Skocz do zawartości
thc-thc

grower

Judaista

Ukończony growlog
  • Postów

    972
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Treść opublikowana przez Judaista

  1. Siem Na początek wyniki, z pierwszego krzaka wyszło 35g, z drugiego 41 i z dwóch ostatnich które suszyłem razem 92, co daje łączny wynik 168g i 0,672g z wata. Jak widać na tych dwóch ostatnich krzakach zaczęło już wjeżdżać trochę bursztynów, także ściąłem to w punkt na szczęście. Wynik mnie jak najbardziej zadowala, ale ogólnie myślę, że można wycisnąć więcej. Pozdro
  2. Dzień 83 - 62 12/12 Dwa ostatnie krzaki poszły pod nóż. Jeden krzak fajnie się wybarwił na liściach na fioletowo. Ogólnie myśle że 150 gietów w sumie pęknie, także będę w miarę zadowolony. Koniczyna która rośnie ma ładny zielony kolor, więc myślę że ziemia jest ok i ma nadal wszystkie niezbędne składniki pokarmowe. Za kilka dni wrzucę wynik końcowy i krótkie podsumowanie. Pozdro
  3. 77 dzień - 56 12/12 Szybki up, bo powoli zbliżamy się do finiszu. Susz z pierwszego krzaka, 35g W niedzielę ścięty drugi "luźne feno". Tak wygląda główny pień, wchj ciężko jest to wyciągnąć z ziemi Zioło susze w szopie, żeby mi w domu nie jebało i przez ostatnie temperatury susz z drugiego krzaka wysechł na wiór, je**e sianem i kruszy się prawie na pył na takie sytuacje mam swój sprawdzony sposób bez używania skórek z cytrusów i innych udziwnień. Suszu wyszło 41,5 g włożyłem go do pojemnika i dodałem gram wody i szczelnie zamknąłem. Wilgoć rozeszła się po topach równomiernie i moge kontynuować dalej z normalnym curingiem. Dwa pozostałe krzaki wyglądają na dzień dzisiejszy tak Najprawdopodobniej w weekend będę ciął obydwa, ale to się jeszcze zobaczy jak będą wyglądać topy i tricho. Na pierwszej doniczce wychodzi już powoli koniczyna, ma normalny zdrowy zielony kolor, więc chyba ziemia jest ok. Pozdro
  4. 73 dzień - 52 dzień 12/12 Dzisiaj pod nóż poszedł najwcześniejszy krzak. Dwa kolejne będę najprawdopodobniej ciął w niedzielę, a ostatni pewnie jeszcze postoi kilka dni.W boxie to wygląda tak Tu zostawiony jeden topek który pójdzie na monster cropping. Z doniczki usunąłem główny pień i przystąpiłem do przygotowania ziemi pod następny grow. N początek dałęm wszystkie liście i większość łodyg które pochodzą z tego krzaka, zasypałem wermikompostem i później kompostem, na wierz poszła cienka warstwa max 0,5cm świeżej ziemi i nasiona koniczyny, na wszystko na razie cienka warstwa świeżej kory. Wszystko przelane natlenioną wodą. Ogólnie rozważałem przejście na 25 litrowe dirt poty, ale doszedłem do wniosku, że jednym z głównych celów mojego testu living organics jest to, czy da radę uprawiać w sposób ciągły na tej samej ziemi. Przy zwiększeniu litrażu wynik cyklu drugiego mógłby nie być do końca wiarygodny, bo musiał bym dodać ok 10 litrów nowej ziemi do każdej doniczki. Także cykl drugi będzie jeszcze w tych 17 litrowych. Zrobiłem lekką inspekcję gleby i na prawdę po tym całym grow wygląda na prawdę spoko. Przez obecność tych wszystkich mikroorganizmów zachowała swoją lekką strukturę, nie jest zbita i mimo obecności sporej ilości korzeni można spokojnie wepchnąć dłoń dosyć głęboko. Za parę dni wrzucę zdjęcia suszu i wynik z tego pierwszego krzaka. Pozdro
  5. Tylko dlaczego nie napisza na tej stronie po ludzku, że to susz cbd z thc poniżej 0,2. Tekstami w stylu "zawiera medyczne thc dopusczone w unii europejskiej." jedyne co mi sugeruje, ze to jakies dopalacze sa. Jest coraz wiekszy hajp na cbd i nie rozumiem skad sie bierze takie granie w kotka i myszke. Zamiast celowac z oferta w normalnych doroslych ludzi, wyglada to na szukanie jelenia wsrod gimbow.
  6. 66 dzień, 45 dzień 12/12 i ok 35 dzień kwitnienia Z aktualności, w związku z temperaturami muszę podlewać rośliny codziennie, w między czasie dostały raz CT i dzisiaj CT z SST. Z 4 roślin trafiłem jedno prawdziwe 6 tygodniowe feno, przy następnym upie wrzucę dokładniejsze zdjęcia topów i tricho. Myślę, że jeszcze z 10 dni potrzymam do 45 dnia flo i będzie cięcie, na tej roślinie już praktycznie jest 100% mlecznych trichomów. Mam na niej jednego fajnego, niedojrzałego małego topeczka, który pójdzie na monster crooping. Jedna roślina jest już mocno wyssana(ta z przodu po lewej stronie), ale już w żaden sposób nie zamierzam z tym walczyć. Ogólnie rośliny pachną zajebiście, ciężkie haszyszowe profile terpenów. Jako, że te afghany z world of seeds są bardzo szybkimi strainami, to tak na prawdę powoli finiszujemy. Pozdro
  7. Wgl jak tak sobie myślę, to te moje rośliny mogą żółknąć właśnie przez to że są za blisko światła. 15cm od hpsa 250w to może być trochę za dużo, muszę na nastepny grow mocniej przytrenować planty i się zobaczy.
  8. Taki osad tworzy się zawsze w uprawie, niezależnie od twardości wody. Czarne doniczki materiałowe pewnie po prostu potęgują efekt wizualny. Możliwe, że osadu jest więcej przez obecność dolomitu(kupiłem pył dolomitowy tj najniższą dostępna frakcję, który łatwo rozpuszcza się w wodzie). Jako ciekawostka woda kranowa u mnie ma następujące parametry: Woda produkowana przez ZWiK Sp. z o.o. jest na pograniczu wody miękkiej i średniotwardej. Twardość łódzkiej wody jednostka mg CaCO3/l stopnie niemieckie d/H mmol/l mval/l min/max 110 - 260 6,16-14,56 1,1 - 2,6 2,2 - 5,2 II półrocze 2018 196 - 220 11,0 – 12,3 1,96 - 2,20 3,92 - 4,40 Zakresy twardości wody woda mg CaCO3/l stopnie niemieckie D/H Mmol/ dm3 Mval/dm3 bardzo miękka 0 - 100 0-5,6 0 - 1 0 - 2 miękka 100 - 200 5,6-11,2 1 - 2 2 - 4 średnio - twarda 200 - 350 11,2-19,6 2 - 3,5 4- 7 twarda 350 - 550 19,6-30,8 3,5 - 5,5 7- 11 bardzo twarda >550 >30,8 >5,5 >11 L.p. Parametr Jednostka Wartość w łódzkiej wodzie Wymagania wg Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2017 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi 3 Stężenie jonów wodoru (pH) - 7,1 ÷ 8,0 6,5 - 9,5
  9. Pleśnią? To białe to jest osad z dolomitu i mączki bazaltowej, który osadza się przy odparowywaniu wody.
  10. 59 dzień - 38 dzień 12/12 (aktualnie 11/13) Dzisiaj trochę więcej pisania, a więc do rzeczy... Leci flo, krzaki powoli zaczynają zabierać się za pompowanie. Rzeczy jakie zauważyłem w kolejności chronologicznej Jeden krzak różni się fenotypem od pozostałych trzech. Jest wolniejszy, ale też widać że zbuduje większe topy, mniej też się wybarwia od reszty. Mam tylko nadzieję, że nie będzie potrzebował dużo więcej czasu, bo ścinkę planuje zrobić za jednym zamachem jeśli nie będzie dużo odbiegał z zaawansowaniem flo od tych szybszych. Wolałbym uniknąć konieczności trzymania go w pojedynkę dłużej niż kilka dni. Wiadomo, jeśli będzie mu dużo brakować w momencie cięcia reszty to nie będzie wyjścia i postoi. Krzaki wybarwiają się coraz bardziej. Zwłaszcza jeden w najbardziej zaawansowanym stadium kwitnienia. Przyczyną nie jest na 100% brak azotu w glebie. Dostały dwa razy dostały sporą dawkę mojego fishmixa więc na pewno w glebie jest wystarczająco NPK. Oczywiście nie znam dokładnych wartości, ale zrobiłem go zgodnie z przepisem i powinien mieć ok 3-5-3. Ogólnie z oceanem jest typek który nazywa się Joshua Steensland, przygotowując się do tego grow obejrzałem dużo jego filmów i wielokrotnie twierdził, że rośliny uprawiane w ten sposób zbliżając się do harvestu przestają pobierać azot i zużywają zgromadzone zapasy i po prostu wybarwiają się naturalnie. Mam zamiar podać jeszcze raz lub dwa hydrolizat interwencyjnie, ale nawet jeśli rośliny go nie pobiorą, to zrobi dobry podkład pod następne grow, które ruszy natychmiast po ścince w tej samej ziemi. Rośliny na tym etapie flo(plus przez obecne temperatury) piją bardzo dużo wody, w chwili obecnej litr co dwa dni już nie wystarcza. Planuje przelać doniczki w weekend duża ilością wody i od poniedziałku podlewać w cyklu woda, CT - dzień przerwy - woda, CT - dzień przerwy. Myślę, że wzmożone zapotrzebowanie na wodę bierze się z tego, że nie tylko roślina ją zużywa. W doniczce teraz mam prawdopodobnie tysiące mikroorganizmów które również potrzebują wody do życia. Kilka dni temu podsypałem z wierzchu dolomitem, mączką bazaltową i kelpem oraz dodałem do 4 litrów wody 0,1g soli morskiej. To wszystko w celu uzupełnienia ewentualnych braków minerałów śladowych. No to do foteczek. I pyknięte kilka makrosów. Pozdro
  11. Mam nadzieję :D standardowo 160 mnie w pełni zadowoli, wszystko powyżej będzie sukcesem.
  12. 50 dzień - 29 dzień 12/12 (około 20 flo od pierwszych pistli) Jak widać na dwóch roślinach zaczęło wysysać azot z dołów, co mnie nie dziwi, bo compost tea sama w sobie nie dostarcza tego zbyt wiele. Na szczęście na potrzeby projektów KNF mam zrobiony przedni hydrolizat z ryby który poleci jutro razem z CT w trochę większej dawce niż ostatnio (ostatnio było mocno symbolicznie, dosłownie kilka kropli na 4 litry). Jutro też powinienem mieć już skiełkowaną następna porcję alfalfa więc najprawdopodobniej jutro dostaną ostre combo. Ogólnie rośliny kwitną sobie, coraz więcej pistli i żywicy, robaki żyją, naliczyłem już z 6 różnych gatunków małych owadów które pochodzą z kompostu, a które teraz żyją sobie w ziemi. Jakoś to wszystko hula. Pozdro
  13. Fajne choiny, ale nie myślałeś żeby trochę potrenować, zawsze lecisz bez ?
  14. Lejesz im cały czas azot? Oszronione pięknie, tylko strasznie ciemne te liście.
  15. 43 dzień - 22 dzień 12/12 Siemanko, dziś przy okazji podlewania strzeliłem kilka foteczek i jako że krzaczki już ruszyły fajnie z flo to tak oto wyglądają Teraz dostały samą booblowaną wodę, następne podlanie też będzie najprawdopodobniej z samej wody, ale to sie jeszcze zastanowie czy nie uwarzyć jakiejś delikatnej herbatki. Jak widać niżej krzaki są już dosyć blisko lampy, topy bezpośrednio pod nią jakieś 25cm. W razie konieczności będę łamał na bieżąco. pozdro
  16. Dzień 38 - 17 dzień 12/12(od dzisiaj 11:30/12:30) Żeby się nie rozpisywać, bo trochę się działo przez ostatnie 6 dni, napiszę tylko że dostały compost tea ale tym razem z emulsją rybną. Kiełkuje mi się kolejna porcja alfalfa, więc prawdopodobnie jutro pójdzie kolejna sst. 19.05 zrobiłem umiarkowane defo Dwie doby później wyglądały tak Dzisiaj przed modelowaniem tak A tak po Teraz mogą wyglądać na trochę zmaltretowane, ale w ciągu kilkudziesięciu godzin wszystko wróci do pionu. Rośliny są na mniej więcej taki etapie kwitnienia Pozdro
  17. Dzień 32 - 11 dzień 12/12 Dziś poszła woda z sst z alfalfa. Rośliny piją coraz więcej, na chwilę obecną jednorazowe podlanie z litra co 3-4 dni to już za mało. Wszystkie pokazały płeć, także zaczynamy ta ciekawszą część grow. Wczoraj zmieniłem żarówkę na giba i skróciłem dzień o 15 minut i co piątek będzie kolejne minus piętnaście. Tak wygląda nieprzekłamany przez hpsa kolor. Pozdro
  18. Dzień 27 - 6 dzień 12/12 Dwie rośliny pokazały preflowery. W międzyczasie sama napowietrzona woda, następne podlanie będzie z wody z dodatkiem sst kukurydza+alfalfa. Trening szedł pełną parą, na roślinach finalnie będzie po więcej niż 12 odrostów, bo topy wychodzące z dwóch niższych pięter zostały poodginane na poziom doniczki i odrosty z węzłów na środku długości, ładnie się wyciągają. Robiąc inspekcję ziemi zauważyłem, że z kompostu przedostał się szereg pożytecznych mikroorganizmów od skoczogonków przez nicienie do malutkich pajęczaków nieznanego mi gatunku. Usunąłem kilka liści które wylądowały na korze i widać jak znikają dosłownie z godziny na godzinę. Krótka wizualizacja treningu. Wczoraj przed I po I tak wygląda dzisiaj Ogólnie wiem, że zdjęcia są łagodnie rzecz ujmując takie sobie, ale nie ma kiedy podjechać do salonu po nowy telefon. Niedługo będą dużo lepsze. Pozdro
  19. Jeśli to sezony to lepiej dla ciebie.
  20. ? Ale ogólnie to opakowania nie sugerują, żeb to były automaty. @Marcus90 jesteś pewien że kupiłeś automaty? Ogólnie fajnie się zapowiada, tylko obawiam się, że te 55w do kwitnienia to będzie mało i na starcie się powyciągają.
  21. Judaista

    IMG_20190511_144008.jpg

    From the album: 1

  22. Dzień 22 - 1 dzień 12/12 Siema, w dużym skrócie, rośliny idą wg mnie jak należy, jak na 100% indyje całkiem dobrze zareagowały na topping, 12 szczytów na każdej zrobione. Po 21 dniach wega(niepełnych bo j uż wczoraj przestawiłem timer więc miały ten ostatni dzień krótszy, za to już dzisiaj był pierwsza noc 12h) rośliny przełączone na kwitnienie. Dziś poszła kolejna zwykła compost tea z dodatkowym ekstraktem kwasu huminowego plus pierwsze enzymy seed sprout tea, teraz tylko z aflalfa. Proporcje stosuje ze strony buildasoil tj na 4 litry roztworu 5,5 grama suchych nasion. Następne sst będzie już z zestawu alfalfa i kukurydza. Następne dwa podlania planuje z samej natlenionej wody. Zacząłem dzisiaj formowanie roślin. Na 3 z nich zastosowałem odginanie odrostów sznurkiem, na 4 niestety sznurka nie starczyło więc ordynarnie go połamałem ? Za 2-3 dni wszystko wróci do pionu, zobaczę jak ten połamany zareaguje, możliwe że będzie tak trenowany do końca. Przed modelowaniem I po I trochę bliżej Tu ta połamana sztuka bez sznureczków Na razie tyle, pozdro.
  23. Judaista

    IMG_20190507_180220.jpg

    From the album: 1

  24. No będzie się działo na forum z tą odmianką, jak 5 osób posadzi na raz ?
  25. Judaista

    Smyraśne

    Smyraśne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+