Rzucamy nałogi!

[Macky]

Co do flegmy, to akurat wczoraj nam się chyba zaczęła powoli wydobywać, żona już jedną ciemną "glutoplazmę" wypluła Ja dziś ale malutką.

[Moyart]

szlugow nie pale jakos od konca stycznia i w fife z miech nie gram

[Jędrzej_Jestem]

Siemacie, ja dzisiaj postanowiłem, że rzucam palenie.. jak długo palę? Jakieś 8 lat z mniejszymi przerwami. Do wczoraj paliłem ok. 1/2paczki dziennie bo się ograniczłem, ale doszedłem do wniosku że ograniczanie papierosów mija się z celem, więc od dzisiaj próbuję walczyć z tym.Wstałem ok. 6 i jak na razzie nie ciągnie mnie do szlugi. Zobaczymy później

[Macky]

Pamiętaj, silna wola ! Najbardziej zapalić się chciało w pierwszym tygodniu. Będziesz chodził cały czas podirytowany i wybuchowy

 

U nas ciągle płuca oczyszczają się z flegmy. Od kilku dni lekki kaszel, co jakiś czas głęboki oddech itp. 

Do papierosów nie ciągnie w ogóle a wręcz przeciwnie.

[Jędrzej_Jestem]

Dzięki Vito no teraz to muszę się starać, by nie sięgnąć po tego jednego.. a jak wygląda u Was palenie jointow? Chodzi o to, że zawsze palę z tytoniem, i nie wiem czy to nie spowoduje tego, że jednak po joincie zapale fajkę...

[BA+ON]

@Jędrzej_Jestem jak nie dasz sobie fajki po gibonie to wygrana

 

 

[Macky]

Także zawsze mieszaliśmy. Na początku ostatnią paczkę fajek wykorzystaliśmy tylko do blantów.

Bardzo ciężko było nie zapalić po batonie, dla tego często paliliśmy ale mniejsze ilości.

Później odzwyczajasz się od nawyku palenia po zielsku. 

Aż gdy później spróbujesz batona z tytoniem to uznasz że tytoń zepsuł smak, a to oznacza wygraną

 

Postaw sobie taką barierę, myśl że będziesz zdrowszy, zaczniesz lepiej czuć smak, zapach, nie będzie od Ciebie cuchnąć tytoniem, poprawi Ci się cera, a jak masz to wszystko głęboko w du... to myśl że przez miesiąc wydajesz na palenie szlugów około 300 zł, rocznie około 3000 zł co daje dobry growbox bądź wycieczkę za granicę allinclusive.

 

Powodzenia.

[Jędrzej_Jestem]

Jeszcze raz, dzięki wielkie! Za jakiś czas zdam relację jak u mnie z paleniem

[Ambasadorka]

Hej, muszę dodać również iż my się nawzajem pilnujemy. Możesz poprosić swoją połówkę o pilnowanie.

Mi często się śni że palę

i gdyby nie pilnowanie mnie, chyba bym zapaliła.

 

Silna wola, obierz sobie cel.

Wrzucaj po 11zl codziennie do słoika po 2 tygodniach będzie już grubo.

Jest już trzeci miesiąc, nie ciągnie by zapalić, ale dym przeszkadza.

Wyczuje się fajka na odległość,

więc Ci których chcemy oszukać że nie palimy a palimy wiedzą czuć

Jak to w domu "chuchnij" hihihihi

 

 

powodzenia

[uciulanygiecik]

a ja rzucam najdalej 22.03  mam jeszcze 2 paczki i musze je zjarac hehe     

 

"Nawet przez myśl mi nie przeszło jak to wciąga,
Chciałem tylko puszczać kółka i nauczać się zaciągać.
Spółka liczona w latach, nie miesiącach,
Nie gadam o rurkach, bibułkach czy bongach."

 

 

a tu kawalek ktory mnie motywuje od dawna zeby rzucic w koncu.  bardzo polecam