiace szlugow tylko do jointa 1 szlug na gram trawy alkohol pije bardzo rzadko raz w tygodniu zmniejszylem nawet dzienna dawke trawy bo pale tylko wieczorem a nie jak bylo dawniej caly dzien ale codzien gramik w pluco na wieczor innych dragow nie bralem juz od miesiaca juz sie wyroslo z tego:D a alkoholu to moge nie pic wogole ale bez trawy mnie szlak trafia:P

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 1 miesiąc temu...

a ja bym chcial rzucic picie , jednakze w naszym kraju to ciezkie chociaz to chyba kwestia samego siebie niz otoczenia ale jedno jest pewne , Picie rOjnuje ZYCIE!!

nie pije od 02.11.2009(a pilem codziennie) i mam zamiar nie pic jak najdluzej :) chyba ze na swieta jakies nalewki dla zdrowotnosc od babci :)

Definitywnie bez alkoholu, czasami tylko good sensimilla :)

i tego Wam zycze !!!

z nalogami trzeba uwazac bo sie mozna niezle pograzyc, glownym problemem jest otoczenie jesli chcesz rzuci szlugi a znajomi pala to nie ma szans, jesli chcesz rzucic bake albo wodke a znajomi to robia tez nie ma szans. trzeba albo zmienic otoczenie albo miec Ku*****o silna wole. ja ogolnie palilem szlugi 3 lata i raz sie tak zsiupalem ze na 2 dzien nie chcialo mi sie zyc czulem sie tak dziwnie ze rzucilem szlugi z dnia na dzien przez 5 dni nawet skuna nie jaralem no ale do tego wrocilem wlasnie przez otoczenie :D

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+