Indoor czyli uprawa w domu - stary temat

[kometa]

mam miejsca dosyć dużo o ile butla nie musi stać w boksie napisze ktoś jak samemu najprościej to zrobić bo coś czytałem na ten temat ale za mało wiem żeby się za to zabrać

[psh]

kolejne pytania

1. -mam zamiar kupic cos takiego:
ghe-kostka-kokosowa-kielkowanie-(-hesi-root-complex)

wkladam tam nasionko, ono kielkuje, i moge do ziemi je wlozyc razem z tym? zeby w ziemi sobie dalej w tym kokosie roslo i juz listki puszczalo z ziemi?

2. -nasionka sie kielkuje w ciemnym miejscu, a po wrzucieniu ich do ziemi dopoki sie nie pokaza pierwsze listki tez maja byc w ciemni czy juz ma lampa swiecic?

3. -czy moge wrzucac sionka z kielkami od razu do docelowych doniczek? czy lepiej wrzucic do mniejszych, a potem przelozyc do wiekszych?

[Quonte]

2. -nasionka sie kielkuje w ciemnym miejscu, a po wrzucieniu ich do ziemi dopoki sie nie pokaza pierwsze listki tez maja byc w ciemni czy juz ma lampa swiecic?

Jak tylko roślinka wyjdzie z ziemii to lampa musi świecić...

3. -czy moge wrzucac sionka z kielkami od razu do docelowych doniczek? czy lepiej wrzucic do mniejszych, a potem przelozyc do wiekszych?

Lepiej do mniejszych, a potem do docelowych - to taki jakby "trening" dla korzenii.

[kometa]

ale chodzi mi o to jak zrobić tą butle co potrzeba i jak to wszystko przymocować

[matifuks]

butli sam nie zrobisz a co do zamocowania to wezyk z dziurkami rozlozony nad plantami zeby Co2 moglo opadac(jest ciezsze od powietrza) do tego jakis regulator albo zakretka wyregulowac ile ma tego Co2 podawac nie zaduzo bo tylko sie zmarnuje do tego ograniczona wentylacja zeby nie wywiewalo z boxa, Samemu mozesz zrobic jedynie bimbrowniik i w procesie fermentaci uzyskiwac co2 lub do sody dodawac kwasku cytrynowego

[kometa]

matifuks to wytłumacz co i jak z tą sodom i kwaskiem bo jestem zainteresowany i chce coś takiego zrobić

[matifuks]

dokładnie to ci nie napisze ,tylko tak mniejwiecej polega to na tym ze do butelki plastikowej podlanczamy wezyk i kroplomierz, calosc zawieszamy gdzies wyzej od pojemnika z soda. jak kwasek spada na sode wydziela sie dwutlenek wegla. Ja robilem to tak ze jak odwiedzalem boxa mialem zawieszony nad plantem kubek po masle i do niego wsypywalem sode jak przychodzilem dolewałem octu (to tez kwas) jak sie wyrobilo to zlewałem to do wiaderka i robilem nowe

[MaestroSS]

Możesz też zrobić zacier:

Do 5l butelki wlewasz wode uprzednio wymieszaną z kilogramem cukru a tą miksture zalewasz szklanką wody w której jest rozpuszczona kostka drożdży. Wężyk doprowadzasz do wentyla mieszającego powietrze w boxie i po sprawie. Zacier po jakimś czasie(ok tyg) przestaje dzialać wtedy go wymieniasz i jedziesz dalej

Nie są to aż tak wielkie koszty

[kometa]

nic trudnego ten zacier i w dodatku nie musi stać w boksie wystarczy wężyk doprowadzić a mogę pod wentylator wtłaczający powietrza? bo nie mam wentylatora mieszającego powietrze w boksie jaka powinna być grubość tego wężyka? od paliwa przy motorze będzie dobry? czy powinienem zamontować jakiś regulator? żeby nie leciało za dużo tego co2 i ostatnie pytanie czy muczę się jeszcze w coś zaopatrzyć oprócz tego co wymienił MaestroSS

[Quonte]

Za dużo co2 roślinka nie będzie miałą Z takiego wężyka naprawde mało pójdzie tego CO2...

Jeśli dasz pod wtłaczający to musisz mieć dobry ciąg na wyjśćiu aby "podniósł" on CO2 ponieważ dwutlenek węgla jest cięższy od powietrza...

btw.

kometa: Ty nigdy bimbru nie robiłeś czy jak?