przezorny Opublikowano 29 Stycznia 2016 Autor Opublikowano 29 Stycznia 2016 wynik zawsze dziel przez 4 bo sie zawiedziesz a na stowke to nie wyglada zobacz w mojej relce jak wielka byla Beata a dala troche ponad 70g. lepiej czesciej otwierac sloik np.co 3-4 godziny na 15 minut mniejszy problem z zapachem.Pozdro i bardzo ladny wynik bedzie jak na tak mala donice! być może jestem w błędzie, zobaczymy ile wyjdzie po zwarzeniu. Albo i tak będe robił co 3-4 godziny na 15 minut, ale oczywiscie w dzien bo w nocy nie bede wstawał . Nie wiem co robic z listkami przytopowymi, czy robić masło czy poczekać na BP i razem z jego zrobić masło.
SmakMaroca999 Opublikowano 29 Stycznia 2016 Opublikowano 29 Stycznia 2016 Poczekaj az skosisz wszystkie bedzie lepsza moc i wiecej 1
przezorny Opublikowano 29 Stycznia 2016 Autor Opublikowano 29 Stycznia 2016 Poczekaj az skosisz wszystkie bedzie lepsza moc i wiecej to i tak się zrobi
przezorny Opublikowano 30 Stycznia 2016 Autor Opublikowano 30 Stycznia 2016 Graty Zobaczymy jak będzie po Big Poison i Nothern Light. 1
przezorny Opublikowano 3 Lutego 2016 Autor Opublikowano 3 Lutego 2016 A więc jakoże, doszedłem do wniosku, iż należy zbierać już materiał z suszarki, przekazuję kolejną partię informacji. Co zdjęcia obrazują to widać. W każdym bądź razie wg. wagi wyszło z samej sweaty-betty-x-critical-f1, 65 g., oczywiście, bez liści przy kwiatach. Nie wiem jaki to jest wynik, czy skromny, czy też względny czy dobry, dla mnie ważne, że swoj i z doniczki 4,5 l. I jakoże nie wytrzymałem aby nie spróbować się zbuchtować, nowiutkim tegorocznym - jeszcze nie currowanym materialem, muszę stwierdzić, że jest to bardzo mocny sorcik. Nuty smakowej jeszcze nie wyczułem(potrzeba curringu tak myślę) ale jeżeli chodzi o moc, to Wam powiem, że po jednym dobrym z wapka przenośnego buchu po prostu się USPAWAŁEM. A nie było curringu!!! Co warto podkreślić, wyczytałem, że powinno się suszyć na suszarce w temp. od 15 do 21 wilg.45-55 % to u mnie jest 20 C i wilg. 30 %, to kwiatostany się szybko wysuszyło. Już nawet wczoraj, były gotowe do słoikowania, ale się powstrzymałem. A się suszy przecież od piątku ostatniego. Można było po dotknięciu odczuwać kruszenie zewnętrznych części roślin, łodyga po przełamaniu robiła "trzask" . Myślę, że tak strasznego wpływu na suszenie nie ma niższa wilgotność, że się szybciej wysuszyły. Fotki poniżej. I następuje zmiana ścinek, jako, że w piątek mam ważną kolację, ścinka BP zostaje przesunięta na czwartek na jutro, natomiast NL prawdopodobnie zetnę w Niedzielę. Bo do poniedziałku się wysuszy BP, a muszę szybciej ściąć NL bo będę miał gości i nie może być żadnych oznak procederu nie dozwolonego niestety przez polskie prawo, a jak że mocno pożytecznego 3
bart85 Opublikowano 3 Lutego 2016 Opublikowano 3 Lutego 2016 Elgancja i mysle ze te 65g to bardzo przyzwoity wynik 1
przezorny Opublikowano 3 Lutego 2016 Autor Opublikowano 3 Lutego 2016 Elgancja i mysle ze te 65g to bardzo przyzwoity wynik Dziekuję, miło mi to słyszeć.
SmakMaroca999 Opublikowano 3 Lutego 2016 Opublikowano 3 Lutego 2016 Bez lodyg bylo by ciut ponad 50 gramow wiec wynik calkiem niezly.Pozdrawiam i smacznego! 1
przezorny Opublikowano 3 Lutego 2016 Autor Opublikowano 3 Lutego 2016 Bez lodyg bylo by ciut ponad 50 gramow wiec wynik calkiem niezly.Pozdrawiam i smacznego! Dziękuję Smaku...., to Twoja pestka, także Ty jesteś po części przyczyną do fotoleracji. Pozdrawiam!
Recommended Posts