Skocz do zawartości
nasiona marihuany

seedbay

Dlaczego serce wali jak oszalałe gdy pale ? Przeciez kiedys tak nie mialem..


Recommended Posts

Opublikowano

Ostatnio ograniczylem w znacznym stopniu palenie. Kiedy zaczynalem w to wchodzic wszystko bylo wspaniale, mysli relaksacyjne, wspomnienia i inne sprawy z dnia terazniejszego przypominaly mi się czesciej, bylem bardziej blyskotliwy i kreatywny. Ostatnio po :trawka: bardzo  zaniepokoila mnie praca serca a nigdy wczesniej tak nie miałem.. Gdy tylko zapale z nadzieja, ze bede czul sie jak dawniej po około 5 min zaczyna mi przyspieszac tetno i bicie serca wydaje się mocniejsze. Czasami bije mi tak mocno, że je słyszę.. a wtedy zaczynam sie bardzo bac. Rozmowwy z innymi ludzmi uspokajaja mnie, ale samemu nie da się juz pouczyc czy poogladac film. Nie czuje juz takiej przyjemnosci z palenia bo ciagle sie boje, ze tykala mi moze przestac bic z wysilku.. Jak wyjsc z tych obaw, czy w ogole mozna wyjsc z tego strachu i czy w moim przypadku lepiej dac juz sobie z tym spokoj ?
Moze mieliscie podobny problem ? Dodam ze nie palilem duzo. Ok raz na 4 dni, czasami co tydzien. Od pazdziernika do grudnia bylo wspaniale, a teraz juz tak mialem czwarty raz pod rzad.. a jeszcze kumple tego nie rozumieja, ze ograniczylem ze wzgledu na obawe..  Proszę o pomoc.
~zawiedziony.

Opublikowano

lek naledza lęk...

 

zrob se przerwe, pal jak ne masz nic na glowie zadnych stresow, tylko czas zeby nic nie przeszkadzalo, relaksik i bedzie dobrze. Jak trzeba to zrob se miecha przerwy

Opublikowano

ja pale jakies 9 lat. niestety od prawie 2 lat borykam sie z problemem ktory opisales i w sumie od tamtej pory pale bardzo malo, praktycznie nic w porownaniu z tym co bylo kiedys. malutka ilosc robi mnie teraz strasznie, kiedys jaralem bez problemu 5g dziennie. tydzien temu przerwalem pol roku detoksu zeby sprawdzic czy to minelo, ale niestety nie. czym to spowodowane? nie wiem, kilka teori slyszalem, kilka mialem wlasnych, ale nic nie wiem na pewno. jedno co zauwazylem to ze mi pomaga jak wypije 2 - 3 piwka, wtedy albo sie tak na tym nie skupiam, albo mi to mija. generalnie wspolczuje, bo wiem doskonale o czym mowisz. wiem jak ludzie tego nie rozumieja i jak bezsilny jestes mimo wmawiania sobie ze to (moze) tylko Twoja psychika.

Gość antymef303
Opublikowano

zawsze miales przyspieszony puls tylko nie zwracales uwagi to nie tylko jaranie stress kawa brak magnezu i witamin b6 i zaduzo myslisz o sercu z reszta duzo ludzi wchodzac w wiek 30 lat ma podwyzszone tetno jezeli nie przekracza ci 110 uderzen nie masz co sie martwic , a jak bedziesz myslal za duzo o nim popadniesz w nerwice lekowa i serce ci bedzie platac jeszcze gorsze figle nie przejmuj sie to normalne duzo palisz a trawka tez odwadnia organizm pij duzo plynow i uzupelniaj magnez i b6 a jak cie mocno wku***a idz do lekarza i popros o propranolol w tedy wogole go nie bedziesz czuc i pewnie bedziesz sie schizowac ze ci nie bije

Opublikowano

Tak. To dla mnie bardzo smutne..  było tak fajnie.. Nawet ziółka używałem do nauki, czytania książek, prowadzenia swoich notatek.. Wiecie o co chodzi ;):(..  Kolega zawsze częstował czystym, bo sam wychodował. Żadnej chemii nie lał, w normalnych warunkach rosła i na prawdę było przyjemnie. Może presja, problemy ze znalezieniem pracy żeby sobie dorobić kilku groszy. Teraz sesja..? Ale ja to czuję że już tak będzie na stałe, bo 4 raz pod rząd. Ogólnie jestem człowiekiem uśmiechniętym,  potrafiącym nawiązywać kontakt z kim tylko zechcę. Jestem z fajną dziewczyną która też jest lekiem na całe zło.. Powiedziałbym że po marysi w innych dniach czystych jestem nawet bardziej otwartym dla fajnych ludzi.. a tu taki zawód.. 

TAK. Zainteresowało bardzo. Bo ten pan opisuje to samo, a kardiolog powiedział mi podobnie. 

Opublikowano

tez czytalem, tez mi to samo kardiolog powiedzial a chodzilem prywatnie na wszystkie badania i wydalem 700 zl na to.  czasem mysle ze to nerwica, czasem ze poprostu za duzo mam na glowie i nie moge sie wyluzowac jak za malolata, czasem mysle ze serce mi siada, czasem ze to przez to ze kiedys cpalem grubo chemiczne dragi.     jednak najczesciej mysle ze wynikiem tego wszystkigo jest nerwica wlasnie

Opublikowano

Kwestia tego co siedzi Wam w psychice Panowie, nic wiecej.Dlugo, na prawde dlugo sie z tym kiedys meczylem, ale trzeba opanowac niepokoj, zadbac troche o siebie i to mija.A to, ze serce przyspiesza po paleniu, to normalka, tylko jak sie za bardzo na tym skupisz i spanikujesz, to wali jeszcze mocniej.Bardziej kwiestia psychy, nizeli ziola, choc po dobrych sativach szybsze bicie serca jest wieksze. :zmiazdzony:

Gość antymef303
Opublikowano

Mozecie chodzic po kardiologach po wszystkich lekarzach a ekg bedziecie mieli wporzo to nerwica lekowa budzicie sobie leki nie mysl o tym to normalne ze baka przyspiesza puls :)

kiedys doprowadzalo mnie to do paranoii :) olalem to :) magnez b6 duzo plynow :) kwasy omega 3  i po problemie nie panikuj chlopak

Opublikowano

Powiem coś z własnego doświadczenia.
Serce waliło Ci też wcześniej tylko swoje centrum uwagi koncentrowałeś na innych rzeczach....
Pewnego dnia zjarany postanowiłem sobie sprawdzić serce i nagle się przestraszyłem, że bije zbyt szybko.
Nie miałem miernika i ciągle się denerwowałem, że coś jest nie tak.... popadałem w lęki, że serce mi się zatrzyma lub że mam arytmie i takie inne gówna...co potęgowało stan.
Wciera się wtedy sprytnie nerwica w naszą psychikę wmawiając nam, że ten stan jest nienormalny... po czym nakręcamy się bardziej co powoduje różne dziwne anomalie.
Zakładając, że mózg wraz z psychika jest głównym organem/narzędziem sterowania innych organów potrafimy po przez emocje doprowadzić się do bardzo nietypowych odczuć... Myśli potrafią w jednej minucie podbić akcje serca do max pracy po przez zastrzyk adrenaliny np.
Nie dawało mi to przez pewien czas spokoju i po każdym paleniu koncentrowałem się na sercu co powodowało ciągłą jego kontrole i podwyższanie emocji wraz z pozornymi anomaliami.
Trzeba sobie coś wytłumaczyć... marihuana jest używką która potęguje nasze emocje, stany lęki itd...

Robimy to świadomie lub nieświadomie to zależy od uwarunkowania człowieka. Kontynuując dalej, stan po używce nie jest naturalnym stanem naszego organizmu więc nie możemy wymagać od naszego serca normalnej pracy... gdyż dostarcza również hormony tlen i inne ważne rzeczy do organów i mózgu by nasz organizm pracował prawidłowo. Dym dostający się do płuc zmniejsza pobór tlenu gdzie robi sie maly deficyt...by dotlenić organy serce musi pompować więcej i szybciej by nie zakłócić funkcji życiowych. 
Sprawdzałem na wielu osobach w różnym wieku i każdy miał podwyższony puls który ustępował po około godzinie....
Stan lęku może podwyższyć puls przez długi czas co może prowadzić po pewnym czasie do nerwicy...
Musimy kontrolować swoje emocje i lęki gdyż one sterują naszym organizmem...stres może bardzo skrócić nasze życie...powodem naszego stresu nie są sytuacje zewnetrzne tylko nasze wewnętrzne interpretacje świata zewnętrznego.
Po uświadomieniu sobie gdzie problem leży i po zrozumieniu jak działa marihuana problem zniknął....
Moje tętno utrzymuje się w granicach 100-110 (czasem więcej po dodaniu tytoniu, który również przyspiesza akcje serca) 
ktoś napisał, że lepiej jak wypije piwo do tego...racja gdyż alkohol upośledza układ nerwowy.
Apeluje o rozsądek i zachowanie spokoju oraz kontrolowanie złych myśli i nastawienia....a wszystko będzie dobrze..
pozdrawiam

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

jedno piwko redukuje stres o ~25%. niestety dwa nie redukuja o 50%. gdzies tak slyszalem i potwierdza to ta wypowiedz ze po piwku lepiej. uposledza ukl nerwowy czytaj ulatwia odchamowanie. popuszcza chamulce co odczuwamy jako redukcja stresu :D

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+