Tripy na Salvi Divinorum

[Jareth]

Takie efekty, to tylko z żarową lub inną dającą wysoką temperaturę spalania.

[JapkoDre]

Widze, że już troche spamu mamy ludzie palimy żarową zapalniczką i koniec na ten temat hehe. I nie opisujemy tu mixów z trawką czy grzybami!!!TRIPY tylko TRIPY na Salvi Divinorum!!!! hehe. Za godzine sam zajaram i zobacze co mi tym razem się przytrafi Pozdro.

[Gość Radzian]

A jaką zapalniczką palisz?

Tylko żarową, innymi to nie ma żadnych szans

[PoLek]

A jaką zapalniczką palisz?

Tylko żarową, innymi to nie ma żadnych szans

Oj mylisz sie Ja jak na razie palilem albo zwykla zapalniczka, albo zapalkami, a moje tripy byly bardzo ciekawe Te rozmowy z ludzmi i zwierzetami i widoki do okola, nie mowiac juz o samopoczuciu, dlugo nie zapomne

[qwerty123]

PoLek, ale zapewne paliłeś ekstrakt, a mi chodzi o susz.

[JapkoDre]

quwerty czy ty umiesz czytac??? Zobacz jaki jest temat...

[Gość Pineapple]

Witam.

A wiec Dostalem wczoraj ekstrakt x5 Nie bylo gratisowego suszu ani nic ;/ wiec zostalo mi i mojej dziewczynie palic sam ekst. Zrobilismy tak ze nabijalem do fajki wydzielone porcje na jednego duzego buszka

Pierwsza zapalila moja dziewka ^^ Efekt byl taki, ze zrenice natychmiast zrobily sie jej wielkie i poczula klucie jakby byla ubrana w welniany swterek. Sfilmowala sie, ze nie bylo rzeczy ktore byly i ze nie jestem prawdziwy(ciezko to opisac, w koncu to trip od szalwi ) Natomiast mi podobnie jak jej z poczatku zrobily sie wielkie zrenice, mialem napad smiechu, pozniej bylo najdziwniejsze ... Patrzylem sie w okno przeciwnego budynku i dziwnie to zabrzmi ale stracilem poczucie miejsca... nie wiedzialem gdzie jestem doslownie na swiecie:) pozniej schowalem sie pod koldre powiedzialem mojej dziewczynie ze nie chce tego widziec ^^ i mi przeszlo btw. pamitam, mam w swiadomosci twarze dwojga ludzi kobiety i grubego faceta nie widzialem ich jako halucynacji ale kojarza mi sie z tym tripem To chyba na tyle, dzis robimy sobie przerwe, jeden moze dwa dni i pobawimy sie spice'em diamond pozdrawiam

[PoLek]

PoLek, ale zapewne paliłeś ekstrakt, a mi chodzi o susz.

Nie paliem ekstraktu, tylko susz

Widocznie mialem susz bardzo dobrej jakosci.

[Gość P.M Sampson]

A ja godzinke temu wpierdzielilem sobie 1 duzego liscia Zułem ok 15 min..niby nic...ale po paru minutach buuuuuuuuumm właczona muzyka mnie wciągneła(dosłownie) fizycznie byłem miedzy kazdym bitem-ciezko to zrozumiec ale dla mnie ma to sens Siedzialem i slcuhalem tak muzyki nabrala innego sensu, bardziej misycznego przyjemnego wewnetrznego(taki mix). W zasadzie słuchalem muzyki"będac w niej"

Pozniej czulem wielka lekkosc, chodząc po domu delikatnie unosilem sie nad ciałem, czulem zennie jestem w nim w 100%.

Trip był bardzo lajtowny generalnie mialem potęzniejsze alenie oto chodzi to było zupelnie inne doznanie po salvi badziej chilloutowe, bardziej ganjowe porównałbym go do Spice golda + mj. Zaznaczam ze pale juz troche i swoje przezyłem. Moim zdaniem taki trip jst idealny do cwiczenia OOBE-jezeli ktos sie tym kręci. Jutro sprobuje to wykorzystac do inych celów

Calosc trwała dobre 45 min a pozniej lajt, lajt jakich mało...a mialem sie uczyc

[JapkoDre]

Liści jeszcze nie żułem ale może dzisiaj machne kilka i potem zapale. To będzie hardcore raczej.
Bardzo ciekawy tripik.