Uświadamianie rodziców

[Gość marco86]

mi jak babka planta znalazła w szafce to ją zawołałem pokazałem kilka raportów i się ogarnęła

ogólnie to nie wiem czy moja mama wie, że palę, chociaż jak znaleźli planta to się zapewne domyślili

No ze chciales se zrobic nielegalne sznurówki

:zbakany: :zbakany:

A ociec beke mial ze niby jestes jakis Paul Escobaro czy cos w tym typie?

[Shotex]

ja jeszcze jestem na ich garnuszku także wiesz opłacają studia itp ale oni myślą że marihuana zabija i jest furtką do innych narkotyków np pytam się mamy jak myśli czy marihuana zabija? to powiedziała że tak. pozdro już ją od kiklu godzin namawiam żeby chociaż obejrzała filmik The Union to nie da się namówić :/

[hustlaloc]

No to wiem ocb Ale zastanawia mnie właśnie to że rodzice nie chcę poznać prawdy wogóle. Tym bardziej że jest to dostępne w kilkunastominutowym filmie. Postaraj się przekonać mamę, albo po prostu powiedz że nie chcesz być traktowany jak narkoman i MA obejrzeć ten film. Hehe no nie wiem pozdro

[Shotex]

no tak miałem powiedzieć ale już się wkurzyłem i nie gadam z nimi jutro jak może ochłoną to pogadam pozdro

[FRANIO]

Ja myśle żę nic na siłe

Przyjdzie taki czas 2-3 lata kiedy ich naprawde uświadomie o tym że "popalam" MJ pierw musze skończyć szkołe i zrobić na nich dobre wrażenie.

[annamaria]

Mój ojciec wg moich znajomych pali bo ma dostęp do tego na bieżąco.

No i widzą, albo nie widzą... ja tam nie wiem i mało mnie to obchodzi. Na pewno ojciec mnie zagaduje i wali głupimi tekstami na temat palenia, ale to tez mało mnie obchodzi. Ogólnie nie wdaję się z rodzicami w prywatne dyskusje. Wiem, że nie mogę dać się przyłapać, bo to uderzy w ich godność. Jak starzy mieliby ze spokojem pozwolić stosować mi używkę bez awantury... oni tak nie potrafią. O fajkach wiedzą, o alko wiedzą, o ziole chyba tez i o innych rzeczach wiedzieli ale nie mogli mnie przyłapać na " gorącym uczynku" bo to byłoby okazanie im braku szacunku. A jakby mnie złapali, to by morde podarli, wróciłabym po tygodniu bo za stara jestem żeby ktoś ryja po mnie darł i wychowywał mnie i byłby spokój.

[piter]

Witam.Może by mi ktoś pomógł troszkę.Nie mogę za nic w świecie przekonać ojca do marihuany.Nawet nie chce obejrzeć filmu The Union-Prawda o marihuanie ani się nie da z nim pogadać.Może ktoś ma jakieś pomysły.Bardzo proszę o pomoc. Rocznikowo 19 lat

[uciulanygiecik]

kup 5 g, zrob ciastka ale bardzo delikatne i mu daj na nieswiadomce a potem zarzuc sobie z nim jakis wesoly film

[cheton]

Lepiej tak nie rob, podawanie komus czegokolwiek na nieswiadomce to frajerstwo.Nie wiadomo jak Twoj ojciec zareaguje na to, mozesz jeszcze pogorszyc sprawe.

[piter]

Podawać mu tak na nieświadomkę to nie będę.Chcę tylko żeby się przekonał,że marihuana to nie jest takie zło jak mówią w mediach.Sukcesem już by było jakby udało mi się go przekonać żeby obejrzał film The Union i przeczytał parę artykułów o marihuanie,że nie szkodzi oczywiście leczniczej.Bo mój ojciec myśli,że marihuana to poczatek do innych narkotyków a tak wcale nie jest.