Skocz do zawartości
nasiona thc-thc

darmowe nasiona marihuany

Recommended Posts

Opublikowano

Cześć. Kiedyś byłem na tym forum jako 123, ale nie mogę odzyskać konta. Także dla tych co kojarzą pozdro 🙂

Przechodząc do tematu to ogólnie wyszedłem z nałogowego palenia trawki. Przestałem sadzić przez stres, a co do tematu ze streetu to czasem się skuszę, ale wiadomo, że z racji na jakość nie jest to zbyt często (kilka razy do roku w mniejszych/większych ilościach nie przekraczających dychy na miesiąc). Przez to, że skończyłem z sadzeniem, a jednak zajawka do konopi nadal we mnie kipiała,  postanowiłem się zająć szerzej pojętą ekstrakcją. Zainteresowałem się tym jakieś 2 miesiące temu i zainwestowałem w tańsze, mechaniczne urządzenie do ekstrakcji "kalafonii" czyli inaczej mówiąc rosin'u.

Szybki opis początków:

W tym miejscu oczywiście kupiłem kilka różnych pozycji na allu raczej z tych tańszych. Oczywiście zrobiłem to po to, żeby wstrzelić się w temat, popróbować trochę z tym wyciskaniem, bo zanim człowiek złapie odpowiednie temperatury, czas i nacisk to szkoda by po prostu było lepszego/droższego materiału.

Z 4 odmian które kupiłem wyszły mi 2 tzn. pozostałe mimo zastosowanej temperatury i nacisku jak w tych udanych po prostu nie dały prawie żadnego zwrotu (na poziomie do max 5%, czyli załóżmy 0,1g z 7g). Jeżeli będzie zainteresowanie to wrzucę fotki i odmiany. Trochę (więcej) dodałem do jointa, a trochę użyłem nasączając 3 papierosy (nie oceniajcie mnie, po prostu wróciłem do nałogu po rzuceniu, a jak miałem pod ręką ten rosin to wrzuciłem to do płuc jako eksperyment xd). Efekt w przypadku palenia jointa z większą ilością był bardzo zaskakujący, bo poza bardzo intensywnym smakiem odmiany dało się także odczuć bardzo przyjemny efekt "otulenia" jamy ustnej i gardła przez ten ekstrakt. Efekt po upaleniu był bardzo relaksujący dla ciała, wtapiający w kanapę. Paliłem ten sam temat na kilka dni wstecz bez ekstraktu i efekt był zgoła inny, bardziej upalenie umysłu i ciężkość głowy także dodanie takiego ekstraktu do wnętrza jointa oceniam bardzo pozytywnie. Papierosy nasączałem tylko od zewnątrz, kładąc ekstrakt na wierzchu i podgrzewając zapalniczką. Szczerze zrobiłem to, żeby zobaczyć jak smakowo to wychodzi, a efekt raczej mizerny w porównaniu do spalania w joyu.  Ogólnie to nie polecam tego robić, bo palenie szkodzi, ale będąc osobą współuzależnioną od narodzin, a palącą od 12 roku życia nie mam czasami oporów przed pchaniem różnych substancji w swoje płuca xd. Pomijając również oczywiście fakt, że zamówione przeze mnie susze nie są wskazane do palenia/przetwórstwa, bo to już w ogóle.

Pytania i kwestie do rozważenia:

Oczywiście spalanie przeze mnie tych wycisków wynikało z tego, że chciałem to testować w najlepiej znany przez siebie sposób. Początkowo moje zainteresowanie tym tematem wynikło ze znalezienia w internecie przepisu na olej MCT połączony właśnie z rosin'em. Tutaj przechodzimy do meritum mojego powrotu na forum, ponieważ maszynę mam, coś tam chciałem robić, coś tam czytałem, ale mam w tym wszystkim dużo nieścisłości, a nawet bardzo dużo nieścisłości. Nie będę opisywał tutaj pro zdrowotnych właściwości obu substancji MCT i CBD jak i reszty spektrum kanabinoidów, bo każdy kto jest zainteresowany bez problemu znajdzie informacje w sieci. Napiszę tylko, że zdecydowałem się na tę opcję głównie ze względu na właściwości MCT. Konopie chcę tutaj dodawać by zniwelować skutki kolejnej próby rzucenia szlugów które trwają u mnie bardzo długo po odstawieniu, a wiem, bo będzie to już 4 czy 5 podejście. Idąc dalej do moich pytań... (a ponumeruję je, żeby odpowiadający mieli większą łatwość).

po 1 spożycie. Przeglądając i analizując oferty na znanych polskich portalach aukcyjnych (na zagranicę nie patrzyłem) praktycznie wszystkie na które się natknąłem zawierają klauzulę mówiącą, że produkty te nie nadają się do spożycia i przetwarzania we własnym zakresie, nawet wtedy gdy są to rzekomo susze pochodzące z upraw bio. Wręcz nie znalazłem takich które by takich klauzuli nie miały. Jako, że zamierzam stosować te oleje przez dłuższy okres (co najmniej kilku miesięcy) chciałbym pozyskać susze które będą bezpieczne. Jak to więc jest z tymi zastrzeżeniami co do spożycia i gdzie pozyskać susz który mogę bezpiecznie wyciskać i dodać do MCT. Chętnie pozyskam oferty na większe ilości, jakościowego suszu który da dobre zwroty przy wyciskaniu, bo naprawdę 2 z tych próbnych to jakaś porażka tak samo przy vaporyzacji. Docelowo będę chciał także dać próbki tych moich mieszanin do labo, żeby mi to zbadali, bo rozmawiałem z kilkoma osobami i powiedzmy, że w świetle obecnego prawa domyślnie mam już więcej potencjalnych użytkowników niż tylko ja.

po 2 przeliczanie. Chciałbym, żeby końcowy produkt był policzony, a jak to już jest przyjęte przeliczanie z gramatury na objętość potrzebuje we wzorze gęstości, która najzwyczajniej w świecie bywa różna w przypadku tych ekstraktów. Nie ryłem jeszcze w internecie apropo tego tematu, ale po wstępnym zajrzeniu w przeglądarkę nie widzę tego o co pytam, więc od razu podbijam tutaj. Liczę, że ktoś mnie oświeci.

po 3 laboratorium. Tutaj szybko. Na badania co do spektrum wysyłać wyciski czy już gotowy produkt zmieszane z MCT? No i czy w ogóle jest sens czy kierować się tym co potencjalny dostawca dostarcza.

po 4 prawo. Co prawda w świetle aktualnych przepisów CBD jest legalne, a susz musi mieć jakiś tam atest/certyfikat, ale jak to wygląda co do dzielenia się tym z innymi nawet po badaniach. W tej kwestii także obowiązuje luz bluz jak w przypadku domowego ciasta którym dzielimy się ze znajomymi? Pytam, bo po prostu chcę zrobić tego więcej i gdyby nie daj boże zaczęło mi to iść z informacją poza grono znajomych to wolałbym wiedzieć od razu. Potrzebne w tym przypadku jakieś rejestracje coś? 

 

To na razie tyle. Jest to powiedzmy wstęp do tematu, bo na całość, a przede wszystkim znalezienie zadowalającej jakości suszu daję sobie na luzie dwa/trzy miesiące od początku roku.

Jak będą postępy to pojawią się kolejne posty jak wiadomo z produkcji i długofalowego korzystania.

 

Pozdrawiam

 

  • Like 1
Opublikowano

Hej, coś mi świta, ale na pewno nie 123, nie ma nawet takiego konta, 123 i bliskie temu nicki nie pasują do Ciebie. Raczej miałeś inny nick 🙂 

Kojarzę po avatarze, masz ten sam prawda ?

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Polecam książkę o ekstrakcjach 🙂  Co do konta, mogę połączyć nowe ze starym, tym bardziej że masz tam growlog ukończony 🙂  Damy starą nazwę konta ale adres mailowy z nowego ? 

 

 

 

 

Chcesz mieć w 100% pewny susz ? Musisz samemu zrobić uprawę lub zlecić taką sprawdzonemu growerowi. W Hiszpanii mogę Ci załatwić pewny susz, ba nawet mam kogoś kto by mógł na zlecenie zrobić Ci taką uprawę.

Sama odmiana także powinna być dobrana pod kątem dużej produktywności żywicy ale główne atrybuty powinny być skierowane na działania lecznicze lub typowo szukanie terpenów. 

Następnie wysyłasz próbkę suszu do laboratorium, masz wtedy dokumenty z czego zostanie zrobiony olej. Itd. 

Robisz olej, wysyłasz znów próbkę oleju do laboratorium. 

Wtedy masz wszystko udokumentowane, możesz spokojnie zająć się resztą aby taki produkt wprowadzić na rynek 🙂 

Kupno samego sprzętu to nie wszystko 😉 

 

Są labolatoria które badają próbki konopi, nawet w pl, oni dostarczają specjalne opakowania do wysyłki próbki. 

Wtedy nikt nie otworzy paczki bo jest oznaczona Biohazardem 🙂 Ze specjalnym dokumentem. 

 

A tak poza tym, większość odmian co jest reklamowana jako 0,02 nie trzyma normy 😉🙂

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Reply to this topic...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+