Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Wątpliwości odnośnie własnej hodowli


lukhempas

Recommended Posts

Witajcie

 

To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość :) - nie wiem też czy dobry dział wybrałem.

 

Generalnie (jak większość tutaj zapewne) - jestem miłośnikiem MJ - nie wyobrażam sobie życia bez niej :)

 

Nadażyła się właśnie okazja aby uruchomić hodowlę z moim ziomkiem nr1 w tym sensie, że on wie jak i ma sprzęt a ja mam miejscówkę dobrą.

Miejscówka to mieszkanie mojego ojca gdzie mieszka on sam (w sensie, że bez kobiety czy coś :P) + ziomek nr2 + ja w jednym z pokoi pracujący tam codziennie ("zdalna developerka").

 

Mieszkanie w bloku, na ostatnim piętrze. W przedpokoju jest taki zakamarek, który idealnie się nadaje na growbox a do tego jest tuż obok toalety, w której to jest goła ściana z widocznym gołym okiem szybem wentylacyjnym. Do tego mieszkania czasami przychodzi kobieta ziomka nr2 no i po za tym to żadnych więcej gości. Sporadycznie listonosz czy ktoś z administracji spisać liczniki.

 

Warunki wydają się być idealne. Nikt po za tą czwórką: ojciec, ziomek nr1, ziomek nr2, ja - nie będzie wiedział o temacie.

 

Plan jest taki aby postawić growbox (6 krzaczków), odpalić jeden cykl (3 m-ce), zebrać plony, podzielić się, posprzątać i zapomnieć o sprawie - materiału powinno wystarczyć na co najmniej kilka miesięcy.

 

Spędziłem tutaj na forum kilka ładnych godzin dzisiaj pochłaniając informacje, które pozwoliły by mi podjąć ostateczną decyzję - czy odpalać temat czy nie

 

Naturalnie - obawiam się przypału :) - zdaję sobie sprawę co grozi za hodowanie i jakie mogą być konsekwencje - nie wiem natomiast jak duże jest ryzyko przy hodowaniu w takich okolicznościach i warunkach jak opisałem.

 

Nie oczekuję, że podejmiecie decyzję za mnie - to oczywiste.

 

Liczę natomiast po cichu na to, że pomożecie mi ocenić stopień ryzyka "wpadki".

Może znajdzie się ktoś kto ma podobne warunki :) i podzieli się swoją opinią.

 

Perspektywa zaopatrzenia się w palenie na pół roku czy dłużej jest bardzo, bardzo ale to bardzo kusząca dla mnie.

Z drugiej strony żona, praca (jestem głównym zarabiającym w rodzinie), dzieci - gdyby był przypał to pewnie nie było by miło.

 

Czy w takich okolicznościach - w razie przypału - ilość "towaru" ma wpływ na wysokość/wielkość problemów ? Może zamiast 6 krzaków powinienem postawić tylko 2 lub 3 ?

Nie widziałem wśród "przypałowców" na forum nikogo z podobnymi ilościami (przejrzałem cały ten 20 stronicowy wątek) i zamiarami

Dodam też, że materiał służyłby tylko do własnego spożycia - zero handlu oczywiście.

 

Ale się rozpisałem :) - kończę już i z góry dzięki za pomoc.

 

peace

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Przeczytaj poradnik jak postepowac w przypadku zlapania przez policjantow podczas uprawy z tego co mowia wiekszych sakcji jak 3 krzaczki nie bedziesz mial wszystko zalezy od sedziego ale przeczytaj poradnik najpierw i sie z decyduj za duzo ludzi z twoich kregow wie to juz niebezpieczenstwo :)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

No jestem już dawno po lekturze tego wspaniałego dokumentu :)

 

Właśnie w planie jest 6 krzaków bo sprzęt jest optymalny do takiej ilości (chyba chodzi o moc oświetlenia - możliwe, że gadam głupoty bo ekspertem w dziedzinie hodowli jest ziomek nr1).

 

Zastanawiam się skąd się wzięły te 3 krzaki z poradnika. Czy to tylko takie założenie ze strony WK czy może ktoś z Was sprawdził to w praktyce ? (Nie znalazłem na forum "przypałów" z dokładnie takimi ilościami: 3 lub więcej ale nie więcej niż 6)

 

za duzo ludzi z twoich kregow wie to juz niebezpieczenstwo :)

 

Generalnie - mieszkańcy wspomnianego mieszkania muszą widzieć - nie da się tego ukryć przed nimi (głównie z powodu "przewodu wentylacyjnego", który trzeba doprowadzić do pionu went. w kiblu).

Na szczęście są to ojciec i dwóch ziomków, których jestem na 100% pewien - to wg Ciebie już za dużo ?

Wiadomo, że najlepiej jakbym tylko ja wiedział no ale nie da się.

 

 

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

kiedys, dalbym sobie za kogosreke uciac...i co?  i bym teraz byl kadlubkiem.             wg mnie za duzo ludzi juz poinformowanych.  a to jest temat o ktorym sie fajnie gada i fajnie sie chwali po alko.... "a znam takiego jednego...."

Chyba rozumiem o czym(kim) piszesz ale w tym przypadku o ziomków ani o ojca się nie boję. Wszyscy wiedzą o co chodzi i że o temacie się z nikim nie rozmawia. To są ludzie, którym ufam.

 

 

Gadanie. Nie można zakładać, że będzie przypał. Jeśli macie takie podejście, to chyba w nocy nie śpicie? Nie ma co popadać w skrajność. Skoro się wahasz, to nie rób tego. 

Właśnie wcale tak nie zakładam.

Jestem pewien, że żadna z wymienionych osób jęzorem nie chlapnie.

Towar TYLKO dla własnego użytku.

 

Brzmi mało przypałowo (chyba) - właśnie chciałem się zorientować co inni sądzą o takiej "konfiguracji".

 

Dzięki wszystkim za zainteresowanie :P

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Nikomu nie gadaj nawet ludzią,którym ufasz. Sa różne sytuacje i momenty w życiu i ktoś cos palnie nawet nie chcący i fama pójdzie a potem już wiadomo jakie mogą być tego konsekwencje. Przyjaźnie się kończą i ktoś może na złość zrobic Ci coś głupiego. Po sobie też wiem, że nikomu się nie mówi o tym i koniec kropka. Tez ufałem na 110% i co?? Ojebano mnie z krzaków hehe ale to był out.

Nie ważne. Najlepiej jak wiesz tylko Ty.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Ja mysle tak: nawet z zona moze sie kiedys pojebac, z qmplem z ojcem z kazdym

Przypal z hodowla mysle jest mniejszy niz bieganie do dilerka przed weekendem aby cos zajarac

Ja na Twoim miejscu zasadzilbym :) sprawdzaj tylko systematycznie najlepiej na osobie ktora nie jara czy czasem nie pachna pomidorki za bardzo bo taka miescowka jak blok i klatowa to troszku mala jest

Zycze powodzenia

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

ja znam klienta co mial boxa z 4 krzakami takiego jak ja imprezy robil rozni ludzie sie przekabacili przez jego hate i zmoczyl du*e wpadly pieski skroily plantacje w sadzie wyjasnil ze sie nie czuje bardzo uzalezniony pierdzielnal wyklad sedzinie na temat mj i podkrelil ze hoduje tylko i tylko na wlasny uzytek nie propaguje nigdy nikogo nie naklanial i nie handlowal !!!!!! przeczepali mu kompa i telefon nie znalezli wagi ani poporcjowanego materialu skonczylo sie na grzywnej wysokosci 2 600 zl i pouczeniu nawet zawiasow nie dostal

ale musisz znac dwie zasady

1 wyrozumialy sedzia

2 dobry adwokat nie bral z urzedu nie podawal sie dobrowolnie karze !!!! a adwokat tez go wykosztowal

ale pamietaj trafisz na sedziego starego h..ja to ci za 4 krzaczki sanki przypierdoli zanim dostaniesz zawiasy !!!!!

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+