Jack Herer - Smoke Report

[Shwarz]

To najlepsza odmiana jaka udało mi się dotychczas smakować Lekki pachnący dymek, trochę gryzła w gardło. Faza była w pyte najpierw pobudzenie i odwalanie jakichś jajec z kumplami, później całkowite ukojenie i rozmyślanie ( bardzo pozytywne zadne chore rozkmniy) Fajna na chillout na łonie natury, jakieś łąki strumyk i zachód słońca, można przemyśleć całe swoje życie. Ta odmiana prawdopodobnie wyleczyła mnie z depresji. Bo już pół roku nie mam żadnych jej objawów ( palę od pół roku żeby było śmiesznej - jednak najlepsza medycyna naturalna ) moja ocena 9/10 dałbym dychę ale jestem jeszcze noob i nie znam wielu odmian. Pozdrowiona. Oczywiście w Holandii

[Mr.ThC]

pochodzenie Coffeeshop Rasta Baby amsterdam

smak pyszny nie drapie wogole

sposob palenia joint

moc mocny a jednoczesnie jest sie ogarnietym zeby wszystko pozalatwiac fantastycznie sie chodzi po tym temacie nie zamula nawet wieksza ilosc od rana spalilem 3 jointy a jestem rzeski i pelny zycia

cena 7 euro

ogolnie 8.5 na 10

[hempu]

pochodzenie: groningen

zapach: lekki ,przyjemny

dym: jak bierze się bucha to bardzo lajtowy ,potem zaczyna dusić (więc trzeba szybko następnego brać )

smak: nie pamiętam

działanie: spaliliśmy 2 szkła na 4 i nas zabrało wszyscy stwierdzili ,że bardzo fajnie się czują ,zamułki brak. Najlepsze było ,że trzymało nas w ch*j długo mnie puściło dopiero po porządnym obiedzie. Potem spaliliśmy jeszcze lolka :buch:

i do końca dnia byłem najarany. Polecam tą odmianę :]

[Bebook]

Zapach - na weg wogóle go nie czuć, na flo zaczyna troche walić ale bez przesady, suszony materiał nie pachnie juz tak pięknie alepo rozkruszeniu topka unosi się pięknie drażniący aromacik...

Smak - bardzo delikatny smak, nic nie gryzie, nawet po szybkim suszeniu...

Dym - Dym jak to dym

Działanie - po jednej dzidce to jak dla mnie każdy powinien zestopować. Do tej granicy jeszcze człowiek sie śmieje i kojarzy, po drugiej totalna kanapa bez siły do mówienia...

Pochodzenie - Własna uprawa Indoor nasiona f2 od Eruila...

Podsumowanie - Mimo że to niby 75% sativka krzaczek odziedziczyl klepe z indyjki. Niby jej nie lubie za dużo a tu klep kanapowa nbył w przewadze. Mimo wszystko totalnie sie zaskoczylem bo nie tylko moc bya znakomita, ale też fazka dawał znacznie wiecej radości niż z automatów wszelkiego rodzaju. palenie nie nadaje sie do calodziennego użytkowania ale jest juz na wiecej okazji niż tylko obejrzenie głupiego filmu. świetnie nadaje sie do baru bo mimo że upierdala w tym konkretnym przypadku genetyczna obecnosć sativki nie pozwala nam zasnąć mimo że możemy być totlnie upierdoleni. Topki nawet pod świetlówkami puchły jak szalone. Podsumowując jedna z moich najlepszych odmianek

Jacek w liczbach:
Smak; 9
Zapach:7
Moc:9
Zadowolenie: 10

[Konopnicki]

Mialem Jacka na oucie, wysadzany byl pozno i nie doszedl calkiem.

Moc -jak na niedoszlą ganje byla sroga -wchodzila szybko i nie byla zamulajaca, za to przez pierwsza czesc fazy mialem efekt stroboskopu -naprawde masakra- chociaz jesli nie przesadzisz mozna to troche ogarnac druga czesc fazy -"stroboskop" zanika i nastepuje znieczulenie -tzn. poczatek zejscia- jesli sie nawet poschizowalismy w czasie pierwszej czesci to tutaj dobry humor nie tylko powraca, ale i polepsza sie -efekt bardzo terapeutyczny ... i chce sie palic znowu

Nie bede ocenial "x/y", poniewaz jak pisalem roslina nie doszla. Powiem tylko, ze jest bardzo mocna. Polecam.

[TeHaCjusz]

Pochodzenie: Coffeeshop "Space Ball" (Den Haag)

Zapach: Pamiętam, że bardzo intensywny! 10/10

Smak: Nic dodać, nic ująć. Żadne z Jack'a Herrer'a szarpipłuco! 8/10

Moc: Zadowalająca jak na mój gust- po spaleniu lolka na 2 całkiem miłe upalenie. Oceniam 8/10.

 

[Rainy]

POCHODZENIE - Własny indoor.

ZAPACH - Dość słaby ale dla mnie fajny. 7/10

SMAK - Po wielkim buchu czuć coś słodkiego ale raczej obojętny. 6/10

DYM - Drapie w gardło dość mocno ale da się przeżyć. 6/10

MOC - Mocna, konkretna odmiana 8/10

DZIAŁANIE - Mimo, że Pheno miałem dość sativkowe działanie jest lekko indyjkowe. W małej ilości nadaje się na imprezę do klubu ale po spaleniu większej ilości typowa indyjka, oczy czerwone, brak chęci robienia czegokolwiek, ciężko się gada, no a później konkretne gastro i do łóżka bo człowiek strasznie zmęczony. 7/10

PODSUMOWANIE - Odmiana ciekawa, dość mocna, na kilka okazji się nadaję. Śmiało mogę polecić

OGÓLNA OCENA - 7/10

[m4t3k]

Hej

Opisuję pestki

 

Jack Herer, White Widow - Regular HPS 150W

 

Jacki się trochę przypiekły przy lampie

Smak 8/10 - typowy
Zapach ?/10 - zapach był trudno wyczuwalny, jak dla kogoś to zaleta to 10/10
Moc 6/10 - przyjemny relaksujący high, bez wielkiej zamuły, idealne na codzienne palenie ale dość słabe być może przez zbyt wysoką temperaturę

Podsumowanie: 7/10 - chętnie spróbowałbym jeszcze tej odmiany, bo moje krzaki nie pokazały chyba jej pełnego potencjału

[stachuu]

Własny stuff,
Z dwóch roślin jedna zdecydowanie w strone indici, druga bardziej coś w stylu haze, ciężko ocenić to jako jedną odmiane, ponieważ wykazywały zupełnie odmienne działanie.
Jack Sativowy:
zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu. można palić cały dzień, zero zamuły, ciągłe pobudzenie, chęć do działania, miliony pomysłów, banan na twarzy i co najlepsze oczy pozostają białe przez całą faze:) z początku miałem wrażenie, że to coś podobnego do Amnesi, w sumie nic dziwnego, Jack to jeden z jej rodziców.
Ogólnie rzecz biorąc, jedno z najlepszych stuffów jakie miałem okazje palić.
Smak: bardzo słodki, lekko czekoladowy z nutą leśnego posmaku - 8/10
Dym: dym jak to dym:P
Moc: nieco inny rodzaj upalenia, w stronę mocnego haze - 9/10
Zapach: baaardzo intensywny, czuć nawet gdy jest owinięty w papier i schowany głęboko w kieszeni sam zapach.. taki jak jacek - 8/10
Ogólnie byłem zadowolony bardzo z tego stuffu, plon wcale nie był taki mało jak to mówią o jacku. więc cóż.. polecam

Jack Indicowy:
Nieco inne palenie niż powyżej, coś w stronę medycznej odmiany, zupełny relaks, rozluźnienie całego ciała, w ciemnym pomieszczeniu przy zamkniętych oczach można lewitować i zachwycać się różnymi barwami, wzorkami itp po dłuższym paleniu nieco zamula i traci swoją moc, ale i tak stuff warty uwagi.
Smak: suszona pomarańcz
Moc:7/10
Zapach: oręzadka