Skocz do zawartości
thc-thc

darmowe nasiona marihuany

Recommended Posts

Opublikowano

Nie chciałem zakładac drugiego podobnego tematu więc dopisuje do tego :

Juz wiem, ze bede miec badania :

Surowice:

- żelazo, TSH

Krew Pełna:

- Morfologia, OB

i do tego jeszcze:

-FT3 i FT4

czyli standardowe badania na tarczycę i zwykłe badania krwi.

1.Czy któreś z tych może wykryc, ze się paliło ?

2.Jak się nazywa badanie na wykrywalnośc THC ?

  • Replies 1,4 tys.
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Opublikowano

W tych badaniach nie wyjdzie Ci że paliłeś bez schizki musiały by być robione pod tym kontem .

Opublikowano

W tych badaniach nie wyjdzie Ci że paliłeś bez schizki musiały by być robione pod tym kontem .

no dzieki, ale jak te badania na wykrywalnosc THC sie nazywają ?

Opublikowano

no dzieki, ale jak te badania na wykrywalnosc THC sie nazywają ?

Nazywają się chyba badaniami na wykrywalność THC we krwi,wiem że takie badania krwi na THC kosztują sporo,coś koło 300 PLN :pieknie:

Opublikowano

Jeżeli to twój pierwszy przypał i jesteś niepełnoletni to raczej nic może kurator a jak dorosły to na bank zawiasy i wysoka grzywna albo jakieś prace społeczne i grzywna. :confused:

Opublikowano

Witaam,

miałem przypał jakieś 2 tygodnie temu..
Klub, zajebista impreza, składam się na gieta z kumplem; inny kumpel przynosi temat.. Wychodzimy przed lokal, za róg i palimy sobie; po czym JA chowam jaranie, do torby i jaramy fajki. Po minucie patrzymy za rogiem podjeżdżają SUKI. A, my twardo, kozaki pijani; "dobra stoimy spokojnie, będzie bez przypału".
Policja stoi i nas obczaja, skończyłem palić fajke, mówie : "oke, zbijamy do środka strasznie pizdzi" zaczynamy iść, a oni wylatują dosłownie z wozu i "zapraszamy panowie"..
Po czym standardowo, dowody etc. Byłem pewny ze bedzie bez przypału, nie chciałem kombinować z wywalaniem tematu, bo musiał bym grzebać po torbie (ku**a JAKI BYŁEM GŁUPI ZE TEGO ODRAZU NIE WYJEBAŁEM...) sprawdzili dowody, i zonk pies : "ręce na maske" i wszystkich trzepią po kolei. Kumple nic nie mieli, ja za to tak..
I kurde latareczka wszystko dosłownie przyświecił, i znalazł przypał u mnie.
Dołek, wstępne "przesłuchanie" rewizja OSOBISTA ( DWA RAZY!! ;/), koleś mi mówi ze mialem 0,53g. ;O
Traktują Cię tam jak zabójcę, jak śmiecia jakby ktoś nie wiedział (NIE POLECAM)
Noc na dołku, potem przesłuchanie. Spoko ziom, śmieje się gadam z nim, on widzi że ja nie jestem kryminalistą, nie wydałem kumpli, powiedziałem że od znajomego nie znam go dobrze, kupiliśmy sobie tak okazyjnie, że nigdy nie miałem kontaktu z "narkotykami" etc. odciski palców, wypuścili mnie (zabrali mi w sumie 30h z życia...)

+ zabrali mi telefon ; skończył czytać smsy ;kiedy powiedział "wyjmij kartę sim" to szybkim ruchem ręki wyjąłem kartę pamięci, na której było duuuuuuużo złych rzeczy :twisted: po czym do koperty i wysłał gdzieś na "badania" razem z "SUSZEM"
2dni temu miałem "zdjęcia". Bardzo zależało mi by moi starzy się o tym nie dowiedzieli (jestem pełnoletni, zaznaczyłem by nikogo nie powiadamiac) wpadłem w Mieście w kórym studiuję, a zameldowany jestem 200km z tamtąd.. Koleś mówi "że dzisiaj rano była już rewizja w pańskim miejscu zameldowania, i że mu "przykro" że starzy się dowiedzieli jednak" ja załamka delikatna. Ale okazało się o dziwo, że ku**a nikogo tam nie było oczywiśćie :P
Rozmawiałem z całym sztabem prawników, ludzi którzy mieli większe przypały, oni twierdzą że grozi mi (a nigdy nie byłem karany) tak na prawde grzywna/kurator/ w naaaaaaaaaaaaajgorszym przypadku mały wyrok w zawieszeniu.. Ale podobno co miasto to obyczaj.. Kolega miał 1g i mu umorzyli sprawę, nie miał rewizji ani nic.
Wyluzowałem już ale przez parę dni łapałem lekką shizę po tym co zaszło, stresuje się tą sprawą ze starymi, bo mam teraz sesje, milion problemów innych, i jak jeszcze będę się musiał z takiego gówna rodzicom (którzy w tak spanikują jak ja pi****e) to już całkiem nie wyrobie.

-myślicie że wparują mi kiedyś na tą chatę (miejsce zameldowania) ? czy raczej tam gdzie podałem adres do korespondencji (na stancji studenckiej)??? znajomy policjant powiedział mi że za taką ilość wiazdu na chatę się nie praktykuje.
-jak długo taka sprawa będzie się ciągnąć (chciałbym odzyskać telefon kur**)??
-czy ktoś z was mając przy sobie do 1g zielska, nie będąc wcześniej karanym dostał jakiś na prawdę siermiężny wyrok :P?



sorry że tak chaotycznie napisane, ale jest 3.40 i nie wyrabiam, zajarał bym sobie :joint:
pozdrawiam

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+