Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Rother

Użytkownik
  • Postów

    166
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez Rother

  1. Rother

    Problem z Ak47

    Niektóre odmiany, czym wcześniej zasadzone - tym mają późniejszą indukcję kwitnienia (plus tego taki, że w takim wypadku wyrasta istny gigant, ale to musiałbyś je mieć w ziemi), nie wiem jak jest z akaczem. Spróbuj odstawić biohumusa (końcówki liści trochę popalone widzę; przenawożenie także przeciąga roślinie różne procesy) i podaj im małą dawkę nawozu na kwitnienie. Jak nie masz to zrób np ze skórek bananów taki metodą domową. Jak masz stare rury to na bank woda zasadowa, możesz to zbić kwaskiem cytrynowym. Trochę czytałem ostatnio growlogów i ludki co mieli ak47 na oucie często miewali różne problemy. Zabezpiecz jeszcze lepiej te doniczki bo jak przyjdzie lepsze tornado to je weźnie w obroty. Pozdro i powodzenia!
  2. Obczaj 2 rzeczy w takim razie: pogodę na najbliższe dni i zalecenia producenta co do harvestu. Zazwyczaj trzeba dodać przynajmniej tydzień lub dwa do tego co pisze producent. Możliwe, że jeszcze napuchnie ciutke. A zetniesz mokrą roślinę to i dłużej będzie schła. Jako że dochodzi 1sza z tych co pisałeś to pewnie jest to 60day grapefruit. To 60 jest na wyrost oczywiście, i nie tyczy się polskiego słonka. Policz ile ma dni. Najwcześniej ciąłem automata w 76dniu od wyjścia z gleby ale dlatego, że musiałem, nie dlatego że już miał dość, no i był to indoor.
  3. Nic na nie nie stosujesz? Nasiuraj do butelki albo jakiego pojemnika i zakamufluj to gdzies w krzakach m/w poziomo, tak zeby byl otwór ale nie padalo do środka. Wiem to nieładnie takie trunki zostawiać po sobie ale cóż począć...Możesz też dać tam trochę nr2 albo też zmiksować z jakimś płynem do mycia naczyń albo czymkolwiek czego zapach kojarzy się z człowiekiem (włosy, najlepsze nie swoje; ślady dna mogą świadczyć przeciwko Tobie) Dzik ma rację, dziki coraz mniej boją się ludzi i jakiśtam ich odsetek nie da się nabrać na takie zabiegi ale powinno dać radę.
  4. Tia, coś musi dmuchać na planty bo plecha nie lubi krążącego powietrza. Ja też bym przerzedził ostro te liście bo to one ograniczają obieg i zbierają parę wodną, to już chyba wyżej było wspominane. Przesuszasz lekko planty? Tj, podlewasz dopiero jak jest zero wody w donicy? Jeśli nie - to też powinno pomóc. Przy przesuszaniu wilgotność powietrza zbiłby trochę także keramzyt - woda dłużej zostawałaby w ziemi zamiast parować w górę i osiadać na roślinie.Te skracanie dnia sobie daruj bo też tylko większe pole działania dla plechy. Jeśli jeszcze nie tniesz to możesz spróbować oprysków z czosnku i cebuli (sam nie robiłem ale czytałem że działa;zgoogluj) albo potraktować je bioseptem (też naturalny). Jeśli planujesz rychło ciąć to lepiej będzie zastosować podlewanie którymś z tych środków, albo całkowicie sobie darować już specyfiki. Jednak przy suszeniu także już będziesz musiał b.uważać żeby znowu się nie pojawił grzybol.
  5. Fajny boxik ale koniecznie musisz zbić temperaturę. Cały czas miej też na uwadze dźwięk, daj wenty ultraciche, żeby żonie nie przeszkadzało. Jak będziesz sadził to w kącie posadź też jakąś fajną egzotyczną roślinkę z kolorowym kwiatkiem specjalnie dla niej Najlepiej, żeby urosło szybko to będziesz mógł to wyjąć a planty dostaną więcej miejsca Jak napisał Miś - liczy się temperatura powietrza a nie nagrzanego termometru, więc odseparuj jakoś termometr np kawałkiem kartonu od światła. Ziemi nie będziesz potrzebował dużo bo box niewielki więc dobrze, że zakupiłeś dobrą mieszankę. Na upartego też można zrobić swoją w sumie.. Gdzie zrobiłeś te otworki? Nie widać na zdj albo ja już nie widzę Bez dodatkowego wenta wtłaczającego powietrze chyba się nie obejdzie... Zmierz z izolowanym termometrem i zobaczy się.
  6. Działaj z tą wentylacją i pomyśl może o jakimś filtrze przy okazji. Możesz dać więcej ziemi a mniej plantów, możesz dać też więcej plantów z mniejszą ilością ziemi na każdy. To już od Ciebie zależy. 3planty auto spokojnie się pomieszczą, przy tym 7-8L, jak Pomidorek napisał, będzie spoko.
  7. Takiemu to dobrze. Fajne pałeczki. Gratulacje!
  8. Dzięki, poszukam. Z tym dawkowaniem to może zależeć od tego jaki to jest koncentrat, ktoś niby użył 1łyżeczkę na 4,5 litra i mu planty popaliło...
  9. Pierwsza nadaje się już do cięcia, jeśli chcesz bardziej ożywczy kopniak Możesz też skosić górę póki co, a dół niech sobie dogorywa jeszcze. To już zależne od pogody - najlepiej jakby nie padało zbyt dużo - choć nie jestem ogólnie fanem podcinania roślin na oucie w trakcie życia rośliny (plecha,pasożyty). Babciny plant to jakaś chillowa indyjka pewnie, przeciwbólowa (nie zdziwiłbym się jakby jakiś lekarz nawet pechy rozdawał) dla babci najlepsza pewnie inhalacja, z ciastkami lepiej nie przesadzać jeśli np ma problemy z sercem...
  10. Fajnie. Na przyszły rok chyba ostro pojadę z automacikami na oucie Jaką tę melasę im zapodajesz i w jakiej dawce? Dopiero niedawno zacząłem o niej czytać i spotykam sprzeczne informacje, więc wolałbym info z 1szej ręki.
  11. Jeszcze z miesiąc czasu do ścinki więc na daną chwilę możesz ewentualnie tym mniej zielonym troszku azotu uzupełnić, ale ułamek małej dawki, nie więcej. Nie jest to konieczne ale w końcowym rozrachunku może wyjść tych parę g na plus. Później już nie bo smak popsuje. Jest bardzo sucho i o ile nie powinno być problemu z pleśnią, to obserwuj spodnie str liści czy nie atakuje ich przędziorek - często w takich starych konarach suchych czają się różne szkodniki. Ogólnie bardzo fajnie to wygląda!
  12. Problem w tym, że przy zwalonym pH mogą rosnąć powoli... Słabsze rośliny - łatwiejszy cel dla szkodników i chorób. A i takie regularne, jasne okręgi z trocin rzucają się w oczy, zwłaszcza z powietrza.
  13. Dobre przypomnienie podstawowej wiedzy z zakresu uprawy pomidorów. Dzięki
  14. Nie ma sensu lecieć z wegiem dla jednego planta... Dzięki za szybką radę. Poobserwuję jeszcze przez weekend, jak te odrosty się nie ruszą to je wytnę i zapodam FIMa głównego. Może jeszcze ktoś, co miał coś podobnego, dorzuci jakiś pomysł. Dodam jeszcze, że to Lavender. Z tych samych nasionek miałem planty ponad rok temu i były zdrowe, chociaż środkowy paluch listków miał takie "zboczenie" jak widać na zdjęciu, ale w niczym im to nie przeszkadzało. Na ten rzut poszły 2 takie pechy i druga to już w ogóle mikrus (trzymam go z ciekawości w kącie innej doniczki - mini chwast)
  15. Rother

    mutak 3

    From the album: x plant

    3palce
  16. Rother

    x plant

    mutak
  17. http://trawka.org/gallery/image/18063-mutak-3/ Bitte, niewiele wnosi do opisu edit2: 21 dni, tydzień od przełączenia na flo
  18. Hejka, mam pytanko. Czy FIMowanie, może pomóc w chociaż częściowym zahamowaniu/odwróceniu mutacji roślinki? Boczne odrosty rosną wolno i mają trójpalczaste liście. Mam dylemat czy fimować, żeby główny szczyt, który rośnie względnie normalny puścił (miejmy nadzieję) dwa względnie normalne odrosty? Czy może zostawić ją samą sobie w nadziei, że któreś kolejne partie odrostów będą normalniejsze? Zależy mi, żeby coś z niej jeszcze wycisnąć. Do tej pory tylko LST, ale nie wiem czy nie lepiej by jej nie puścić głównym szczytem do góry, zostawiając przy tym więcej miejsca na inne planty. Od tygodnia ma przełączone na flo, ale jeszcze na stówę się nie określiła, podejrzewam, że to panna. Pozdrawiam.
  19. wywal to edit: ponoć jest jakiś sposób fermentowania ziółka, jednak chodzi o tam zapewne o szlachetne grzyby. pleśń jest SILNIE TOKSYCZNA
  20. Rother

    Przechylona Roślinka

    ujmij tego keramzytu (?) póki mała roślinka jest nie pochłania jeszcze dużo wody to i gleba nie traci wilgoci szybko. a jak długo ma b. mokro to może wyleźć jakiś pleśniak tfutfu
  21. w którymś kantonie Szwajcarii ponoć jest tak, że swojego możesz mieć i kilo... O ile nie jest podzielone na mniejsze porcje...
  22. bo czy może być coś bardziej chorego niż partia pseudo-liberalna?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+