Stymulator korzeni a kiełkowanie

[Stefan Farmer]

Witam.
Czy wiecie jaki ma wplyw stymulator wzrostu korzeni na kielkowanie? Chodzi mi o to zeby dodawac go juz do wody w ktora wrzucamy pestke. Z tego co ogolnie wiadomo to stymulatory korzeni daje sie juz od pierwszych dni zycia (gdy tylko roslina wypusci listki). Znacznie to przyspiesza wzrost korzenia i daje Turbo Wzrost mlodym sadzonkom. Ale co jesli damy go juz przy kielkowaniu nasion? Mysle ze tez powinien pozytywnie zadzialac na rosline i dac kielkowi wiecej sily do wybicia sie ze skorupy lub chociaz przyspieszyc jego wzrost po wykielkowaniu (zanim roslina zacznie pobierac energie z fotosyntezy)
Czy macie jakies konkretne informacje na ten temat?
Prosze nie pisac odpowiedzi typu: "stymulator korzeni spali rosline, bo nawozy daje sie o 2-go tygodnia"
Nie chce tu madrzenia sie ludzi ktorzy nie maja zadnej konkretnej wiedzy na temat uprawy trawki. Tylko doswiadczeni rolnicy prosze

[Deadcell]

GanjaFarmerPL, rozmawiałem o tym ze znajomym próbował od razu do wody z kiełkami jednak nie wykazywało to jakiś zaskakujących efektów, za to lepszym rozwiązaniem było zmieszanie go z wodą i podlanie gleby przed zasadzeniem sadzonki w kubkach po około 40h były gotowe do przesadzenia tylko, że sadzonki dodatkowo były dotleniane a nie wiem czy dobrym było rozwiązaniem ale ukorzeniał sadzonki w boxie z świetówkami, ja z Bundokiem stwierdziliśmy, że w tych samych warunkach ,te same rośliny tak samo rosną w fazie wegetacyjnej na światle sylvany gro lux, a na mh o takiej samej mocy.. testowane 250W.. niestety w tym momencie nie jestem w stanie udostępnić materiałów, są w policyjnym magazynie.. ;p
Ponadto sam stosowałem stymulator korzeni w minimalnych ilościach co 2-3 podlewanie dodawałem do roztworu z nawozami i donice 11l z jakich korzystałem były po sam szczyt korzeniami zarośnięte, 3 razy gleby dosypywałem,
PAMIĘTAJCIE NIE UBIJAĆ ZIEMI O WIELE WIĘCEJ KORZENI MOŻE SIĘ ROZWINĄĆ, LEPIEJ DOSYPAĆ OD CZASU DO CZASU.. taka dobrze przetestowana rada..
straciłem trochę wątek już.. późna pora.. za dzień zajrzę może jeszcze w czymś mogę pomóc, sporo patetów, na dobrą uprawę się poznało hehe ;] pozdro szczególnie Bundok ; ]

[Stefan Farmer]

Dzieki Ruffneck
Ogolenie chodzi o to zeby dodawac odrobine Hesi Root Compex do kostek kokosowych GHE.

 

KOSTKI KOKOSOWE DO KIEŁKOWANIA

Wystarczy zanurzyć tabletkę w wodzie i pozostawić, żeby napęczniała. Po kilku sekundach otrzymujemy bryłkę o średnicy 4 cm i wysokości 4 cm, którą można bezpośrednio użyć do nasion i sadzonek. Gdy już bryłka urosła, w środku umieszczamy ziarno albo sadzonkę. Służy do tego otworek w siatce. Korzenie rozwijają się błyskawicznie. Kiedy korzonki zaczynają przechodzić przez siatkę, bezpośrednio sadzimy we wszelkich rodzajach substratów albo w rozmaitych systemach hydroponicznych, co ułatwia przesadzanie.

 

Od strony technicznej:

• Pęcznienie w wodzie jest natychmiastowe, znacznie szybsze niż w przypadku torfu.

• Zdolność retencji wody jest wyższa niż w przypadku wełny mineralnej.

• Włókno kokosowe stanowi świetnie napowietrzone środowisko dla korzeni.

 

Od strony ekologicznej:

• W przeciwieństwie do wełny mineralnej CocoPellets nie stanowią żadnego zagrożenia dla człowieka i dla planety. Są naturalne i biodegradowalne.

• W przeciwieństwie do torfu, którego eksploatacja stopniowo wyczerpuje zasoby gleby, CocoPellets są produktem łatwo odnawialnym.

 

 

 

Mam na mysli tutaj kilka kropli na kostke, tak aby po nasaczeniu kostki woda sterzenie ukorzeniacza wynioslo zalecane 50ml/10l. Dzieki temu przygotowywane w takich kostkach sadzonki beda mialy lepszy start, a dodatkowo sama kostka ulatwi prace przy uprawie. Jak wiadomo kokos jest dobry dla malych sadzonek bo ulatwia rozwoj korzeni, ma odpowiednie PH, a przy przesadzeniu roslina nie przechodzi stresow zwiazanych z wyjmowaniem z donicy, bo taka kostke wsadza sie od razu w ziemie i plancik sobie dalej rosnie. 8)

Co myslicie o tym?