CFL 375W [0,45m2] 1XFAT BANANA 1XBLUE FIRE OG+3XRANDOM Z PALENIA

[Gość]

Witam w mojej pierwszej fotorelce!

Namiot : 90x50x160

Lampa: CFL 250W-15000 LUMENÓW barwa na flo+125W 6500K 75000 Lumenów (optymalnie według kalkulatora, nie mniej nie więcej)

Gleba: Biobizz all mix

Doniczki: fat banan i Blue fire og I randomy sadzone wcześniej decelowe 11L i jeden random w 4L sądzimy najpóźniej i ten jeden w ziemi seed&cutting jakiejś 

Nasiona: 1 x Fat Banana, 1 x Blue Fire OG (Grizzly seed bank, do kazdego jednego nasionka juz gratis, kupilem banana i blue fire og byl gratis) 3xrandom z palenia (palenie dobre nasiona też)

Odzywki: Bio-grow, Bio-bloom, Top-max, cal-mag vitalink (jakies resztki)

Pozostale: dwa mieszaki komputerowe 1 x 9cm 65 cfm+1 x 12 cm (nie wiem jaka moc itp ale słabiej wieje niż ten 9cm)+w zanadrzu jeszcze 107 m3/h swift air leży na flo jako mieszak będzie dorzucony, filtr swift air 200m3/h, wyciąg Black orchid mixed flo 187m3/h, stacja pogodowa jakaś (dwa lata temu przy pierwszym indorze kupiłem w jakimś grow-shopie), listki do ph (póki co, Po nowym roku planuje kupić jakiś bluelab albo coś takiego ph i ec)

 

Witam. Po paru uprawach (ostatni outdoor skończył się pleśnią i scinka na przezroczystych trichomach ), postanowiłem założyć pierwsza fotorelację, a może i wideo (zobaczymy). Jak bedzie nie za bardzo przejrzyscie to nie miejcie za złe, w koncu to pierwszy raz) Na ten moment jak widać  na zdjęciach w box-ie stoi tylko no name (jest to na pewno jakiś Purple, ale jaki to nie wiem, miałem go na oucie właśnie tym ostatnim). Ta roslinke akurat nie robiłem od nasionka a wziąłem ja od znajomka który chyba nie wie co z czym się je, bo wyglądała bardzo marnie, a jako że on nie miał zamiaru inwestować w box-a póki co to pomyślałem że może jeszcze uda ją się odratowac bo była w gorzej niż opłakanym stanie, za parę dni będę wiedział czy będzie żyła czy nie. A nóż widelec kilka gram nawet niech wpadnie to będzie fajnie. Oprócz tego Blue fire og jak widać na fotce już wyszedł z ziemi i czekam aż pokaże pierwsze listki i wstawiam do box-a, Fat Banana jeszcze nie wyszedł z ziemi ale wykielkowal i poszedł do ziemi ponad 24 h później a więc jutro najpóźniej pojutrze też wyjdzie pewnie jak widzicie w takich malutkich doniczkach, pewnie kwestia tygodnia i poleca do docelowych. Oprócz tego wrzuciłem do kielkowania parę nasion które miałem z palenia (nie pamiętam jakie ale było dobre). 

Fotoperiod:18/6  12/12

Warunki w nocy: 60-65% wilgotności i 18-19 stopnia (noc im robię w dzien)

Warunki w dzień: 45-55% wilgotności i 24-25 stopnia (może gdy na dworze jest zimna noc spada trochę bardziej, ale wtedy spie)

Trening: na pewno będzie LST i myślę jeszcze czy tylko lst czy coś jeszcze.

Oczywiście warunki bez włączonego wyciągu, na razie nie widzę sensu go włączać.

Na ten moment to chyba tyle, upa pierwszego zrobię po przesadzeniu  a później jak czas będzie pozwalał albo coś by się działo. Mam nadzieję że będzie miło i fajnie ?

Edit: co do za słabej lampy to najpierw kupiłem lampę a później chciałem kupić namiot 60x60x140 ale znalazłem tańszy 90x60x160, więc albo o ile będzie mi się chciało kombinować dorzucę jakaś mała żarówkę Led albo świetlówki na flo albo polecę całą uprawę tylko na tej, to zależy od tego ile będę koniec końców miał tam roślin ?

Edytowane 26 Stycznia 2019 przez Gość

[Maszyna]

Fajny projekt się zapowiada będę obserwował. Z fartem

[jey2]

Nic nie malo Swiatla od czegos trzeba zaczac wiedza sie liczy w efekcie koncowym.

 

 

[Gość]

A zapraszam zapraszam ;]

Nie no jest za mało o te 5000 lumenów gdzieś ale to jak mówię martwił się będę na flo dopiero a do tego długa droga jeszcze. 

[Gość]

Jeszcze dobrze nie zacząłem a już pierwszy hmmm nie wiem czy można to nazwać problemem. Otóż Blue fire og wyszedł z ziemi ponad 24 h temu i co prawda "łodyga" troche poszla do gory ale przez 24 h(albo nawet i ponad) lupinka z nasionka ani nie drgnela żeby się otworzyć choć trochę i zacząć rozwijać pierwszych listków. Niby to tylko 24 h ale z drugiej strony to aż 24 h i jak sądzę to nigdy jeszcze tak nie miałem. Czekać jeszcze czy interweniować? Co prawda zawsze też wsadzalem nasionka na trochę większym kielku niż teraz, ale czy to może być przyczyną że tak opóźnia "otwarcie" lupinki i rozwinięcie pierwszych listków?

[raven4554]

29 minut temu, amator19 napisał:

Jeszcze dobrze nie zacząłem a już pierwszy hmmm nie wiem czy można to nazwać problemem. Otóż Blue fire og wyszedł z ziemi ponad 24 h temu i co prawda "łodyga" troche poszla do gory ale przez 24 h(albo nawet i ponad) lupinka z nasionka ani nie drgnela żeby się otworzyć choć trochę i zacząć rozwijać pierwszych listków. Niby to tylko 24 h ale z drugiej strony to aż 24 h i jak sądzę to nigdy jeszcze tak nie miałem. Czekać jeszcze czy interweniować? Co prawda zawsze też wsadzalem nasionka na trochę większym kielku niż teraz, ale czy to może być przyczyną że tak opóźnia "otwarcie" lupinki i rozwinięcie pierwszych listków

Może być i taka przyczyna. Ale zostaw ją w spokoju, da sobie radę i zrzuci łupinę w swoim czasie

[Gość]

Tak myślałem właśnie. No zostawię w sumie bo to by była głupota teraz ja ruszać z drugiej strony. Nic zobaczę jutro, pojutrze jak nie będzie zmian to wtedy będę coś myślał. 

Dodatkowo fat banana zaczął się przebijać przez ziemię i już lupinka widac i do ziemi poleciał kolejny random... Ż tym że te RANDOMY będą na pewno w małych doniczkach, no może jedynie tego Purple dam do większej jakiejś 5 litrowej o ile przeżyje. PS. Dzieki za uspokojenie ?

[Gość]

...

Edytowane 2 Stycznia 2019 przez Gość

[Gość]

Chciało by się powiedzieć how how how merry christmas ale jeszcze za wcześnie. 

Hmm od czego tu zacząć. Może od tego że musiałem przesadzić trochę wcześniej, wczesniej czyli wczoraj (po przesadzeniu zaraz zdjecia robione)do docelowych i all mix-a. Dlaczego? A no dlatego że jak mówiłem na mieszakach mam dwa komputerowe 9 cm 12v(mocniejszy i pod zasilacz 12v) i 12 cm 12v(słabszy i pod zasilacz 9v). Miałem włączony tylko ten mniejszy i mocniejszy, panie (bynajmniej tak śmiem twierdzić) były w dość małych doniczkach, chyba za małych nawet przez co za szybko ziemia schla ale to swoja droga, miałem problem z ustawieniem ich na odpowiedniej wysokości, bo lampą nie chciałem zjeżdżać na sama podłogę, wtedy wiatrak by mi dmuchał nad lampa i nad roślinami a nie pod i na nie. Niby wszystko spoko tylko że ten mały mocny dmuchał tak że przy lekko albo nawet trochę bardziej niż lekko wyciągniętej się łodydze tak ją zgial dosłownie że niemalże kant doniczki mi jej nie złamał. No ale przesadzone, kupne (fat banana i Blue fire og) w 5L donicach, RANDOMY w 4L będą docelowo a to temu że tylko 20 l ziemi mi zostało, choć z początku chciałem 10-12L ?, na ten moment włączony tylko ten słabszy i jest w miarę ok. W miarę bo warunki potrafią być strasznie różne. Albo ta stacja wariuje (nowa nie jest) w co wątpię bo temp z innym termometrem w domu pokazuje dobrze. Temperatura wacha się od 21 do 24,5 stopnia, a wilgotność ooo panie ta potrafi z 37% skoczyć na 66% w dzień wśród roślin, gdy na dworze jest ciemna i zimna noc, i w noc wśród roślin (w dzien na dworze) 15-18,5 mniej więcej, wilgotność w nocy od 60% do 80%. Co do warunków to oczywiście zależy od tego czy okna mam otwarte czy nie. Przy zamkniętych temp i wilgotnosc wyższa przy otwartych niższa. Ale przecież skądś muszą dostawać świeżego powietrza. Miał być root juice, root juica nie ma. W tej chwili w box-ie stoi 1XBLUE FIRE OG 1XFAT BANANA 1xRANDOM+1XRANDOM kielkuje (właściwie już wieczorem wczoraj puścił kielek, wieczorem do ziemi) i taki zestaw już na 99% zostaje. Nie pamiętam co to za randomy ale pamietam że od czarnuchow z dobrego zioła, do tego nasiona na prawdę na oko wyglądają ładnie, 2/2 wykielkowy, a te które już stoi w box-ie na wierzch wyszło szybciej niż te kupne, więc zostają, oby tylko to były panie. Co do treningu jaki bede robił to na pewno na kupnych lst, na randomie jednym spróbuję fim na drugim albo samo lst albo lst z fimem(uciąć główny szczyt dla dwóch, nie pamiętam czy fimczy topping to był, mylą mi się te nazwy jeszcze bo póki co tylko lst probowalem). Plus do tego trochę zmienialem ułożenie mieszakow dwa razy ale koniec końców zostało tak że większy słabszy jest z tylu i ten jest narazie tylko włączony, a mniejszy mocniejszy wisi sobie i czeka po lewej przy wlocie. Wyciąg mam narazie wyłączony włączam go powiedzmy co 8 h na chwilę... Nie wiem czy to dobrze czy nie ale tak mam, plus do tego górny otwór w box-ie lekko uchylony póki co.

Blue fire og 4 albo 5 dzień chyba. Nie wiem pomieszalo mi się coś ale niech jest że 5 (trzy pierwsze zdjęcia, turkusowa donica).

Fat Banana 3 albo 4 dzień chyba. Nie wiem pomieszalo mi się coś ale niech jest że 4 (trzy kolejne zdjęcia, czarna duża donica).

O ILE NIE POJEBALEM NASION, ALE RACZEJ NIE.

1 random dziś wstawiony do box-a i od dzisiaj liczę, tzn wczoraj czyli 2 dzień bo zdjęcia robiłem wczoraj wieczorem. (Jedno któreś tam zdjęcie, jeśli będę robił fim-a jak już to na tym, zawsze był te parę dni szybciej w ziemi) chociaż przy bananie i Blue fire liczyć zacząłem od momentu kiedy zrzuciły "lupinke"+ zdjecie kielka, warunków (box był otwarty przez jakieś 20 minut akurat i okno też jakoś 20-30 po zamknięciu bo pizga niezmiernie na dworze coś) i ogólnie box-a podzielone na dwa zdjęcia. 

Póki co ziemię tylko zraszam lekko woda jakoś ph coś pomiędzy 6 a 7 z tym że bliżej 6. (Papierkami mierzone)

Chyba tyle póki co. Jak by jakieś rady,porady, hejty ??? to śmiało. Pewnie przed świętami albo na święta kolejny i na pewno mniej obszerny up.  

Edytowane 15 Grudnia 2018 przez Gość

[Gość]

Mały update.

Fat Banana(czarna donica z tylu) dzień 12-dwa pierwsze zdjęcia, wyskoczyła na nim jedna jakaś dziwna plamka, trochę to dziwne patrząc na fakt że jej nie zmoczylem ani nic pod lampa, a wygląda jak by mokra była i lampa zaraz odpalona, no ale jest ok poza tym, no może trochę za małe ogółem wszystkie jak na swój wiek ale to spowodowane pewnie brakiem w lumenach(uzupełnię na flo raczej) i tym że barwę mam na flo więc myślę że źle nie jest (pierwszy raz weg na lampie na flo). Na niej będę Na pewno robił tylko LST, pewnie gdzieś za tydzień jakoś +/-2 dni zacznę.

Blue Fire OG (turkusowa donica) 13 dzień-dwa kolejne zdjęcia. No i tu już mam małe pytanie. Na niej chciałem zrobić wstępnie LST tylko ale później jak na nią spojrzałem pomyślałem: zajebiscie chciałem LST i posadziłem na środku ?. Więc postanowiłem że przed LST zrobię toping i pozniej na dwa "glowne" szczyty bedzie lepiej zrobić LST. Tylko pytanie mam. Czytałem że powinno się robić 3-4 piętro liści właściwych gdy się pokaże. Z drugiej strony czytałem że jak się zrobi później to szybciej się zbiera po treningu roślina, ale z racji kolejności treningów długo czekać nie mogę. Mógłby ktoś na podstawie 3 i 4 zdjęcia (te dwa są Blue fire'a) podpowiedzieć czy mogę już jej zrobić teraz topping czy jeszcze chociaż z tydzień poczekać? Poza tym wszystko dobrze z nią oprócz tego że trochę mała. Pewnie przez swiatlo, bądź problemy na początku. Mam nadzieję że odbije jeśli choć trochę to spowodowane problemami na początku które sam  sobie stworzylem. 

No name (mlody)-(kolejne 5 zdjecie, duża czarna doniczka z przodu)-dzień 4. Po błędzie jaki zrobiłem wcześniej z wsadzaniem nasion do za małych doniczek tego no name (w poprzednim upie kielek) postanowiłem wrzucić od razu do 4L docelowej i to chyba była najmądrzejszy decyzja Na niej raczej samo LST jakoś zrobię mimo że też jest na środku (chyba że wyprzedzi pozostałe to i topping) 

Kolejny no name(6 zdjęcie mała czarna domiczka)- 9 dzień. Pewnie za 3-5 dni przesadze już do docelowej też 4L, i na tej pani (mam nadzieję że to będzie pani) na pewno pierwszy trening jaki bede chciał zrobić i spróbować to fim, (w przypadku gdy by coś nie wyszło z fim-em, fim jak i topping zresztą będę pierwszy raz robił, to topping pozniej) a pozniej LST. 

No i ostatnie zdjęcie przedstawiające całość. Na ten moment (dopóki nie czuć zapachu w całym pokoju, bo ten mały Blue Fire już jak się porusza nim i włosy nos w niego to czuć takie hmmm drzewo i cytrusy) podłączyłem na wyciąg ten wiatrak 107m3/h który mam na mieszaka na flo jeszcze dzięki czemu ustabilizowalem trochę warunki i w dzień mają 21,5-23 stopnie Celsjusza I wilgotność na poziomie 55-65% (chyba że zamknięte okno to wtedy 75%) w nocy 17-19 stopni i wilgotność 75-90% (w nocy u roślin tylko mieszak chodzi, wyciąg wyłączam). Podlewane na razie woda kupna ph 6,2, na duze donice po 300-500 ml, także jeszcze nie przecieka woda ale wystarcza jej na parę dni, nastepne podlanie juz z minimalna dawka bio-grow'a dostana i trochę więcej tej wody, spróbuję do przelania lekkiego. Poza tym że są lekko za małe wszystko jak narazie wydaje się być ok. Tylko jak by ktoś mógł powiedzieć co do tego topping'u czy już mogę czy za wcześnie (choć wydaje mi się że za wcześnie ale lepiej się upewnić) to będę wdzięczny 

Na ten moment to tyle, a jako że już jutro wigilia i święta to wszystkim aktywnym i tym mniej aktywnym tym pomagającym i tym pytającym chciałem życzyć zdrowych przede wszystkim wesołych świąt spędzonym w gronie najbliższych osób, i w ogóle wszystkiego dobrego na te święta (oby już ostatnie ?) . Do następnego, pewnie jakoś w okolicy sylwestra upa. Będę wdzięczny za mała pomoc