Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Problemy z jedzeniem


malypolska

Recommended Posts

Witam. Ostatnio zauważyłem u siebie dziwną właściwość, która występuje po paleniu mj. Dajmy na to, że palę sobie 3 dni pod rząd i potem robię przerwę... dajmy na to kilka dni, a nawet tygodni - no i w okresie tej przerwy strasznie ciężko mi jakiekolwiek jedzenie wchodzi. No pizza czy inne dobre rzeczy jako tako wiadomo, ale np. żarcie mamuśki które zjadałem zawsze do końca gdy nie paliłem, strasznie ciężko idzie. Tak jakby momentalnie skurczył mi się żołądek - staję się syty po zjedzeniu naprawdę małych porcji.

Przyznam szczerze, że nie tyle co mnie to niepokoi - a ciekawi. Ktoś ma coś do powiedzenia na ten temat?

Pozdrawiam.

a wie ktoś może czemu tak jest? :P

 

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Nie wiem czy wiesz ale podczas jedzenia żołądek wysyła sygnał do mózgu "że jest najedzony" i ten sygnał idzie 15 min, jeżeli chcesz zjeść wiecej musisz jeść szybko, na tyle żeby sie nie porzygać, nie którzy moga mieć zgage.Są nawet takie diety oparte na tej zależności- jesz wolniej i wtedy zjesz mniej a czujesz sie syty. Są jakieś tabletki stymulujące apetyt. ::)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Tez tak mam, pale kilkanascie lat prawie bez przerwy, ale jak sie zdarzy to nie noge wcisnac w siebie nic przez pierwszy dzien. To nie jest tak ze nie mam apetytu, po prostu mam jadlowstret. Jestem glodny ale nie mam na nic ochoty. Dzisiaj mam drugi dzien detoxu bo dil pusty i dopiero teraz zjadlem pierwszy posilek od wczoraj.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Kiedyś jak byłem mały to naturalnie mialem tak że raz na jakiś czas przez cały dzień nic nie jadłem, chodziłem głodny i zupełnie mi to nie przeszkadzało. Ogólnie miałem kiepski apetyt. Ale jak zapale to masakra, objadam sie do granic możliwości, zawsze tak że zdycham na następny dzień. Potem poprostu czuje ze musze zrobić sobie np 3/4 dnia głodówki. To efekt przejedania sie, a poza tym każdy organizm jest inny

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Czasem mam podobne objawy.

Wyposaż się w dawkę witamin i minerałów. Najważniejsza jest witamina B12 - odpowiada za łaknienie. Jedz często (co 2-3 godziny) w małych porcjach, potrawy o niskim lub średnim ideksie glikemicznym.

Nie zaszkodzi też odrobina ruchu.

P.S. Szkoda, że nie uczą w szkołach rzeczy przydatnych w życiu... Zamiast tego na biologii dowiadujesz się o procesach i zjawiskach, które najprawdopodobniej nigdy nie przydadzą Ci się w życiu.

Mało tego, nie będziesz mieć w ogóle z nimi styczności.

Gdyby nie internet i własny zapał do nauki, wiedziałbym teraz za przeproszeniem "chu*a".

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 3 tygodnie później...

Powiem wam tak,mam to samo co wy.Gdy nie pale np. z rana nic to nie mam apetytu , jedzenie mi nie wchodzi ewentualnie kebab czy pizza czy slodycze to taa ale reszta nie zbyt. A gdy zajaram trawke to wiadomo apetycik zawsze sie wlacza,wydaje mi sie ze ma to zwiazek z marihuana , brakuje nam tego po trochu wiadomo jak to bez trawy humorku nie ma zdenerwowanie nerwy tym bardziej jak sie duzo pali.Trawa sama w sobie nie ma takich dzialan, to zalezy od organizmu ale tez mam pewnosc ze ma to zwiazek z trawa gdyz tak jak pisaliscie wyzej nie 1 to sie trafilo i nie ten 1 tylko pali :) pzdr.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Ale przeciez to norma,ze nie ma sie apetytu jak nie palisz,jak jestes w cugu,czyli jarasz czesto,organizm sie przyzwyczaja i dla niego staje sie normalne,ze masz wzmozony apetyt,jak nagle przestajesz,organizmowi brakuje tego bodzca,ktory odpowiada za glod.(cos takiego) :) MJ dziala na apetyt,przeciez wiele ludzi chorych np. na raka leczy brak apetytu MJ.Zrob sobie test,jak nie paliles wczesniej i nie masz apetytu,wez sobie macha i poczekaj chwile,odrazu zalodek zaczyna pracowac,az burczy-ja tak mam,moi znajomi tez,Jaki wniosek? trzeba jarac caly czas :peace:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

To chodzi o to że po MJ jak wiadomo wszystko tak wspaniale smakuje, każda mieszanka, na ciepło i zimno, przekąska i danie główne.

Przestając palić, tracisz ten cudowny smak i stąd ta niechęć do jedzenia i to szukanie smaku. Dlatego właśnie często szuka się po lodówce czegoś do jedzenia

i mimo że jest w niej dużo jedzenia i wyboru to i tak nie ma tego "czegoś" co po Ganji dałby praktycznie każdy posiłek.

Morał? To nie MJ szkodzi tylko przerwy. :D

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Mam identycznie jak autor wątku. Poza tym wszyscy którzy mówią, że MJ nie ma nic do tego to albo: 1)sezonowi palacze (bowiem z własnej obserwacji sądzę że dotyczy to palaczy notorycznych, sam palę codziennie z niewielkimi przerwami) lub 2)najzwyczajniej u nich takiego objawu to nie wywołuje co nie znaczy że nie wywołuje tego u innych.

można to nazwać dosłownie JADŁOWSTRęT i uczucie pełnego żołądka, brak łaknienia.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Mam identycznie jak autor wątku. Poza tym wszyscy którzy mówią, że MJ nie ma nic do tego to albo: 1)sezonowi palacze (bowiem z własnej obserwacji sądzę że dotyczy to palaczy notorycznych, sam palę codziennie z niewielkimi przerwami) lub 2)najzwyczajniej u nich takiego objawu to nie wywołuje co nie znaczy że nie wywołuje tego u innych.

można to nazwać dosłownie JADŁOWSTRęT i uczucie pełnego żołądka, brak łaknienia.

Jadłowstręt? Pff. Wczoraj na gastro zjadlem niewyobrazalnie duzo, i to tego ogrom piwa. Od rana brzuch boli z przejedzenia. Nawet do tej pory a mamy 20. A co robie? Dalej mam ogromny apetyt i zajadam sie. To oczywiście efekt kannabinoli, na mnie tak dziala ze nigdy nie moge oprzec sie gastro :/

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+