Skocz do zawartości
nasiona marihuany

seedbay

Recommended Posts

Opublikowano

Odstaw nawozy na tydzień i obserwuj roślinkę. Jak dalej będzie taka ciemnozielona to lej dalej wodę. Ten Biopon czy co ty tam lejesz to chyba dużo azotu zawiera, albo za duże dawki dajesz.  

  • Upvote 1
Opublikowano

Siema, dziś dam mały smoke report.

Wczoraj były urodziny ziomka, uciąłem sampla z jednego z niższych bobków. Po szybkim suszeniu metodą ze świeczką i puszką spaliliśmy bobka w bongu z wodą.

Przez bongo dym był prawie bez smaku i nie gryzł. Złapaliśmy po buchu i po kilkunastu sekundach czuliśmy, że działa.

Najpierw etap euforii i miłego śmiechu w związku z rozmową do której wróciliśmy. 

Później mógłbym przyrównać stan do uczucia po dobrze napisanej maturze, po zdaniu prawa jazdy. Takie zadowolenie ale głowa pracuje bardzo dobrze, 70% ogarnięcia jak na codzień. Zero paranoi, lęków. Przejechaliśmy szybko i płynnie rowerami prawie całe miasto. Bardzo fajnie się jechało.

Tamtego dnia chcieliśmy trochę przyszaleć więc było nam mało medyka- ogarneliśmy jakiś dillowski towar- spaliliśmy i..... niby spoko, zrobiliśmy się ale mi znów zaczęło się wkręcać, że mam roślinkę, że czuć ją trochę w pokoju, że przypał itd...

 

A więc: medyczne palenie bardzo mi się podoba, raczej energetyzujące, spaliliśmy z kumplem około 0,4 prawie suchego i stwierdziliśmy, że pierwszy buch to fajna faza a następny buch to już tylko utrwalenie tej fazy. Nie mogliśmy przekroczyć pewnego poziomu upalenia pomimo kolejnych buchów.

Bardzo mi się to palenie podoba i czegoś takiego właśnie szukałem.

 

Trichomy przezroczyste: na zdjęciach widać gorzej bo migawka rozmywa obrazgallery_42770_1169_30270.jpg

 

gallery_42770_1169_196936.jpg

 

 

Opublikowano

51 dzień od wykiełkowania

 

Kupiłem lupę 60x za 15 zł i oglądam sobie trichomki. Widać, że gdzieniegdzie zaczynają być mleczne a na małych listkach głównego szczytu dostrzegłem nawet trichomki żywiczne.

W momencie robienia zdjęcia nie dostawała od 2,5 dnia wody i grunt zdążył przeschnąć.

Nie pachnie mocno, raczej słabo.

Podlewam tylko wodą na razie i pryskam nawozem z wodą do roślin kwitnących po liściach od czasu do czasu.

Dużo jeszcze spuchnie?

 

gallery_42770_1169_182413.jpg

 

gallery_42770_1169_291359.jpg

 

gallery_42770_1169_141445.jpg

 

gallery_42770_1169_342189.jpg

Opublikowano

Nawóz dolistnty w dodatku do roślin kwitnących (pewnie ozdobnych) w tej fazie flo....nie za dobry pomysł.

Zobacz jak ona teraz wygląda.....prawie smoła. Cieżko będzie Ci się pozbyć tego nadmiaru azotu.....teraz.

No nic , lepszy rydz niż nic. Oprócz jakiś tam zbiorów zbierzesz cenne doświadczenie :) które w przyszłości zaowocuje o wiele lepiej ;)

 

Pozdrawiam

  • Upvote 2
Opublikowano

No to mnie Panowie pocieszyliście :(

Lepszy rydz niż nic. Myślałem, że jestem nieomylny, że wszystko rośnie tak jak być powinno a tu ZONK!.

Faktycznie jakaś ona taka... czarna.

Ogólnie akcja jest taka, że wyprowadzam się ze stancji za tydzień niecały i nawet nie bardzo mam jak przewieźć grow boxa i roślinki (musiałbym dymać domowym autem ponad 200 km w obie strony). Nawet gdybym ją przewiózł to nie ryzykowałbym trzymania jej w boxie bo taką mam zasadę, że przypału w domu nie robię. Musiałaby iść na outa. Mam miejscóweczkę na której rosną partyzancko (nie byłem już miesiąc czyli od zasadzenia) OG Kush auto i Auto Chocolate Skunk.

Noce zimne bywają, wieczorami na spocie wilgotne powietrze. Boję się stresu i pleśni bo roślinka przez LST jest dosyć zbita.

Coraz bardziej rozważam, ścięcie jej przed czasem... Chociaż podobno szkoda.

 

Pomijając to- warto jej zrobić flusha czy zostawić jak jest? Flushem mogę wypłukać też wszystko co potrzebuje na flo.

 

 

gallery_42770_1169_28130.jpg

Opublikowano

Rób flusha i to natychmiast. Jak ona wygląda?

Myślałem że to ja przesadziłem z azotem w pierwszym GL, ale do twojej nawet podjazdu nie mam jeśli chodzi o kolor liści.

I żadnych nawozów jej już nie lej! Tym azotem co ona ma w sobie to byś z hektar pola mógł nawieźć  :laugh:

Powodzenia! 

  • Upvote 1
Opublikowano

Ło pane. To nawet moje, gdzie też był problem z azotem, wyglądałyby przy Twojej jak blondynki z opalenizną z solarium przy murzynce.

Jak na moje- lepiej ją w doniczce wystawić na out niż kosić za wcześnie.

  • Upvote 1
Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+