Skocz do zawartości
nasiona marihuany

seedbay

Recommended Posts

Opublikowano

@noob_grower - zdjęcia niczego sobie , ale powiem Ci Panie , że kobitką też ;)

Naprawdę wychodzisz obronną ręką z opałów i jest dobrze :)

 

Takim sposobem powoli rośnie z Ciebie real_grower  :excellent:

 

 

Pozdrawiam

  • Upvote 1
Opublikowano

Prowadzę GL żeby się nie poddawać :D Gdyby nie rady z forum pewnie już bym zciął wcześniej i żałował ziółka które jest mniej "potent".

Pewnie nadal lałbym nawóz na kwitnienie mojej azotowej murzynce :P

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam. W 74 dniu życia a w 54 dniu kwitnienia roślinka poszła pod kosę. Zbyt mocno pachniała żeby potrzymać ją dłużej. Dodatkowo zmarnowało mi się kilka ładnych gramów z powodu pleśni.

Pleśń wystąpiła na głównej łodydze i pomiędzy 3 mniejszymi ale bardzo ściśniętymi ze sobą topami.

Nie wiem ile wyszło, na moje potrzeby jest ok.

Po wyschnięciu liczę na połowę słoika na weki. Obecnie otrymowane topki schną powoli.

Smoke report zapodam za kilka dni.

Ciekawe jest, że pod koniec kilka łodyżek liści wiatrakowych zrobiło się fioletowe. Liście lekko żółkły, były dosyć sztywne i mocne.

Roślinka była przesadzona w fazie flo, pomimo to, wykrztałciła bryłę korzeniową w dodatkowej ziemii tak, że można wyciągnąć całą bryłę z doniczki i nic nie opada. Korzenie miały jeszcze miejsce.

Większość włosków brązowa. Trichomy mleczne z niewielką ilością brązowych.

 

Na ostatnim zdjęciu główne topy

 

gallery_42770_1169_90743.jpg

 

gallery_42770_1169_117277.jpg

 

gallery_42770_1169_79425.jpg

 

gallery_42770_1169_64012.jpg

 

gallery_42770_1169_30638.jpg

 

Pozdro :harvest:

  • Upvote 1
Opublikowano

Dzięki Scorp. Co do leczenia to na szczęście nie mam czego leczyć. Może czasem tylko nudę :P
.

Smoke report:

Wysuszyłem w chusteczce na słońcu. Smaku nie oceniam, ocenię po curringu. Paląc z lufki i łapiąc małe buszki tylko lekko drapie w gardło.

Paliłem ja, paliły inne osoby. Stwierdzone info: Nie powoduje stanów lękowych, nie otumania.

Palonko wchodzi powoli a jak już wejdzie to objawia się dobrym nastrojem, śmiechem luz zwykłym spokojem. Jest to ziółko towarzyskie, chce się wyjść do ludzi i porozmawiać.

Raczej nikt się nie zorientuje, że paliliśmy, ot mamy dobry humor.

Ogólnie faza jest taka jak większość z tą różnicą, że zachowujemy czysty umysł i nie jesteśmy strasznie leniwi.

Lekko nabita lufka spokojnie wystarczy dla jednej osoby, nie jest wiele lepiej i mocniej z powodu, że więcej wypaliłem. Jest pewien stały poziom upalenia.

 

Pozdro, dzięki za śledzenia grow loga i rady. :puff:

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+