Skocz do zawartości
nasiona konopi

grower

Judaista

Ukończony growlog
  • Postów

    972
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Treść opublikowana przez Judaista

  1. No i fajnie jeszcze trochę urośnie, ale nieznacznie. Tego boxa z hpsem polecam ci zostawić i ew zrobić sobie z niego weg boxa. Te białe włoski na ziemi to korzenie doniczka ci przerosła w całości i już nie miały gdzie lecieć to zaczęły wychodzić na zewnątrz. To dobrze, bo masz wykorzystany pełny potencjał bryły w której sadzisz. Podsyp trochę z wierzchu ziemią, żeby ci nie zaczęły gnić te wystające korzonki.
  2. Fajnie wyszło jak na 26 watt. Miś tylko mam nadzieje, że to zdjęcie po środku to nie jest twój finalny trimming
  3. Dokładnie, ważna jest wymiana powietrza i mieszanie, żeby nie robiły się spoty z wilgoci.
  4. Usuwanie liści nie ma z tym nic wspólnego. Jak usuwam licie zawsze, mniej lub więcej i nigdy nic mi się przez to nie opóźniało. Te automaty teraz takie są. Kiedyś jakiś zwykły akacz czy lowrider w 60-65 dni by gotowy do ścinki. Breederzy chcieli upodobnić automaty do zwykłych odmian jak najbardziej, przez co ta nowa generacja af dłużej weguje i dłużej kwitnie przez co jest bezsensem sadzenie ich indoor, bo w tym samym czasie, a nawet wiele krótszym zrobisz zajebiste odmiany pełnosezonowe. Ta nowa generacja jedynie na outdoor się nadaje, bo mozesz mieć spod słońca dobre zioło i miec pewność, że ci dojdzie.
  5. @Dr Greenthumb Ogólnie nie ma zbyt wielu informacji o Holy w internecie. Na ich stronie można wyczytać, że "współpracowali z innymi breederami i niedawno założyli własny projekt". Co ciekawe, na stronie Holy seeds bank można znaleźć ciekawy produkt który oferują tylko cena wydaje się dosyć zaporowa. Co do pestek reg i femi, tak na prawdę sporo breederów pracuje na roślinach z pestek femi. Jeśli masz wyselekcjonowaną zajebistą roślinę, która nie hermi się po rodelizacji lub oprysku cs, to nie ma przeciwskazań, żeby stabilizować potomstwo już w postaci roślin feminizowanych. Na pewno bardzo ułatwia i przyśpiesza to cały proces. Co do reg. Plany na 2019 rok mam dosyć ambitne i uwzględniają uprawę pestek regularnych. Na pierwszy rzut będzie prawdopodobnie szła krzyżówka takiego ziomeczka metal dragon x cindarrella 99 od braci grimm. Z tego crossa może trafić się coś zajebistego. Później będzie grow legend od Seriousa z pestek reg, tutaj tez może będzie okazja coś podziałać. W ten grow przede wszystkim poza uzyskaniem pestek, chce zobaczyć dokładnie z czym to się je, że tak powiem
  6. Nasiona: Saint Og z Holy Seedbank oraz Lemon Garlic Og z Humboldt Seeds Oświetlenie: 92 waty - 4 x Philips Twist 23 waty 2700k Fotoperiod: 12/12 od początku Box: 35x30x55cm, samoróbka obłożony folią refleksyjną z leroya Podłoże: Compo bio Donice: 4 litry, zrobione pod wymiar podstawy Nawozy: Domowe nawozy, ew będę się wspomagał biobizzem Wentylacja: Kanalak z leroya 110m3/h Do rzeczy. Po projekcie pomidor, czas na projekt Shalom OG Pomysł wziął się z prostej przyczyny. Zamierzam rozbudować w najbliższym czasie swoją powierzchnię uprawową i mam zamiar startować z sogiem, a że aktualnie nie mam żadnych matek na klony, będę to robił z pestek. Teoria krzyżowania konopi jest mi oczywiście doskonale znana, podejście takich osobistości jak Dj Short, Shantibaba czy Soma to jedno, a rzeczywistość małego polskiego growera to drugie Pestki robię dla siebie, więc komentarze w stylu "gdzie selekcja z miliona roślin" czy "nie robi się femi z femi" są tu zbędne. Równanie jest proste... Dobry upierdalacz x dobry upierdalacz = dobry upierdalacz w potomstwie... z grubsza Na ojca wybrałem Saint Og ponieważ jest to hybryda w pierwszym pokoleniu i powinna teoretycznie zapewnić lepszy materiał zapylający i większą szansę na brak skaz genetycznych powodujących np hermienie. Rewersję przeprowadzać będę za pomocą roztworu tiosiarczanu srebra. Growloga miało nie być, ale że jest to mój pierwszy raz chcę to udokumentować i w sumie też pokazać, że niewielkim kosztem można sobie zrobić zapas pestek na pare lat, albo 3 miesiące przed outdoorem można zrobić z dwóch nasion materiał siewny na hektarowe pole. Sadzonki już się przebijają, a że teraz mają noc, to ich zdjęcie dorzucę tu jutro... Rośliny będą siedzieć w tym boxiku(stare zdjęcie z jakiegoś tam grow), ogólnie całkiem fajne bobki z niego wychodziły i liczę na finalnie kilkaset pestek. Cale krzaki idą na pestki, więc poza krosem Saint og x lemon garlic og będzie też sporo nasion Saint og s1. pozdro
  7. Judaista

    20181210_230103.jpg

    From the album: 1

  8. Prawie 3 miechy, a to nawet nie połowa flo bezsens automatów w indorze...
  9. Bardzo dobrze. Czterdzieści pare gram po pierwszym w życiu harvescie, ciekawe czy wgl coś mu jeszcze zostało
  10. @Dr Greenthumb No ja zazwyczaj tak robię, że sadzę więcej mniejszych. Teraz miałem inny plan na to mainlining, ale plan mi się posypał i później miałem problem z tymi sadzonkami i wgl ten grow mi idzie jak krew z nosa. Sadzenie mniejszych roślin ma kilka zalet, jak u mnie, jeśli odpadnie ci jedna roślina z jakiegokolwiek powodu masz mniejszą stratę. Dajesz krótszego wega żeby zapełnić całą powierzchnię, dzięki czemu troszeczkę zaoszczędzisz na prądzie i finalnie będziesz miał szybsze zbiory. Plon z metra i g/w są zbliżone tak czy inaczej.
  11. Nowy ferment z męszczaka którego miałem w grow. Za kilka dni dorzucę fotę z produktem końcowym.
  12. 32 dzień - 10 dzień 12/12 Dziś dostały biohumus, dałem jakieś 100ml mojej herbatki na 1,5 litra wody. Męszczak już wyekspediowany, poszedł na ferment, zostały 3. Ten po lewo to critical kush odrosty się mocno wyciągnęły i kilka z nich jest już prawie na poziomie głównego topa. Ogólnie dlatego właśnie jetem zwolennikiem sadzenia większej ilości mniejszych roślin. Męszczak może się trafić zawsze, a teraz jestem w plecy 25% plonu. Gdybym posadził np 9 sztuk w 4 litrowych miałbym stratę 11% No nic lecimy dalej. pozdro
  13. @Dr Greenthumb Ja już dawno w sumie barneya nie sadziłem, ale kiedyś byłem bardzo zadowolony z ich pestek. Może i spadli na jakości mocno przez te ostatnie 3 lata.
  14. Owszem, ale wiesz zatrzymanie było, 48 na dołku też, trzepanie chaty. Jednym słowem .....
  15. Fajnie kolorek wychodzi
  16. No niezłą im zapodałeś wyspę przetrwania no ale jak to mówią, co ich nie zabije, to je wzmocni
  17. Jednego planta dajesz? Ogarniemy jaki trening dobry do niego Nie myślałeś nad inną odmianą. A jak ten krzak ci będzie znowu kwitł 3 miesiące? Szkoda tak ścinać znowu niedojrzałe.
  18. No, a tak liczyłem na tego planta szedł najlepiej ze wszystkich. Jak już będę pewien, że to samiec na 100% i go wywalę to coś pokombinuje z łamaniem głównych szczytów, bo na inny trening to już jest za późno niestety. Też będę leciał na biotabsach niedługo, muszę spróbować tego hajpu Nie mam złudzeń, to pierwszy preflower na roślinie. Co ciekawe w mojej już co by nie mówić kilkuletniej karierze częściej z pestek feminizowanych miałem samców niż hermy. To będzie mój 4 samiec z femki, a hermę trafiłem do tej pory tylko jedną. Trochę szkoda tego planta, ale nie jestem zdziwiony, feminizacja nie daje 100% pewności, dlatego producenci podają najczęściej 99,9%, bo zawsze randomowo może się trafić jakiś samiec/herma.
  19. 29 dzień - 7 dzień 12/12 Wszystkie krzaki już się określiły z jedną nieoczekiwaną niespodzianką Girls Scout Cookies Poczekam jeszcze kilka dni dla pewności, bo może to tylko pojedyncze banany, ale raczej nie mam na to nadziei. Krzak pójdzie na FPJ, najgorsze że zostaną 3 sztuki i będzie niesymetrycznie. Moje zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne nie da mi żyć do harvestu pzdro
  20. No, trening odjebany perfekcyjnie
  21. Na oko wyglądają na wzglednie gotowe, ale wiadomo, ze na oko to "chłop w szpitalu umarł". Zobacz trichomy, jak masz mleczne z jakimiś pojedynczymi bursztynami to możesz ciąć.
  22. Ja bym nie ścinał indyjek na 25% bursztynów. na pierwszy rzut oka, to nawet już wyglądają na w miarę gotowe.
  23. Ja czekam na tą legalizację już 15 lat i się doczekać nie mogę Co do ziemi, ja kilka lat jechałem tylko na allmixie. Zdarzało się, że startowałem w nim sadzonki, zawsze bez żadnych problemów.
  24. Miałem kiedyś kilka airpotów, ale nie widziałem dużej różnicy jeśli wgl jakaś jest we wzroście czy kwitnieniu. Te materiałowe z kolei raczej nie zachowują swojej formy przy przenoszeniu i na pewno łatwo jest uszkodzić bryłę korzeniową. Do airpotów, może jeszcze kiedyś podejdę, ale nie planuję tego w najbliższym czasie.
  25. Elegancko, jak na pierwszego w życiu krzaka to wygląda zajebiście. Zrobił byś fote z profilu, bym chętnie zobaczył jak jest zbudowana struktura odrostów. Ogólnie widać już, że szczyty budują się jak na flo, niedługo będzie pełno białych włochów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+