Skocz do zawartości
nasiona marihuany

seedbay

THC + Alkohol


kyfor

Recommended Posts

Browarek lub kilka (nie 10) to jest zbawienie :) Lepsza faza, mocniejsza i trochę inna

Wódka i wina po mj dużo gorzej mi wchodzą i często po zajaraniu mam do nich wstręt, chociaż na imprezkach zdarzają się takie mixy.

Za to to co lubię najbardziej na fazie, gdy jest więcej funduszy niż na browarki, CubaLibra: Duża szklanka, wsypujemy lód zalewamy białym bacardii następnie uzupełniamy colą, na koniec cytrynka (proporcje wg uznania napewno nie należy wlewać więcej bacardii od coli).

Zimne, orzeźwiające, smaczne, nie walące wińskiem ani spirytusem, można pić do upadłego :) Najlepsze na banie polecam :D

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • Replies 118
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Nie rozumiem ci Shi, najpierw ta mina a potem popierasz :| Oczywiscie tak 3 piwka po ganji bosko ale jak wiecej albo wódka to haftowanie.
Orient. Wyslalem posta 2 minuty po tobie, pisalem go ze 3 - odwolywalem sie do posta nad toba.

zdr.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Jakby o kopanie chodzilo to bym pil piwo TESCO. Desperados to nie piwo tylko napoj alkoholowy i tyle.

Tak sobie ostatnio rozkminialem po wiaderku i 3 piwkach jak alko wplywa na faze i chyba ja splyca, sprawia, ze jest bardziej "normalna", w kazdym badz razie odbiera troche tej zielonej psychodelicznosci... Zastanawiam sie czy nie wole tego mixu od czystego ziela.

zdr.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 2 tygodnie później...

@up g. prawda. Zadnych mocniejszych zawodnikow, chyba, ze wypowiadasz sie jako 15 latka.

Ale trzeba przyznac, ze nawet po niezbyt duzej ilosci alko, ale tez nie malej - 4 piwka np wiaderko moze nie byc zbyt przyjemnym doswiadczeniem.

Sam to przerabialem juz pare razy, lekko podpity ide zapalic, mija troche czasu nim sie ze wszystkim ogarne, wiec po alko wchodzi lekki kac. W tym momencie gdy sie wyjara wiadro to suszenie z alkoholowego kaca laczy sie z tym po paleniu i niestety czesto konczy sie to nudnosciami (na ogol bez rzygania, ale fazka popsuta i jest i tak).

zdr.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Dokładnie normalne ze idziesz na piwo to zawsze tuffanko sie znajdzie :) MJ towarzyszy nam wszędzie więc chyba trudno uniknąć takiego połączenia. Noo troche browarka i jest fajnie jest :D i bardzo polecam Frangelico likier z orzechów laskowych Bosski słodki orzechowy smak :D wchodzi elegancko po 5 takich lampkach malych + MJ jest oj dobrzeee nawet bardzo :D:peace:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Ja powiem tak :) ostatnio caly czas alko+MJ łączyłem. Dawno już czystego nie paliłem. I zauważyłem że na mnie siada dość dziwnie, gdyż gdy wypije chociaż jednego brona przed paleniem (lub w trakcie) to nie mam ani śmiechaw ani niczego, same zmuły. A kiedy zapale bez alko = wszystko po staremu :)

Jest to tez pewnie spowodowane ze za duzo bakam, ale jest widoczna roznica (nie wiem jak u was) ze kiedy wypije i zapale --> sama zmula, kiedy tylko zapale --> cos milszego :)

pozdr!

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+