lampa Opublikowano 10 Marca 2011 Opublikowano 10 Marca 2011 W polsce kupienie dobrego haszu jest raczej niemożliwe. Chociażby dlatego, że dilerzy sprzedają go w tej samej cenie co zioło. A z jednego grama zioła wyjdzie mikroskopijna ilość haszyku. W którymś numerze spliffa był "wywiad z dilerem", gość bardzo fajnie opowiedział czym jest haszyk na polskim rynku- często zdarza się, że w 50% jest to olej palmowy lub nawet silnikowy (jeżeli mamy plastelinke), a jak mamy twardy haszyk w kostce, to jest w nim wszystko, nawet piasek z plaży. także pewnie dostałeś COŚ z odrobiną haszyszu Beha, a niby dlaczego hasz z liści miałby być słabszy od tego z topów? przecież w procesie produkcji zdejmujesz trichomy z liści i topów. Nie widzę różnicy między żywicą na liściu a żywicą na kwiecie
BeHa Opublikowano 10 Marca 2011 Opublikowano 10 Marca 2011 W polsce kupienie dobrego haszu jest raczej niemożliwe. Chociażby dlatego, że dilerzy sprzedają go w tej samej cenie co zioło. A z jednego grama zioła wyjdzie mikroskopijna ilość haszyku. W którymś numerze spliffa był "wywiad z dilerem", gość bardzo fajnie opowiedział czym jest haszyk na polskim rynku- często zdarza się, że w 50% jest to olej palmowy lub nawet silnikowy (jeżeli mamy plastelinke), a jak mamy twardy haszyk w kostce, to jest w nim wszystko, nawet piasek z plaży. także pewnie dostałeś COŚ z odrobiną haszyszu Beha, a niby dlaczego hasz z liści miałby być słabszy od tego z topów? przecież w procesie produkcji zdejmujesz trichomy z liści i topów. Nie widzę różnicy między żywicą na liściu a żywicą na kwiecie Moze zle sie wyraziłem chodziło mi o meskie liscie
lampa Opublikowano 10 Marca 2011 Opublikowano 10 Marca 2011 no może i źle się wyraziłeś. Ale nie znam przypadku robienia haszu z męskich liści. Bo jak? męszczaki nie oblewają się żywicą.
greengarden Opublikowano 10 Marca 2011 Opublikowano 10 Marca 2011 Ten sposób palenia ze szklani, polecam! Ogólnie to trochę głupie pytanie jak palić hasz... Normalnie ;p jeśli chcesz sie dowiedzieć takich rzeczy to napisz to na Google ;p
Gość Opublikowano 10 Marca 2011 Opublikowano 10 Marca 2011 Jest wiele sposobów palenia haszy, ja osobiscie jak pierwszy raz dostałem hash to nie wiedziałem co z nim zrobić, a więc te normalnie to też jest grubą definicją sposobu palenia...jedni wolą w bletkę drudzy wolą z fifki
greengarden Opublikowano 10 Marca 2011 Opublikowano 10 Marca 2011 Moim zdaniem haczyk najlepiej jest palić z lufki
citral Opublikowano 11 Marca 2011 Opublikowano 11 Marca 2011 ja tam lubię cisnąc haka z żarowy wychodzą mega buchy
RewerS Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Opublikowano 2 Kwietnia 2011 najlepsza bania jaka wspominam z ostatniego roku: 3 wiaderka z haszu w 10 minut
DisQ Opublikowano 3 Stycznia 2012 Opublikowano 3 Stycznia 2012 Ja chciałem się spytać : D bo od niedawna siedzę w temacie haszu. Zawsze to tylko trawka. Chodzi o to, że z tego co czytam to niektórzy formują to w taką plasteline. No właśnie a ja tak nie mam. Dostaje grudę i ją podgrzewam. Wystarczy mały nacisk i gruda się kruszy ale nie przypomina to plasteliny ; D. No i dodam, że kość jest na początku bardzo twarda. Noobskie pytanie ; d ale wole sie upewnic ze pale to co mam palic.
cheton Opublikowano 3 Stycznia 2012 Opublikowano 3 Stycznia 2012 Ale o co wlasciwie pytasz?Bo nie widze nigdzie znaku zapytania, tylko "Ja chciałem się spytać", "Noobskie pytanie", ale o nic konkretnego w sumie nie zapytales.
Recommended Posts