Skocz do zawartości
nasiona marihuany

seedbay

Recommended Posts

Gość Byndzek
Opublikowano

waldi, a ogólnie faza jest jakaś zmulająca czy bardziej pobudzająca? To będzie mój 1st raz, więc wolę wiedzieć chociaż trochę co mnie czeka :D

  • Replies 77
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Opublikowano

faza jest taka jaka sobie wkrecisz :P

polecam pójście na tripa, na fazie włączają się efekty wizualne i można rożnie otoczenie postrzegać, coś się zlewa, coś wyróżnia z otoczenia itd i to jest zajebiste. nie zostawaj w pokoju bo jak cię będzie trzymać mocno to stwierdzisz że za dużo wziąłeś i będziesz prosić boga żeby ci bania zeszła, a czas wolno leci. 1000 myśli na sekundę (a w zamknięciu mogą cię złapać te złe) np. ja w dzien przed braniem dużo z kumplem gadałem o crysisie, że dzungla, skradanie się itd. na grzybach próbowałem zasnąć a przykryty byłem śpiworem który szeleszcząc sprawiał że wydawało mi się ze sam jestem w tej dzungli i się czołgam itp.. ;P

osobiście na następny raz planuję zapodać na ucho muzykę klasyczną, to powinno być fajne a może Ty to sprawdzisz? :D

Opublikowano

Jak masz zamiar fazowac sam to sluchaj muzyki, takiej jakiej lubisz, muzyka na grzybach to przezajebista sprawa. Ogolnie mysle, ze nie masz co sie bac, bedziesz mial dziwne fazy, ale powinienes wszystko ogarniac. Jezeli nie przesadzisz z dawka nie wiem jak to jest z tymi grzybami, ja zjadlem polskich max 100. Faza byla masakryczna, ale ogarnialem jeszcze wszystko, takze glupoty nie powinienes odjebac.

Opublikowano

problem z grzybami jest taki ze sa raz w roku i ciezko je kupic. a ja probuje od jakiegos czasu. na dodatek ostatnio kupilem kwasa ktorego ledwo co poczulem... w pewnym momencie mi sie jakby wkrecalo a pozniej paff i nie ma. ja pieprze. ogolnie wie ktos czy jest opcja kupic grzyby? nie chce numeru telefonu do nikogo, ale w ogole informacje czy sa ludzie co sie trudnia sprzedaza grzybow

Gość Byndzek
Opublikowano

NBS, różnie bywa przecież, Polska duży kraj :D. Nawet jeśli ktoś ci napisze, że są, to co, poprosisz go żeby ci załatwił?

waldi, z tą klasyczną się zobaczy, poza tym skoro faza trwa tak sługo, to spokojnie zdążę wszystko wypróbować :D

Tylko dalej nie jestem pewien, czy te 4g mnie porobią...

Opublikowano

sa, ale pewnie na palcach u jednej reki mozna policzyc

zawsze mozna swoja uprawe zrobić :)

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

ogółem trudzą się ludzie sellowaniem cubensisów na silesi . ; ] ale cóż są a nagle niema .

Opublikowano
Czytam ten temat (w zasadzie cały dział :D) i nic na temat kupnych grzybków nie mogę znaleźć, tzn. kategorie grzybów ile i jak jeść itp. więc zapytam tutaj :D

Słuchajcie, mam 4 giety grzybków, rzekomo Cubensis B+, ususzonych oczywiście i nie wiem ile i jak to zjeść :D. Kumpel mi powiedział, że 2 giety to jest minimum. Ogólnie mam w planach zjeść sobie całość na prawie pusty żołądek - wstanę rano i zjem jedną kanapkę tylko, żeby nie burczało :D. I teraz kilka pytań:

1. Słyszałem, że psylocybina dobrze współpracuje z inhibitorami MAO i podobno całkiem dobrym z nich jest sok z czarnej porzeczki. Wiecie coś o tym?

2. Jakiej i jak długo trwającej fazy mogę się spodziewać po tych 4 gramach, zakładając oczywiście, że to te jakieś B+?

3. Podobno po zjedzeniu ich naczczo lub prawie naczczo (tak jak w moich planach) ma się straszne bóle brzucha. Pytanie moje: te bóle mogą wystąpić jeszcze w trakcie fazy, czy raczej po i jakie znacie (podobne wydajnościowo) sposoby spożywania grzybków bez negatywnych skutków ubocznych ;)?

Na dniach może dam foto tego co dostałem :D

gorący kubek knorr+ kubek+ grzyby :

kroisz siekasz grzyby, wrzucasz do kubka, wrzucasz gorący kubek, zalewasz gorącą nie wrzącą wodą, zakrywasz czymś na trochę żeby się zaparzyło, można odczekać trochę żeby nie parzyło, wypijasz w kilku łykach, a danie ciepłe rozgrzewa żołądek i uruchamia systemy trawienne co powoduje wydzielenie krwi czy coś tam (nie wiem dokładnie ale lepiej i szybciej wchodzi), polecam. Gorąco polecam ;d

podobne eksperymenty można robić sobie na przykład z zupą grzybową z "papierka" popularnie zwaną chińską czy też z innymi produktami typu insant spożywanymi na ciepło.

Opublikowano
podobne eksperymenty można robić sobie na przykład z zupą grzybową z "papierka" popularnie zwaną chińską czy też z innymi produktami typu insant spożywanymi na ciepło.

a także z herbata ;) herbatka nabiera lesnego zapachu i jest taka, inna, ale smaczna ;)

Opublikowano

Ostatnio spotkałem dość spartańską, ale ciekawą metodą zw. na dobre wejście i wzmocnienione działanie.

Przedewszystkim post.

Na godzinę przed intoksykacją pijesz 1L sok z czarnej pożeczki (najlepiej domowy, lub przynajmniej Hortexu). Sok będzie działał jako słaby inhibitor MAO. Na 15minut przed punktem 0, zalewasz grzyby wyciśniętą cytryną. Punkt 0- inotksykacja.

iMAO natrualnie wzmacnia działanie psylocybiny, zaś kwas cytynowy pobudza pusty żałądek do produkcji kwasów trawiennych.

Nie wiem, na ile sok z cz. pożeczki działa jako iMAO ale ja bym zalecił zachowanie dodatkowo, odpowiednio wcześniej diety zalecanej dla iMAO i trzymanie jej do 3dni po spożyciu.

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+